PiS nie czuje oddechu na plecach aktualnej opozycji. Sytuacja może się zmienić, jeśli w wyborach wystartują ugrupowania Rafała Trzaskowskiego i Szymona Hołowni. Powstające ruchy już dystansują w sondażu Koalicję Obywatelską.
"Nowa Solidarność" Rafała Trzaskowskiego miała wystartować tuż po wyborach prezydenckich, by wykorzystać entuzjazm 10 mln wyborców, którzy oddali głos na kandydata obozu liberalnego. Prezydent miasta udał się jednak na urlop, a w międzyczasie doszło do awarii w oczyszczalni ścieków "Czajka". Do tej pory ścieki są wyrzucane do Wisły, a podobna sytuacja miała miejsce już rok temu. Nie wiadomo również, czy Trzaskowski utworzy partię polityczną, rywalizującą o wyborców z Koalicją Obywatelską.
Z kolei Szymon Hołownia poszukuje partnerów w parlamencie. Do ruchu celebryty przystąpiła niedawno Hanna Gill-Piątek, posłanka Lewicy. Oznacza to, że dziennikarz ma jednoosobową reprezentację w Sejmie, a na tym zapewne się nie skończy.
- Dziś do ruchu Polska 2050 dołącza jedna z najlepszych postaci w polskiej polityce posłanka Hanna Gill-Piątek, z którą znamy się już od jakiegoś czasu, dlatego że jest to osoba, która wyrosła - jeżeli chodzi o działania swoje na scenie publicznej - z podobnego DNA co ja, z działań obywatelskich - chwalił lewicową działaczkę Hołownia.
Okazuje się, że wyniki ugrupowań Hołowni i Trzaskowskiego są bardzo wysokie. W sondażu pracowni Social Changes dla "wpolityce.pl", zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce, spychając na margines Koalicję Obywatelską. Gdyby te ruchy wystartowały w wyborach parlamentarnych, zwyciężyłoby PiS z wynikiem 37 proc. Polska 2050 uzyskała 22 proc., a po piętach Hołowni depcze w badaniu "Nowa Solidarność". Inicjatywę Trzaskowskiego zamierza popierać 20 proc. respondentów.
Największą niespodzianką w sondażu jest skala poparcia dla partii Borysa Budki. W obliczu nowych przetasowań na opozycji, KO mogłaby liczyć na zaledwie 7 proc. poparcia wśród badanych. Identycznym wynikiem może pochwalić się Konfederacja. Na popularności Hołowni i Trzaskowskiego traci nie tylko Koalicja Obywatelska, ale też inne większe partie. Lewica i PSL według Social Changes uzyskałyby wynik odpowiednio 4 proc. i 3 proc.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym, w dniach 28 - 31 sierpnia 2020 roku na ogólnopolskiej próbie 1078 respondentów.
GW
