PiS chce wprowadzić hierarchię zgromadzeń. fot. wikimedia
PiS chce wprowadzić hierarchię zgromadzeń. fot. wikimedia

Nowy projekt PiS ws. zgromadzeń. "Zwiększa swobody obywatelskie"

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 95

PiS chce wprowadzić hierarchię zgromadzeń i dać pierwszeństwo demonstracjom organizowanym przez władzę, kościoły i związki wyznaniowe. Twierdzi, że jest to zwiększenie swobód obywatelskich. Nie zgadza się z tym Rzecznik Praw Obywatelskich.

Projekt PiS ws. zgormadzeń

Propozycja rządu wprowadza m.in. możliwość otrzymania na trzy lata zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń w tym samym miejscu. Przewiduje, że gmina będzie wydawała decyzję o zakazie innego zgromadzenia, jeżeli miałoby się odbyć w miejscu i czasie, w którym odbywa się zgromadzenie cykliczne. W projekcie uprzywilejowano zgromadzenia organizowane przez władzę  oraz kościoły i inne związki wyznaniowe.

Aby jakieś zgromadzenie mogło zostać uznane za cykliczne, będzie musiało spełnić jeden z dwóch warunków: być organizowane przez ten sam podmiot, w tym samym miejscu lub na tej samej trasie, co najmniej cztery razy w roku według opracowanego terminarza lub być organizowane co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, pod warunkiem, że odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat, chociażby nie w formie zgromadzeń i miały na celu "w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej wydarzeń".

We wniosku organizator będzie musiał uzasadnić cel zwoływania cyklicznych zgromadzeń. Decyzję w sprawie zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń wojewoda ma podejmować nie później niż na 5 dni przed planowanym terminem pierwszego z cyklów zgromadzenia. Przy podejmowaniu decyzji w szczególności ma brać pod uwagę "okoliczność wcześniejszego organizowania zgromadzeń" oraz "przyczynę i cel cyklicznego organizowania zgromadzeń". 

Jak powiedział przedstawiciel wnioskodawców poseł Arkadiusz Czartoryski z PiS projekt ma na celu poszerzenie swobód obywatelskich. - Wychodzimy z założenia, że każda grupa społeczna, każda partia lub inna organizacja ma prawo do swobodnego manifestowania swoich przekonań w przestrzeni publicznej - powiedział.

Poseł dodał, że jeśli dana manifestacja jest zarejestrowana legalnie, ma prawo się odbyć i nie może być "blokowana, niszczona, rozpędzana na zasadzie kontrmanifestacji drugiej grupy społecznej". Zaznaczył, że chodzi o to, aby każda grupa społeczna miała prawo do manifestowania swoich przekonań, co - jak przekonywał - gwarantuje omawiany projekt. 

RPO: projekt PiS ws. zgromadzeń godzi w konstytucję

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich zastosowanie zasady pierwszeństwa w stosunku do wymienionych wyżej kategorii zgromadzeń jest przejawem nierównego traktowania organizatorów takich manifestacji, co może być niezgodne z Konstytucją. Jego wątpliwości w zakresie wolności obywatelskich budzi także preferowanie zgromadzeń organizowanych przez organy władzy publicznej przed zgromadzeniami obywateli. 

RPO zwraca także uwagę, że projektowane zmiany nie regulują procedury odwołania się od decyzji o zakazie zgromadzenia.  - Proponowane w projekcie rozwiązania stanowią ograniczenie wolności zgromadzeń publicznych i związanej z nią wolności wypowiedzi w sposób, który nie może być uznany za konieczny i niezbędny w demokratycznym państwie prawnym – ocenia RPO.

Komisja przeciw wnioskowi o odrzucenie projektu ws. zgromadzeń

Kluby: PO i Nowoczesnej zgłosiły wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu nowelizacji Prawa o zgromadzeniach autorstwa posłów PiS. Przeciw jest także PSL i Kukiz'15. Sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych nie poparła jednak wniosku o odrzucenie w całości projektu zmian w Prawie o zgromadzeniach autorstwa PiS. Wcześniej projekt skrytykowały m.in. RPO, HFPC i stowarzyszenie Marsz Niepodległości. Przewodniczący komisji Arkadiusz Czartoryski z PiS powiedział, że projekt jest zgodny z konstytucją, zapewnia wolność pokojowych zgromadzeń i porządkuje obowiązujące przepisy.

Czartoryski zapewnił, że projektowane zmiany nie ograniczają i nie zakazują jakichkolwiek manifestacji i kontrmanifestacji. - Nieprawdą jest, że dotyczy to tylko miesięcznic czy rocznic. Prawo dotyczy wszystkich ugrupowań i sił politycznych - dodał. 

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka