projekt badawczy projekt badawczy
260
BLOG

Pytanie 12. Politycy na twitterze

projekt badawczy projekt badawczy Polityka Obserwuj notkę 0

Zbierajac materiały do wpisu na temat blogów polityków natknąłem się na ciekawy tekst Coryllusa, w którym pisze on:

(..)o ile dziennikarze blogi sobie właściwie odpuścili, o tyle zainteresowali się nimi politycy. W słowie żywem są oni jednak jeszcze słabsi niż tamci, tak więc z blogerami szans nie mieli żadnych. I tu okazało się, jaka jest właściwa funkcja platform blogerskich – jest nią promocja polityków przed wyborami. Stąd stała obecność tychże na poczesnych miejscach tych wszystkich platform. 

No i w porządku, niech sobie piszą. Okazało się jednak, że na tych blogach są komentarze. No i ci, wiecie, ci niepotrzebni, słabi i nędzni, którzy chcą się za wszelką cenę wcisnąć wszędzie z tymi swoimi przemyśleniami nie popartymi ani jednym konkretnym kontaktem. Wiecie o kim mówię? No, ci? O! Już wiem! Blogerzy! Otóż oni wpisują pod tymi tekstami komentarze i potem jeden z drugim pisze na temat tekstów polityków swoje teksty i się z nich tam wyśmiewa. To są rzeczy bardzo przykre i naganne.

Stąd właśnie mamy twitter, który ma tę zaletę, że teksty muszą być tam maksymalnie lapidarne. Nie ma więc mowy o popisach i frazach. Nie ma mowy o tekście dłuższym niż kilka linijek. Trzeba się więc mocno namęczyć, żeby zrobić z siebie durnia. A ja się ma jeszcze do pisania wynajętego studenta to już można się czuć całkiem bezpiecznie. I o to właśnie chodzi. O to by czuć się bezpiecznie i przemawiać jak to się dawniej mówiło na Pradze – do chińskiego ludu przez zamknięty lufcik.

Oczywiście jest z tym różnie, niemniej choćby w Salonie24 możemy znaleźć blogi polityków założone przed wyborami, a po nich porzucone, bez pożegnania, czy choćby podziękowania za zebrane głosy. Chciałbym się jednak spytać Was, czy podzielacie opinię Coryllusa, a przede wszystkim - czy, a jeśli tak, to dlaczego, dla polityków twitter okazał się być atrakcyjniejszy od tradycyjnych blogów i czy przejłą ich rolę.

Cały czas zapraszam też do odpowiedzi na poprzednie pytania na temat blogów polityków

 

 

na użytek przyszłej pracy doktorskiej prowadzę badania polskiej blogosfery politycznej. Swoje badania w s24 prowadzę za wiedzą i zgodą p. Igora Janke. W Salonie 24 publikuję od grudnia 2006 pod nickiem Budyń78, chciałbym jednak, na ile to możliwe, całkowicie oddzielić sprawy polityczne i bieżące od swoich badań, nie chciałbym też, by zarówno moje przekonania, jak przekonania moich potencjalnych rozmówców - blogerów i komentatorów - miały wpływ na przebieg tego projektu. Dlatego do jego realizacji otwieram całkowicie samodzielny i oddzielny blog. Z drugiej strony uważam, że byłoby nieuczciwe zatajenie przed użytkownikami mojej blogerskiej tożsamości, dlatego nie zamierzam jej ukrywać, mając nadzieję, że dla nikogo nie będzie ona przeszkodą w rzeczowej rozmowie na tej stronie. Z góry dziękuję za odpowiedzi na pytania, które będą pojawiały się na tym blogu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka