Od prawej; Witold Waszczykowski Mariusz Błaszczak i Jarosław Szymczyk podczas konferencji w Londynie, fot. PAP/Paweł Supernak
Od prawej; Witold Waszczykowski Mariusz Błaszczak i Jarosław Szymczyk podczas konferencji w Londynie, fot. PAP/Paweł Supernak

Ataki na Polaków. Duda pisze do brytyjskich duchownych

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 23

Prezydent Andrzej Duda wystosował listy do prymasa Wielkiej Brytanii i do biskupa Canterbury - z prośbą, by zaapelowali do Brytyjczyków o poszanowanie praw podstawowych Polaków mieszkających na Wyspach Brytyjskich. 

Listy zostały wystosowane do prymasów: anglikańskiego Justina Welby'ego i katolickiego Vincenta Nicholsa.

Jak podkreślił Duda, Polacy mieszkający na Wyspach są "ludźmi uczciwymi, ciężko pracującymi i w istotny sposób wspierają rozwój gospodarczy Wielkiej Brytanii". - Chciałbym, żeby to było dostrzegane - dodał.

Duda o wizycie Waszczykowskiego i Błaszczaka w Wielkiej Brytanii

Prezydent pozytywnie odniósł się do wizyty polskich ministrów w Wielkiej Brytanii. Według niego, wizyta szefów resortów bezpieczeństwa "odbyta w sposób tak zdecydowany, jak i nagły, w sensie natychmiastowej reakcji po tym, co się w ostatnich dniach wydarzyło, pokazuje, że (...) kwestia bezpieczeństwa i spokojnego życia Polaków w Wielkiej Brytanii jest ważna dla polskich władz".

Duda wyraził jednocześnie nadzieję, że rozmowy oraz ustalenia podjęte w Londynie, zostaną zrealizowane, a w konsekwencji, bezpieczeństwo Polakom po pierwsze zostanie przywrócone, a sprawcy napadów na Polaków i śmierci naszego obywatela, zostaną zatrzymani i w odpowiednio surowy sposób osądzeni. 

Kilkanaście poważnych incydentów wymierzonych w Polaków 

Witold Waszczykowski i Mariusz Błaszczak udali się do Londynu na polecenie premier Beaty Szydło w związku z niedzielnym, drugim w ostatnim czasie, atakiem na polskich obywateli w angielskim mieście Harlow. Kilka dni wcześniej na skutek poniesionych w podobnej napaści obrażeń zmarł pobity w tym samym mieście Polak.

Ministrowie rozmawiali z szefem dyplomacji Borisem Johnsonem i szefową MSW Amber Rudd - oraz z przedstawicielami Polonii o bezpieczeństwie polskiej społeczności na Wyspach. Uzyskali zapewnienia, że brytyjskie władze będą monitorowały m.in. kwestię ataków na polskich obywateli mieszkających na Wyspach oraz wymierzonych w Polaków publikacji w brytyjskich mediach.

Były marszałek Sejmu Marek Borowski ocenił ruch Dudy jaki "niezły". Skrytykował natomiastwizytę ministrów w Wielkiej Brytanii, że była pośpieszna i źle przygotowana. Natomiast szybka reakcja według niego była potrzebna. - Narastają tendencje ksenofobiczne i jest rzeczą niezwykle ważną, żeby uczulić Brytyjczyków. Ja myślę, że rząd brytyjski to wie, ale nie zaszkodzi, jeżeli się jeszcze pokaże minister z Polski - powiedział Borowski w RMF FM. 

Według informacji przekazanych przez ambasadę RP w Londynie, w ciągu ostatnich kilku tygodni odnotowano łącznie 17 poważnych incydentów wymierzonych w Polaków mieszkających na Wyspach, w tym cztery ataki fizyczne, podpalenie przybudówki należącej do polskiej rodziny w Plymouth oraz rasistowskie graffiti na budynku Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego w Londynie i na pomniku wojennym w Portsmouth.

źródło PAP, RMF FM

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka