karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
97
BLOG

Porażka nienawiści.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Zastanawiamy się jak uporać się z hejtem nienawiści. Przerzucanie się kto i od kiedy ma zaprzestać wygłaszać nienawistne słowa, to jak oczekiwanie, że Kaczyński przeprosi za zdradzieckie mordy. Nikt nie zrobi pierwszego kroku. I tutaj mam ogromne pretensję do całej opozycji. Chociaż jakieś cichutkie głosy gdzieś się odzywają, że trzeba tak zrobić. Nie leży to jak widać w interesie żadnej partii. Z drugiej strony się tego nie spodziewałem, bo jak już kiedyś napisałem, polityka to szambo i każdy co w tym gównie tkwi, z rechotem się cieszy że przeciwnik a czasami totalny wróg jest przez oponentów dodatkowo podtapiany chamskim, kłamliwym słowem nienawiści. 

Jeśli politycy wszystkich nacji, taplają się w owym szambie, to ich sprawa. Mnie przestaję już ich gówniana dyskusja i jakieś polemiki interesować. Niech się przerzucają swoimi pseudo argumentami, ja z boku z uśmiechem politowania przejdę obok tematu. I właśnie o to chodzi, żeby z politycznych wpisów i dyskusji, wyciągnąć tylko te, które są pozytywnie nastawione, coś  co realnie wnoszą do życia publicznego jakieś istotne sprawy.  Trzeba z determinacją przejść obojętnie na wszystkim co zawiera w sobie odrobinę nienawiści do kogokolwiek. Nie wolno w żaden sposób odpowiadać na słowa nienawiści. Zero reakcji. Ogień nienawiści który ktoś rozpali, sam zgaśnie gdy nie będzie miało paliwa, które daje człowiek odpowiadający, polemizując i nakręcając dalszą szujnie. Niech sobie piszą, ale jakby sami do siebie. Oczywiście ich zdziwienie, że wszyscy przemilczeli hejt nienawiści doprowadzi ich do frustracji i zobaczą, że milczenie to totalne lekceważenie takiego głupka.

Nie dajmy się wciągnąć w nienawiść. Nie dajmy innym argumentów do dalszej eskalacji. Nie dajmy satysfakcji nienawiści do niszczenia innego człowieka.

Niech nasze milczenie doprowadzi nienawiść do porażki. Nie obrażajmy wyrażaniu swojego zdania innych. Jeśli musimy użyć argumentów mocniejszych, niech będą to słowa prawdziwe i poważne. I rzecz najważniejsza-nie polemizuje się ze słowami nienawiści. Jeśli już, zróbmy to w sposób indywidualny, wychodzący z naszego punktu widzenia. Chociaż w minimalnym stopniu zniszczy się pewne ogniska słów nienawiści. Zdawać sobie musimy sprawę, że na jakimś etapie hejt oszczerstwa będzie żył "prawdą", że trzeba reagować natychmiast na słowa nienawiści, że trzeba się jakoś bronić. Nie można nadstawiać drugiego policzka, bo na tym się to wszystko nie skończy. Spokój i wyważone zachowanie, to niby takie łatwe i proste. Bo w prostocie tkwi siła.

Reakcja jest jak najbardziej potrzebna. Trzeba wyciągać wnioski. Zło trzeba nazywać po imieniu. To wszystko trzeba robić rozważnie. Emocje czasami są ogromne, ale w tym wszystkim chodzi należy pamiętać, żeby nie szkodzić.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo