Zwanzig miliarden Mark 1923
Zwanzig miliarden Mark 1923
Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka
1089
BLOG

Jak Hitler sięgnął po władzę

Albatros ... z lotu ptaka Albatros ... z lotu ptaka Polityka Obserwuj notkę 17

Jest rok 1932.

Kryzys goni kryzys w Państwie Niemieckim.

Co można osiągnąć przy pewnych nastrojach spolecznych. Wszystko czyli władzę absolutną.

Reszta to HISTORIA ta z XXw. i ta z XXIw.

Kto mądry niech czyta.

BAT NA GADAJĄCE GŁOWY W TVP Info

i sobotnich NAPRAWIACZY PAŃSTWA.


image

LANGENBERG 1923 20 Billion Mark Inflation Notgeld German Banknote 20 ...

Notgeld Market

LANGENBERG 1923 20 Billion Mark Inflation Notgeld German Banknote 20 Milliarden

http://dylewski.com.pl/menu-boczne/iluzja-pieniadza/finanse-hitlera/

Dlaczego piszę o Hitlerze? Wszyscy wiemy, że był ucieleśnionym złem. Roztaczał przed Niemcami wspaniałe perspektywy nie bacząc, że buduje je na krzywdzie, wyzysku i ludobójstwie innych narodów. Ostatecznie przegrał i został potępiony. Wielu przed nim miało więcej szczęścia i historia nie oceniła ich tak jednoznacznie.

    Na przykładzie Hitlera chcę pokazać, że pieniądz jest sprawą wiary. Niemcy poniosły największe koszty ekonomiczne podczas I wojny światowej. Zostały jednak pokonane i wielu Niemców straciło swoje majątki. W dodatku utraciły kolonie i przyszło im płacić reparacje za spowodowane innym narodom szkody. Krótko potem, inflacja w 1923 r. była największą w dziejach ludzkości w okresie pokoju (30.000.000.000%) i po raz kolejny zabrała im dobytek życiowy.

image

Reichsbanknote 1923 - Lookup BeforeBuying

Lookup Before Buying

1923 Kassenfrisch Ro 121 a 500 Milliarden Mark Reichsbanknote 1924

    Kryzys lat 1929-1933 w Niemczech był znacznie bardziej dotkliwy niż w innych państwach. Bezrobocie i spadki produkcji biły tragiczne rekordy. Banki nie wypłacały zachowanych przez nielicznych oszczędności. Rezerwy złota w banku centralnym spadły o 85% i Niemcy znalazły się na granicy bankructwa. Republika Weimarska była państwem pobitym, słabym, zrujnowanym i kontrolowanym przez państwa Ententy. Gospodarka nękana ogromnym bezrobociem i wstrząsami społecznymi znajdowała się na skraju rozpadu.


   A jednak po dojściu Hitlera do władzy w ciągu zaledwie kilku lat zwielokrotniono produkcję i zanotowano znaczący brak rąk do pracy. I to pomimo, że emisja niemieckiego pieniądza była pod znacznym wpływem wrogich Niemcom państw Ententy. Wzrost gospodarczy był w Niemczech bez porównania większy niż w innych krajach – nikomu nigdy wcześniej ani potem nie udało się w tak krótkim czasie osiągnąć tak znacznego wzrostu gospodarczego. Naziści wybudowali obiekty, dużej ich części nie ukończono, których skala przewyższała wszystko co ludzkość wybudowała wcześniej. Niemieckie wojska podbiły tak dużą połać Europy jakiej nie udało się nigdy wcześniej nikomu. Wreszcie, Hitler miał poparcie swojego narodu jakiego nie doświadczył przed nim żaden inny przywódca. Taka jest opinia historyków.

    Skąd miał pieniądze? W jaki sposób finansował te działania, bo przecież wymagały one potężnych nakładów? Postaram się te procesy wyjaśnić, opowiem o iluzji pieniądza …

    Niemcy przegrały rywalizację o kolonie. Do roku 1913 w Europie nie występowały ograniczenia w przepływie osób, kapitałów, ani w wymianie walut, a udział jej eksportu w światowym PKB przekraczał 12% (powtórnie wielkość tą osiągnięto dopiero w 1973r.). Europa kontrolowała ponad dwie trzecie powierzchni świata. Wszystkie ważniejsze decyzje dotyczące świata zapadały w stolicach Europejskich. Imperium Brytyjskie było zamieszkane przez ok. 400–500 mln ludzi (to stanowiło blisko 25% populacji świata) i miało powierzchnię 36,6 milionów km² (1922 r.), a Imperium Francuskie miało powierzchnię 10,6 mln km² i zamieszkane było przez prawie 100 mln mieszkańców. Imperium brytyjskie zajmowało powierzchnię 125 razy większą od Wielkiej Brytanii, Imperium Francuskie – 19 razy większe od obszaru Francji, Imperium Holenderskie 55 razy większe od obszaru Holandii, Imperium Belgijskie 78 razy większe od obszaru Belgii, w Imperium Portugalskim sama Angola była 23 razy większa od Portugalii . Na tle tych państw Niemcy prezentowały się mizernie, w Afryce miały jedynie Togo, Kamerun, Afrykę Południowo–Zachodnią i Niemiecką Afrykę Wschodnią (Tanganika oraz Rwanda-Urundi), a poza tym niewielkie terytoria w Azji południowo-wschodniej. Ta sytuacja była wynikiem opóźnionego przystąpienia Niemiec do rywalizacji o kolonie. Niemcy zaczęły pozyskiwać kolonie dopiero po zjednoczeniu, w okresie kanclerstwa Otto von Bismarcka (1862-1890).

    A kiedy wybuchła wojna I wojna światowa Niemcy poniosły największe jej koszty Niemcy przegrały I wojnę światową. Przegrały, choć nie zostały pokonane. 11 listopada 1918 r. podpisały zawieszenie broni, choć działania wojenne toczyły się poza terenem Niemiec. Wojska niemieckie w tym czasie okupywały obce kraje. Straty wojenne Niemiec były bolesne. Przy 11 mln zmobilizowanych niemieckie straty wynosiły 7,1 mln żołnierzy, z tego 1,8 mln poległych, 1,2 mln jeńców i zaginionych, 4,4 mln rannych. 29. czerwca 1919 r. zawarty został traktat wersalski. W jego wyniku Niemcy utraciły 70,5 tys. km² własnego terytorium (około 13% ze stanu sprzed wojny) i 6,5mln ludności (ok. 10%), a tym samym 3/4 wydobywanego żelaza, prawie połowę węgla, 3/4 cynku i połowę cyny. Niemcy utraciły także wszystkie kolonie, które następnie państwa alianckie podzieliły między siebie (głównie Anglia i Francja). Zostały rozbrojone, ograniczona liczebność i uzbrojenie ich armii, musiały oddać zwycięzcom większość floty handlowej i na pięć lat otworzyć swój rynek na import towarów bez wzajemności.

   Koszty finansowe wojny w latach 1914-1918 wyniosły dla Niemiec ok. 37,8 mld dolarów i były największe ze wszystkich państw walczących (dla porównania Wielka Brytania-35,3mld dol., Francja-24,3, USA-22,6, Rosja-22,3, Austro-Węgry-20,6, Włochy-12,4). Dla sfinansowania działań wojennych Niemcy sprzedały także największe zapasy złota wartości 599 mln dolarów (dla porównania Wielka Brytania jedynie 205 mln dolarów, a Francja – 122 mln dolarów).

    Finansowaniu wojny służył też druk dodatkowego pieniądza. Nie drukowano jednak banknotów banku centralnego (bo je należałoby po wojnie zwrócić), ale emitowano sygnowane przez rząd tzw. „bilety walutowe” (Reichskrankenscheinen). Także wiele niemieckich miast emitowało swój własny pieniądz (Notgeld). Ponadto poczynając od sierpnia 1914 r. Niemcy regularnie w półrocznych odstępach otwierały 10 kolejnych subskrypcji pożyczek wewnętrznych. Ani Reichskrankenscheiny, ani Notgeldy, ani subskrypcje pożyczek wewnętrznych nie zostały nigdy obywatelom zwrócone. W ten sposób wiele niemieckich gospodarstw domowych straciło bezpowrotnie gromadzony latami dorobek. Spośród wszystkich krajów walczących najbardziej pogorszyło się materialne położenie ludności w Niemczech (przykładowo spożycie mięsa na osobę wynosiło w latach 1912-13 – 4,2kg/miesiąc, a w roku 1916 – 1,0kg/miesiąc) .

    Wkrótce też dokonano rachunków zniszczeń. Towarzyszyło im zawołanie premiera Francji Georgesa Clemencau: „Niemcy zapłacą”. Straty państw Ententy wynosiły według ich szacunków 125 mld dolarów (520 mld marek w złocie). Była to suma w tamtych czasach astronomiczna i niemożliwa do spłacenia, szczególnie że Niemcy były jedynym krajem w którym produkcja przemysłowa znacząco zmalała; jeśli przyjąć, że w 1913 r. wynosiła ona 100%, to w 1918 r. spadła do 57%, a w 1923 r. – 47% (dla porównania w Japonii wzrosła niemal czterokrotnie). Niemcy były także jedynym państwem, w którym znacząco zmalał eksport (1913-10,2mld DM, 1923-6,1mld DM), wszystkie inne państwa odnotowały wzrost eksportu, niektóre nawet kilkakrotny.

    Ostatecznie w 1921 r. kwotę odszkodowań wojennych Niemiec ustalono na 31,5 mld dolarów. A kiedy Niemcy nie wywiązywały się terminowo z tych zobowiązań Francja i Belgia zajęły w styczniu 1923 r. Zagłębie Ruhry w celu pobrania odszkodowań w naturze.

Rekordowa inflacja pożarła majątki Niemców Po zakończeniu wojny w Niemczech narastała inflacja. W 1923 r. osiągnęła ona astronomiczne rozmiary – wynosiła 30.000.000.000%. Był to absolutny rekord świata wszechczasów okresu pokoju (równie wielkie inflacje wystąpiły w okresie II wojny światowej i tuż po niej w Grecji w latach 1943-44 oraz na Węgrzech w latach 1945-46). Pod koniec tego okresu w Niemczech wypłat dokonywano w walizkach pełnych banknotów dwa razy dziennie w celu minimalizacji spadku wartości pieniądza w czasie. W listopadzie 1923 r. wprowadzono tzw. Rentenmarkę przy wymianie 1 do 1.000.000.000.000 (1bln). W wyniku tej hiperinflacji i wymiany pieniądza gospodarstwa niemieckie ponownie poniosły dotkliwy uszczerbek na dorobku życiowym. Krótko potem, w 1925 r. Niemcy przeżyły kolejne załamanie gospodarcze związane z reformą walutową Hjalmara Schachta. Upadło wiele przedsiębiorstw i znacząco wzrosła liczba bezrobotnych.

Wielki Kryzys (1929-1933) najdotkliwszy był dla Niemiec

    W latach 1924-1929 nastąpiło krótkie ożywienie w gospodarce światowej. Światowa produkcja przemysłowa wzrosła wówczas średnio o 45% w stosunku do poziomu sprzed wybuchu wojny (1913 r.). Największe wzrosty odnotowano w Japonii (5,15 razy) i USA (1,75 razy). W Niemczech jednak produkcja przemysłowa w 1929 r. zaledwie wróciła do poziomu z 1913 r. Po krótkim ożywieniu przyszedł Wielki Kryzys (1929-1933). W Niemczech przebiegał on znacznie ostrzej niż innych krajach. W latach 1929-1932 produkcja przemysłowa Niemiec spadła o ok. 40%, obroty handlu zagranicznego o ok. 60%, wydobycie rud żelaza o ok. 70%, a produkcja stoczniowa nawet o ok. 80%. Rezerwy złota stopniały z 2,39 mld marek do 1,36 mld marek. Bezrobocie osiągnęło 30%, wzrosło z 1,9mln w 1928 r. do ponad 6 mln w 1932 r. i 1933 r. Bez stałej pracy pozostawała niemal połowa osób zdolnych do pracy. Nawet wśród członków związków zawodowych wzrosło z 9% (czerwiec 1929 r.) do 43% (czerwiec 1932 r.). W latach 1929-1934 eksport i import Niemiec zmalały ponad trzykrotnie.

    W 1931 r. odczuto w Niemczech załamanie walutowe. W ciągu kilku miesięcy odpływ walut wyniósł ponad 4mld marek, co doprowadziło do wielkiego krachu bankowego. Poziom zapasów złota w banku centralnym spadł z 2,2mld (30.01.1931) do 1,3mld (15.07.1931). Pokrycie marki obniżyło się z 56% do 36% . W lipcu 1931 r. przerwano na dwa dni (14 i 15) wszelkie wypłaty z banków, po czym wznowiono je w bardzo ograniczonym zakresie. Przez cały okres kryzysu (1929-1933) spadek ilości złota i rezerw walutowych w niemieckim banku centralnym był jeszcze bardziej dramatyczny: z 2,6mld marek do 409mln marek. W roku 1934 rezerw właściwie już prawie nie było, wynosiły one 83mln marek. Rozwój gospodarczy znajdował odzwierciedlenie w stale malejącym przyroście naturalnym: w latach 1908-1913 – 13,0%, 1921-1925 – 8,8%, 1926-1930 – 6,6% .

Kwitnąca gospodarka nazistów W 1930 r. NSDAP zdobyła 18,3% głosów, w 1932 r. w lipcu – 37,4%, w listopadzie – 33,1%. 30 stycznia 1933 r. prezydent Rzeszy powierzył Hitlerowi tekę kanclerza Rzeszy. W kolejnych wyborach w marcu 1933 r. NSDAP uzyskało 43,9% głosów co przełożyło się na 44,5% miejsc w Bundestagu. 6. lipca 1933 r. Hitler proklamował zakończenie „rewolucji narodowosocjalistycznej”. Do 1 maja 1933 roku do partii nazistowskiej wstąpiło 1,6 mln osób. Ustawą z 14. lipca 1933 r. zakazano działalności wszelkich partii politycznych poza NSDAP. W wyborach 12. listopada 1933 r. NSDAP zdobyła 92,2% głosów. Od 1. sierpnia 1934 r. Hitler łączył stanowiska prezydenta i kanclerza Rzeszy. Odtąd pełnia władzy należała do Hitlera, mógł robić co chciał. Stał ponad państwem, a jego wola stanowiła najwyższe prawo.

    Według rocznika statystycznego w 1932 r. było w Niemczech 141tys. domów mieszkalnych, w następnym roku po dojściu Hitlera do władzy było ich już 284tys.! W latach 1933-1938 dochód narodowy Niemiec wzrósł ponad dwukrotnie, podobnie przemysł ciężki i zbrojeniowy zwiększył moce ponad dwukrotnie, produkcja stali wzrosła ponad czterokrotnie, a wydobycie rud żelaza wzrosło prawie pięciokrotnie. Wskaźnik produkcji dóbr przemysłowych w latach 1932-1938 wzrósł ponad dwukrotnie, w tym dóbr inwestycyjnych ponad trzykrotnie. Zbudowano w tym okresie od podstaw przemysł włókien sztucznych, produkcję syntetycznej benzyny i kauczuku, a w produkcji aluminium Niemcy wysunęły się na pierwsze miejsce w świecie. W przemyśle samochodowym zatrudnienie wzrosło z 65tys. (1933 r.) do 220tys. (1938 r.). Wprowadzono program wielkich robót publicznych, w tym ponad 5tys. km autostrad oraz pierwsze na świecie lotniska i poligony. W rolnictwie średnia wydajność produkcji zbóż wzrosła z 21 do 26 q/ha.

    Bezrobocie spadło z 30% na 1,3% tj. zmalało ponad dwudziestokrotnie. W 1932 r. zawodowo czynnych było 18,0mln osób, z tego zatrudnionych 12,0mln, a bezrobotnych 6,0mln osób, natomiast w 1938 r. zawodowo czynnych było już 21,0mln osób, zatrudnionych 20,8mln, a bezrobotnych zaledwie 200tys. Po 1938 r. odczuwany był w Niemczech brak rąk do pracy.

    Hitler ustanowił 1 maja świętem narodowym czym wyszedł naprzeciw oczekiwaniom związków zawodowych. Robotnikom przyznał prawo do dwutygodniowego urlopu w roku. Tego nie było nigdy wcześniej. W Republice Weimarskiej (1919-1933) robotnik nawet nie wiedział co to święto, o urlopie nie wspominając.

    Przed 1933 rokiem wielu rolników było bardzo poważnie zadłużonych, ale do 1945 roku wszyscy spłacili swoje długi. W 1933 został wprowadzony system ubezpieczeń społecznych oraz pomocy społecznej dla rolników z rządowymi dopłatami do cen produktów rolnych.

    Te zmiany świat obserwował z zapartym tchem. W latach 1934-1939 eksport Niemiec wzrósł 2,3 razy, a import – 2,0 razy. III Rzesza miała tak silną pozycję, że przed wybuchem II wojny światowej była monopolistą w obrotach zagranicznych Bułgarii, Jugosławii, Rumunii i Węgier.

 

     Dla porównania światowa produkcja przemysłowa osiągnęła dopiero w 1937 r. poziom sprzed Wielkiego Kryzysu. Wkrótce potem w 1938 r. nastąpił jej spadek o 10%. W USA, Francji i Belgii aż do II wojny światowej nie osiągnięto poziomu produkcji sprzed Wielkiego Kryzysu (w 1938 r. w USA osiągnięto poziom zaledwie 72% produkcji z 1929 r.).

    Dochody państwa niemieckiego wzrosły z 7mld marek w 1932 r. do 17mld w latach 1938/1939 tj. 2,4 razy. Jednocześnie siła nabywcza pieniądza nie zmalała pomimo, że obieg pieniężny wzrósł z 2,9mld w 1932 r. do blisko 15mld w 1939 r. O skali zaufania Niemców do swojej gospodarki świadczy wielkość długu publicznego: wzrósł z 7,8mld w 1933 r. do 21mld w 1938 r. To były głównie pożyczone państwu oszczędności gospodarstw domowych.

     Jedną z pierwszych decyzji Hitlera był zakaz publikowania budżetu państwa, począwszy od roku 1934. W ten sposób nie ujawniał narastającego długu publicznego. Z drugiej strony późniejsze sukcesy militarne wymagały ogromnych nakładów na zbrojenia, które ponoszone były w sposób tajny. Tajność wynikała z konieczności ukrycia ich przed państwami Ententy. Przeznaczono zatem na zbrojenia środki spoza oficjalnego obiegu. W latach 1933-1938 r. na zbrojenia w Niemczech wydano 90mld marek tj. sześć razy więcej niż we Francji. W 1939 r. wydatki na zbrojenia przekroczyły 30% PKB. Co najmniej 55-60% kosztów pokryto z długu publicznego, a więc kosztem gospodarstw domowych. A mimo to poparcie dla Hitlera jeszcze w tym okresie było bezgraniczne. Gdziekolwiek się pojawił zbierały się spontanicznie wielotysięczne wiwatujące na jego cześć tłumy. Auto, którym jeździł obsypywane było kwiatami. „Wszędzie we wsiach chłopi przerywali pracę, kobiety machały rękami […] Opinia publiczna przypisywała tylko i wyłącznie Hitlerowi sukcesy gospodarcze i w polityce zagranicznej, w coraz większym stopniu widziano w nim realizatora marzeń o potężnych, pewnych siebie i zjednoczonych Niemczech” .

Gigantyczne budowle nazizmu Hitler rządził zaledwie dwanaście lat. Żył z poczuciem misji, choć po lekturze Mein Kampf jego obraz odbiega od tego, który przekazała nam propaganda. Był przekonany, że jego III Rzesza przetrwa tysiąc lat. Parady i wiece niemal zawsze odbywały się w sceneriach o monumentalnych rozmiarach, często z użyciem światła potęgującego efekt wielkości. Jego zdaniem, wielkość czasów najlepiej obrazowały gigantyczne budowle. Zamiłowanie do architektury wyniósł z młodości.

   Planował wzniesienie gigantycznych budowli i przebudowę ponad 30 miast. Pierwszą chronologicznie miała być Norymberga, ale tuż potem Berlin, Monachium, Linz, Hanower, Augsburg, Brema, Bayreuth, Wrocław, Gdańsk, Drezno, Düsseldorf, Graz, Hamburg, Hanower, Heidelberg, Innsbruck, Kolonia, Królewiec, Kłajpeda, Monastyr, Oldenburg, Poznań, Praga, Saarbrücken, Salzburg, Szczecin, Waldbröl, Wolfsburg, Würzburg, Wuppertal i Weimar. Przed wybuchem wojny pracowało 10-12 architektów mających specjalne pełnomocnictwa dla realizacji tych wielkich projektów. Najbardziej znanym z nich był generalny inspektor budowlany, późniejszy minister ds. uzbrojenia i amunicji Albert Speer.

   Pierwszym z przebudowywanych miast była Norymberga, miasto wielkich masowych manifestacji – Parteitagów (dni partii). W Norymberdze już w 1934 r. na Zeppelinfeld Hitler kazał wznieść kamienną trybunę długości 390m, a wysoką na 24m. Cały projekt zabudowy terenów zjazdowych zajmował powierzchnię 16,5km2. Tzw. „Pole Marcowe” o wymiarach 1050x700m obramowane było trybunami o wysokości 14m, z których wyrastały 24 wieże wysokie na 40m każda. Na trybunach były miejsca dla 160tys. widzów. Z „Pola Marcowego” odchodziła trasa defiladowa o długości 2km i szerokości 80m. Obok mieścił się „wielki stadion” na 400tys. widzów. Stadion miał wymiary 550x460m, oraz obudowany był pomieszczeniami o kubaturze 8,5mln m3 (dla porównania piramida Cheopsa ma kubaturę zaledwie 2,57mln m3). Koszt realizacji projektu 700-800mln marek. W 1937 r. na wystawie w Paryżu Projekt zdobył Grand Prix. W tym samym roku wmurowano kamień węgielny pod budowę.

„Berlin musi zmienić swe oblicze by dostosować się do wielkiej, nowej misji” (Hitler) … czyli wielka rozbudowa Berlina „Berlin jako światowa stolica będzie porównywalny ze starożytnym Egiptem, Babilonem albo Rzymem. Czymże są Paryż albo Londyn naprzeciwko!” (Hitler). Przebudowa Berlina miała być ukończona w 1950 r. Przewidywano wydatkowanie na ten cel m.in. 500mln DM przez 11 lat. Niektóre obiekty ukończono, budowę innych wstrzymano z powodu prowadzonych działań wojennych, jeszcze inne nie wyszły poza stadium projektów. We współczesnym Berlinie nie zachowały się żadne ślady tych budowli (mieszkam w nim od wielu lat i szukałem ich śladów wielokrotnie). Docelowo dla przebudowy Berlina miało być rozebranych 50tys. domów i wysiedlonych 150tys. mieszkańców. Centralnym punktem Berlina miała być kopulasta hala o kubaturze 21mln m3 (średnica kopuły – 290m, na powierzchni 38tys. m2 hala mogła pomieścić 150tys-180tys. ludzi; na zwieńczeniu kopuły na wysokości 290m potężny orzeł trzymał w szponach kulę ziemską). Hala znajdowała się przy Adolf-Hitler-Platz. Inne znajdujące się tam obiekty to: ● pałac mieszkalny Hitlera o kubaturze 1,9mln m3 (pałac wraz z ogrodami miał powierzchnię 2mln m2, sala jadalna miała wymiary 92x32m, długość fasady budynku – 280m); ● pomieszczenia robocze Hitlera wraz z Kancelarią Rzeszy – 1,2 mln m3 (długość drogi dla odwiedzających dyplomatów wynosiła 504m), ● kancelarie podległe Kancelarii Rzeszy – 200 tys. m3, ● siedziba Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu – 600 tys. m3, ● nowy gmach Reichstagu – 350tys. m3. Łączna kubatura budowli przy Adolf-Hitler-Platz wynosiła 25,5mln m3. Główną ulicą Berlina miała być reprezentacyjna Prachtstrasse, o szerokości 5 km. Na niej miały znajdować się siedziby najważniejszych urzędów państwowych, a także m.in. ● Łuk Wielki (triumfalny) o szerokości 170m, głębokości 119m i wysokości 117m, o kubaturze 2,4mln m3 czyli 49 razy większy od łuku triumfalnego na polach elizejskich („Będzie to przynajmniej godny pomnik dla miliona ośmiuset tysięcy naszych poległych w wojnie światowej. Nazwisko każdego z nich zostanie wykute w granicie” ). ● Urząd Marszałka Rzeszy o kubaturze 580tys.m3 (hall w tej budowli miał wymiary 48x48m i wysokość 43m), a także nowy Ratusz Berliński o długości 450m i wysokości do 60m, Naczelne Dowództwo Kriegsmarine o długości 320m, berlińskie prezydium policji – 280m, hala żołnierska o długości 250m, głębokości 90m i wysokości 83m. Reprezentacyjny charakter Prachtstrasse miały podkreślać takie obiekty jak m.in. luksusowe kino premierowe, wielkie kino dla 2tys. widzów, opera, trzy teatry, sala koncertowa, sala kongresowa zwana „domem narodów”, hotel o 21 piętrach na 1,5tys. łóżek, varietés, wielkie i wytworne restauracje, kryta pływalnia w rzymskim stylu, dworzec centralny większy od nowojorskiego Grand Central Terminal (dziedziniec dworcowy miał wymiary 1000x330m) .

[koniec części pierwszej]

Wielki kryzys – największy kryzys gospodarczy w historii kapitalizmu, który miał miejsce w latach 1929–1933 i objął praktycznie wszystkie kraje oraz praktycznie wszystkie dziedziny gospodarki. Wikipedia

Okres: 29 października 1929 – 1939


http://www.ihr.org/other/July1932Speech

Dom

INSTYTUT DO PRZEGLĄDU HISTORYCZNEGO

Jesteś tutaj

Kampania wyborcza Hitlera w 1932 r. "Mowa o pniu"

Jak narodowi socjaliści zdobyli szerokie poparcie w trudnych walkach o głosy

Przedmowa Marka Webera

Dla Niemców rok 1932 był rokiem masowego bezrobocia, paraliżu ekonomicznego i złamanego, niereagującego systemu politycznego. Światowy kryzys gospodarczy, znany w USA pod nazwą Wielkiego Kryzysu, zniszczył produkcję i życie biznesowe. Był to także rok intensywnych kampanii w czterech zaciekłych ogólnokrajowych wyborach - dwóch w Reichstagu lub w parlamencie oraz dwuczęściowego konkursu prezydenckiego.

Najbardziej palącym problemem w tych kampaniach była oczywiście katastrofa gospodarcza, która spowodowała powszechną nędzę i zmusiła miliony do pracy. Ponieważ "establishmentowe" partie polityczne były całkowicie niezdolne do opanowania problemów gospodarczych kraju, rosnąca liczba obywateli zwróciła się z nadzieją do radykalnych komunistów lub narodowych socjalistów.

W tym ostatnim roku niemieckiego, liberalnego systemu demokratycznego "Republiki Weimarskiej", jedna nieudolna administracja próbowała zająć się trudnymi problemami narodu. Brak poparcia społecznego lub poparcie większości w Reichstagu, każdy kanclerz mianowany przez prezydenta jest rządzony jedynie przez władzę nad konstytucyjną klauzulą ​​"dekretu nadzwyczajnego".

W kampanii prezydenckiej w 1932 r. Niemieckie partie "establishmentu", w tym lewicowych socjaldemokratów i kilka partii "centrystycznych", poparły Paula von Hindenburga - 84-letniego urzędnika, który służył jako Reichspräsident od 1925 r. Jego najbardziej budzącym grozę pretendentem był Adolf Hitler, 43-letni przywódca narodowych socjalistów. Żaden kandydat w wyborach 13 marca nie uzyskał zdecydowanej większości, chociaż 30 procent głosowało na Hitlera, a 13 procent na przywódcę Partii Komunistycznej. Rozpoczęło to nową rundę gorączkowych kampanii wyborczych w związku z wyborami w dniu 10 kwietnia, w których von Hindenburg zebrał 53 procent głosów, pozostając tym samym prezydentem. Hitler zwiększył swój udział w wyborach, zdobywając 37 procent całości.

Dodatkiem do męczącej rundy wyborów były konkursy dla władz ustawodawczych w prowincjach. W wyborach 24 kwietnia w kilku niemieckich regionach lub stanach narodowi socjaliści pojawili się jako najbardziej popularna partia. Zwycięstwo ruchu Hitlera było najbardziej znaczące w Prusach - zdecydowanie największej niemieckiej ziemi lub państwie, z trzema piątymi ludności kraju.

W gwałtownie kwestionowanych wyborach do Reichstagu w dniu 31 lipca, w których 84% uprawnionych do głosowania oddało karty do głosowania, Narodowi Socjaliści pojawili się jako największa partia, z 37% ogółu. Na drugim miejscu znalazły się socjaldemokraci, z 22 proc., A następnie komunistyczna partia z 15 proc. W trudnych 6 listopada wyborach do Reichstagu Narodowi Socjaliści po raz kolejny pojawili się jako najbardziej popularna partia Niemiec, z 33% ogółu. Socjaldemokraci zajęli drugie miejsce z 20 procentami, a komuniści z 17 procentami.

Najbardziej oddanymi aktywistami w tych decydujących wyborach były bez wątpienia zwolennicy Hitlerowskiej Narodowej Partii Socjalistycznej (NSDAP). Na niezliczonych dobrze zorganizowanych spotkaniach, poprzez produkcję i dystrybucję milionów plakatów, ulotek i broszur, a także w szerokim zakresie dziennych, tygodniowych i miesięcznych gazet i magazynów, ruchy legionistów, artystów, pisarzy i innych ochotników sięgnęły po wyborcy w miastach, miasteczkach i wsiach w całym kraju. "Dzięki nadzwyczajnym talentom swojego przywódcy, szerokiemu urokowi jego propagandy i sukcesowi jej taktyki w kontaktach z organizacjami Mittelstand [klasy średniej]," napisał amerykański historyk Gordon Craig, "partia narodowo-socjalistyczna emanowała siłą i zaufaniem ... "

Kluczowym czynnikiem w apelu partii było stanowcze wezwanie do jedności narodowej i bezinteresownego oddania się dobru wspólnemu. To było niezwykłe w tym czasie. "W przeciwieństwie do prawie wszystkich innych partii w okresie Weimaru", zauważył prof. Craig, "partia narodowo-socjalistyczna nie skierowała swojej propagandy w kierunku jednej klasy społecznej lub ekonomicznej lub grupy interesów". Sumiennie docierając do wszystkich Niemcy - niezależnie od klasy, regionu i poglądów religijnych - ruch Hitlera stał się pierwszą "nowoczesną" partią polityczną w kraju.

Hitler pracował też ciężej niż jakikolwiek inny przywódca polityczny. Przemierzył kraj samolotem (pierwszy polityk, aby to zrobić), aby zająć się dużymi spotkaniami, czasami kilkoma w ciągu jednego dnia. W 1932 r. Wygłosił łącznie 209 publicznych przemówień. Pewnego dnia, 27 lipca, Hitler skierował się do wiedeńskiego zgromadzenia liczącego 60 000 ludzi, a następnie do prawie wszystkich w Poczdamie, a wieczorem przemawiał do 120 000 zgromadzonych na dużym stadionie w Berlinie, podczas gdy dodatkowe 100 000 słyszało jego głos na zewnątrz. na głośnikach. 20 lipca złowiona pogoda opóźniła jego przybycie samolotem i samochodem, by zająć się masowym wiecem w Stralsundzie, który miał rozpocząć się o godzinie 9.00 wieczorem. O północy na zewnątrz zgromadziło się około 20 000 ludzi, którzy dowiedzieli się, że Hitler przyjdzie o 1:30. Nadal czekali. Dopiero 2:

Rzadka zdolność Hitlera do przedstawienia swoich poglądów jasno i przekonująco zarówno jednostkom, jak i dużej publiczności, a także zdobycie zaufania i lojalności wyjątkowo utalentowanych mężczyzn jako oddanych kolegów, była kluczowa dla jego sukcesu w budowaniu i utrzymaniu rozległej, profesjonalnie zarządzanej krajowej organizacji. "Wśród wszystkich wybitnych postaci w okresie Weimaru" - napisał prof. Craig z Uniwersytetu Stanforda - "[Hitler] jest jedynym, z którego można jednoznacznie stwierdzić, że posiadał geniusz polityczny".

Hitler był często przedstawiany jako demagog, który zyskiwał poparcie uproszczonymi sloganami, pustymi obietnicami i prymitywnymi apelami do uczuć urazy, strachu i zazdrości. Ten obraz nie jest dokładny. Gdyby odpowiadało to rzeczywistości, narodowi socjaliści nie zdobyliby poparcia tylu niemieckich wyborców, którzy byli jednymi z najlepiej poinformowanych, najlepiej wykształconych i najbardziej wymagających w świecie.

W rzeczywistości przesłanie ruchu Hitlera było bardziej konkretne i bardziej konsekwentne niż jakiekolwiek inne niemieckie ugrupowanie polityczne. Spośród wielu partii, które rywalizowały o głosy w wyborach w 1932 r., Tylko narodowi socjaliści przedstawili kompleksowy program walki z kryzysem gospodarczym, który określał konkretne działania (które zostały później wprowadzone po objęciu władzy).

Narodowi socjaliści podkreślili, że tylko nowa perspektywa, która odrzuciła wąskie, sekciarskie interesy i położyła na pierwszym miejscu potrzeby całego narodu, umożliwiłaby Niemcom zbudowanie zdrowego nowego porządku stabilności społecznej, bezpieczeństwa ekonomicznego, dobrobytu i trwałego dobra. bycie dla wszystkich.

Dwa tygodnie przed wyborami do Reichstagu w lipcu 1932 r. Narodowa Partia Socjalistyczna wydała rekord fonograficzny z nagranym przemówieniem przywódcy. Około 50 000 płyt z tym hitlerowskim "mową kikutową", zatytułowanym "Apel do narodu", zostało stworzonych i szeroko rozpowszechnionych. Wysiłek ten był tym bardziej potrzebny, że niemiecki rządowy system nadawania starał się zakazać głosu Hitlera z radia.

Ta rozmowa, która trwa nieco ponad osiem minut, jest jedynym zarejestrowanym przemówieniem wygłoszonym przez Hitlera w kampanii wyborczej w 1932 roku. W nim mówi dobitnie, ale wyraźnie, ponownie podkreślając punkty, które poczynił w wielu innych przemówieniach tego roku. Ostro krytykuje inne partie polityczne za to, że nie poradziły sobie z problemami gospodarczymi kraju, a także z powodu ich wąskiego celu i celów. Podkreśla, że ​​tylko narodowi socjaliści są oddani ciału i duszy dla dobra wszystkich Niemców.

Oto moje tłumaczenie pełnego tekstu kampanii wyborczej Hitlera z 1932 r. "Apel do narodu":

* * * * *   

Ponad 13 lat zostało przydzielonych przez los, aby przetestować i ocenić tych, którzy są dzisiaj u władzy. Ale sami wydali najsurowszy werdykt możliwy, uznając we własnej propagandzie porażkę ich wysiłków. Kiedyś chcieli lepiej rządzić Niemcami w przyszłości niż w przeszłości. Dziś jednak jedynym prawdziwym rezultatem ich stylu rządzenia jest jedynie obserwowanie, że Niemcy i Niemcy nadal żyją. W dniach listopada 1918 r. [Kiedy republika liberalno-demokratyczna zastąpiła monarchię], uroczyście zobowiązali się poprowadzić nasz lud, a zwłaszcza niemieckiego robotnika, do lepszej ekonomicznej przyszłości. Dzisiaj - po prawie 14 latach wypełnienia obietnic - nie są w stanie wskazać dobrego samopoczucia jednej niemieckiej klasy zawodowej jako świadectwa jakości ich wysiłków.

Niemiecki rolnik jest zubożały. Klasa średnia jest zrujnowana. Społeczne nadzieje wielu milionów zostały zniszczone. Jedna trzecia wszystkich niemieckich mężczyzn i kobiet w wieku produkcyjnym jest bezrobotna, a zatem bez dochodu. Rząd krajowy, gminy i państwa są mocno zadłużone, finanse na całym świecie są w nieładzie, a wszystkie skarby są puste.

Co jeszcze mogliby zniszczyć? Najgorsze jest jednak zniszczenie wiary w naszym narodzie, eliminacja wszelkiej nadziei i wszelkiej ufności. Przez 13 lat nie osiągnęli żadnego sukcesu w mobilizowaniu sił, które drzemią w naszych ludziach. W przeciwieństwie! Ponieważ boją się narodu przebudzonego, rozgromili jedną grupę ludzi przeciwko drugiemu: miasto przeciw wsi, wynagradzani robotnicy przeciwko pracownikom rządowym, ci, którzy pracują rękami przeciwko tym, którzy pracują z głowami, Bawarczycy przeciw Prusacy, katolicy przeciwko protestantom i tak dalej i na odwrót.

Aktywizm naszych ludzi został wykorzystany tylko w kraju. Jeśli chodzi o świat zewnętrzny, wszystko, co pozostało, to fantazje: fantastyczne nadzieje w sumieniu kulturalnej ludzkości, prawo międzynarodowe, sumienie światowe, konferencje ambasadorskie, Liga Narodów, druga międzynarodowa, trzecia międzynarodowa, proletariacka solidarność, a więc naprzód - a świat odpowiednio nas potraktował.

W ten sposób Niemcy powoli podupadły i tylko szaleniec może mieć nadzieję, że siły, które spowodowały ten spadek w pierwszej kolejności, mogą teraz doprowadzić do zmartwychwstania. Jeśli ugruntowane partie polityczne naprawdę chcą uratować Niemcy, dlaczego już tego nie zrobiły? Jeśli naprawdę chcieli uratować Niemcy, dlaczego tak się nie stało? Jeśli przywódcy tych partii mieli uczciwe intencje, to ich programy musiały być niewystarczające. Jeśli jednak ich programy były poprawne, to albo ich intencje nie były szczere, albo były zbyt nieświadome lub zbyt słabe.

Teraz, po 13 latach, w którym okresie zniszczyli wszystko w Niemczech, nadszedł wreszcie czas ich własnej eliminacji. To, czy dzisiejsze parlamentarne partie polityczne przetrwają, nie jest ważne. Najważniejsze jest jednak, aby naród niemiecki nie został całkowicie zniszczony.

Usunięcie tych stron jest zatem obowiązkiem - ponieważ aby zabezpieczyć własne istnienie, muszą raz po raz rozrywać naród. Przez lata próbowali przekonać niemieckiego robotnika, że ​​tylko on może się uratować. Przez lata farmerowi powiedziano, że tylko jego organizacja mu pomoże. Klasa średnia miała być wyrwana ze szczęk zniszczenia przez partie klasy średniej, a ekonomia przez strony biznesu. Katolik miał szukać schronienia u Partii Centrum, a protestant w chrześcijańskiej socjalistycznej służbie ludowej. W końcu nawet właściciele domów mieli własną reprezentację polityczną, podobnie jak lokatorzy, pracownicy najemni i urzędnicy państwowi. Te wysiłki, by podzielić naród na klasy, ścieżki życia, grupy zawodowe i wierzenia religijne, prowadząc w ten sposób, krok po kroku,

Nawet w dniu, w którym powstał nasz ruch narodowo-socjalistyczny, rządziło nas już przekonanie, że los jednostki niemieckiej jest nierozerwalnie związany z losem całego narodu. Kiedy Niemcy odmawiają, pracownik nie będzie kwitł w dobrobycie społecznym, ani przedsiębiorca. Ani rolnicy, ani klasa średnia nie będą w stanie się uratować.

Nie, ruiny Rzeszy , upadek narodu, oznaczają ruiny i upadek wszystkich! Żadna frakcja religijna i żadna niemiecka grupa etniczna nie będą w stanie uciec z tego samego ogólnego losu.

Nawet w dniu, w którym powstał nasz ruch narodowo-socjalistyczny, już od dawna było dla nas jasne, że proletariat nie zwycięży burżuazji, a burżuazja nie zwycięży proletariatu, ale raczej [w takim zderzenie] międzynarodowe wysokie finanse byłyby ostatecznie jedynym zwycięzcą obu. I to właśnie się stało!

Uznając ten upadek, 13 lat temu garstka ludzi i ja zorganizowaliśmy nowy ruch, który, w swoim imieniu [National Socialist], głosi nową wspólnotę narodową. Nie ma czegoś takiego jak socjalizm, który nie ma mocy ducha, który ma do dyspozycji; i nie ma czegoś takiego, jak dobrobyt społeczny, który nie jest chroniony, a nawet znajduje swój warunek wstępny w potędze narodu. I nie ma czegoś takiego jak naród - a więc nie ma czegoś takiego jak nacjonalizm - chyba że armia milionów ludzi, którzy pracują z mózgami, jest połączona z armią milionów, którzy pracują pięściami, a także armią milionów rolników.

Dopóki nacjonalizm i socjalizm przemaszerują jako oddzielne idee, zostaną pokonani przez swoich zjednoczonych przeciwników. W dniu, w którym obie idee zostaną połączone w jedno, będą niezwyciężone!

I kto zaprzeczy, że w czasie, gdy wszystko w Niemczech rozpada się i zepsuje, kiedy wszystko w świecie biznesu i życiu politycznym dobiega końca lub nawet się kończy, pojedyncza organizacja przeżywa niesamowity i wspaniały wzrost. ? Z siedmioma mężczyznami rozpocząłem to zadanie zjednoczenia Niemiec 13 lat temu, a dzisiaj ponad 13 milionów stoi w naszych szeregach. Jednak nie liczy się liczba, ale ich wewnętrzna wartość!

Trzynaście milionów ludzi wszystkich zawodów i grup zawodowych - 13 milionów pracowników, rolników i intelektualistów; 13 milionów katolików i protestantów; członkowie wszystkich niemieckich regionów i grup etnicznych - stworzyli nierozerwalny sojusz. A 13 milionów uznało, że przyszłość wszystkich leży tylko we wspólnej walce i we wspólnych sukcesach wszystkich.

Miliony rolników zdały sobie teraz sprawę z tego, że nie ważne jest to, że uznają konieczność własnego istnienia, ale raczej, że trzeba oświecić ludzi w innych środowiskach i grupach zawodowych o niemieckim rolniku i zdobyć je dla mu.

I dzisiaj miliony robotników zdają sobie również sprawę, że pomimo wszystkich teorii ich przyszłość nie leży w jakiejś [marksistowskiej] internacjonalizacji , ale raczej w uświadomieniu sobie przez ich rodaków, że bez niemieckich rolników i niemieckich robotników po prostu istnieje bez niemieckiej siły. A miliony burżuazyjnych intelektualistów również zdały sobie sprawę z nieistotności własnych poglądów, jeśli masy milionów pozostałych reszty narodu ostatecznie nie pojmują znaczenia niemieckich warstw intelektualnych.

Trzynaście lat temu narodowi socjaliści byli wyśmiewani i wyszydzani. Dziś nasi przeciwnicy już się nie śmieją. Powstała wierna wspólnota ludzi, która stopniowo pokona uprzedzenia klasowego szaleństwa i snobizmu pozycji społecznej. Wierna wspólnota ludzi, która postanowiła podjąć walkę o zachowanie naszego narodu, nie dlatego, że składa się z Bawarczyków, Prusów, ludzi z Wirtembergii lub Saksonii, albo dlatego, że są katolikami, protestantami, robotnikami lub urzędnikami , klasa średnia lub pracownicy najemni, i tak dalej, ale dlatego, że wszyscy są Niemcami.

Wraz z tym poczuciem nierozerwalnej solidarności wzrósł wzajemny szacunek, iz tego zrozumienia wyszło zrozumienie, a wraz z nim zrozumienie potęgi, która porusza nas wszystkich. Dlatego my, narodowi socjaliści, wkraczamy w każdą kampanię wyborczą z jednym zaangażowaniem, które następnego dnia po raz kolejny podejmujemy dla wewnętrznej reorganizacji naszej narodowej społeczności. Bo nie walczymy o stanowiska wyborcze lub stanowiska ministerialne, ale raczej dla Niemca i kobiety, których chcemy, i przyłączymy się ponownie do niepodzielnej wspólnoty przeznaczenia.

Wszechmogący, który do tej pory pozwolił nam wznieść się z siedmiu mężczyzn do 13 milionów w ciągu 13 lat, jeszcze bardziej pozwoli tym 13 milionom, by ponownie stać się ludem niemieckim. Właśnie w tym ludzie wierzymy, bo ludzie walczą; i do tego ludu jesteśmy gotowi, jak tysiące towarzyszy przed nami, jeśli to konieczne, aby zaangażować się w ciało i duszę.

Jeśli naród wykonuje swój obowiązek, wtedy musi nadejść dzień, który przywraca nam Rzeszę na cześć i wolność, pracę i chleb!

Uwagi

Oryginalny tekst przemówienia znajduje się na

stronie : https://ia801006.us.archive.org/4/items/AdolfHitlerAppellAnDieNationRedeDeutsch1932/AdolfHitlerAppellAnDieNationBeforeElectionSpeech.pdf

https://archive.org/stream/AdolfHitlerAppellAnDieNationRedeDeutsch1932/AdolfHitlerAppellAnDieNationBeforeElectionSpeech_djvu.txt

Nagrania audio są publikowane na

stronie : https://www.youtube.com/watch?v=wCV0WJ4iwUk

https://www.youtube.com/watch?v=BYhLt6WgEM8

Do dalszego czytania

Kurt Bauer, "Vier Wahlreden Hitlers vom Juli 1932." Wysłany na: http://www.kurt-bauer-geschichte.at/PDF_Lehrveranstaltung%202008_2009/10_Hitler-Wahlreden_1932.pdf

Adolf Hitler. Przemówienie Reichstagu z 11 grudnia 1941 r.

( Http://www.ihr.org/jhr/v08/v08p389_Hitler.html )

M. Weber, "Jak Hitler walczył z bezrobociem i ożywioną gospodarką Niemiec"

( http://www.ihr.org/other/economyhitler2011.html )


Zobacz galerię zdjęć:

Kryzys 1923
Kryzys 1923 Rodzina niemiecka Robotnicy przed bankiem Rok 1924

Zakorzeniony w historii Polski i Kresów Wschodnich. Przyjaciel ludzi, zwierząt i przyrody. Wiara i miłość do Boga i Człowieka. Autorytet Jan Paweł II

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka