Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
469
BLOG

Ormianie nasi bracia i siostry w WIERZE

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Polityka Obserwuj notkę 1

WIEK XIX i WIEK XX był czasem APOKALIPSY dla ORMIAN

PRZEMILCZANE LUDOBÓJSTWO- (GENOCIDE) HOLOKAUST ORMIAN

Przywlaszczona terminologia NAZWANIA ZBRODNI PO IMIENIU WG PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO: LUDOBÓJSTWO, GENOCIDE, HOLOKAUST- NIE MOŻE BYĆ UŻYWANA PRZEZ JEDNĄ NACJĘ, JEDEN NAROD. KONIEC XIX I POCZĄTEK XX W. BYŁ NOWOŻYTNYM CZASEM DOKONANIA ZBRODNI LUDOBOJSTWA NA NARODZIE ORMIAN, GREKACH, ROSJANACH, POLAKACH ... I WIELU INNYCH NP. CHIŃCZYKACH W MANDŻURII , A TAKŻE I ŻYDACH POD OKUPACJĄ NIEMIECKĄ !!! 

Sao Paulo

Komentarz do Autora i @E-MISJONARZA

  • 23.10.2015 14:43

    @E-MISJONARZ

    Informacje na temat pochodzenia Turków, którzy stali za zagładą Ormian zbierałam już dobre dwa lata temu, jeszcze przed konfliktem na Ukrainie.
    Od dłuższego już czasu widzę wspólny mianownik w wielu zdarzeniach na świecie, w Europie i w samej Polsce i gromadzę te puzzle mozolnie...i mozolnie...
    Ksiadz Isakowicz Zaleski ani słowem nigdy się nie zająknął, ze to Chazarstwo, że to żydzi sefardyjscy będący u władzy włacznie z Ataturkiem dokonali rzezi Ormian..
    I okazuje się, że gdziekolwiek na świecie dzieje się coś dramatycznego włącznie z II wojną światową, a obecnie rozp.......a z tzw."uchodźcami", to stoi za tym ta jedna p.... nacja.
    Żałuję, że nie mam w tej chwili czasu na dłuższy wywód ale wrócę do tematu...
    Pozdrawiam Autora i czytelników

 

 

od Sao Paulo:

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/prezydent-turcji-sprzedawal-przemyslowi-ludzkie-kosci-2013-09

  • Home
  • Bliski Wschód
  • Żydowski prezydent Turcji sprzedawał przemysłowcom ludzkie kości

OPUBLIKOWANO WRZESIEŃ 20, 2013PRZEZ RXW BLISKI WSCHÓDNWO

Żydowski prezydent Turcji sprzedawał przemysłowcom ludzkie kości

 
 
 
Żydowski dyktator i ludobójca Mustafa Kemal

Żydowski dyktator i ludobójca Mustafa Kemal

Prezydent Turcji sprzedawał europejskim przemysłowcom, jako surowiec, kości pomordowanych przez niego greckich chrześcijan. Tylko uczucia przerażenia i gniewu mogą wywołać niedawno ujawnione świadectwa dotyczące tego, że pierwszy prezydent Turcji, Mustafa Kemal Ataturk, z którego rozkazu podczas małoazjatyckiej katastrofy wymordowano dziesiątki tysięcy Greków, sprzedawał kości swoich ofiar jako surowiec europejskim przemysłowcom. W materiale, w rubryce zatytułowanej „Stronice historii” greckiej gazety Kiriakatiki Elevferotipiya”, poświęconym katastrofie małoazjatyckiej, spaleniu Smyrny i wymordowaniu jej chrześcijańskiej ludności, rodzą się dwie kwestie:

1- Wykorzystanie przez kemalistów szczątków swoich ofiar  w oczach korespondentów „New York Times” i francuskiej „Midi”. W grudniu 1924 zdarzył się wyciek informacji o tym, że rząd nacjonalistyczny Mustafy Kemala sprzedał francuskim przedsiębiorcom „do użytku przemysłowego” 400 (czterysta) ton ludzkich kości co odpowiada 50.000 (pięćdziesiąt tysięcy) ludzi. Kości, które, być może, miały pójść na przygotowanie pasz zwierzęcych i na nawozy, były przetransportowane do portu w Marsylii, przez Saloniki, na brytyjskim statku.

2- Herve Georgelin, „Kłamstwo we francuskich archiwach w kwestii zagłady Smyrny”

A poniżej przytaczamy przekład telegramu z gazety „New York Times” zatytułowany „Pogłoski o ładunku ludzkich kości”, 1924 rok. Telegram specjalny do „New York Times”, 22 grudnia, Paryż.

„Marsylia jest wyprowadzona z równowagi zaskakującą historią o tym, że do portu wpłynął statek o nazwie „Jean”, pod banderą brytyjską, z tajemniczym ładunkiem 400 ton ludzkich kości w ładowniach, a przeznaczonym dla tamecznych przemysłowców. Mówi się, że kości załadowano na statek w Moudania, na wybrzeży Morza Marmara, i że są one szczątkami ofiar tych bestialstw, które miały miejsce w Azji Mniejszej. Ze względu na to, że krążą podobne pogłoski, oczekuje się podjęcia odpowiedniego dochodzenia”.

"Jak żyd został przywódcą Turcji"- okładka żydowskiego tygodnika "TIME"

„Jak żyd został przywódcą Turcji”- okładka żydowskiego tygodnika „TIME”

Pod określeniem „katastrofa małoazjatycka” rozumie się ostatni etap małoazjatyckiej kampanii, to znaczy koniec „grecko-tureckiej wojny 1918-1922”, ucieczkę z Turcji greckiej administracji ustanowionej, zgodnie z Traktatem z Sevres na zachodnim wybrzeżu Azji Mniejszej, w Smyrnie (natychmiast po zawieszeniu broni podpisanego w Mudros) a także, prawie paniczne, wycofanie się greckiej armii, po przerwaniu frontu, i już całkowite wypędzenie autochtonicznej ludności greckiej z Azji Mniejszej, które zaczęło się dużo wcześniej i zostało wstrzymane podpisaniem „zawieszenia broni z Mudros”.

 

 

 

 

 

 

UWAGA! Czytaj http://turkishwrestling.wordpress.com/

CZYTAJ TAKŻE PONIŻEJ MATERIAŁ UZUPEŁNIAJĄCY

Źródło: http://agionoros.ru

Za: http://3rm.info/39213-prezident-turcii-v-kachestve-syrya-prodaval-v-evropu-kosti-unichtozhennyh-im-grekov-hristian.html

Data publikacji: 19.09.2013

https://forum.wybudzeni.com/index.php?topic=13.0

Żydo-tureckie ludobójstwo na Ormianach

Rzeź Ormian, pierwsze tej skali ludobójstwo w XX wieku, została dokonana w Turcji całkowicie wtedy opanowanej przez sefardyjską żydo-masonerię, organizatorkę tego ludobójstwa. Była to trwająca kilka lat rzeź chrześcijańskich Ormian dokonana przez żydowskich przechrztów oraz Turków jako fizycznych realizatorów tej rzezi.

Niewielu europejskich chrześcijan wie, że historycznie pierwszym krajem chrześcijańskim była Armenia. Dzięki misjonarzowi św. Grzegorzowi, władca Armenii przyjął chrzest około 650 lat przed chrztem Polski. Swoją niepodległość Ormianie wywalczyli w nieprzerwanych wojnach obronnych z Rzymem, Persami i tureckimi Portami.

W VII wieku rozpoczęły się najazdy arabskie na Armenię. Zachodnią jej część zajęły wojska chrześcijańskiego cesarstwa bizantyjskiego. Od tego czasu datuje się cykliczna emigracja (wypędzanie) Ormian na płaskowyż armeński. Tak powstają ormiańskie państewka w Cylicji i nad Bosforem. Od XI wieku emigracje Ormian nasilają się pod naporem Turków. Pod okupacją turecką Ormianie pozostawali do początków XX wieku. Na wiele wieków zostali zepchnięci do roli obywateli drugiej kategorii, jak wszyscy chrześcijanie w Turcji i jej koloniach.

Ormianie jednak heroicznie zachowywali swoją wiarę i kulturę. Mało tego – w ciągu wieków stali się intelektualną elitą Turcji. Dominowali zwłaszcza w tzw. wolnych zawodach, jak lekarze, prawnicy, a także nauczyciele. Irytowało to tureckich okupantów. Pod koniec XIX wieku zaczęto stosować wobec Ormian metodę "ostatecznego rozwiązania" - ludobójczą eksterminację. Już w latach 1892 – 1896 doszło do masowych pogromów Ormian tureckich. Wymordowano wtedy około 300 000 Ormian.

Rząd sułtana Abdul Hamida nie ukrywał, że były to prześladowania głównie na tle religijnym, o czym Jan Paweł II publicznie całując księgę Koranu i mówiąc o "braciach" islamskich, zdawał się nie pamiętać. Do rzezi wzywali muezzini, meczety były obwieszone takimi oto ogłoszeniami:

Cytuj

"Wszystkie dzieci Mahometa mają wypełnić swój obowiązek, zabić wszystkich Ormian i splądrować oraz spalić ich mieszkania. Nikogo nie należy oszczędzać - to rozkaz sułtana. Wszyscy, którzy nie zastosują się do tego manifestu, będą uważani za Ormian i zostaną zabici. Każdy muzułmanin dowiedzie swego posłuszeństwa poleceniom rządu, zabijając natychmiast chrześcijan, z którymi żył w przyjaźni."


Wiek XX dostarczy jeszcze kilka takich aktów ludobójstwa, jakby odwzorowanych na rzezi Ormian: ludobójstwo niemieckie z drugiej wojny światowej na Polakach i Żydach, przedtem ludobójstwo żydobolszewików na dziesiątkach milionów prawosławnych Rosjan, eksterminacja Polaków na Kresach przez bandy ukraińskich Rusinów spod znaku OUN-UPA, gdzie obowiązywał identyczny nakaz mordowania pod groźbą własnej śmierci za niewykonanie rozkazu ludobójców z UPA.

Naiwna nadzieja Ormian na poprawę ich losu pojawiła się w 1908 roku po całkowitym przejęciu władzy przez żydo-tureckich wychrztów stacjonujących w tureckiej części Bałkanów, z ich centrum w Konstantynopolu i Salonikach. Byli to tzw. "młodoturcy". Nawoływali oni w swoim programie do szerszego "otwarcia" Turcji na Zachód, co ujawniało ich masoński rodowód polityczny. Żądali przywrócenia konstytucji uchwalonej w 1876 roku, potem jednak zawieszonej. Powołali partię pod nazwą "Jedność i Postęp". Stwarzało to złudne oczekiwania Ormian, że "młodoturcy" niosą jakieś pozytywne zmiany w ich losie.

Już w 1909 roku Ormianie przekonali się, że bardzo źle ulokowali swoje nadzieje polityczne, zwłaszcza ci Ormianie, którzy wstąpili do tej partii. Młodoturcy rozumieli "jedność i postęp" jako powrót do władzy absolutnej z czasów pełnej władzy sułtanów, tylko już pod ich żydomasońskim przywództwem. Celem głównym ich polityki narodowościowej było stworzenie warunków do eksterminacji Ormian, rozpoczętej w końcu XIX wieku.

W kwietniu 1909 r. doszło do masowych, dobrze zorganizowanych mordów na Ormianach w południowej Turcji. Ludobójcza eksterminacja rozpętała się zwłaszcza w okolicy pro-wincji Adana gdzie wymordowano 20 000 Ormian: mężczyzn, kobiety, dzieci. Działo się to już w okresie, kiedy młodoturcy całkowicie opanowali władzę nad Bosforem.

Wtedy właśnie ujawniła swoje zbrodnicze programy owa partia "Jedność i Postęp", zwłaszcza ich tzw. program panturański. Zakładał on stworzenie Wielkiego Turanu - zjednoczenie ludów tureckich od Bosforu po Ałtaj. W praktyce oznaczało to bezlitosną eksterminację narodów, które rzekomo stały na przeszkodzie do osiągnięcia "czystości etnicznej" Turcji. W pierwszej kolejności oznaczało eksterminację Ormian, Asyryjczyków, a także Greków.

"Młodoturcy" - około 20 000 fanatycznych sefardyjskich konwertytów na islam, stanowiących rdzeń tego ruchu wiedzieli, że ich pierwszą przeszkodą na drodze do władzy nie są te trzy ludy, tylko sami Turcy i pozostałe, narody arabskie w granicach Turcji, gdyż przed pierwszą wojną światową w skład Turcji wchodziły wielkie połacie ziem arabskich wraz ze świętymi miejscami muzułmanów - Mekką i Medyną. Dla pozyskania poparcia Arabów wymyślili i włączyli do programu Wielkiego Turanu oszukańczy pan-islamizm. Na zjeździe Komitetu "Jedność i Postęp" przyjęli uchwałę, która głosiła:

Cytuj

"Turcja musi być krajem mahometańskim, a muzułmańskie idee i muzułmański wpływ muszą uzyskać przewagę. Każda inna propaganda religijna musi być zakazana"

 (Grzegorz Kucharczyk: "Miłujcie się" nr 2/2002).

Nastał 1915 rok, drugi rok wojny światowej. Turcy usprawiedliwiali wtedy nową falę rzezi Ormian ich rzekomą agenturalną współpracą z Rosją carską. Czyżby agenturalną współpracą zajmowało się półtora miliona Ormian, których potem wymordowano?

Pod tym pretekstem, poza natychmiastową eksterminacją w miejscach zamieszkania, młodoturcy podjęli akcję masowych deportacji Ormian, mających oczyścić tamte obszary z "elementu niepewnego". Kryptożydzi z rządu ogłaszali: -

Cytuj

Przy końcu wojny nie będzie już w Konstantynopolu żadnych chrześcijan. Zostanie on tak gruntownie oczyszczony z chrześcijan, że będzie jak Kaaba

 (Kaaba –- święte miejsce w świętej Mekce).

Na szczęście dla chrześcijan, Turcja poniosła klęskę w wojnie, co uratowało życie m.in. setkom tysięcy tamtejszych Greków. Z samej Anatolii zdołał uciec milion Greków. Podobnie uratowały się dziesiątki tysięcy Syryjczyków.

Obecnie, prawie sto lat po tych zbrodniach, ludobójcze skutki ruchu młodotureckiego - rzeź Ormian, Greków i Syryjczyków, jest konsekwentnie pokrywana milczeniem przez miłującą pokój, demokrację i wolność wyznań "społeczność Zachodu". Powodem tej solidarności z ludobójcami jest to, że partia "Jedność i Postęp" była bękartem geostrategicznego planu syjonizmu i żydo-masonerii uosobionych w klanie Rothshildów. Chodziło o opanowanie pól naftowych na obrzeżach imperium otomańskiego w rejonie Morza Czarnego, a następnie Rosji carskiej - rewolucja żydobolszewicka w Rosji miała wybuchnąć zaledwie półtora roku po rzeziach Ormian tureckich.

Rothschildowie założyli przedsiębiorstwo wydobywcze „Baku-Oil”. Zasadniczą przeszkodą w realizacji ich planów byli chrześcijańscy Ormianie, stanowiący intelektualną elitę tych obszarów, choć stanowiący tam obywateli drugiej kategorii. Wybrani przez agenturę syjonistów sefardyjscy Żydzi z Salonik, gdzie stanowili większość tego historycznego miasta, wspierani przez europejski syjonizm na czele z takimi rasistami żydowskimi, jak słynny Żabotyński - rosyjski Żyd - redaktor naczelny pisma "Młody Turek" ("The Young Turk") - przystąpili do ludobójczej eksterminacji Ormian jako religijno-narodowej diaspory utrudniającej plany wielkiej żydowskiej finansjery na czele z "dynastią" Rothschildów (O Rothschildach – zob.: Henryk Pająk "Bestie końca czasu" oraz "Lichwa rak ludzkości"). W dalszym planie młodoturkom przyświecała idea zawładnięcia obszarami Palestyny pod przyszłe państwo żydowskie. Syjonistyczna hegemonia na Bliskim Wschodzie, po stu latach wciąż jest aktualna.

Młodoturcy otrzymywali ogromne fundusze i broń na działania wywrotowe, a ich przywódcy byli wyłącznie żydowskiego (sefardyjskiego) pochodzenia. Ich żydowskie rodowody miały korzenie włoskie i hiszpańskie. Już w 1680 roku wspominany tu Sabbataj Cwi (Baruch Russo) ogłosił się "mesjaszem" właśnie w Salonikach, skąd wyszedł również "nasz"Jakub Frank. Wkrótce otoczony tysiącami wyznawców, Sabbataj Cwi poprowadził ich w "Wielkim Exodusie" do Palestyny (Nathanael Kapner: "Jews Plotted the Armenian Holocaust" /www.ourarrarat.com/. Przekład dla autora –- Radosław Groszek). Podczas tej wędrówki Sabbataj Cwi "nawrócił się" na islam, podobnie jak to uczynił "nasz" Jakub Frank, który wkrótce "przeszedł" na katolicyzm z chwilą przekroczenia granic Rzeczypospolitej.

W 1716 roku następca Sabbataja Cwi obejmuje przywództwo elitarnej grupy sefardyjskich Żydów Konstantynopola i Salonik pod nazwą "Donmeh", składającej się z wyznawców Sabbataja Cwi. Do pierwszych lat XIX wieku ta falanga kilku już pokoleń wyznawców Sabbataja Cwi i rasistowskiego talmudyzmu, zakamuflowanych jako przechrzty na islam, rozpoczęła demontaż struktur władzy w Turcji.

W 1860 roku węgierski syjonista Arminius Vambery został doradcą sułtana Abdula Mecitá, jednocześnie pełniąc potajemnie rolę agenta "lorda" Rothschilda z Brytyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Vambery starał się pośredniczyć w negocjacjach pomiędzy przywódcą europejskich syjonistów Teodorem Herzlem, a sułtanem Abdulem Mecitem w sprawie utworzenia państwa żydowskiego w Palestynie. Zabiegi te zakończyły się fiaskiem. Było na to za wcześnie. Do tego były potrzebne dwie wojny światowe.

I właśnie z członków "Donmehu" sefardyjscy konwertyci na islam tworzą u schyłki XIX wieku Komitet "Jedność Postęp", później zwany młodoturkami. Na czele Komitetu staje żydo-mason Emanuel Carraso. Powołuje on w Genewie, wtedy centrum dowodzenia syjonistycznej i komunistycznej dywersji i rewolucji, przy finansowym wsparci Rothschildów i innych bankierów żydowskich - oddział Komitetu "Jedność i Postęp".

W latach 1902-1907 sefardyjscy Żydzi z Salonik (członkowie "Donmehu") dowodzący Turkami dokonują pierwszych masowych rzezi na około 300 000 tureckich Ormian.

Należy tu wyjaśnić historyczno-nacyjny źródłosłów dwóch głównych odłamów żydowskiej diaspory - askenazyjakiego i sefardyjskiego."Askenazim" pochodzi od Askenaza, wnuka Jafeta, domniemanego przodka Niemców osiadłych głównie na obszarach niemieckojęzycznych, posługujących się żargonem jidisz, mieszaniną niemieckiego, hebrajskiego i języków krajów, przez które wędrowali do Niemiec.

Słowo "Sefardim" pochodzi od Sefarad -nazwy nadanej przez Żydów okresowi rzymskiemu w Hiszpanii. "Sefardim" byli i są nazywani we Francji portugalscy i hiszpańscy Żydzi. Żydzi sefardyjscy stanowią zaledwie pięć procent światowej populacji żydowskiej. Mieszkali w poprzednich wiekach głównie we Włoszech, Hiszpanii, Francji, Portugalii i Północnej Afryce. Po ich wygnaniu z półwyspu iberyjskiego część osiadła we Francji, Anglii i Niderlandach (Holandii).

Sefardim uważają się za elitę żydostwa, osobliwą kastę, arystokrację. Zawsze czuli i okazywali wyższość i pogardę do Askenazim. W niektórych synagogach na Zachodzie jeszcze przed drugą wojną światową Askenazim nie mogli się mieszać z Sefardim. W Amsterdamie Żydzi sefardyjscy posiadali własną synagogę niedostępną dla Askenazim.

W okresie międzywojennym, stały napływ żydów askenazyjskich ze wschodu, głównie pseudo-żydów chazarskich, zaczął zagrażać populacji Żydów sefardyjskich. Żydzi sefardyjscy z Bordeau, bardzo wpływowi, wykształceni przemysłowcy i bankierzy, w dodatku o fizjonomiach łudząco "romańskich", aryjskich, uważali się nie tylko za arystokrację żydowską, ale za jedyny "czysty" odłam żydostwa biblijnego, gardząc Askenazim z Alzacji - drobnymi handlarzami i lichwiarzami. Przez cały wiek XVIII sefardim zabiegali u władz Alzacji o wygnanie Askenazim!

Przełom wieków XIX i XX radykalnie zmienił sytuację Askenazim na ich korzyść, poprzez masową ich emigrację do USA. W latach 1881-1910 przybyło do USA 1 562 800 Żydów askenazyjskich, z czego 1 100 000 z Rosji, 281 000 z Austro-Węgier (niemal wyłącznie z przeludnionej Galicji). Razem stanowili oni 93,8 proc. wszystkich Żydów przybyłych w tym okresie do USA: byli to Żydzi wschodni, askenazyjscy.

Pomimo wielkiej tolerancji w tym międzynarodowym tyglu, jakim była i jest Ameryka Północna, askenazyjscy przybysze, od wieków żyjący przedtem w zamkniętych gettach pod dyktatorską władzą kahałów, także i w USA starali się mieszkać na zwartych obszarach i reaktywować ich kahalną władzę. Obecnie, np. Trzynasta Ave w Nowym Jorku, przez którą autor przejeżdżał w 2008 roku, do złudzenia przypomina fotografie z przedwojennej Warszawy: podobne "hałaty", te same pejsy, te same nakrycia głowy i okulary o szkłach grubości dna szklanki.

Słynny wpływowy żyd Bernard Lazare powiedział:

Cytuj

"Od dnia, w którym Żyd objął funkcje obywatelskie - państwo chrześcijańskie zostało zagrożone".


Należało coś zrobić ze straszliwym zagęszczeniem żydostwa w państwach Europy Środkowej, zwłaszcza w Polsce, gdzie mieszkało około 3 700 000 Żydów askenazyjskich. Te ponad 10 proc. populacji mieszkańców Polski międzywojennej było bombą z opóźnionym zapłonem. Pewien niemiecki Żyd powiedział, że wrogiem żydów wschodnich nie jest antysemityzm, tylko ich liczba! No i zrobiono. Znaleziono wyjście. Stało się nim"Ostateczne rozwiązanie" made in Trzecia Rzesza i hitleryzm z drugą wojną światową.

W latach 1902-1907 odbyły się w Paryżu, wtedy już całkowicie opanowanym wraz z całą Francją przez żydostwo, dwa kongresy młodoturków. Celem obydwu było ustalenie strategii i metod przenikania ich do tureckiej armii i opanowanie jej struktur dowodzenia. Już w 1908 roku udało się młodoturkom doprowadzić do przewrotu w armii. Mając władzę nad armią turecką, zaczęli zmuszać sułtana do całkowitej uległości. Wkrótce stał się ich bezwolną marionetką.

Już po roku, młodoturcy masowo torturują i mordują ponad 100 000 Ormian w mieście Adana, znanym także jako Cilicia. Ten rozdział ludobójstwa na Ormianach nigdzie nie przebija się do współczesnej poprawnej historiografii. Co do rzezi Ormian obowiązuje tylko rok 1915 – data, która symbolizuje ten problem. Obowiązuje również tylko liczba "około" 750 000 ofiar rzezi.

Wybucha pierwsza wojna światowa. Żydowscy młodoturcy sieją zamęt i skrytobójstwa w Turcji, przedtem finansują serbskiego zamachowca - masonaGawriło Principa, który morduje austriackiego następcę tronu, arcyksięcia Ferdynanda, co staje się oficjalnym detonatorem wojny.

W drugim roku wojny żydowscy młodoturcy realizują wreszcie ich główny cel - "ostateczne rozwiązanie" problemu Ormian tureckich. Doprowadziło to do zagłady około miliona Ormian. Pamiętajmy jednak, że u progu XX wieku zamordowali już 300 000, potem 100 000 , a niemal każde większe miasto w Turcji traci od kilkuset do kilku tysięcy Ormian. Razem stanowi to co najmniej półtora miliona Ormian, oprócz tego setki tysięcy Greków i Asyryjczyków. Dwa miliony ofiar ludobójstwa sefardyjskich Żydów na chrześcijańskich narodowościach w Turcji, wydają się liczbą nawet zaniżoną.

Przełomem w losach Ormian stało się objęcie władzy w Turcji przez sefardyjskiego przechrztę na islam, wysokiej rangi masona – Mustafy Kemala"Atatürka"("Ataturk" - "Ojciec Turków"). To homoseksualista i alkoholik, w dodatku pedofil (patrz:http://secretjews.wordpress.com/2007/04/06/ataturk-prominent-homosexual/).

W 1923 roku ożenił się tylko z powodów komercyjnych, pod presją islamsko-ottomańskiej obyczajowości. Już po dwóch latach rozwiódł się. Nigdy przed małżeństwem i po rozwodzie nie miał żadnych relacji z kobietami. Już od czasów młodości spędzonej w akademii wojskowej utrzymywał intymne stosunki z chłopcami i młodymi mężczyznami. Zmarł w 1938 roku z powodu choroby alkoholowej. Miał stopień generała. W 1923 roku doprowadził do obalenia sułtanatu i przekształcenia Turcji w republikę żydomasońską. Był jej wieloletnim prezydentem (1923-1938) Zniósł kalifat i wielożeństwo. W 1934 roku parlament turecki "nadał" mu nazwisko "Atatürk" – "Ojciec Turków".

Rok 1920: żydobolszewicy z terenów opanowanej przez nich Rosji carskiej zaopatrują swoich pobratymców tureckich w 45 000 karabinów, 300 karabinów maszynowych z amunicją i 100 milionów rubli w złocie na koszty wojny.

1921 roku wojska Atatürka zajmują wspólnie z rosyjskimi żydobolszewikami port Baku. Ten ważny port naftowy i strategiczny żydowska mafia spod znaku Bnai-Brith przekazuje we władanie żydobolszewików. Rozpoczyna się darmowa grabież złóż naftowych Baku przez korporację Rothschildów - "Baku Oil".

1921 roku młodoturcy dokonują rzezi Ormian i Greków w Smyrnie, mordując 100 000 i doszczętnie palą miasto. To wszystko, wraz z apogeum ludobójstwa w 1915 roku, działo się na konto Turków; do dziś nikt nie powie, że były to talmudyczne zbrodnie Żydów sefardyjskich, tylko "Turków".

Jaka jest historia masonerii i jej zwycięstwa w tym islamskim kraju? Już w 1748 roku rząd turecki zaczął więzić masonów, niszcząc siedziby ich spotkań. Uratowała ich interwencja ambasadora angielskiego, Pierwsza loża turecka - "Philiki Hetairia" ("Przyjacielskie Towarzystwo") powstała na początku XX wieku. W 1821 roku masoneria wywołała w Turcji powstanie, którego celem było usamodzielnienie Greków, jako sposób na destabilizację Turcji. Działo się to w ramach serii powstań europejskich z lat 1821-1822. Podobne do powstania tureckiego rewolty wybuchały w Hiszpanii, Portugalii i Włoszech, a więc w monarchiach katolickich. Celem było wciągniecie caratu popierającego greckie powstanie, do wojny z Turcja, aby uniemożliwić zbrojną interwencję Rosji w Hiszpanii. Dyplomacja carska rozpoznała cel tej prowokacji i car nie dał się sprowokować do wojny (Zob.: Peter Bielik: "Masoneria nieszczęście naszych czasów”"Tytuł oryginału: "Slodomurarstwo". Wyd. polskie 2008, s. 224).

Wreszcie w 1876 roku doszło w Turcji do przewrotu żydomasońskiego. Dokonał tego premier Midhat Pasza, inicjonowany do masonerii podczas studiów w Anglii. Pozbawił on tronu sułtana Abdula Aziza, a nowym władcą ogłosił masona Murata.

Potem dochodzą do głosu młodoturcy. W 1908 roku dokonali przewrotu zbrojnego, po którym przywrócili konstytucję przyjęta w 1876 roku. Za przewrotem stały loże żydowskie w Salonikach - filie masonerii francuskiej, włoskiej, hiszpańskiej i greckiej. Żydomasoneria turecka ukryta pod szyldem "Jedność i Postęp", niepewna powodzenia przygotowywanego puczu, zapewniła sobie obietnicę Wielkiego Wschodu Włoch, że zdoła on przekonać włoski rząd masona Lazzatiego, aby bronił w Stambule masońskich spiskowców. Byli zresztą trudni do dekonspiracji, spotykali się bowiem w gmachach przedstawicielstw dyplomatycznych państw zachodnich. Oddziały dowodzone przez wojskowych masonów zamierzały ruszyć z Salonik i zbrojnie zająć Stambuł, lecz sułtan chcąc uniknąć wojny domowej, ustąpił.

Rok później (1909) powstał Wielki Wschód Turcji. Jego pierwszym dokonaniem była wymiana sułtana Abdul Hamida na marionetkę masoneriiMohameda V. Wkrótce cały rząd turecki składał się wyłącznie z masonów, nie wyłączając ateisty Szejtema ul Islama, którego mianowali na najwyższego przedstawiciela islamskiej władzy duchownej (A. Platonów /Płatonow/: "Tierniowyj wenec Rossiji" /"Cierniowy wieniec Rosji").

czerwcu 1910 do loży "Voltaire" w Paryżu przybyła delegacja tureckich wolnomularzy. Potwierdzili oni udział tureckiej masonerii w przewrocie. Profesor medycyny w Teheranie - Combes poinformował zebranych o działaniach masonerii w Teheranie. Oznajmił, że loża tamtejsza była sprawczynią rewolucji w Teheranie. W odpowiedzi turecki attache wojskowy zapewnił Combesa, że jego rząd będzie pomagał masonerii irańskiej.

Otrzymujemy więc "szkoleniowy" przykład zbrodniczej dywersji masonerii grasującej w danym kraju. Nie waha się ona przed poczynaniami przeciwko krajowi swego zamieszkania. W ramach wspólnej akcji masonerii tureckiej, paryskiej oraz irańskiej i włoskiej, doprowadzili do wycofania z Libii należącej wtedy do Turcji, większość oddziałów tureckich, dzięki czemu Włochy mogły szybko opanować Libię w wojnie przeciwko Turcji w 1911 roku.

Masońskie rewolty przeciwko monarchiom w Turcji, Iranie i Portugalii, stały się poligonem doświadczalnym dla podobnej rewolucji w Chinach. Masoneria USA i Anglii grała w tej rewolucji pierwsze skrzypce. Obalono cesarza, a na czele Chin stanął wolnomularz prezydent Sun Jat Sen. Wkrótce Chinami wstrząsnęły wojny domowe, które ostatecznie po drugiej wojnie światowej zakończyły się zwycięstwem komunistów wspieranych przez masonerię USA.

W 1913 roku żydomasoneria europejska, w tym i turecka stały się tak wszechwładne, że poprzez loże tureckie podjęła agitację i zabiegi dyplomatyczne na rzecz ponownego przyjęcia Żydów i żydowskich marranów do Hiszpani, wypędzonych z tego kraju pod koniec XV wieku. Potężnie wsparła to żydomasońskie dzieło powrotu, prasa masońska w Hiszpanii. Był to zarazem okres popularyzacji przez młodoturków tzw. pan-islamizmu, o którym pisał m.in. biskup J. Pelczar w swojej "Masonerii". Twórcą pan-islamizmu był żydomason Dżamaluddin Afgnani. Celem tego ruchu było, jak niemal zawsze, osłabianie Rosji carskiej w ramach międzynarodowego frontu przygotowującego pierwszą wojnę światową, a w niej rewolucję żydobolszewicką, która wybuchła w październiku 1917 roku, poprzedzona rewolucją masońską ("demokratyczną") masona A. Kiereńskiego.

Głównym prowodyrem mordów na Ormianach podczas wojny był żydomason Taalat Pasza - minister spraw wewnętrznych Turcji. Prośby słane przez papieża Benedykta XV o zaprzestanie rzezi Ormian, ignorowali całkowicie.

Poza Ormianami, żydo-"turcy" wymordowali około ćwierć miliona chrześcijańskich Asyryjczyków, przedstawicieli tego ludu zamieszkującego Turcję, Iran, Irak, Armenię, Syrię. Uważają się za potomków starożytnych Aramejczyków, są wyznawcami Kościoła chaldejskiego. Gdy sięgamy do hasła"Asyryjczycy" ("Asjorzy") w Nowej Encyklopedii Powszechnej PWN z 1998 roku, przeczytamy tam obowiązujące od 90 lat kłamstwo: "1918 tureckie pogromy - zginęło co najmniej 250 tysięcy Asyryjczyków", Tak właśnie - "tureckie pogromy". Tureckie! Nigdy żydowskie, a przynajmniej żydo-tureckie. Liczba 250 tysięcy Asyryjczyków jest grubo zaniżona. Niektórzy badacze piszą o pół milionie, jeszcze inni wymieniają 700 a nawet 800 tysięcy.

W 1922 roku całkowicie zlikwidowano w Turcji monarchię i cały system rządów monarchistycznych. Tak oto spełniła się złowieszcza zapowiedź przywódcy Iluminatów G. Mazziniego z 1871 roku, iż monarchie austriacka i turecka upadną, a upadek jednej spowoduje upadek drugiej. Spełniło się: najpierw upadły Austro-Węgry, potem Turcja, ale także i monarchia rosyjska, z nich najważniejsza ("Novy Vek", 4 sierpnia1914).

Jack Manuelian w publikacji: "The Pounding Fathers of Modern Turkey" - "Ojcowie założyciele współczesnej Turcji"(patrz:http://www.atajew.com/2000/02/founding-fathers.html ), opierając się na ustaleniach D. Musa Pidcocka w jego książce "Satanic Voices"("Szatańskie Głosy") stwierdzał, że Konstantynopol bez jednego wstrzału "wpadł w łapy"70 - 80 tysięcy okultystycznych masońskich Żydów i 20 tysięcy krypto-żydowskich "muzułmanów". Następnie w ciągu sześciu lat rewolucji młodotureckiej zapoczątkowanej w 1908 roku, po opanowaniu Konstantynopola przez sefardyjską elitę tureckich żydomasonów "młodoturków", pierwsza wojna światowa mogła rozpocząć się zgodnie z planem.

D. Musa Pidcock w swojej pracy zbilansował chyba najbliższe prawdy liczby ludobójstwa dokonanego przez tureckich Żydów: półtora miliona Ormian oraz 500 tysięcy innych chrześcijan, jak Grecy, Asyryjczycy i Armeńczycy. Autor jednak nie wspomina pierwszej rzezi Ormian z końca XIX wieku i późniejszych, po fali 1915 1918, które w sumie kosztowały życie ponad drugie pół miliona ofiar. Razem więc ten pierwszy dwudziestowieczny "holokaust" zabił ponad dwa miliony przedstawicieli chrześcijańskich ludów - Ormian, Armeńczyków, Greków oraz Syryjczyków. D. Musa Pidcock myli się także pisząc, że było to pierwsze w historii nowożytnej ludobójstwo. Pierwszym i do dziś niedoścignionym w liczbach, poza eksterminacją Rosjan przez żydobolszewików od 1917 roku, była zagłada kilkunastu milionów "Indian"
amerykańskich przez protestanckich kolonistów tego kontynentu.

Texe Marrs, autor książek demaskujących tajne związki, w artykule "Sea of Blood" ("Morze krwi") powołał się na brytyjskiego konsula, który donosił w raporcie, że gdyby ułożyć dłonie obcięte Ormianom obok siebie, to dałoby się z nich ułożyć długą szosę. Konsul zamieścił także zdjęcie kobiecej dłoni, już zasuszonej, ale wciąż przechowywanej, co nie wzbudziło zainteresowania konsula i pytania, dlaczego ją przechowywano. Texe Marrs:

Cytuj

"Ta zasuszona dłoń ormiańskiej kobiety zamordowanej w masakrze została wysuszona i przetrzymywana jako talizman i pamiątka przez żydomasona miasta Saloniki."


Texe Marrs nie skojarzył kabalistycznej wymowy obcinania i przechowywania zasuszonych dłoni, zakonserwowanych przy użyciu octu i licznych przypraw kuchennych. Były przetrzymywane nie jako pamiątki, tylko jako talizmany w ceremoniach czarnoksiężników, satanistów-okultystów, do rzucania klątw i uroków.

David Pidcock w swojej książce podaje fragment publikacji z masońskiego pisma "The Acacia" ("Akacja") organu prasowego Wielkiego Wschodu Turcji:

Cytuj

"Tajna Rada Młodych Turków została uformowana i cały ten ruch był kierowany z Salonik. Saloniki, to najbardziej żydowskie miasto w Europie - 70 000 Żydów na 100 000 mieszkańców – najbardziej odpowiadało temu celowi. Miasto Saloniki udzieliło gościny kilku masońskim lożom, w których rewolucjoniści mogli pracować bez obaw. Te loże były pod ochroną europejskiej dyplomacji. I kiedy sułtan stał się wobec nich bezbronny, jego upadek był nieunikniony: 1 maja (! – H.P.) 1909 roku przedstawiciele 45 lóż zebrali się w Istambule i założyli Wielki Wschód Ottomański z Mahmudem Orphi Pashe jako Wielkim Mistrzem. Krótko po tym powołano także Najwyższą Radę Starożytnego i Uznanego Rytu Szkockiego, uznanego oficjalnie przez masońskie władze we Włoszech i Francji".


David Pidcock podał źródło tej informacji: pracę Vicomte de Poncinsa: "The Powers Behind the Revolution", s. 66.

Tło masońskiej rewolucji, jej autorstwo i kulisy najbardziej autorytatywnie odsłania sir Gera Lowther z ambasady brytyjskiej w Istambule w liście do sirCharlesa Hardinga; poufny, datowany 25 maja 1910 roku:

"Drogi Charles,
telegram Gorstá (Elton Gorst, konsul generalny w Kairze) z 23 kwietnia dotyczący domniemanego spotkania Mohamed Farida jako delegata istambulskich masonów do Egiptu, uważa się za mocno powiązany z Komitetem Partii "Jedność i Postęp". To skłania mnie do napisania do Ciebie wreszcie, po bardzo dużym stresie i głęboko poufnie, że w łonie ruchu młodotureckiego masoneria realizuje swoje cele. Czynię tak zarówno prywatnie jak i poufnie, jako że ta nowa masoneria w Turcji, odmiennie niż w Anglii i Ameryce, jest w olbrzymiej części tajna i o charakterze politycznym, a informacje na te tematy są dostępne jedynie pod klauzulą najściślejszej tajemnicy. Ci, którzy odważą się zdradzić polityczne tajemnice, w końcu ogarnięci przerażeniem wpadną w długie ręce mafii.

Jak zapewne jesteś świadom, ruch młodoturecki w Paryżu był całkowicie odcięty i w większości ignorancki co do wewnętrznych spisków i tajnych działań promieniujących z Salonik. Saloniki zamieszkuje około 140 tysięcy (? – H.P.) mieszkańców, z których 80 tysięcy to hiszpańscy Żydzi i 20 tysięcy Żydów z sekty Sabbataja Cwi i różnych krypto-Żydów, zewnętrznie wyznających islam. Wielu z hiszpańskich Żydów w przeszłości uzyskało obywatelstwo państwa włoskiego i są masonami afiliowanymi do lóż włoskich.

Żydowski burmistrz Rzymu, Natan, jest masonem wysokiego stopnia, a włoscy premierzy, Żydzi Luzatti i Sonino wraz z innymi żydowskimi senatorami i posłami są także masonami.

Twierdzą, że zostali założeni przez Ryt Starożytny i Uznany Obrządku Szkockiego. Ogniskiem ruchu młodotureckiego jest miasto Saloniki i jego żydowska społeczność, Atatürk także pochodzi z Salonik, a motto: "Wolność", "Równość", "Braterstwo" - motto młodoturków jest także mottem włoskiej masonerii. Krótko po rewolucji 1908 roku, kiedy Komitet ukonstytuował się w Stambule, stało się powszechnie wiadomym, że jego czołowi przywódcy są masonami."

David Pidcock w swojej książce cytuje fragment z "The Times History of The War", tom XIV, s. 308:

Cytuj

"Saloniki ze swoimi osiemdziesięcioma tysiącami Żydów mówiącymi swym dawnym hiszpańskim dialektem, były żydowskim gniazdem; i kto mógłby prócz Żyda z jego historią wiecznego koczownika, tak łatwo porzucić swe dotychczasowe schronienie? Kombinacja lojalności i materialnego interesu czyniła Żydów sefardyjskich ludem osiadłym przy Turkach. Stali się bardziej związani z Turkami dzięki krypto-żydowskiej społeczności muzułmańskiej "Donmeh", pochodzącej bezpośrednio od sefardyjczyków "nawróconych" w wieku XVII na islam. Donmehów reprezentował Djavid Bey, minister finansów /.../, a przez Orientalną Freemasonry, które było przez nich kontrolowane, salonikańscy sefardyjczycy byli od samego początku związani z ruchem młodotureckim. W Turcji jak i na Węgrzech, z tych samych połączonych motywów ambicji i wdzięczności, wywalczyli sobie pozycję rasy rządzącej, dostarczając elementu intelektualnego nowemu tureckiemu nacjonalizmowi. Autor typowego opisu Ruchu Pan-turańskiego, który nosi bardzo tureckie nazwisko Takin Alp, uważany za Żyda z Salonik, wzmacnia przekonanie, że sekularyzacja i antyislamskie tendencje, które są typowym rysem pan-turanizmu, były częściowo wynikiem wpływów żydowskich."


David Pidcock wierzy głęboko w istnienie żydomasońskiej konspiracji – pisze dalej J. Manuelian – skierowanej przeciw ortodoksyjnym Żydom i ortodoksyjnym chrześcijanom wraz z konspiracją działań maskujących. Pisze: "Konspiracja hucpiarska (Chutzpah – „chucpa”: termin żydowski oznaczający bezwstydną bezczelność) typu dezorientacyjnego jest bardzo dobrze udokumentowana". Właśnie tego rodzaju konspiracja może wyjaśnić przyczynę zaprzeczania Pierwszego Ludobójstwa XX wieku w czasie pierwszej wojny światowej. Ryzyko ujawnienia pełnej prawdy byłoby zbyt kosztowne. Taka konspiracja chucpiarska o charakterze maskującym istnieje także w odniesieniu do Drugiego Ludobójstwa w czasie Drugiej Wojny Światowej (Chodzi o milczącą zgodę syjonizmu światowego, głównie amerykańskiego, na zagładę kilku milionów Żydów askenazyjskich - H.P.).

David Pidcock twierdzi w swojej pracy, że kiedy syjoniści zorientowali się na przełomie wieków XIX i XX, iż olbrzymia większość ubogich Żydów europejskich nie była zainteresowana emigracją do nowej ojczyzny w Palestynie, którą T. Herzl próbował odkupić od sułtana ottomańskiego imperium, a ten odrzucił tę ofertę, skłoniło T. Herzla do przyjęcia szatańsko mistrzowskiego planu, który umożliwił syjonistom uzyskać Palestynę dzięki sztucznie wykreowanemu wśród narodów europejskich współczuciu z powodu ofiar Holokaustu tychże biednych Żydów odmawiających wyjazdu do Palestyny. Plan okazał się skuteczny, choć zginęły miliony, a powodzenie planu wynikało z wcześniejszego doświadczenia uzyskanego przez konspiratorów w czasie Holokaustu Ormian. W rzeczywistości - kończy J. Manuelian - Holokaust ormiański by poligonem doświadczalnym dla późniejszego Holokaustu żydowskiego.

To wszystko może być prawdą i najpewniej jest taką poza jedną supozycją obydwu tych autorów. T. Herzl, który został w 1904 roku zamordowany przez "nieznanych sprawców", chyba nie mógł "przewidzieć" lub zaplanować z tak olbrzymim wyprzedzeniem czasowym, żydowskiego Holokaustu drugiej wojny światowej, bo jeszcze nie rozegrała się nawet pierwsza. Ten "szatańsko-mistrzowski plan" zrodził się w głowach żydowskich przywódców wiele lat po pierwszej wojnie światowej. Jemu właśnie było podporządkowane promowanie Hitlera, który niedwuznacznie w "Mein Kampf" dał do zrozumienia, co zrobi z Żydami. Był potężnie finansowany przez żydowski syndykat finansowo-przemysłowy, wspierany logistycznie w kampanii na rzecz jego awansu kanclerskiego, potem gwałtownego rozwoju jego machiny wojennej. W tym planie tkwił Chaim Weizmann, który w 1936 roku wypowiedział niezrozumiałą ani dla gojów, ani dla milionów europejskich Żydów askenazyjskich liczbę sześciu milionów Żydów, którzy muszą "użyźnić" ziemię przyszłego państwa Izrael.

Oto główni żydowscy ludobójcy tureckich Ormian:

Tallaat Pasza (1874- 1921) powszechnie uważany za Turka, w rzeczywistości sefardyjski Żyd z syndykatu zbrodni pod nazwą "Donmeh". Pełnił funkcję ministra spraw zagranicznych Turcji w czasie pierwszej wojny światowej. Członek loży "Wskrzeszona Macedonia", Wielki Mistrz masonerii Rytu Szkockiego w Turcji. Jeden z głównych organizatorów i nadzorców ludobójstwa na chrześcijanach, które pochłonęło około dwóch milionów ofiar.

Tallaat Pasza oznajmił cynicznie:

"Poprzez kobtynaację deportacji Ormian do wyznaczonych miejsc odosobnienia (Takie zwroty jako "wyznaczone miejsca odosobnienia", zadziwiająco pokrywają się z frazeologią hitlerowców i żydobolszewików) w okresie niskich temperatur, zapewniamy im wieczne odpoczywanie".

Z podobnie sadystycznym cynizmem hitlerowscy kaci żartowali, że obóz koncentracyjny dla duchowieństwa w Dachau, jest idealnym miejscem do "kontemplacji" księży polskich.

Djavid Bey: sefardyjski mason - syjonista z grupy "Donmeh". Minister finansów w rządzie Tallaata Paszy. Organizował finansowanie żydowskiej rewolucji w Turcji z dotacji Rothschildów. Zamordowany w ramach wewnętrznych porachunków tej bandy ludobójców, zapewne jako rywal do stanowiska premiera.

Messim Russo - asystent Djavida Beya.

Rafik Bey, bardziej znany pod nazwiskiem Refik Saydam Bey. Redaktor naczelny "tureckiej" gadzinówki "Prasa rewolucyjna". W 1939 roku został premierem.

Emanuel Krasow, żydowski propagandysta w ramach rewolucji mołodoturków. Przewodził delegacji rewolucyjnej do sułtana Abdula Hamida. Oświadczył wtedy sułtanowi: "naród usunął ciebie z urzędu". Nie wyjaśnił, jaki to naród usuwa sułtana. Gdyby sułtan nie był już spętany przez terror sefardyjskich lóż, Krasow skończyłby na szubienicy. Ale też nie pozwoliłby sobie na taką zuchwałość.

Władymir Żabotyński (Jabotynsky) urodzony w Rosji. W 1908 roku na polecenie międzynarodówki syjonistycznej przeniósł się do Turcji wspierany finansowo i politycznie przez brytyjską filię Bnai-Brith oraz jej członka, syjonistycznego milionera z Holandii Jacoba Kahna. Redaktor prasy młodotureckiej. Później założyciel terrorystycznej organizacji IRGUN w Palestynie - Izraelu.

Aleksander Helphand, bardziej znany jako "Parvus". Finasista-geszefciarz, współpracownik Rothschildów i całej mafii żydowskiej finansjery USA, która finansowała Trockiego i bandę Lenina. Redaktor naczelny syjonistycznej gazety tureckojęzycznej "Młoda Ojczyzna".

Mustafa Kemal "Atatürk" (1881-1938). Żyd sefardyjski – z hiszpańskich Sefardim, via Włochy - Turcja. Jeszcze jako Mustafa Kemal uczęszczał do szkoły podstawowej zwanej "Semsi Effendi", prowadzonej przez Szymona Cwi. Wieloletni (dożywotni) premier Turcji. Kiedy Hitler doszedł do władzy w 1933 roku, ponad 12 000 niemieckich Żydów zostało przyjętych na stały pobyt przez "turecki" rząd Atatürka.

Po tym przeglądzie drogi sefardyjskich Żydów z Salonik i całego Konstantynopola do władzy w Turcji, łatwo zrozumieć, dlaczego światowe żydostwo, jego wszewładne mendia zamilczają "na śmierć" żydowskie ludobójstwo na tureckich chrześcijanach: Ormianach, Grekach, Syryjczykach. Od wielu lat mafiozem tej akcji jest Abe Foxman, herszt "Antidefamation League" – "Ligi Przeciw Zniesławianiu" (Żydów). To "zbrojna" propagandowa światowa Piąta Kolumna terroryzująca świat i tłumiąca prawdę o syjonizmie.

Milczenie o rzezi Ormian syjoniści wymuszają z dwóch powodów:

– dochodzenie w sprawie ludobójstwa chrześcijan w Turcji nieuchronnie wykazałoby opinii światowej, że były to zbrodnie nie tureckie tylko żydowskie;

– uznanie tej monstrualnej rzezi Ormian automatycznie odebrałoby palmę pierwszeństwa "Holokaustowi" Żydów europejskich, dokonanemu przez Niemców, ale z wybitną milczącą zgodą i co gorsze - bratobójczą biernością żydostwa amerykańskiego i brytyjskiego.

Ludobójstwo żydowskie na Ormianach i innych ludach chrześcijańskich w Turcji posiada dodatkowo dwa wyróżniki:

jako wojnę talmudycznego żydostwa z chrześcijaństwem, bowiem mordowano nie tylko Ormian, lecz wszystkich przedstawicieli chrześcijańskich narodowości w Turcji;

- nie było żadnego usprawiedliwienia tej rzezi chrześcijan, przynajmniej na taką skalę. Jeżeli posądzano Ormian o agenturalność na rzecz Rosji, to dlaczego mordowali Greków, Syryjczyków, Asyryjczyków? I dlaczego wymordowali aż półtora miliona Ormian - czyżby wszyscy byli agentami Rosji, w tym setki tysięcy dzieci?

Kończąc tę wstrząsającą drogę krzyżową chrześcijańskich Ormian, przywołajmy wypowiedź uczciwego Żyda - Nathaniela Kapnera, tym cenniejszego dla kontekstu zbrodni wychrztów sefardyjskich w Turcji, że autentycznego żyda-nefoty, który przyjął wiarę chrześcijańską.

Ja, brat (zakonnik – H.P.) Nathaniel Kapner, były żyd, a teraz ortodoksyjny chrześcijanin, uczynię wszystko co w mojej mocy, aby zdemaskować żydów, ponieważ nie są oni niewinnymi ofiarami prześladowań, ale to oni rozpalili niechęć i wrogość do siebie z powodu swojej koczowniczej historii między narodami. Żydzi w rzeczywistości są bowiem najbardziej zaciekłymi sprawcami niewyobrażalnych rasistowskich zbrodni, nieznanych kiedykolwiek w historii świata. A właśnie Holokaust Ormian, za który żydzi ponoszą odpowiedzialność, jest jaskrawym przykładem żydo-rasistowskich zbrodni.

Opisem genezy i przebiegu ludobójstwa na Ormianach, kończymy wątek filo-islamizmu Jana Pawła II. Zarazem otwiera to fatalny w skutkach dla Kościoła katolickiego wątek filo-żydzizmu, całkowicie fałszywie zwanego "filosemityzmem".

Henryk Pająk
Fragment książki pt. " Kościół do katakumb, Polska do kasacji"
(19.01.2010)

Źródło: jezierski.pl

« Ostatnia zmiana: (Czw) 28.05.2015, 01:31:08 wysłana przez Anomalia »

 

OBUDZENI W ROKU 1944 !!!  CO ZNACZY HOLOKAUST GENOCIDE !!!!

 

https://en.wikipedia.org/wiki/Genocide_definitions

 

Genocide definitions

From Wikipedia, the free encyclopedia
 
 

This is a list of scholarly and international legal definitions of genocide,[1] a word coined with genos (Greek: birth, kind, race) and an English suffix -cide by Raphael Lemkin in 1944.[2] The precise etymology of the word however, is a compound of two ancient Greek words γένος (birth, genus, kind) and the word κτείνω (murder, kill, massacre). While there are various definitions of the term, almost all international bodies of law officially adjudicate the crime of genocide pursuant to the Convention on the Prevention and Punishment of the Crime of Genocide (CPPCG).[3] This and other definitions are generally regarded by the majority of genocide scholars to have an "intent to destroy" as a requirement for any act to be labeled genocide; there is also growing agreement[not in citation given] on the inclusion of the physical destruction criterion.[4] Writing in 1998 Kurt Jonassohn and Karin Björnson stated that the CPPCG was a legal instrument resulting from a diplomatic compromise. As such the wording of the treaty is not intended to be a definition suitable as a research tool, and although it is used for this purpose, as it has an international legal credibility that others lack, other definitions have also been postulated. Jonassohn and Björnson go on to say that for various reasons, none of these alternative definitions have gained widespread support.[5]

Date Author Definition
1944 Raphael Lemkin, Polish Jewishjurist[6] By "genocide" we mean the destruction of an ethnic group…. Generally speaking, genocide does not necessarily mean the immediate destruction of a nation, except when accomplished by mass killings of all members of a nation. It is intended rather to signify a coordinated plan of different actions aiming at the destruction of essential foundations of the life of national groups, with the aim of annihilating the groups themselves. The objectives of such a plan would be disintegration of the political and social institutions, of culture, language, national feelings, religion, and the economic existence of national groups, and the destruction of the personal security, liberty, health, dignity, and even the lives of the individuals belonging to such groups….

(Axis Rule in Occupied Europe ix. 79)[2][7]

1945 Count 3 of theindictment of the 24 Nazi leaders at the Nuremberg Trials They (the defendants) conducted deliberate and systematic genocide—viz., the extermination of racial and national groups—against the civilian populations of certain occupied territories in order to destroy particular races and classes of people, and national, racial or religious groups, particularly Jews, Poles, Gypsies and others.[8][9]
1946 Raphael Lemkin The crime of genocide should be recognized therein as a conspiracy to exterminate national, religious or racial groups. The overt acts of such a conspiracy may consist of attacks against life, liberty or property of members of such groups merely because of their affiliation with such groups. The formulation of the crime may be as follows: "Whoever, while participating in a conspiracy to destroy a national, racial or religious group, undertakes an attack against life, liberty or property of members of such groups is guilty of the crime of genocide. ("Genocide", American Scholar, Volume 15, no. 2 (April 1946), p. 227–230)[9]
1946 United Nations General Assembly Resolution 96 (I)(11 December) Genocide is a denial of the right of existence of entire human groups, as homicide is the denial of the right to live of individual human beings; such denial of the right of existence shocks the conscience of mankind, …and is contrary to moral law and to the spirit and aims of the United Nations. …

The General Assembly, therefore, affirms that genocide is a crime under international law…whether the crime is committed on religious, racial, political or any other grounds…[10]

1948 The Convention on the Prevention and Punishment of the Crime of Genocide(CPPCG) was adopted by theUN General Assembly on 9 December 1948 and came into effect on 12 January 1951 (Resolution 260 (III)). Article 2: Any of the following acts committed with intent to destroyin whole or in part, a national,ethnicalracial or religious group, as such: killing members of the group; causing serious bodily or mental harm to members of the group; deliberately inflicting on the group conditions of life, calculated to bring about its physical destruction in whole or in part; imposing measures intended to prevent births within the group; [and] forcibly transferring children of the group to another group. (Article 2 CPPCG)
1959 Pieter N. Drost, Dutch law professor[11] Genocide is the deliberate destruction of physical life of individual human beings by reason of their membership of any human collectivity as such. (The Crime of State, Volume 2, Leiden, 1959, p. 125.)[12][13]
1975 Vahakn Dadrian, Armenian sociologist Genocide is the successful attempt by a dominant group, vested with formal authority and/or with preponderant access to the overall resources of power, to reduce by coercion or lethal violence the number of a minority group whose ultimate extermination is held desirable and useful and whose respective vulnerability is a major factor contributing to the decision for genocide. (A Typology of Genocide)[14]
1976 Irving Louis Horowitz, sociologist[11] [Genocide is] a structural and systematic destruction of innocent people by a state bureaucratic apparatus. …Genocide represents a systematic effort over time to liquidate a national population, usually a minority…[and] functions as a fundamental political policy to assure conformity and participation of the citizenry. (Genocide: State Power and Mass Murder)[15]
1981 Leo Kuper, genocide scholar[16] I shall follow the definition of genocide given in the [UN] Convention. This is not to say that I agree with the definition. On the contrary, I believe a major omission to be in the exclusion of political groups from the list of groups protected. In the contemporary world, political differences are at the very least as significant a basis for massacre and annihilation as racial, national, ethnic or religious differences. Then too, the genocides against racial, national, ethnic or religious groups are generally a consequence of, or intimately related to, political conflict. However, I do not think it helpful to create new definitions of genocide, when there is an internationally recognized definition and a Genocide Convention which might become the basis for some effective action, however limited the underlying conception. But since it would vitiate the analysis to exclude political groups, I shall refer freely…to liquidating or exterminatory actions against them. (Genocide: Its Political Use in the Twentieth Century)[17]
1982 Jack Nusan Porter, Ukrainian American sociologist Genocide is the deliberate destruction, in whole or in part, by a government or its agents, of a racial, sexual, religious, tribal or political minority. It can involve not only mass murder, but also starvation, forced deportation, and political, economic and biological subjugation. Genocide involves three major components: ideology, technology, and bureaucracy/organization.[18]
1984 Yehuda Bauer, Israeli historian and Holocaust scholar [Genocide is] the planned destruction, since the mid-nineteenth century, of a racial, national, or ethnic group as such, by the following means: (a) selective mass murder of elites or parts of the population; (b) elimination of national (racial, ethnic) culture and religious life with the intent of "denationalization"; (c) enslavement, with the same intent; (d) destruction of national (racial, ethnic) economic life, with the same intent; (e) biological decimation through the kidnapping of children, or the prevention of normal family life, with the same intent…. [Holocaust is] the planned physical annihilation, for ideological or pseudo-religious reasons, of all the members of a national, ethnic, or racial group.[18][19]
1987 Tony Barta, historian My conception of a genocidal society—as distinct from a genocidal state—is one in which the bureaucratic apparatus might officially be directed to protect innocent people but in which a whole race is nevertheless subject to remorseless pressures of destruction inherent in the very nature of the society. ("Relations of Genocide: Land and Lives in the Colonization of Australia", pp. 239–240.)[20] (see also Australian genocide debate)
1987 Isidor Wallimann and Michael N. Dobkowski Genocide is the deliberate, organized destruction, in whole or in large part, of racial or ethnic groups by a government or its agents. It can involve not only mass murder, but also forced deportation (ethnic cleansing), systematic rape, and economic and biological subjugation. (Genocide and the Modern Age: Etiology and Case Studies of Mass Death. Syracuse, NY: Syracuse University Press, 2000. Reissue of an early work.)[21]
1988 Henry Huttenbach Genocide is any act that puts the very existence of a group in jeopardy. ("Locating the Holocaust on the Genocide Spectrum: Towards a Methodology of Definition and Categorization", Holocaust and Genocide Studies. Vol. 3, No. 3, pp. 289–303.)[22][23]
1988 Helen Fein, sociologist Genocide is a series of purposeful actions by a perpetrator(s) to destroy a collectivity through mass or selective murders of group members and suppressing the biological and social reproduction of the collectivity. This can be accomplished through the imposed proscription or restriction of reproduction of group members, increasing infant mortality, and breaking the linkage between reproduction and socialization of children in the family or group of origin. The perpetrator may represent the state of the victim, another state, or another collectivity. (Genocide: A Sociological Perspective, London)[13][22]
1988 Barbara Harff andTed Gurr, professors of political science the promotion and execution of policies by a state or its agents which result in the deaths of a substantial portion of a group …[when] the victimized groups are defined primarily in terms of their communal characteristics, i.e., ethnicity, religion or nationality. ("Toward Empirical Theory of Genocides and Politicides", International Studies Quarterly, 37:3, 1988)[24]
1990 Frank Chalk and Kurt Jonassohn Genocide is a form of one-sided mass killing in which a state or other authority intends to destroy a group, as that group and membership in it are defined by the perpetrator. (The History and Sociology of Genocide: Analyses and Case Studies, Yale University Press)[22][25][26]
1990 John L. P. Thompson and Gail A. Quets In short, given the problems which arise from restrictions, we define genocide as the destruction of a group by purposive action. This allows the role of intentional action to be explored, different subtypes of genocide to be compared, and the impact of different factors on genocide to be examined empirically. (Genocide and Social Conflict: A Partial Theory and Comparison, p. 248)[27]
1993 Helen Fein Genocide is sustained purposeful action by a perpetrator to physically destroy a collectivity directly or indirectly, through interdiction of the biological and social reproduction of group members, sustained regardless of the surrender or lack of threat offered by the victim. (Genocide: A Sociological Perspective, 1993/1990)[24][28]
1994 Steven T. Katz, Jewish philosopher and scholar [Genocide is] the actualization of the intent, however successfully carried out, to murder in its totality any national, ethnic, racial, religious, political, social, gender or economic group, as these groups are defined by the perpetrator, by whatever means. (The Holocaust in Historical Perspective, Vol. 1, 1994) [Modified by Adam Jones in 2000 to read, "murder in whole or in substantial part…"][25][28]
1994 Israel W. Charny, psychologist and genocide scholar Genocide in the generic sense means the mass killing of substantial numbers of human beings, when not in the course of military action against the military forces of an avowed enemy, under conditions of the essential defencelessness of the victim. (Genocide: Conceptual and Historical Dimensions ed. George Andreopoulos)[25][28][29]
1996 Irving Louis Horowitz, sociologist Genocide is herein defined as a structural and systematic destruction of innocent people by a state bureaucratic apparatus [emphasis in original]…. Genocide mean the physical dismemberment and liquidation of people on large scales, an attempt by those who rule to achieve the total elimination of a subject people.[28][30]
2002 Rome Statute of the International Criminal Court Article 6 of the Rome Statute provides that "genocide" means any of the following acts committed with intent to destroy, in whole or in part, a national, ethnical, racial or religious group, as such (a) Killing members of the group; (b) Causing serious bodily or mental harm to members of the group; (c) Deliberately inflicting on the group conditions of life calculated to bring about its physical destruction in whole or in part; (d) Imposing measures intended to prevent births within the group; (e) Forcibly transferring children of the group to another group.
2003 Barbara Harff Genocides and politicides are the promotion, execution, and/or implied consent of sustained policies by governing elites or their agents—or, in the case of civil war either of the contending authorities—that are intended to destroy, in whole or part, a communal, political, or politicized ethnic group.[28]
2007 Martin Shaw, sociologist Genocide is a form of violent social conflict or war, between armed power organizations that aim to destroy civilian social groups and those groups and other actors who resist this destruction. Genocidal action is action in which armed power organizations treat civilian social groups as enemies and aim to destroy their real or putative social power, by means of killing, violence and coercion against individuals whom they regard as members of the groups.[31]
2015 John Cox, U.S. historian Genocide is the attempt to destroy any recognized, stable, and permanent group as it is defined by the perpetrator: [It] is a concerted effort to eliminate its individual members and to destroy the group’s ability to maintain its social and cultural cohesion and, thus, its existence as a group. The perpetrators’ genocidal goals -- i.e., intent, which is central to the 1948 UN definition but is often analyzed too legalistically and narrowly -- can be uncovered by examining policies, actions, and outcomes.[32]

 

Genocide | Define Genocide at Dictionary.com

dictionary.reference.com/browse/genocide

 

  •  
  •  

Tłumaczenie strony

the deliberate and systematic extermination of a national, racial, political, or cultural group. Origin of genocide. Expand. Greek. 1940-1945. 1940-45; < Greek ...

Genocide Watch

www.genocidewatch.org/genocide/whatisit.html

What Is Genocide? — United States Holocaust Memorial ...

www.ushmm.org/confront-genocide/defining-genocide

 

  •  
  •  

Tłumaczenie strony

Raphael Lemkin coined the term “genocide” in 1944. ... crimes against humanity, isdefined as widespread or systematic attacks against civilians. While many ...

The Genocide Convention in International Law — United ...

www.ushmm.org/...genocide/.../introduction-to-the-d...

 

  •  
  •  

Tłumaczenie strony

But how has the definition of genocide—crafted through diplomatic negotiation—become meaningful against real threats to civilian groups? Only a handful of ...

 

 

 

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka