Premier Mateusz Morawiecki skorzystał z usług gliwickiej restauracji. Fot. KPRM/Adam Guz
Premier Mateusz Morawiecki skorzystał z usług gliwickiej restauracji. Fot. KPRM/Adam Guz

Morawiecki złamał zasady bezpieczeństwa w stanie epidemii? "Odległości są zalecane"

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 123

Premier Mateusz Morawiecki wraz z osobami towarzyszącymi przebywał w jednej z gliwickich restauracji. Jego rozmówcy nie zachowali bezpiecznego odstępu - obostrzenia ujętego przez Ministerstwo Rozwoju w związku z III etapem odmrażania gospodarki. 

Dwa dni temu szef rządu odwiedził Gliwice. Zatrzymał się w restauracji "Wanilia", gdzie odbył spotkanie z właścicielami lokalu. Mateusz Morawiecki i Kancelaria Premiera zamieścili zdjęcia z wydarzenia, podkreślając, jak ważna dla restauratorów była Tarcza Antykryzysowa. Od 18 maja funkcjonują lokale gastronomiczne i puby. Klienci muszą w środku przestrzegać zasad - m.in. zachować odległość 1,5 metra od osób spoza rodziny. 

Premier w Gliwicach

- „Dzięki Tarczy możemy tutaj siedzieć i patrzeć spokojnie w przyszłość” - usłyszałem od właścicieli restauracji. Gastronomia to ważna dziedzina gospodarki i infrastruktura społeczna, wzmacniająca więzi między ludźmi. Korzystajcie ze swoich ulubionych, lokalnych restauracji - zachęcał Morawiecki. 

Część mediów zarzuca premierowi złamanie innej zasady: noszenia maseczki w restauracji. Rozporządzenie rządu, dotyczące odmrażania gospodarki 18 maja, zostało jednak zmienione tuż przed wejściem w życie. Osoby, które wejdą do restauracji, nie muszą siedzieć przy stoliku z zakrytymi nosem i ustami. Obostrzenie podtrzymano za to w przypadku obsługi kelnerskiej. 

- Pewne odległości są zalecane, ale nie nakazywane. W ten sposób do tego podeszliśmy - tłumaczył Morawiecki, pytany o zdjęcia z gliwickiej restauracji.

Tydzień temu prezydent Andrzej Duda wypoczywał w Bieszczadach. Prezydent korzystał z uroków natury wraz z leśnikami, ale ze zdjęć w mediach społecznościowych można było dostrzec brak zachowanej odległości między biesiadnikami i założonych maseczek. W przypadku głowy państwa również pojawiły się zarzuty w przestrzeni publicznej o łamanie zasad, które wprowadzili rządzący. 

W ciągu dwóch tygodni Ministerstwo Zdrowia ma wydać rozporządzenie, które zniesie obowiązek chodzenia w maseczkach w otwartej przestrzeni. Obostrzenie pozostanie utrzymane w przypadku zamkniętych pomieszczeń i komunikacji miejskiej. W wielu miejscach wypoczynkowych i parkach widać wyraźnie, że wraz z tendencją spadkową zachorowań na koronawirusa w Polsce, coraz mniejsza grupa osób stosuje się do zalecenia zasłaniania okolic ust i nosa. 

Najnowsze dane o koronawirusie w Polsce

Z danych resortu zdrowia - podanych w sobotę - wynika, że między 22 a 23 maja zakaziło się 316 kolejnych osób, 11 pacjentów zmarło na COVID-19. 

Najnowsze przypadki zachorowań odnotowano w województwach: mazowieckim (40), dolnośląskim (21), śląskim (17), łódzkim (12), podlaskim (2), pomorskim (2), kujawsko-pomorskim (1), podkarpackim (1) i małopolskim (1) .


W Polsce łącznie zakaziło się 20 931 osób od wybuchu pandemii koronawirusa. Zmarły w tym czasie 993 osoby z powodu wirusa z Wuhan. Według statystyk Ministerstwa Zdrowia, wyzdrowiało aż 8 tys. 977 chorych na COVID-19. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości