Posłowie PiS na sali sejmowej. Fot. PAP/Rafał Guz
Posłowie PiS na sali sejmowej. Fot. PAP/Rafał Guz

Nowe sondaże wyborcze. PiS traci w badaniu Estymatora

Redakcja Redakcja Sondaż Obserwuj temat Obserwuj notkę 85

Zjednoczona Prawica może w kwietniu liczyć na poparcie 31 proc. badanych, Koalicja Obywatelska - 22 proc. - wynika z sondażu Kantar.

Na kolejny miejscu znalazła się Polska 2050 Szymona Hołowni - 16 proc. Powyżej progu wyborczego znalazłyby się jeszcze: Lewica (9 proc.) oraz Konfederacja (6 proc.) .

Według sondażu, w kwietniu wśród Polaków deklarujących gotowość wzięcia udziału w wyborach do Sejmu największe poparcie - 31 proc. - uzyskała koalicja Zjednoczonej Prawicy (Prawo i Sprawiedliwość razem z Solidarną Polską i Porozumieniem).

Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z 22-procentowym poparciem, a na trzecim - Ruch Polska 2050 Szymona Hołowni, który może liczyć na 16-procentowe poparcie.

Z sondażu wynika, że do Sejmu dostałyby się ponadto: Lewica (9 proc.) oraz Konfederacja (6 proc.).

Poniżej progu wyborczego znalazłyby się: PSL-Koalicja Polska (3 proc.) oraz ugrupowanie Kukiz’15 (2 proc.).

W porównaniu do marca odnotowano wzrost poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości (o 1 punkt procentowy), Ruchu Polska 2050 (o 2 punkty procentowe), Lewicy (o 1 punkt procentowy) oraz Konfederacji (o 1 punkt procentowy).

Spadek poparcia odnotowała natomiast Koalicja Obywatelska (o 2 punkty procentowe). Poparcie dla Koalicji Polskiej oraz ugrupowania Kukiz’15 nie zmieniło się.

Spośród ogółu osób, które zapowiedziały zamiar głosowania, 11 proc. badanych nie potrafiło zdecydować, na kogo oddałoby głos - wskazuje Kantar.

Badani pytani byli również o to, czy - gdyby po epidemii koronawirusa odbyły się wybory do Sejmu - to wzięliby w nich udział. Na tak postawione pytanie 35 proc. respondentów odpowiedziało „zdecydowanie tak”; tyle samo badanych odpowiedziało „raczej tak”.

Raczej nie wzięłoby udziału w wyborach 10 proc. ankietowanych; „zdecydowanie nie” - 9 proc. 11 proc. respondentów nie ma zdania na ten temat.

Według Kantar, w porównaniu do wyników z marca zwiększył się odsetek osób zdecydowanie zamierzających głosować (wzrost o 2 pkt. proc.) oraz odsetek osób wskazujących, że raczej wezmą udział w wyborach (wzrost o 1 pkt. proc.).

Procent badanych, którzy zdecydowanie nie zamierzają brać udziału w wyborach zmniejszył się o 2 pkt. proc.; odsetek osób, które raczej nie planują głosować wzrósł natomiast o 1 pkt. proc.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 9–14 kwietnia 2021 roku na reprezentatywnej próbie 980 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat (preferencje partyjne: N=690 osób deklarujących „zdecydowanie” lub „raczej” zamiar uczestniczenia w wyborach) techniką wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo.

Estymator dla DoRzeczy

PiS mógłby liczyć w wyborach na 35,9 proc. głosów, ruch Polska 2050 Szymona Hołowni na 20,9 proc., a Koalicja Obywatelska na 18,1 proc. - wynika z opublikowanego w sobotę sondażu pracowni Estymator dla serwisu DoRzeczy.pl.

Jak wynika z najnowszego badania Estymator, gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory do Sejmu, na Prawo i Sprawiedliwość głos oddałoby 35,9 proc. badanych, co oznacza spadek o 1,8 pkt proc. względem sondażu przeprowadzonego 11-12 marca. Jak wyliczyła pracownia, oznaczałoby to, że PiS uzyskałoby 200 mandatów poselskich, czyli o 35 mniej niż podczas wyborów w 2019 r.

Na Ruch Szymona Hołowni Polska 2050 zagłosowałoby 20,9 proc. respondentów (wzrost o 2,6 pkt proc.). Ruch Hołowni uzyskałby tym samym 105 mandatów.

Na Koalicję Obywatelską, w skład której wchodzą PO, Nowoczesna, Zieloni i Inicjatywa Polska, głos oddałoby 18,1 proc. ankietowanych, czyli o 1,0 pkt proc. więcej. Taki wynik przełożyłoby się na 85 mandatów - o 49 mniej niż koalicja uzyskała w wyborach.

Według sondażu do Sejmu dostałaby się także Lewica z 10,7 proc. poparcia (spadek o 0,9 pkt proc. i 41 mandatów), Konfederacja z 6,8 proc. (bez zmian wobec sondażu z 11-12 marca; 18 mandatów), oraz PSL-Koalicja Polska z 5,2 proc. (spadek o 0,7 pkt proc. i 10 mandatów).

Poniżej progu pozostałoby ugrupowanie Kukiz'15 z 2,1 proc. poparciem.

Szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 59 proc.

Badanie przeprowadzono 15-16 kwietnia br. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1029 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI. W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować.

KW


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka