Nowy konkurs na szefa TVP będzie ogłoszony jeszcze w sierpniu, a rozstrzygnięty najpóźniej do 15 października 2016 roku - zapowiada członkini Rady Mediów Narodowych Joanna Lichocka. Krzysztof Czabański tłumaczy, że RMN postanowiła dać Jackowi Kurskiemu "żółtą kartkę".
Wczoraj po posiedzeniu Rady Mediów Narodowych jej przewodniczący Krzysztof Czabański ogłosił, że prezes TVP Jacek Kurski został odwołany, następnie kilka godzin później, po kolejnym posiedzeniu, że pozostanie na stanowisku do czasu ogłoszenia nazwiska nowego prezesa, którego wyłoni konkurs.
Lichocka: RMN musi realizować swoje zadanie
Wniosek o odwołanie Kurskiego złożyła była dziennikarka Joanna Lichocka. Miały o tym zdecydować słaba kondycja finansowa Telewizji Polskiej oraz spadająca wciąż oglądalność TVP. W wywiadzie dla wirtualnemedia.pl Lichocka zaprzeczała, jakoby chciała odwołać Kurskiego tylko z tych powodów. Jak twierdzi, jednym z najważniejszych zadań Rady Mediów Narodowych jest wybór w drodze otwartych konkursów nowych władz mediów publicznych i Rada to zadanie chciała wypełnić jak najszybciej.
- Po prostu podczas wtorkowego posiedzenia RMN stwierdziliśmy, że powinniśmy przystąpić niezwłocznie do realizacji tego zadania. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego ani gwałtownego - mówiła była dziennikarka. - Bez względu na to, jak Jacek Kurski przedstawiłby swoje sprawozdanie ze stanu TVP, to my i tak byśmy podjęli decyzję o rozpisaniu konkursu na nowego prezesa - dodała.
Kurskiego miała zastąpić Raczyńska?
Jak relacjonował inny z członków RMN Juliusz Braun, po przegłosowaniu odwołania Kurskiego przewodniczący RMN Krzysztof Czabański zapowiedział, że są już inne kandydatury na szefa TVP i że członkowie Rady spotkają się z osobą rekomendowaną na nowego prezesa Telewizji Polskiej. Nieoficjalnie mówiono, że chodzi o Małgorzatę Raczyńską-Weinsberg, byłą dyrektor TVP1.
- W tym momencie nazwisko nie padło, natomiast w drugiej, wieczornej części posiedzenia pan przewodniczący Czabański powiedział, że kandydaturę pani Raczyńskiej wycofuje - mówił Juliusz Braun.
Zaczęliśmy od Telewizji Polskiej...
Wtedy też Czabański poinformował, że uchwała Rady Mediów Narodowych o odwołaniu Jacka Kurskiego wejdzie w życie z dniem rozstrzygnięcia konkursu na nowego prezesa TVP.
- Od początku mówiliśmy, że taki stan, kiedy mediami publicznymi zarządzają ludzie mianowani przez ministra skarbu jest tymczasowy i jak tylko powstanie Rada Mediów Narodowych, to niezwłocznie ten stan rzeczy przerwiemy. Zaczęliśmy więc od Telewizji Polskiej - tłumaczyła zamieszanie Lichocka.
Żółta kartka dla Jacka Kurskiego
W wywiadzie dla PAP Krzysztof Czabański nie szczędził gorzkich słów Kurskiemu. Zarzucił mu, że "bardziej lansuje siebie niż telewizję", a w spółce panuje chaos. - Moim zdaniem nie jest to nawet zbyt smaczne, żeby w telewizji, którą się zarządza tak się lansować - komentował Czabański.
Zastrzeżenia dotyczą nie tylko złych wyników oglądalności i kiepskiego stanu finansów telewizji publicznej, ale także ruchów kadrowych wewnątrz TVP i zamieszania organizacyjnego w antenach i redakcjach oraz braku programów misyjnych.
- W raporcie, który przedstawił RMN Kurski zabrakło odpowiedzi na większość pytań - powiedział Czabański. Aby nie komplikować jeszcze bardziej sytuacji w TVP wprowadzeniem "osoby przejściowej" w miejsce Kurskiego, zdecydowano o pozostawieniu dotychczasowego prezesa TVP. - Mnie rozczarował, nie będę tego ukrywał. Ale nie przekreślam jego szans na przyszłość, bo mam nadzieję, że poważnie potraktuje tę żółtą kartkę - podkreślił szef RMN.
Mariusz Max Kolonko wystartuje w konkursie
Jak twierdzą członkowie RMN, Jacek Kurski również może przystąpić do konkursu. Lichocka twierdzi, że "udowodnił, że ma wysokie kompetencje do kierowania Telewizją Polską", a jeśli wygra, to jego pozycja będzie inna, ponieważ nie będzie kandydatem z mianowania rządu, a takim, który wygrał w transparentnym konkursie.
Na razie jedynym, choć na razie nieoficjalnym kandydatem, jest popularny, ale i i kontrowersyjny dziennikarz, Mariusz Max Kolonko, Rano napisał na Twitterze "rozważam start w konkursie na prezesa TVP".
Po TVP konkurs na szefa Polskiego Radia
- Zakładamy wewnątrz Rady, że konkurs na prezesa TVP postaramy się przeprowadzić do końca września. W najbliższym tygodniu będziemy opracowywali regulamin konkursu. Chcemy, żeby konkurs był całkowicie transparentny, w pewnych częściach merytorycznych transmitowany publicznie - zapowiada Czabański.
Wczoraj Rada Mediów Narodowych wysłuchała sprawozdań prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej o sytuacji w tych spółkach. Konkurs na nowy zarząd Polskiego Radia zostanie rozpisany po rozstrzygnięciu konkursu na prezesa TVP, a potem odbędą się konkursy na szefów lokalnych rozgłośni. Nie będzie konkursu na dyrektora PAP.
Zmiany na stanowiskach dyrektorskich w TVP
W ostatnich tygodniach nastąpiło kilka zmian na stanowiskach dyrektorskich w Telewizji Polskiej. Nowym szefem TVP1 został Krzysztof Karwowski (odwołano Jana Pawlickiego) dyrektorem TVP2 - Marcin Wolski (zastąpił Macieja Chmiela), szefem TVP Info - Piotr Lichota, a dyrektorem biura reklamy TVP - Maciej Radkiewicz (za Waldemara Gaspera).
Zobacz Media narodowe według PiS. Duże zmiany od września
źródło wirtualnemedia.pl
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła
Komentarze