Minister Anna Zalewska podpisała nową podstawę programową, fot. PAP/Radek Pietruszka
Minister Anna Zalewska podpisała nową podstawę programową, fot. PAP/Radek Pietruszka

Więcej matematyki i języków obcych. Zalewska podpisała nową podstawę programową

Redakcja Redakcja Edukacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

Od 1 września w szkole podstawowej będzie obowiązywać nowa podstawa programowa. Minister edukacji Anna Zalewska podpisała rozporządzenie w tej sprawie.

Co zawiera nowa podstawa programowa?

Nowa podstawa programowa będzie wprowadzana stopniowo po wejściu w życie reformy zmieniającej strukturę szkół. Pierwsi - od roku szkolnego 2017/2018 - zgodnie nią będą się uczyć uczniowie klas I, IV i VII 8-letniej szkoły podstawowej.

- Podstawy programowe, które dziś zostaną podpisane, są nowoczesne, choć szanujące przeszłość i historię - powiedziała Zalewska przed złożeniem podpisu pod dokumentem. Zaznaczyła, że w nowej podstawie wolność jej realizacji jest oddana nauczycielowi. - Oprócz wiedzy młody człowiek powinien współpracować, powinien odpowiadać nie tylko za siebie, ale też za koleżankę, za kolegę, za wspólnotę, za grupę - tłumaczyła minister. Mówiła też o odpowiedzialności za język, za kulturę języka i słowo.

- Będziemy uczyć przedmiotowo, wzmacniając wiedzę, powtarzając wiedzę, dając czas na rozwój młodemu człowiekowi - mówiła o nowej podstawie szefowa MEN. Zgodnie z nową podstawą od V klasy szkoły podstawowej rozpoczyna się nauczanie przedmiotowe.

Minister przypomniała, że już od klas 1-3 dzieci mają się uczyć podstaw programowania, wzmocniona ma zostać matematyka, poprzez m.in. podstawy gry w szachy. - Przedmiotów z nauk przyrodniczych mamy w systemie o ponad 105 godzin więcej, informatyki 70 godzin - podkreśliła Zalewska. Duży nacisk nowa podstawa kładzie na rolę wychowawczą w szkole. - W preambule, która mówi o wszystkich podstawach programowych, wskazujemy na wychowanie, na tolerancję, na szacunek i na godność człowieka - dodała minister.

Prace nad nową podstawą

Podstawa programowa jeszcze przed podpisaniem wzbudzała sporo kontrowersji co do zawartości. Minister relacjonowała, ze od roku w każdy weekend w MEN zbierał się zespół, który analizował dotychczasową podstawę. Następnie zespół przekazał swoje uwagi ekspertom, którzy pracowali nad projektem nowej podstawy programowej. Pod koniec listopada projekt został skierowany do prekonsultacji, a następnie pod koniec grudnia do uzgodnień i konsultacji, które sfinalizowano pod koniec roku. W ramach prekonsultacji do MEN wpłynęło blisko 800 opinii do projektu, zaś w ramach konsultacji uwagi swoje zgłosiło 13 resortów, 20 przedstawicieli samorządów i 43 partnerów społecznych. Zalewska podkreśliła, że część uwag zostało uwzględnionych.

Wiceminister edukacji Maciej Kopeć zaznaczył, że podstawa jest dokumentem ogólnym, natomiast program nauczania tworzy nauczyciel. Podkreślił, że omawiana podstawa dotyczy szkoły podstawowej, stąd pewne treści, których brak zarzucano MEN znajdą się dopiero w szkole ponadpodstawowej. - Staraliśmy się odnieść do różnych uwag, chociażby tych, które formułowali matematycy. Poinformował, że w rezultacie, choć w klasach I-III kształcenie jest zintegrowane, edukacja matematyczna została wyraźnie wyodrębniona. Do końca czerwca wszyscy nauczyciele mają zostać przeszkoleni z nowej podstawy programowej.

Z kolei dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik, który kierował zespołem odpowiedzialnym za przygotowanie podstawy programowej do nauczania języków obcych, zwrócił uwagę na wprowadzenie nieprzerwanej i systematycznej nauki pierwszego obcego języka przez 12 lub 13 lat, czyli od I klasy szkoły podstawowej do końca szkoły ponadpodstawowej oraz naukę drugiego obcego języka przez 6 lub 7 lat, czyli od klasy VII szkoły podstawowej. Smolik poinformował także, że w nowej podstawie usystematyzowano i rozbudowano wymagania związane z reagowaniem językowym, czyli mówienie i tworzenie krótkich wypowiedzi pisemnych.

Brak podstawy dla liceów i techników

Minister edukacji podpisała także podstawę programową, która od 1 września obowiązywać będzie w szkołach branżowych I stopnia, które wówczas zaczną działać. Powstaną one z przekształcenia zasadniczych szkół zawodowych. Finalizowane są prace nad podstawą programową dla liceów i techników. Ma być pokazana w kwietniu nauczycielom z losowo wybranych szkół.

Dobiegają końca prace nad projektami rozporządzeń dotyczących ramowych planów nauczania. - Po raz pierwszy w historii zdarzyło się tak, że eksperci pracujący nad podstawą programową również analizowali, w jakim tempie i w jakiej liczbie godzin należy tę podstawę zorganizować – wskazała. Minister poinformowała, że trwają prace nad rozporządzeniem o warunkach pracy i dopuszczeniu podręczników.

W szkołach podstawowych reforma rozpocznie się 1 września 2017 r., w liceach i technikach - od 1 września 2019 r.  Podstawa programowa kształcenia ogólnego to rozporządzenie ministra edukacji, w którym jest opisane, co uczeń powinien umieć z danego przedmiotu po danym etapie edukacyjnym. Programy nauczania i podręczniki muszą być z nią zgodne. Nauczyciel ma obowiązek realizacji treści zawartych w podstawie.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo