Sony Krokiet i Vincent Vaga Sony Krokiet i Vincent Vaga
173
BLOG

Nasz bohater Sterlingow

Sony Krokiet i Vincent Vaga Sony Krokiet i Vincent Vaga Polityka Obserwuj notkę 9

No snulibyśmy  sobie dalej opowiastkę o Karnowskim i jego strategii  medialnej ale trafia się taki kąsek, potwierdzający nasze tezy, że trudno go odpuścić. Sterlingowa subiektywny rok 2009- publicystyczny  wykład doktryny trójmiejskiego establishmentu. Słowo wstępu: Sterlingow to taki dziennikarz, który zasłynął między innymi tym, że na łamach GW odchudzał się z wiceprezydentem Sopotu- Pawłem Orłowskim- gwiazdą lansowaną przez Karnowskiego, pieszczotliwie w sopockim urzędzie nazywanym przez pracowników (mówiliśmy, że mamy tam kolegów) Grubym. Sterlingow zamyka oczy i widzi Guzikiewicza, który niemal jest odpowiedzialny za bankructwo stoczni. Stocznie to temat bulwersujący i osobny ale już na wstępie wiemy, któż to jest winien upadkowi i likwidacji Stoczni- Guzikiewicz!!!Nie jest to może bohater naszej bajki- wiemy, że sprzedał razem z jednym posłem PiSu Stocznię Gdańską Putinowi ale obok takiej bredni trudno przejść spokojnie. Zapomniał Sterlingow, że jego przyjaciele z PO zlikwidowali polski przemysł stoczniowy (zresztą za to ich głównie nie lubimy). No i idziemy dalej- dowiadując się co jest ważne w 3mieście. Od dna odbijamy się już w marcuJ choć „w terenie” kryzys atakuje w najlepsze (nawet nasze świetne biznesy). Bzdury rury. Dalej passus o niewinnym Lewandowskim (mało kto pamięta- temu od powszechnego programu prywatyzacji czy jakoś tak- takie bony co to wszyscy je dostali i mieli być bogaci a potem ich wartość spadła i wszyscy o tym zapomnieli) i znów Karnowski- biedny- pewnie też poczeka 15 latJ- w domyśle że na uniewinnienie.  

Znów w kwietniu winni związkowcy, że pojechali protestować bo ich z roboty wyrzucają… W maju „miażdżące” zwycięstwo: 60% głosów sopocian za pozostawieniem Karnowskiego na stanowisku (dużymi literami- 60% to nie jest naszym zdaniem miażdżące zwycięstwo ale co tam). No iCBA wezwało posiłki, sprawa stała się rozwojowa- tu widzimy kto jest wrogiem. W czerwcu temu, że uroczystości obchodów odbyły się na Wawelu a nie tam gdzie się zryw zaczął (czyli w Trójmieście) winny Guzikiewicz… Nie znam normalnie gościa ale zaczynam go lubić J. W lipcu nius roku- zabili jakiegoś oprycha i Katarczycy uciekli, co ochrzcił nasz Sterlingow „dziwną sprawą” – nie dodając nic o jakichś handlarzach bronią czy o tym, że nie było żadnych Katarczyków (to lekcja odrobiona od wielkich nauczycieli z mediów ogólnopolskich). Latem dalej opowieść o wrogu Guzikiewiczu, który buczał na Wałęsę (jakoś mu stoczniowcy nie mogą zapomnieć Bolka) i został przeklęty przez sąsiadów Tuska w Sopocie. W obronie Putina opowiedziała się Ekstraklasa SA. Nie napomknął nasz Sterlingow o akcji przebrania się za penisa z napisem Putin- wywrotowej i nie do końca udanej ale zbożnej naszym zdaniem (jakiś koleś dostał za to zarzuty, skandal i jaja straszne) . Jesienią opowieść o tym, że 7 (jak skrupulatnie ich policzono!) członków PiS przyszło protestować pod dom Tuska przeciwko odwołaniu Kamińskiego ale bez słowa o tym za co go odwołano (my pamiętamy: za to, że wykrył grubą aferę w rządzie Tuska). W listopadzie o martyrologii miasta Gdańska (tu rzeczywiście antypatyczny rzecznik- niejaki Pawlak Antoni sobie słabo radzi)- chodzi tu o to,  że jakiś NIK uznał, że odchodzi „hochsztaplerka” przy nieruchomościach co nas zresztą nie dziwi ale fakty się liczą mniej . Anarchiści winni, że dostali pałą, a w Gdyni „pięknie i dobrze” . No i super- ktoś powie, zastanówmy się o co tu jednak chodzi. A więc, naszym zdaniem chodzi o:

1.      Planowe i zorganizowane bronienie Karnowskiego (patrz mój wcześniejszy wpis)

2.      Atakowanie Solidarności i PiSu (demiurgiem Guzikiewicz- musi być groźny typ)

Prezentowane poglądy rozumiemy. Ale zastanówmy się, co zdaniem Sterlingowa ważne nie było, choć w istocie było bardzo ważne… Nic o kolei metropolitalnej- jest regres i protesty i nie wiadomo kiedy się uda, a urzędnicy się przepychają. Nic o odejściu jednego z najważniejszych w regionie polityków Jana Kozłowskiego i konflikty wewnątrz PO o schedę po nim- coś bardzo ważnego dla regionu. Nic o tym jak idą inwestycje w Regionie, szczególnie te finansowane przez UE- mamy dziejową szansę i musimy ten proces kontrolować, informować o nim ale Sterlingow nie musi. Nie interesuje go Obwodnica Północna, S6, A1 i inne osie transportowe regionu. Nic o lotnisku, o portach 1 zdanie że jest źle, nic o Lotosie i w ogóle mało o gospodarce regionu.  Reasumując- nikomu się nie narażamy i wszyscy nas kochają nadal. Stoczniowcy i tak nas nie czytają i nie zamieszczą ogłoszeń a pisowcy nie umieszczą ogłoszeń z przekonania. Czyli to, o co właśnie chodzi. Kurcze, znowu było o Karnowskim sporo…. Za jakiś czas się poprawimy no ale teraz napiszemy jeszcze o nim troszkę :-)

Vincent VAGA

Sony Krokiet i Vincent Vaga to pseudonimy dwóch osób. Pracujemy poza Trójmiastem, a przez to wiedzę o naszym mieście musimy czeprać z mediów. A mediów w Trójmieście nie ma, nie mamy więc co czytać. I dlatego piszemy o trójmiejskim środowisku medialnym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka