7 osób oskarżonych o zakłócanie porządku pod Wawelem i próby zatrzymania kolumny rządowych samochodów 18 grudnia 2016 roku zostało ukaranych grzywnami.
Stało się to w czasie kolejnej miesięcznicy pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich, kiedy prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński wraz z innymi politykami wjeżdżał na wzgórze wawelskie, a część protestujących przeciw niemu uczestników demonstracji usiłowała zablokować mu drogę.
Sąd Rejonowy Kraków-Śródmieście nałożył na oskarżonych kary od 300 do 500 złotych grzywny i obciążył ich kosztami postępowania. Wyrok jest nieprawomocny, część skazanych już zapowiedziała odwołanie.
Protesty pod Wawelem odbywają się w każdą miesięcznicę pogrzebu prezydenckiej pary od grudnia ubiegłego roku pod hasłem „Stop upartyjnianiu Wawelu”. Równie licznie zjawiają się 18. dnia każdego miesiąca zwolennicy obecnego rządu. Obie grupy skutecznie rozdziela policja.
