Mohort Mohort
1439
BLOG

Eksperci – po owocach ich poznacie

Mohort Mohort Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

 

Dziwny dwugłos pojawił się ostatnio w sprawie polsko-ukraińskich stosunków oraz tzw. polsko-ukraińskiego pojednania. “Rzeczpospolita”, która raczej nigdy nie promowała ukraińskiego nacjonalizmu, po “odzyskaniu” przez Hajdarowicza, zamieściła kuriozalny tekst A. Talagi pod wszystko mówiącym tytułem “Nacjonalizm to pestka: Ukraina walczy o niezależność”. Z kolei “Wyborcza”, znana do tej pory z rozchylania parasola ochronnego nad ukraińskim nacjonalizmem, dała głos europosłowi Zalewskiemu, który z dziedzictwem OUN-UPA obszedł się na jej łamach tak ostro, jak nikt przed nim.

To zdumiewające, że o tych samych sprawach można mówić w tak różny sposób i wyciągać radykalnie różne wnioski.

Talaga wpisuje się w histeryczny ton, jakim opisuje się Ukrainę jako wieczną ofiarę, kraj “walczący o niezależność”, słowem państwo szczególnej troski, z którym należy się cackać jak z rozkapryszonym bachorem. Taladze obojętne jest, jaka będzie Ukraina – może być nawet dyktaturą, może być nacjonalistyczna (“nacjonalizm to pestka”), byle była. Uwadze Talagi uchodzi fakt, że tę “pestkę” odczuły na własnej skórze podczas wojny setki tysięcy Polaków, Żydów, Ormian, Czechów, Romów oraz samych Ukraińców – mordowanych, wypędzanych, żyjących w cieniu terroru OUN-UPA. Banderowskie ludobójstwo na Polakach natężeniem przewyższyło ludobójstwo sowieckie i niemieckie. Czuli to sami mieszkańcy Kresów, nie mający powodów, by kochać Sowietów – w 1944 roku meldunek gen. “Bora” do Londynu oznajmiał, że “coraz więcej ludzi czeka na Sowietów jako na mścicieli rzezi ukraińskich”. Oni myśleli inaczej niż Talaga. Cóż, już podczas wojny pisano: “Warszawa, ta wielbicielka ukraińskiej ideologii Wołynia”....

Zalewski wyciąga zupełnie odmienne wnioski. Uważa, że nacjonalistyczna Ukraina stanie się izolowanym tworem podatnym łup Rosji. Jedynie odrzucenie przez nią tradycji banderowskich z jednej strony i sowieckich z drugiej, oraz przyjęcie w to miejsce “europejskich wartości”, zagwarantuje jej stanie się krajem nowoczenym, przyjętym do “europejskiej rodziny”. I to uchroni ją przed ekspansją Rosji. Wybór ten, pisze Zalewski,

w efekcie oznacza [...] odrzucenie banderowskiej tożsamości, potępienie czystek etnicznych i ludobójstwa na Polakach oraz pogromów antyżydowskich.

Od cynicznej i topornej wizji Talagi zdecydowanie wolę idealistyczną wizję Zalewskiego. Czy ta druga wizja oznacza zmianę podejścia obecnej władzy do kwestii banderowskiego ludobójstwa? Chyba za wcześnie, by o tym mówić, choć pojawiły się już pierwsze jaskółki zmiany.

Przypadek Talagi przywołuje na myśl niezliczone przykłady różnych “ekspertów od spraw wschodnich” i specjalistów od “polsko-ukraińskiego pojednania”. Dają się oni poznać urabiając polską i ukraińską opinię publiczną w jednym kierunku: promocji ukraińskiego nacjonalizmu i szkodzenia otwartej dyskusji o jego zbrodniczości.

Oto na przykład z ostatniej “Nowej Europy Wschodniej”. Pisze w niej Ukrainiec Kabaczij: Mnie […] interesuje jedno: co kryje się pod określeniem “przeprosiny” ze strony Ukraińców [za Wołyń, rzekomo żądane w polskiej debacie publicznej – przyp. Mohort]? “Oświecił” mnie analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Wojciech Konończuk, który spotkany na jednej z konferencji powiedział: “To mają być przeprosiny ze strony parlamentu, wraz ze wskazaniem faktu ludobójstwa Polaków”. Fakt ten oczywiście oburza Kabaczija.

Nie wiem, w jakich debatach uczestniczy ekspert Konończuk, że słyszy takie rzeczy i potem o nich opowiada. Wsłuchuję się dość uważnie w dyskusje o ludobójstwie OUN-UPA i poza pojedynczymi głosami prywatnych osób nie słyszałem żadnego gremialnego nawoływania Ukraińców do przepraszania. Z pewnością nie czynią tego organizacje kresowe. Wręcz przeciwnie, kresowianie wiedzą najlepiej, że OUN-UPA nie reprezentowały narodu ukraińskiego, Zmuszanie parlamentu ukraińskiego jako reprezentacji narodu do takich przeprosin byłoby sprowadzaniem odpowiadzialności zbiorowej na ogół Ukraińców za grzechy popełnione przez niezbyt liczną reprezentację nacjonalistów wyhodowanych w “galicyjskim Piemoncie”. Jeśli czegoś oczekujemy od Ukraińców, to potępienia zbrodni i odcięcia się od spuścizny OUN-UPA. Straszenie ich jakimś czekającym ich rzekomo upokorzeniem, jak to czyni Konończuk, tylko szkodzi porozumieniu Polaków z Ukraińcami. Notabene utożsamienie OUN-UPA z państwem ukraińskim jest niezmiennie marzeniem ukraińskich nacjonalistów, a takie przeprosiny byłyby tego realizacją.

Jeszcze innym reprezentatywnym przykładem eksperta od spraw ukraińskich jest p. Iza (Izabela?) Chruślińska, znana z przeprowadzanych na klęczkach wywiadów z Ukraińcami. Parę miesięcy temu ukazał się jej wywiad z ukraińską pisarką, mniemaną kandydatką do Nobla Oksaną Zabużko. Książka Zabużko pt. “Muzeum porzuconych sekretów” była “Książką Roku” na Ukrainie i właśnie została przetłumaczona na j. polski. Zabużko przedstawia w niej losy Racheli, żydowskiej sanitariuszki z UPA, oparte na nieprawdziwej historii niejakiej Stelli Krencbach. Oczywiście autorka ma prawo do przedstawiania dowolnej fikcji literackiej, jednak jeśli zaczyna w nią wierzyć, przedstawiać jako prawdę i tumanić ludzi, to już jest bardzo źle. Mówi Zabużko Chruślińskiej:

Losy Żydów z UPA, po szekspirowsku wręcz tragiczne, stanowią zapomniany rozdział Holocaustu. Żydzi, którzy trafiali do UPA, a było ich naprawdę dużo, ratowali się przed Niemcami. Ukazały się wspomnienia na ten temat i kilka wartościowych prac naukowych, w których zostały opisane wstrząsające historie. […] Nota bene prototypem postaci Racheli jest sanitariuszka z UPA, Stella Krencbach. Tyle że jej jesienią 1946 r. udało się nielegalnie przedostać przez Austrię do Izraela. Opublikowała na Zachodzie wspomnienia, po czym zginęła w zagadkowych okolicznościach. Bolało mnie to, że ci Żydzi strony pokonanej, jaką była UPA, są dzisiaj nikomu niepotrzebni.

Na ten proupowski bełkot Chruślińska w ogóle nie reaguje, a jako ekspertka powinna wiedzieć, że Żydzi w UPA byli darmową siłą roboczą (UPA trzymała ich na wzór niemiecki w leśnych obozach pracy), a przed przyjściem Sowietów, jako niewygodni świadkowie zostali wymordowani. Żadna Stella Krencbach nie istniała – jej rzekome wspomnienia to fałszywka ukraińskich nacjonalistów. Żadne “wartościowe prace” na ten temat nie powstały; pewnie chodzi o propagandowe broszury banderowskiego Centrum Badań Ruchu Wyzwoleńczego, z którego Zabużko wyniosła całe worki agitacyjnych materiałów. Chruślińska swojej interlokutorki z błędu nie wyprowadza, przy okazji tumaniąc (świadomie albo nieświadomie) także polskich czytelników.

Ostatnio inny, bezimienny tym razem ekspert z ukraińskiej sekcji Polskiego Radia w swoisty sposób postanowił poinformować Ukraińców o zamiarach IPN odnośnie 70 rocznicy rzezi wołyńskiej. Podaną przez PAP wypowiedź Łukasza Kamińskiego o tym, że “upamiętnienie ofiar rzezi wołyńskiej będzie najważniejszym wydarzeniem historycznym 2013 roku” przekazał Ukraińcom w następujący sposób (tłumaczenie moje):

Upamiętnienie ofiar wołyńskiej tragedii, czyli obopólnej czystki etnicznej ukraińskiej i polskiej ludności, dokonanej przez Ukraińską Powstańczą Armię i polską Armię Krajową w 1943 roku pod czas drugiej wojny światowej na Wołyniu – będzie najważniejszym wydarzeniem historycznym 2013 roku - powiedział szef IPN Łukasz Kamiński.

Gdy o tym swoistym tłumaczeniu stało się głośno, informacja zniknęła ze stron radia, za “pomyłkę” redakcja przeprosiła. Pomylić się oczywiście można, jednak taka freudowska pomyłka dużo mówi o jej autorze. Pracownik w końcu POLSKIEGO Radia w wypowiedzi Kamińskiego zmiękcza wymowę używając eufemizmu (tragedia zamiast rzezi) oraz wkłada w jego usta fałszywy opis wydarzeń oczerniający AK. Czy tak trudno było dosłownie przetłumaczyć informację PAP? Pytanie wydaje się retoryczne.

Przykłady podobnych ekspertów poupychanych po różnych “forach polsko-ukraińskich”, fundacjach, ośrodkach, można by mnożyć w nieskończoność. Zaczęło się chyba od “nadeksperta” Osadczuka, doradcy kilku prezydentów RP a wcześniej ukraińskiego nacjonalisty i stypendysty Hitlera. Nie raz pisałem o p. Hnatiuk, byłej radcy polskiej ambasady w Kijowie, krytykującej kresowian za próby szerzenia wiedzy o OUN-UPA na Ukrainie. Pewien jej kolega po dyplomatycznym fachu skompromitował się kiedyś stwierdzeniem, że Timothy Snyder (którego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać) nie jest ekspertem w sprawach ukraińskiego nacjonalizmu.... Pisałem o “intelektualistach” próbujących tłamsić inicjatywy na forum Sejmu zmierzające do upamiętnienia ofiar OUN-UPA... Pisałem o roli GW, która nawet wydała całą książeczkę pt. “Wołyń – pojednanie”...

Czy to nie zastanawiające, że pomimo takiej czeredy ekspertów od “spraw wschodnich” i od “pojednania”, w powszechnej opinii pojednanie polsko-ukraińskie nie tylko nie nastąpiło, lecz wręcz oddala się?

Odpowiedzi na ten stan rzeczy należy szukać u prawdziwych mędrców; takim był niewątpliwie wybitny filozof, pochodzący z wymordowanej przez UPA Berezowicy Małej, o. prof. Mieczysław Albert Krąpiec, który pisał:

W dyskusjach polsko-ukraińskich i planach pojednania między naszymi narodami nie widać znaczących postępów właśnie ze względu na istnienie tych trzech form zakłamania w odsłanianiu naszej tragicznej przeszłości: negacji faktów, manipulowania nimi, a także ustawiania ich w niewłaściwym kontekście.

Oby pojednanie to kiedyś nadeszło. Jednak jeśli tak się stanie, będzie to nie dzięki, ale wbrew tym wszystkim Osadczukom, Juzwenkom, Talagom, Konończukom, Chruślińskim, Krykom, Hnatiukiom i im podobnym.

Mohort
O mnie Mohort

Mohort Wypromuj również swoją stronę Ten blog powstał w 2008 roku z myślą o tych Polakach, którzy nic nie wiedzą o ludobójstwie OUN-UPA. Postawiłem sobie za cel opisanie tych tragicznych wydarzeń w porządku chronologicznym, w ich 65-tą rocznicę. Liczby: Wołyń: 60 tys. zabitych Tarnopolskie: 28 tys. zabitych Lwowskie: 25 tys. zabitych Stanisławowskie: 18 tys. zabitych Lubelskie: 3 tys. zabitych Polesie: ? tys. zabitych (są to szacunki polskich ofiar OUN i UPA wg Ewy Siemaszko) Kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców zabitych przez OUN i UPA. 10-15 tys. Ukraińców zabitych w polskich akcjach odwetowych i walkach (wg dr. G. Motyki). Wg prof. W. Filara było to 5,7 tys.) ___________ Powstanie tego blogu sprowokowała inicjatywa prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki. Komentujących uprasza się o zachowanie szacunku dla narodu ukraińskiego. Autor bloga uważa, że UPA była wrzodem na ciele tego narodu i nie można jej winami obciążać ogółu Ukraińców. Z tego powodu nie domagam się żadnych przeprosin od przedstawicieli państwa ukraińskiego. Nie jestem historykiem, raczej miłośnikiem historii. Nowym czytelnikom zalecam czytanie notek po kolei zaczynając od najstarszej. Tekst bloga (do maja 2009) jest dostępny w 4 plikach PDF: część I, część II, część III, część IV Potrzebującym informacji "w pigułce" proponuję kliknięcie tagu podsumowania. Moje notki: LUTY 2008: 1. 9.02.1943. Parośla - krwawe preludium. 2. II RP - surowa macocha 3. Śmierć, śmierć, Lachom śmierć! 4. Dlaczego Wołyń? 5. Karty MARZEC 2008: 6. Ni Lacha, ni Żyda 7. Patrioci, kolaboranci czy zdrajcy? 8. Powstanie, ale jakie? 9. Krzyż 10. 26.03.1943. Masakra w Lipnikach 11. Kto tu był bohaterem, Wiktorze Juszczenko? KWIECIEŃ 2008: 12. Wołyń na początku 1943r. Spóźniony wstęp. 13. Polnische Schutzmannschaften - w służbie III Rzeszy i Polaków 14. Zagłada. Trzy historie. 15. Polska samoobrona na Wołyniu 16. Świece ofiarne w Janowej Dolinie 17. Wielki tekst Rafała Ziemkiewicza 18. Dwie prawdy 19. Wołyń - kwiecień 1943 MAJ 2008 20. Trzeciomajowe zwycięstwo 21. Co widać przez pomarańczowe okulary 22. Boh żywe 23. Pszenica i kąkol 24. "Jutro" Kłyma Sawura 25. O złych i dobrych esesmanach 26. Chłopi vs. burżuje czyli walka klas? 27. Prawdziwi bohaterowie 28. Wołyń - maj 1943 CZERWIEC 2008 29. 2. czerwca - zemsta za... 30. Moja Rywingate 31. Czerwone Zielone Święta 32. "Ukraińcy mają potężną pracę do wykonania" - frapujący wywiad z Krzesimirem Dębskim 33. Skandal z prezydentem Kaczyńskim w tle 34. Rozkaz numer 1 35. Sprawa Martynowśkiego 36. O najpiękniejszej dziewczynie w Koszowie 37. Wołyń - czerwiec 1943 LIPIEC 2008: 38. 4-5 lipca 1943 - pierwsza bitwa o Przebraże 39. Nie zapomnij Ty o nas, o, święta! 40. Konferencja o ludobójstwie OUN-UPA: zaproszenie ŚZŻAK i IPN 41. Wołyń i Galicja Katyniem współczesnej Polski 42. „Wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego...” 43. 14.07.1943 - słońce zachodzi nad Kołodnem 44. O tym, jak Ukrainiec Szopiak robił użytek ze swojej kosy 45. Upadek Huty Stepańskiej 46. Politycy ręce precz od historii! 47. Mysterium iniquitatis - czy w człowieku drzemie Demon? 48. Bitwa o chleb 49. Wołyń - lipiec 1943 SIERPIEŃ 2008 50. Pułkownik Niewiński wciąż walczy 51. Przystanek Bandera 52. Bulba-Boroweć pisze list 53. Remanenty - przegląd prasy ukraińskiej 54. Sprawiedliwość "Muchy" 55. O buncie /grzesiowi dedykuję/ 56. Wniebowzięcie 57. 30.08.1943 - Wola Ostrowiecka i Ostrówki 58. Trzecia bitwa o Przebraże czyli wojna, której nie było 59. Wołyń/Galicja Wsch. - sierpień 1943 WRZESIEŃ 2008 60. Dekonstrukcja mitu 61. Konstrukcja mitu, czyli bezpieka i IPN prawdę ci powiedzą 62. Nigdy nikogo życia nie pozbawi... 63. Wołyń/Galicja Wsch. - wrzesień 1943 PAŹDZIERNIK 2008: 64. Święte słowa Johna-Paula Himki 65. Retrospekcje: wojna polsko-ukraińska 1918-1919 66. Zastraszyć księdza 67. Wołyń/Galicja Wsch. - październik 1943 LISTOPAD 2008: 68. W telewizji pokazali 69. Ocalić od zapomnienia 70. 16.11.1943 - zwycięstwo "Bomby" 71. Wiktor Poliszczuk (1925-2008) 72. Wojciechowski, podejdź no do płota! 73. Wołyń/Galicja Wsch. - listopad 1943 GRUDZIEŃ 2008: 74. "Brutalny, bezrefleksyjny, fanatyczny" - ks. Isakowicz-Zaleski 75. Angela Merkel: Niemcy wybaczają Polakom Auschwitz 76. Męczennik o. Ludwik Wrodarczyk 77. Prawdziwi bohaterowie (2) 78. Wigilia A.D. 1943 79. Wołyń/Galicja Wsch. - grudzień 1943 STYCZEŃ 2009: 80. Stepan Bandera - ukraiński bin Laden 81. Czarna sukienka czyli o leśnikach 82. Odsiecz Ołyki 83. 27 Wołyńska Dywizja Piechoty AK 84. Gdzie są mężczyźni? 85. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna - styczeń 1944 LUTY 2009: 86. Hanaczów stawia opór 87. Czy na Ukrainie będą burzyć polskie pomniki? 88. Retrospekcje: Galicja 89. Szlachta 90. Inaczej 91. Ratunku, Polacy mnie biją! 92. Czerwone noce w powiecie rohatyńskim 93. Po Wołyniu była Galicja  94. Przypadek 95. Huta Pieniacka - największa zbrodnia na wsi polskiej 96. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna - luty 1944 MARZEC 2009: 97. Retrospekcje: Zamojszczyzna 98. Obraz zbliżony do prawdy i prawda 99. Odwet 100. Legenda – nie legenda 101. Prawdziwi bohaterowie (3) 102. Jaja po wołyńsku – z książki kucharskiej redaktora W. 103. Historia z perspektywy żaby 104. Wierszem 105. Szok 106. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna - marzec 1944 KWIECIEŃ 2009: 107. Drugie życie... morderców 108. Ostatnia niedziela 109. Prawdziwi bohaterowie (4) 110. Pomóżmy Wiktorowi Juszczence! 111. Kto dziś pamięta o Ormianach? 112. Bitwa pod Hurbami 113. Wołyń/Galicja/Lubelszczyzna – kwiecień 1944 MAJ 2009: 114. Rektorowi KUL pro memoria 115. Zapomniane wypędzenia 116. O pomnikach, profanacjach, polityce i piłce (nożnej) 117. ”Gonił nas człowiek z siekierą”, ale to nie było tak, jak myślicie 118. Wielka Polska o nich zapomniała! 119. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - maj 1944 CZERWIEC 2009: 120. Bratni naród na Kresach 121. Jeszcze o Ziemkiewiczu 122. Nie-Cała prawda 123. Negacjonista 124. Bajka 125. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - czerwiec 1944 LIPIEC 2009: 126. Dishonoris causa 127. Jak to było z piłami na Wołyniu 128. Chcemy innej historii! 129. Polska samoobrona we Wschodniej Galicji 130. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - lipiec 1944 SIERPIEŃ 2009: 131. Alternatywna trasa rajdu Bandery 132. Krakowskimi śladami Stepana Bandery 133. Kolejny ważny tekst Wołodymyra Pawliwa 134. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - sierpień 1944 WRZESIEŃ 2009: 135. Istriebitielnyje Bataliony - w służbie NKWD i Polaków 136. Galicja/Wołyń - wrzesień 1944 (+ Legnica!) PAŹDZIERNIK 2009: 137. SB – fałszywi bohaterowie 138. Galicja/Wołyń - październik 1944 (+ Legnica bis) LISTOPAD 2009: 139. Karta się odwraca 140. Galicja/Wołyń – listopad 1944 GRUDZIEŃ 2009: 141. Tylko we Lwowie 142. Ihrowicka kolęda 143. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - grudzień 1944 STYCZEŃ 2010: 144. Niezwykła historia jakich było wiele 145. Wikipedia pod specjalnym nadzorem 146. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - styczeń 1945 LUTY 2010: 147. Juszczenko przegiął 148. Ludobójcy i ludzie 149. Śmierć kata 150. Мила моя, што-то буде з нами? (kresowe mity, nie-mity) 151. Galicja/Wołyń - luty 1945 MARZEC 2010: 152. Spirala odwetu 153. Warto rozmawiać? 154. Koniec 155. Galicja/Lubelszczyzna - marzec 1945 + bojkot zbiórki na KUL KWIECIEŃ 2010: 156. Wyprawa kijowska AD 2010 157. Galicja/Lubelszczyzna - kwiecień 1945 MAJ 2010: 158. Galicja/Lubelszczyzna - maj 1945 CZERWIEC 2010: 159. Galicja/Lubelszczyzna - czerwiec 1945 LIPIEC-SIERPIEŃ 2010: 160. 67. rocznica Krwawej Niedzieli na Wołyniu 161. Galicja/Lubelszczyzna - lipiec-sierpień 1945 WRZESIEŃ 2010: 162. Komu Andrzej Kunert zamierza stawiać pomniki? 163. Galicja/Wołyń/Lubelszczyzna - wrzesień 1945 PAŹDZIERNIK 2010: 164. Nienawiść w polityce 165. Galicja/Lubelszczyzna/Wołyń - październik 1945 LISTOPAD 2010: 166. Ze szczerej piersi się wyrwało... 167. Galicja/Lubelszczyzna - listopad 1945 GRUDZIEŃ 2010-STYCZEŃ 2011: 168. Krwawe świętowanie 169. Skandal w Przemyślu + podsumowanie 12.1945-01.1946 LUTY 2011: 170. Dlaczego dr Motyka nie powinien zasiadać w Radzie IPN 171. Luty 1946 - podsumowanie MARZEC-KWIECIEŃ 2011: 172. Łuny w Bieszczadach 173. Światowe autorytety przypominają o polskich ofiarach Wołynia 174. Marzec-kwiecień 1946 – podsumowanie MAJ-CZERWIEC 2011: 175. Czy Bronisław Komorowski potępi Armię Krajową? 176. Maj-czerwiec 1946 - podsumowanie LIPIEC-SIERPIEŃ 2011: 177. "To my znamy prawdę..." - 68 rocznica rzezi wołyńskich 178. Lipiec-sierpień 1946 - podsumowanie WRZESIEŃ-GRUDZIEŃ 2011: 179. Za co bierze pieniądze radca ambasady RP w Kijowie, p. Hnatiuk? 180. Jak to się robi w Warszawie 181. Ale palma czyli GW vs. Ziemkiewicz, odcinek 1943 182. 5 Professoren und Wahrheit, du bist verloren (+ IX-XII.1946) STYCZEŃ-LUTY 2012: 183. Skandal na Ukrainie + podsumowanie 01-02.1947 MARZEC 2012: 184. Podsumowanie marca 1947 (śmierć gen. Świerczewskiego) KWIECIEŃ-GRUDZIEŃ 2012: 185. Genocidum atrox 186. Awantura o akcję "Wisła" (+podsumowanie) ROK 2013: 187. Walczymy o Dzień Pamięci Męczeństwa Kresowian 188. Elity III RP: nacjonalizm jest OK, byle ukraiński 189. Eksperci – po owocach ich poznacie 190. A ile ofiar zadowoliłoby p. Szeptyckiego? 191. Michnik stoi tam, gdzie OUN ______________________________ "Wychowanie w niepamięci, świadome ukrywanie, czy fałszowanie faktów, stawianie zbrodniarzom pomników to najbardziej podła rzecz, jaka może się wydarzyć cywilizowanym narodom..." Stanisław Srokowski,"Nienawiść" "W interesie naszych narodów leży znormalizowanie naszych stosunków, co wymaga powiedzenia sobie w oczy całej prawdy - ale tylko prawdy." - Jerzy Giedroyć Kontakt: dymitr.mohort[małpa]interia.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura