Sala kolumnowa w Sejmie. fot. wikimedia
Sala kolumnowa w Sejmie. fot. wikimedia

Kancelaria Sejmu opublikowala nagrania z głosowań w Sali Kolumnowej

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 16

Na stronie internetowej Kancelarii Sejmu zamieszczono nagranie z 16 grudnia z głosowania na Sali Kolumnowej. Upublicznienia nagrań domagała się opozycja, o nagrania pytali też dziennikarze.

Nagranie wideo nie posiada fonii - jak poinformowała Kancelaria Sejmu administrowana przez Straż Marszałkowską kamera bezpieczeństwa nie nagrywa dźwięku. Nagranie - z zamieszonej nad wejściem głównym do Sali Kolumnowej kamery - trwa dwie godziny, zaczyna się w momencie, gdy w sali jest już część posłów i trwa dostawianie krzeseł dla kolejnych.

Materiał chwilami pokazuje całą salę, są też ujęcia jej fragmentów, zbliżenia na stół prezydialny i marszałka Sejmu; chwilami pokazany jest - z góry - widok przy drzwiach, w miejscu gdzie znajdują się funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej. Koniec nagrania pokazuje rozchodzenie się posłów oraz - na samym końcu - prawie pustą już salę. 

Nagrania badała prokuratura

Na upublicznienie nagrań zgodę musiała wyrazić prokuratura, która prowadzi postępowanie sprawdzające z zawiadomienia posłów PO i Nowoczesnej - o niedopełnienie obowiązków przez marszałka Marka Kuchcińskiego w całej sprawie.  Zawiadomienia powołują się na art. 231 kodeksu karnego, stanowiący że funkcjonariuszowi publicznemu za przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków, którymi działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Postępowanie sprawdzające kończy się wszczęciem śledztwa, albo jego odmową.

Protest opozycji

 Od 16. grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji - PO i Nowoczesnej - którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r.

Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum. Niektórzy politycy z opozycji przekonywali, że część posłów nie była dopuszczona do obrad; inni mówili, że na sali mogły znaleźć się osoby postronne. Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16. grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów oraz, że każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu. 


źródło: PAP

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka