Napaść Rosji na Ukrainę wydaje się absurdalna. Co tam można zdobyć, z surowców to tylko ruda żelaza, i ukraińskie czarnoziemy, nic takiego czego by Rosja nie miała. Nawet nie ma co tam zrabować. Patrząc na te zdjęcia z Ukrainy, na te biedne domy, na puste ulice bez samochodów, ani nawet rowerów, nie widać, które by można zajumać, żadnych korzyści.
A jednak Rosja rozpoczęła awanturę wojenną.
Nie chodzi o potencjał Ukrainy, jest on niewielki, ale o ludzi. I tu Rosja popełniła kardynalny błąd, nie przewidziała że ten biedny kraj stawi opór, będzie walczył. Wyprawa wojska jak na ćwiczenia kończy się podróżą w jedną stronę. Jeśli wojna potrwa parę tygodni to sołdaty będą wracać tysiącami w trumnach. Nawet wielka Rosja nie jest w stanie zapanować nad tym, w sumie wielkim krajem, jakim jest Ukraina. Analitycy moskiewscy mogli to przewidzieć, mogli przewidzieć, że Ukrainy nie da się podporządkować militarnie, i że będzie to bardzo kosztowne.
Zakładając że w Moskwie nie rządzą tumany, chociaż kto to wie, to nie o Ukrainę chodzi, nie o terytorium ziemi niczyjej, którego nie są w stanie kontrolować. Może więc jednak chodzi o surowce energetyczne. Wiadomo że Ukraina ich nie ma, ale jest miękkim podbrzuszem Rosji, z jej terytorium można kontrolować spore połacie Rosji. Destabilizacja Ukrainy oddala zagrożenia penetracji terytorium Rosji, ale stwarza nowe zagrożenia.
Konflikt z UE i USA.
Niby Rosja zaatakowała we właściwym momencie, w USA słaby Biden, w UE supremacja Niemiec, ale skonfliktowana z krajami, które nie chcą się podporządkować hegemoni Niemiec W Europie. w dodatku wdrażane są jakieś chore pomysły związane z klimatem i LGBT. W USA niestety tak samo. Widać jak na dłoni upadek potęgi Europy, w dodatku jest to upadek na własne życzenie. Jeszcze w Alpach jeżdżą na nartach, jeszcze, startują bolidy F1, jeszcze grają w piłkę na poziomie. Europa się bawi i odcina kupony od dawnej potęgi. No ale Europa jest bez surowców energetycznych i o to właśnie chodzi. Europa jest goła i zależna od innych.
Mogli więc w Moskwie przypuszczać że operacja na Ukrainie przejdzie bez echa i tak by się stało gdyby nie opór Ukraińców. Mocno wierzę że ten opór nie pójdzie na marne i UE, z Niemcami na czele, zmieni orientację i zaprzestanie bezsensownej polityki klimatycznej, która jest na rękę Rosji, Chinom, Indiom. Ta polityka osłabia Europę a tym samym zwiększa znaczenie tych mocarstw, które nie mają zamiaru prowadzić polityki klimatycznej, mają w pogardzie poszanowanie praworządności wg przepisów KE, nie dopuszczają do niszczenia społeczeństw błędną polityką LGBT i gender.
To poszanowanie praworządności widać w Rosji atakującej Ukrainę. Jest czas na refleksje. To najwyższy już czas.
Komentarze