Marszałek Kuchciński. fot. Flickr.com
Marszałek Kuchciński. fot. Flickr.com

Co z marszałkiem Kuchcińskim? Sejm będzie głosował ws. jego odwołania

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 20

Dziś Sejm zajmie się wnioskiem PO o odwołanie marszałka Marka Kuchcińskiego, który wpłynął po wydarzeniach z 16 grudnia.

Platforma zarzuca marszałkowi, że głosowania nad ustawą budżetową odbyły się z pogwałceniem konstytucji i regulaminu Sejmu.

Aktualizacja: Sejm nie zgodził się na odwołanie Kuchcińskiego z funkcji marszałka

Za odwołaniem Kuchcińskiego głosowało 174 posłów, przeciwko było 241 posłów, wstrzymało się 24 posłów.

PiS będzie bronić marszałka

PiS zapowiada, że będzie bronić Kuchcińskiego. Według polityków PiS nie będzie też wniosku o odwołanie dwóch wicemarszałków Sejmu Małgorzaty Kidawy– Błońskiej (PO) oraz Barbary Dolniak (Nowoczesna).

– Nie poprzemy absolutnie wniosku o odwołanie marszałka Kuchcińskiego – oświadczyła rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Szef klubu PiS Ryszard Terlecki podkreślił, że Kuchciński jest świetnym marszałkiem Sejmu. – Znakomicie prowadzi obrady i myślę, że wszyscy mają tego świadomość. Przypomnę, że to panie marszałkinie opozycji brały udział w tym całym zamieszaniu (16 grudnia). To byłoby niepoważne, gdyby ofiarą awantury, którą opozycja wywołała w Sejmie, stał się marszałek Sejmu – dodał.

Opozycja: Kuchciński nie spełnia oczekiwań nie tylko posłów, ale i Polaków

Marszałek Kuchciński przez kilkanaście miesięcy, od kiedy pełni funkcję drugiej osoby w państwie, nie spełnia oczekiwań nie tylko posłów, ale moim zdaniem nie spełnia oczekiwań Polaków, również swego środowiska politycznego. Nie podejmuje decyzji, nie zabiera głosu, nie komunikuje się nie tylko z posłami, ale również z opinią publiczną. Jest takim marszałkiem niemocy, nie zbudował swojego autorytetu - powiedział w lider PSL  Władysław Kosiniak-Kamysz., pytany w TVN24 o to głosowanie.

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza "trzeba wskazać na błędy, które popełnia marszałek". - My mieliśmy w polskiej historii, również w II RP wspaniały przykład, np. Macieja Rataja, który w trudnych czasach, zamachu majowego, potrafił szukać tych miejsc, które łączą. Dziś marszałek Kuchciński na pewno nie jest pierwszym spośród równych i nie traktuje poważnie wszystkich stron sali plenarnej. Uniemożliwia debatę w wielu miejscach, nie prowadzi dyskusji na konwentach seniorów. Dzisiaj konwenty trwają pięć, dziesięć, piętnaście minut, odbywają się na pół godziny przed posiedzeniem. Tego nigdy nie było. To jest zupełnie nowa i nie chcę powiedzieć jakość, bo to bylejakość - powiedział lider PSL.

Protest w sali sejmowej

16 grudnia ub.r. rozpoczął się na sali sejmowej protest posłów PO i Nowoczesnej, którego powodem były planowane przez marszałka Sejmu zmiany dotyczące zasad pracy dziennikarzy na Wiejskiej oraz wykluczenie z posiedzenia posła PO Michała Szczerby. Później posłowie protestowali również w związku z głosowaniami m.in. nad ustawą budżetową, na 2017, które odbyły się podczas obrad przeniesionych przez marszałka do Sali Kolumnowej. 12 stycznia Platforma zawiesiła protest i po blisko miesiącu opuściła salę obrad. Dzień wcześniej protest zakończyła Nowoczesna.

Informując o zawieszeniu protestu politycy PO zapowiedzieli złożenie wniosek o odwołanie Kuchcińskiego z funkcji marszałka Sejmu. We wniosku podkreślono, że głosowania 16 grudnia ub.r. nad ustawą budżetową odbyły się z pogwałceniem konstytucji i regulaminu Sejmu. Według Platformy, pełną odpowiedzialność za to ponosi marszałek Kuchciński. We wniosku Platformy jako kandydata na nowego marszałka Sejmu wskazano Rafała Grupińskiego.

źródło: PAP

KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka