W nocy z niedzieli na poniedziałek zakończyły się obrady Komisji Stabilności Finansowej. NBP uruchomi "wsparcie płynnościowe w celu zapewnienia obsługi zobowiązań wobec klientów" Getin Noble Bank i Idea Bank.
Leszek Czarnecki dopiął swego? Zamiast przejęcia banku za "złotówkę", czyli przejmowaniem przez większe banki instytucji, zagrożonych bankructwem, Narodowy Bank Polski jest gotów wesprzeć banki miliardera. W nocnym posiedzeniu Komisji Stabilności Finansowej uczestniczyli: szef NBP Adam Glapiński, przedstawiciele ministerstwa finansów, Komisji Nadzoru Finansowego oraz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Wsparcie dla Getin Noble Bank i Idea Bank
Rozmawiano o "aktualnej sytuacji banków: Getin Noble Bank SA oraz Idea Bank SA" - oświadczył resort finansów. "Członkowie Komitetu wysłuchali przedstawicieli obu banków, którzy poinformowali, że banki te podjęły stosowne działania i na bieżąco regulują zobowiązania wobec klientów", natomiast "Narodowy Bank Polski zadeklarował gotowość natychmiastowego uruchomienia wsparcia płynnościowego w celu zapewnienia obsługi zobowiązań wobec klientów" - podkreślono.
"Komitet Stabilności Finansowej przypomina, że oszczędności deponentów na rachunkach bankowych wraz z odsetkami są gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny do wysokości równowartości 100 tys. euro. Getin Noble Bank SA oraz Idea Bank SA są uczestnikami systemu gwarantowania depozytów " - stwierdza w komunikacie ministerstwo finansów.
NBP uspokaja opinię publiczną
Komitet Stabilności Finansowej zapewnił również, że system polskich finansów jest stabilny. "Wszystkie instytucje tworzące Komitet Stabilności Finansowej potwierdziły, że system finansowy jest stabilny. Jednocześnie prowadzą bieżący monitoring sytuacji i są gotowe do podjęcia niezbędnych działań wspierających stabilność systemu bankowego w ramach swoich kompetencji " - zauważono. Podobnych argumentów używał szef NBP, Adam Glapiński, który był gościem "Wiadomości" TVP w niedzielę wieczorem.
Przeczytaj: "Dwie osoby próbują rozchwiać cały system finansowy. To się nie uda"
"Gazeta Wyborcza" opisała kulisy afery KNF - w marcu 2018 r. ówczesny przewodniczący KNF Marek Chrzanowski zaoferował przychylność dla Getin Noble Banku w zamian za około 40 mln zł - miało to być wynagrodzenie dla wskazanego przez szefa KNF prawnika. Leszek Czarnecki nagrał tę ofertę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Po artykule w gazecie Chrzanowski złożył dymisję, a premier ją przyjął.
Chrzanowski, szef KNF, chciał łapówki od Czarneckiego, właściciela Getin Noble Bank?
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
