Tak zwani młodzi, to nie tylko jakaś grupa wiekowa. To także ci, którzy mając powoli dość bełkotu propagandy szukają wyrazistych odpowiedzi na własne pytania. Także ci, którzy czując się już nie do końca „dziećmi platformy” próbują zorientować się, czy w głosach drugiej strony znajda coś, co pozwoli im się przyłączyć.
A niestety, zarówno PiS jak tak zwana prawa strony mocy popełnia tu błąd za błędem. Nie daje nic, co pozwoliłoby im do tej grupy trafić ze swoim programem, planem czy ogólnie mówiąc przekazem.
Najważniejszy jest język. Człowiek , który szuka, zwłaszcza w dzisiejszych czasach szybkiego dostępu do informacji oczekuje krótkiego komunikatu z jednolitą tezą. Podanego językiem konkretnym, bez aluzji i pseudofilozoficznych rozważań.
I to niezależnie od poziomu wiedzy, wykształcenia, preferencji – takie czasy, że lanie wody nie prowadzi do niczego. I jest równie nieskuteczne, jak przekaz owinięty w naukowy bełkot, z porażającą ilością słów i określeń wymagających słownika by zrozumieć ich sens. Nie tędy droga. Do ludzi „młodych” mówi się konkretem .
Jesteś homoseksualistą ? Nie masz się czego obawiać, jeżeli PiS by rządził nie wprowadzi żadnych nowych praw by twoją wolność ograniczyć. I nikt cię za to po ulicy nie będzie ganiał częściej niż dziś. I nikt cię częściej także nie będzie wyśmiewał. Ale nie będzie zgody na adopcje dzieci przez pary pederastów, nie będzie bezkarnego obrażania publicznie kościoła, rodziny, tradycji czy państwa. Chcesz, żyj sobie jak chcesz, ale musisz się pogodzić z faktem, że homo to nie pępek świata, przynajmniej w naszej kulturze. W Polsce nie ma zgody na pojęcie rodziny 2+2 jako „dwa pedały i dwa koty”.
Nie czujesz się bezpiecznie , boisz się utraty pracy, emerytury, przymusu korzystania z publicznej służby zdrowia ? A teraz masz super ? Co może być gorszego ? Zabierają ci podatki z których nie ma kasy ani na służbę zdrowia, ani na wojsko, ani na emerytury. To co, teraz jest dobrze ? A może wierzysz, że poprawi się samo, jak tylko PiS zniknie ze sceny ? Naprawdę ? Pomyśl, cwaniaki, którzy właśnie zabrali ci twoje pieniądze, kasują cię na radarach, śmieciach, ekologii czy komunikacji, którzy zafundowali ci długi do 3 pokolenia włącznie , mieliby nagle zacząć poprawiać twoje kiepskie życie ? A może wierzysz, że w pracy awansujesz szybciej niż dziecko przyjaciela szefa firmy, albo znajomy partyjnego kacyka ? A urzędnik bezpieczny na swojej posadzie jako zaufany z partyjnego nadania będzie lepiej i szybciej załatwiał twoje sprawy ? A niby dlaczego, skoro nic mu nie zrobisz, bo to nie od ciebie zależy jego stołek, tylko od jego „wyznania politycznego”. A w ogóle to jest krewny takich osób, że możesz mu skoczyć. A obok zaczyna pracować jego dorastająca pociecha – nie ma twojej wiedzy ani doświadczenia, ale kto jak nie ono ? I naprawdę wydaje ci się, że to się zmieni jak PiS się już dorżnie do końca ?
Chcesz mieć rodzinę i dzieci ? I nie chcesz by uczyły się historii, wolisz by od 6 roku życia zamiast wiedzy dostawały papkę wiedzo-podobną w wymiarze mniejszym niż w przedwojennej szkole 4-klasowej ? I skończyły studia, pozwalające im na szybką emigrację czy długoletnie bezrobocie ? Nie ? No to czemu chcesz ten świat utrzymać w stanie w jakim jest ? Wierzysz, że będzie lepiej, jak Tusk i Platforma dokończą „reformy” ? A niby jakie, skoro co nowy pomysł „rodzinny”, to tylko siąść i płakać ?
Faszyzmu się boisz ? A gdzie tu jest faszyzm ? W rządzie, w mediach, w spółkach skarbu państwa, w bankach – jak się rozejrzysz to wszędzie ci paskudni „Żydzi” . I nikt ich nie straszy, nikt do nich nie strzela, nikt z Polski nie wypędza ! Lewica ? Ależ to samo – Miller, Kwaśniewski, Jaruzelski, Bauman, lewactwo z prawa i lewa – jak przyjdzie „faszyzm” to ich zagazuje ?! Wolne żarty, włos im z głowy nie spadł i nie spadnie. Ale za zbrodnie, przestępstwa i zdradę trzeba będzie zapłacić . Miłosierdzie jest dobre, ale warunkiem jego „przyznania” jest wyznanie win i skrucha. Nie mówiąc o pokucie. Dopóki tego nie ma , zamiast miłosierdzia powinno rządzić prawo; nawet jeżeli dopiero po latach, to za komunistyczne skurw… trzeba będzie zapłacić. Nawet, jeżeli spadną korony z głów dzisiejszych autorytetów. Wolisz, by dalej udawali zbawców narodu mając kieszenie wypchane tym co ukradli temuż narodowi , a na szyjach medale za zasługi jak ten naród sparszywili ? To co powiesz dzieciom, kiedy stworzą ci polską odmianę Czerwonych Brygad ?
Boisz się lustracji, inwigilacji, polowania na czarownice ? Wierzysz w ten lewacki bełkot ? Tatusie ci zlustrują, że donosił, mamusia się w SB zatrudniła, dziadek do NSZ-towców strzelał ? A kim ty jesteś, by kogokolwiek interesowali twoi rodzice ? W PZPR było kilka milionów ludzi, w UB, SB, MO może z kilkadziesiąt tysięcy. A dziś garstka z nich, która ma krew na rękach chce ci wmówić, że w twoim interesie jest ich bronić , stawiać odpór lustracji itp. – a co cię obchodzą te komunistyczne świnie ? Twoja rodzina ? A co o nich wiesz, czego TY się boisz ? Na tysiąc ludzi wokół ciebie, 999 nie ma z odpowiedzialnością na komunę nic wspólnego. Ty zapewne też.
I tak dalej, i tak dalej. W taki sam sposób na każde możliwe pytanie – bez owijania w bawełnę, bez ściemy, bez pierdół. Tylko tak można stać się wiarygodnym i czytelnym. Bo to jedyna droga, by omijając propagandę trafić do ludzi. Nie programy, nie odezwy, nie kongresy – brutalna, szczera i konsekwentna bezpośredniość co do potrzeb, wątpliwości i konieczności zmian. Inaczej dupa ze wszystkich planów „odnowy RP” .
p.s. Gwoli wyjasnienia, i pośrednio dla rozluźnienia - skąd tytuł ? Z dowcipu -
Policjant podejrzewał żonę o zdradę, więc wyrwał się z pracy by sprawdzić, co tez porabia połowica , kiedy on jest na słuzbie. Ale za radą kolegów, jako nerwus, zostawił w szafce broń i pałkę. Wchodzi po cichu do domu, a tu faktycznie - jakiś facet właśnie obłapia jego małzonkę ! Siega do kabury - pusto !...sięga po pałke - nie ma ! I nagle papuga mu podpowiada - "Rogami Go, rogami !!"
Wniosek - jak się chce, zawsze znajdzie się sposób, czasami tylko trzeba go podpowiedzieć !!!
