Głos pokolenia 90 Głos pokolenia 90
903
BLOG

Dlaczego polskie feministki nie walczą o parytet płci wśród imigrantów?

Głos pokolenia 90 Głos pokolenia 90 Społeczeństwo Obserwuj notkę 2
Do Polski przyjeżdża coraz więcej imigrantów. Od lat wyraźnie dominują mężczyźni, których jest nad Wisłą coraz więcej. Czy to nie powinno niepokoić polskich feministek? Przecież im więcej mężczyzn tym bardziej patriarchalne społeczeństwo. Szczególnie że coraz więcej przybywa ich z bardziej konserwatywnych kultur.

Hipokryzja polskich feministek polega na tym, że chciałyby równości tylko w tych obszarach gdzie mają coś do zyskania. Walka o parytety w zarządach spółek czy równe pensje z mężczyznami bez względu na doświadczenie czy wydajność. Takie są postulaty współczesnych feministek. Polskie feministki milczą jednak, gdy do Polski przyjeżdża coraz więcej mężczyzn. Nie domagają się równych szans w kwestii imigracji. Polskie firmy zatrudniają mężczyzn gdzie się da. Nawet w pracach w branżach często zdominowanych przez kobiety jak przemysł włókienniczy czy gastronomia. Tutaj feministki nie widzą żadnego problemu kiedy ci wredni kapitaliści sprowadzają do Polski na potęge facetów z zagranicy. Być może jest to dla polskich niezależnych kobiet korzystne. W końcu logując się dziś na Tindera można przebierać w egzotycznych obcokrajowcach.

image

image

image

Do Polski od wielu lat przyjeżdżają mężczyźni w nadwyżce. Wśród imigrantów wielu narodowości stanowią wyraźnie ponad 90% [1]. Zaburza to proporcje płci w polskim społeczeństwie wśród osób w wieku produkcyjnym. W Polsce i tak już brakuje ponad milion kobiet wśród samych Polaków [2]. Imigranci pogorszą więc znacznie pozycję mężczyzn na polskim rynku matrymonialnym. Nadwyżka mężczyzn w społeczeństwie nie odbija się tylko jednak na polskich mężczyznach, lecz prędzej czy później obróci się przeciwko samym kobietom. Plaga gwałtów w uberze czy coraz liczniejsze incydenty jak ataki na tle seksualnym imigranta z kraju muzułmańskiego w Krakowie to dopiero początek konsekwencji [3].

image

Polki jednak nie chcą w Polsce kobiet z zagranicy. Po prostu wiedzą, że osłabiłoby to ich dominującą pozycje na polskim rynku matrymonialnym. Dzisiaj kobieta w Polsce może sobą niczego nie prezentować a i tak znajdzie zawsze partnera na wyższym poziomie dopóki jest młoda. Polska jest na tyle starym społeczeństwem, że młodą kobietą jest dziś jeszcze 40 latka. Polki korzystają dzisiaj z dysproporcji płciowej na rynku matrymonialnym. Już sam fakt przyjazdu uchodźczyń z Ukrainy wzbudził w młodych Polkach obawy. Początkowo w Polsce wśród milionów uchodźców było także kilkaset tysięcy młodych, często atrakcyjnych kobiet. Polki w sieci atakowały często atakowały młode Ukrainki a niektórzy trafnie przewidywali wzrost nacjonalistycznych postaw u młodych Polek [4]. Na szczęście polskich kobiet "konkurencja" z Ukrainy na długo nie zagościła w Polsce, gdyż większość mobilniejszych Ukrainek, czyli tych zazwyczaj młodych i bezdzietnych opuściła Polskę w ostatnich miesiącach. Ukrainki tak jak Polki przekalkulowały, że wyższy poziom życia i możliwości czeka je w Niemczech czy Kanadzie. Pomimo tego wyniki ostatnich badań wskazują, że Polki nadal są wyraźnie mniej chętne uchodźcom z Ukrainy niż polscy mężczyźni [5].

Kobiety rzadziej niż mężczyźni są skłonne do otwierania granic na uchodźców i udzielania im pomocy bez względu na koszty i niezależnie od jej rodzaju




Polki są wielkimi hipokrytkami. Same wiążąc się z mężczyznami z całego świata, gdy tylko Polacy mieli tą okazję, byli atakowani w mediach już od samego początku [6]. Szybko torpedowano Polaków szukających Ukrainek w sieci. Polki szybko podjęły reakcję wobec perspektywy pogorszenia swojej sytuacji na rynku matrymonialnym. Konkurencja jest dla Polaków, a dla Polek nie. Polak ma zabiegać o Polkę jakby to była dla niego jedyna opcja. Polka może wiązać się z kim chce bo w ten sposób ratuje się przed życiem z zacofanym, zapijaczonym, staroświeckim, brzydkim, biednym Polakiem. Taka jest hipokryzja polskich feministek. Gdy polskie firmy sprowadzają samych mężczyzn to nie ma tutaj patriarchatu czy szowinizmu. Polskie feministki nie reagują bo im to po prostu na rękę.



Źródła:

[1] https://psz.praca.gov.pl/web/urzad-pracy/-/8180075-zezwolenia-na-prace-cudzoziemcow
[2] https://stat.gov.pl/spisy-powszechne/nsp-2021/nsp-2021-wyniki-wstepne/
[3] https://gazetakrakowska.pl/krakow-zaczepial-w-parku-kobiety-grozil-bronia-rzucil-nozem-w-policjanta/ar/c1-17200975
[4] https://krknews.pl/wszystko-przez-te-ukrainki-prorocza-opinia-klubu-jagiellonskiego/
[5] https://www.politykainsight.pl/_resource/multimedium/20314977
[6] https://kobieta.wp.pl/randkowa-strona-z-anonsami-ukrainek-prowokuje-polakow-nie-dajcie--nabrac-opinia-6773361125583456a

Pokolenie lat 90' przez Polskę stracone. Połowa na emigracji, połowa w kraju ale bez szans na własne mieszkanie czy dom. Stłumieni przez liczniejsze starsze pokolenia nie mamy za wiele do powiedzenia w społeczeństwie. Będziemy jednymi z ostatnich którzy w znakomitej większości urodzili się jako rodowici Polacy. Nie liczcie jednak że będzie jak wcześniej. W większości nie założymy rodzin i nie będziemy mieli dzieci. Warunki życia w tym kraju nam na to nie pozwalają. Zastąpią nas po prostu w przyszłości inne narody, a my i nasze problemy będziemy tylko wspomnieniem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo