Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas
260
BLOG

Trzej Królowie a Jezus

Krzysztof J. Wojtas Krzysztof J. Wojtas Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Święto Trzech Króli jest jednym z ważniejszych dla chrześcijaństwa. Skąd ta zależność?

Samo święto pojawiło się dość późno i wskazuje na powiązania między chrześcijaństwem, a religiami Wschodu – tu chodzi o zaratusztrianizm (zoroastryzm).

Dlaczego ten związek miał takie znaczenie, aby go eksponować? Warto poświęcić kwestii trochę uwagi odchodząc od populistycznej narracji obowiązującej w KK. Czyli w ujęciu nieortodoksyjnym.

Kilka uwag wstępnych – tworzących tło.

Wiadomo, że znaczna część dogmatów KK jest związana z zoroastryzmem. To z tego źródła jest „życie wieczne”, Sąd Ostateczny i wiele innych. Należy zdawać sobie z tego sprawę.

Więcej – zoroastryzm można uznać za korzenie chrześcijaństwa. Także przepowiednie, że pojawi się Odnowiciel/ Zbawiciel – człowiek lepszy niż dobry, który wskaże drogę odnowy.

Narodzi się on z młodej (…) po kąpieli w świętym jeziorze (…) z nasienia Zaratusztry.

Nawiasy, których użyłem wskazują na specyficzny przekaz tej przepowiedni. Czy ma ona coś wspólnego z Chrystusem?

Tej kwestii chcę poświęcić tę notkę i to nie nadając jej waloru prawdy bezwzględnej – raczej opcji interpretacyjnej.

Zacznijmy od wiarygodności przekazu. Czym różni się przekaz chrześcijański od biblijnego?

Szacunkiem dla SŁOWA.

Wśród ludów aryjskich (Ariów) wiarygodne było słowo, a nie pismo; to uważano za dzieło szatana.

Dlatego zachowywano tradycje dzięki świętym przekazom w formie ustnej. Przecież Wedy, czy Upaniszady zostały spisane niedawno. Podobnie Awesta.

Kiedy?

Po inwazji muzułmańskiej, gdzie za nieco gorszych, ale jednak ludzi, uznawano „ludy księgi”.

(Wszystko wskazuje, że Koran był podyktowany Mahometowi przez Żyda. A to dało asumpt, aby Żydów, jako ludzi „księgi”, traktować ulgowo).

Stąd spisano Awestę, aby zaratusztrianie też byli uznani za „ludzi księgi”. Bez tego byli „giaurami”, czyli na równi ze zwierzętami.

Przekaz Wed i innych przekazów był zachowany przez setki, czy tysiące lat bez zmian. Zaratusztrianie mieli gorzej, gdyż Aleksander Wielki wymordował olbrzymią ilość kapłanów, co doprowadziło do utraty ciągłości przekazu. Awesta – to tylko próba odtworzenia starych przekazów i to mocno okrojona.

A jak SŁOWO traktowali Żydzi (i inni Semici)? Dla nich przecież słowo nie jest wiarygodne. Można fantazjować. Biblia – to zbiór rasowanych legend – hagad, które tylko luźno wiązane były z faktycznymi zdarzeniami. Do tego – „z potrzeby” zmieniano zapisy dostosowując je do obowiązujących trendów.

Biblia i Ewangelia.

O ile Biblia to zbiór haggad pisanych dla uwiarygodnienia doktryny judaistycznej, to Ewangelie dotyczą opisu życia i nauk przekazywanych przez konkretnego człowieka.

Są różnice w Ewangeliach; czym je tłumaczyć?

Wydaje się, że właśnie semickimi wpływami, gdzie chciano zaznaczyć i podkreślić nadnaturalne cechy Jezusa. Bez szacunku dla SŁOWA.

Czy są to sprawy, które mogą wzmagać wielkość Jego nauki? Moim zdaniem – przeciwnie. Zwrócenie uwagi na niekonsekwencje powoduje często odrzucenie całego przekazu. Warto zatem odrzucić te niepotrzebne narośla deformujące obraz postaci.

Środowisko.

Tu warto zastanowić się nad warunkami życia i obyczajami jakie panowały w czasie życia Chrystusa. Tu także tworzenie jakichś specyficznych okoliczności – gmatwa przekaz.

Jak ludzie żyli? A porównajmy to np. z życiem krakowskiej wsi współcześnie. I takie uwagi. Obowiązuje doroczna pielgrzymka na Wawel, co wiąże się z ofiarą na świątynię.

Ale już obrzezanie w świątyni – jest wątpliwe. Należało to zrobić 8 dnia po narodzeniu. Nie zawsze kobieta po połogu mogła odbyć wędrówkę do świątyni. Zatem obrzędu dokonywano na miejscu – stworzono synagogi.

Jak by to było u nas?

Dlaczego zatem Chrystus był obrzezany w świątyni?

Sprawa jest dosyć prosta. Jezus nie był synem Józefa. Kiedy zorientowano się, że Maria jest w ciąży – wydano ją za mąż za starszego już Józefa. Ale aby ukryć ten fakt – wobec zbliżającego się porodu, Józef zabrał małżonkę w podróż podczas której urodziła Jezusa. Formalnie miała to być jakaś wizyta rodzinna. Skoro jednak, mimo fatalnych warunków, i matka i dziecko przeżyli – Józef udał si ę do Egiptu. Po to, aby wiek dziecka nie kolidował z czasem zawarcia związku. Po circa roku – różnica w rozwoju mogła już być niezauważalna.

Czy potrzeba fałszywej narracji o spisie, aby uwiarygodnić konieczność podróży? A nawet – spisany miał być Józef; po co zabierał żonę tuż przed porodem?

I wątek równoległy.

Jaka była pozycja Żydów w ówczesnym świecie? Jak tłumaczyć pozycję Heroda, który poparł Antoniusza, a następnie od Oktawiana uzyskał nie tylko wybaczenie, ale i dodatkowe przywileje?

To wymaga wyjaśnień. Otóż podczas niewoli babilońskiej Izraelczycy zorientowali się o korzyściach z handlu z Chinami i w znacznym stopniu przejęli kontrolę nad Jedwabnym Szlakiem. Znaczna część wysiłku skierowana była na kontrolę i udział, ale też utrzymanie Jedwabnego Szlaku.

Bo Jedwabny Szlak to wielkie przedsięwzięcie logistyczne. To nie karawany kilku, czy kilkudziesięciu wielbłądów. Były takie, które miały ich ponad 5000.

A trzeba było zapewnić przetrwanie i ludziom i zwierzętom, także bezpieczeństwo. To żywność, karawanseraje i specjalne jednostki wojskowe dbające o bezpieczeństwo.

Potrzeba było ludzi, którzy będą tworzyli łańcuch współpracy.

Finansowa potęga Żydów, ale i ich wzajemne powiązania , powstała właśnie z Jedwabnego Szlaku.

W Średniowieczu częste były tumulty i pogromy Żydów, ale też władcy i możni wspierali tę nację. Dlaczego?

Po prostu Żydzi handlowali ekskluzywnymi towarami i stanowili pewnego rodzaju mafię. Nigdzie indziej niż u nich nie dało się kupić jedwabiu itd.

W Cesarstwie Rzymskim – sytuacja była podobna. Żydzi działali mafijnie i ich wpływy były olbrzymie. Jednak nie mieli wpływów politycznych, chociaż bogaci Żydzi kupowali sobie rzymskie obywatelstwo – patrz Paweł.

Mając bogactwa i wpływy – oczekiwali na mesjasza, który pozwoli im zapanować nad światem.

Dodać należy, że w tamtym czasie kilka królestw leżących na trasie Jedwabnego Szlaku miało władców żydowskich – po prostu te stanowiska zostały kupione.

Pokłosiem było przyjęcie judaizmu przez Chazarów – to już później.

Okoliczności narodzin.

Czy narodziny wskazywała Gwiazda Betlejemska? Bzdet.

Raczej można mówić, że Jezus urodził się przy specyficznym układzie gwiazd/planet wskazujących na Jego szczególną rolę. Podobne, circa 600 lat wcześniejsze wskazania, dotyczyły Buddy.

(Każdy może sprawdzić – jest to do odtworzenia).

Tu jest niekonsekwencja – gdyby Mędrcy Wschodu kierowali się gwiazdą, to nie pytaliby o narodziny króla na dworze Heroda (chyba już młodszego).

Zatem tę część narracji należy sobie odpuścić.

Czy zatem możliwy był fizyczny akt oddania hołdu nowonarodzonemu dziecku przez Mędrców Wschodu?

Jedwabnym Szlakiem podróżowali różni ludzie. Możliwe więc, że jacyś możni ze Wschodu (może kupcy) jechali drogą i natknęli się na poród w siermiężnych warunkach.

Należy wiedzieć, że pomoc kobiecie w połogu była (i jest) uważana za najwyższy obowiązek. Nawet przerywano działania zbrojne – stąd zapewne zakaz obecności kobiet w obozach wojskowych – aby nie było konfliktu interesu.

Jeśli więc sytuacja się zdarzyła – w ramach swych możliwości dali jakieś podarki dziecku.

Fakt został odnotowany i zachowany w pamięci. Później kwestii nadano stosownie inne znaczenie, a i formę.

Chyba teraz można odnieść się do zdania które przytoczyłem na wstępie:

„Narodzi się on z młodej (…) po kąpieli w świętym jeziorze (…) z nasienia Zaratusztry.”

Tyle, że z rozszerzeniem:

Narodzi się on z młodej (idei) , po kąpieli w świętym jeziorze (wiedzy), z nasiona Zaratusztry.

Czy teraz łatwiej to zinterpretować?

Młoda idea, nowy sposób podejścia do rzeczywistości. Czy takim ujęciem był judaizm?

Wydaje się, że tak. Nie oceniam, czy to dobry kierunek – tylko – nowy. Odrębny.

Ale powstał w kontakcie z wiedzą stanowiącą o podstawach naszego istnienia – nawiązanie do przekazu Zaratusztry. Wiedzy już skażonej i wymagającej odnowienia.


członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo