Dzień dobry
Zima w moich rodzinnych stronach to zawsze jest ciężka pora roku.
Jednak w zeszłym roku teoretycznie pojawiło się światełko w tunelu....
Czy pamiętacie Państwo te słowa:
"Jak pisze "Puls Biznesu", ministerstwo kieruje ofertę zwłaszcza do osób ogrzewających domy węglem i śmieciami, czyli do około 3 mln gospodarstw domowych. Zamierza stworzyć rozwiązania na tyle atrakcyjne cenowo, by nawet niezamożne osoby mogły sobie na nie pozwolić. Chodzi o nocną taryfę energetyczną przeznaczoną tylko dla celów grzewczych - dla wszystkich gospodarstw domowych ogrzewających się prądem. - Cena będzie dużo niższa niż w innych taryfach, chcemy wyeliminować wszystkie narzuty i opłaty nakładane na energię elektryczną - mówi Andrzej Piotrowski, wiceminister energii."
które pochodzą z tej notki:
https://www.salon24.pl/u/energetyka/745988,ministerstwo-energii-chce-pokonac-smog-pradem
Otóż "czerwoną kartkę" zamieścił pewien portal, w dziele informacji pogodowych.
Sprawdzam pogodę dla mojej okolicy, i cóż widzę?
Taką oto czerwoną kartkę dostał Minister Tchórzewski, oczywiście nie za to, ze występuje smog, ale za to,
że z zeszłorocznej obietnicy wyszło........ jak zwykle nic.
Rozumiem, że sam pomysł nie oznacza zbawienia, ale zapowiadanych działań nie widać w ogóle.....
Jedyny skutek "polityki antysmogowej" jak na razie jest taki, że o ile tanie kominki na drewno z tzw podkową kosztowały kilka lat temu w okolicach 1500 zł, teraz ciężko znaleźć podobne modele za 2200 zł.
Pozdrawiam