Podhale 1998 r. Tak mogla wygladac przesluchiwana przez UB gospodyni, ktora widziala "oprawcow",a potem pognala po krowy na pole
Podhale 1998 r. Tak mogla wygladac przesluchiwana przez UB gospodyni, ktora widziala "oprawcow",a potem pognala po krowy na pole
Daani Daani
10753
BLOG

Jak chłop ze Szczuczyna obalił tezy Grossa jednym słowem

Daani Daani Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 132

      Do tego tekstu, napisanego wczesniej, dodaje bezcenne swiadectwo ukrywajacego sie w czasie wojny pod Krakowem Zyda na aryjskich papierach.

Bruno B.Shatyn, Krakow 1983, Wydawnictwo Literackie, Krakow 1987, wydanie II.20 tys. nakladu./Ogolnie 22 edycje na swiecie 83-87 r w 3 jezykach/.
Dedykacja Autora:
“Ksiazke te poswiecam niewinnym ofiarom , zadreczonym przez hitlerowcow”.
Kalifornia 1977 /USA/..
Dedykacja Autora, Zyda, Bronislawa Schattena ur 1911,  adwokata z Krakowa, w czasie wojny pracownika –administratora dworu w Borku Szlacheckim kolo Krakowa u hrabiego Potockiego. Po latach emigracji, wdzieczny "sąsiadom" za uratowanie wielu osob ze swojej rodziny, postaral sie o nadanie tym Polakom odznaczen Sprawiedliwy Wsrod Narodow Swiata, dal tez swiadectwo prawdzie:
 “(...)Codziennie  bylem w Skawinie.  Esesmani juz nas znali, wiedzieli, ze dwor znajduje sie poza miasteczkiem,  a nasze interesy sa z nim zwiazane. Przybywalo coraz wiecej tych esesmanow.
 To byly jakies specjalne oddzialy, ktorych nazwy  :
 EINSATZGRUPPEN,     dowiedzialem sie dopiero po wojnie, dzialaly  juz drugi rok.(...)
Poprzedniego roku,    to jest w 1941    (...) oddzialy te, SPECJALNIE  ZRESZTA  DO TEGO STWORZONE, a
skladajace sie z Niemcow, Ukraincow i ochotniczych jednostek wojskowych z panstw baltyckich,
POSUWALY  SIE ZA POSTEPUJACA W GLAB ROSJI ARMIA NIEMIECKA I MORDOWALY CALA LUDNOSC  ZYDOWSKA.
Obecnie zajmowaly sie transportowaniem polskiej ludnosci zydowskiej do obozow eksterminacyjnych(...) Dwoch esesmanow przeszlo obok mnie. Rozmawiali po ukrainsku.(...)
     Przyszedl dzien 27 sierpnia /42r/ ,za 48 godzin miala nastapic wywozka Zydow.(...) Cukierenka, do ktorej czasem wstepowalem na herbate, byla zamknieta. Wlascicielka stala na ulicy.Zapytalem, czy kazali / esesmani/ jej zamknac? Zaprzeczyla.
 -Nie chcę otwierac, nie bede karmic  tych bandytow”- odpowiedziala krotko.(...)”
O tej ksiazce mozna tez przeczytac...:
Dodane 28-04-2015 dzieki inf. o tym filmie, zamieszczonej tu  przez blogera Salonu
.........

  Od “Slowa” wszystko sie zaczelo"- mowi Pismo Swiete...

Jak wielka moc ma jedno slowo... To jedno slowo-"OSOBIŚCIE", zwrocilo moja uwage i ...od niego to wszystko sie zaczelo...


           Jednak, chronologicznie rzecz ujmujac,"wszystko" zaczelo sie  przez salonowego  blogera " Vinetou", ktory przytoczyl opis zbrodni na Zydowkach  w rejonie Elku w 1941r .,cytujac zapis dokonany przez UB-owca  z przesluchania chlopa spod Szczuczyna. Zrobil to w celu wykazania winy Polakow. Nagle cos mnie zaskoczylo - jedno slowo...


SLOWO " OSOBISCIE", ktorym mial sie rzekomo posluzyc niepismienny  zapewne i mowiacy swoja gwara chlop spod Szczuczyna kolo ELKU, zeznajacy na UB w sprawie mordu na 20 Zydowkach, nagle zwrocilo moja uwage.

   Czlowiek ten oswiadczyc mial  niepodwazalnie stalinowskiemu śledczemu:

“...osobiscie zabilem Zydowke”.

Innym  slowem, wzbudzajacym moje niedowierzanie, bylo w jego ustach slowo:”otrzymalem”;  a gospodyni - analfabetka z gospodarstwa w Szczuczynie uzywala- wg akt sledztwa z 1947r-slow:”oprawcy” i

” zgladzili ...Kobieta ta pobiegla po dyskusji z "oprawcami" po krowy na pole.

Zarowno chlop, opowiadajacy rzekomo na UB o "osobistym zabiciu Zydowki", jak i wymieniona powyzej gospodyni spod Szczuczyna,

nie mogli poslugiwac sie takim jezykiem.

  JEST TO WYKLUCZONE, poniewaz

ci chlopi takiego jezyka nawet nie rozumieli.

Tak mowili ci chłopi i taki jezyk rozumieli w 1941 r w Szczuczynie i okolicach:   "Jek tak nieros przed ziecorem

przycupne na kempsiekele pośnika, gdzie zawdy nasa kaśtanka sie pasie i jek tak zacne dumać …”

Gwara jest podrzędna w stosunku do dialektu /tu-mazowieckiego/i bywa nazywana mową wiejską.Przykład gwary kurpiowskiej /obejmuje czesc  rejonu lozmzynskiego –okolice Szczuczyna/ Jedwabne-gwara bialostocka/ Mogla to byc lokalna gwara mieszana.

 Cofnijmy sie w czasie.....Wies Szczuczyn nalezala do przedwojennego powiatu grajewskiego. Za elektryfikacje zacofanych  wsi bialostockich wzieli sie  poczatkowo komunisci w ramach planu 6-cioletniego,a dokonczyli ja dopiero w 1970r!

Zatem chlopi spod Szczuczyna przed 1941 r nie mogli nawet sluchac radia,bo nie mieli pradu, pomijajac juz restrykcje okupanta /kara smierci/ za posiadanie go.Kontaktowali sie ze soba wylacznie za pomoca swojej lokalnej gwary.

  Wiemy, że 10.VII.1941 w Jedwabnem przebywało minimum 68 gestapowców (tyle porcji obiadowych zamówiono, zgodnie z zeznaniami świadek Julii Sokołowskiej, kucharki na posterunku żandarmerii, która podczas rozprawy 17 maja zeznała [1]: “Dnia krytycznego było 68 gestapo, bo dla nich szykowałam obiad, zaś żandarmerii było bardzo dużo, bo przyjechali z różnych posterunków” ) i 240 żandarmów [2]. /../ 

http://myslnarodowa.wordpress.com/2013/07/09/pogrom-w-jedwabnem-niech-niemcy-przeprosza-zydow-za-swoja-zbrodnie/

    Szlak morderców z Einsatzgruppen: w końcu czerwca Wizna, 5 lipca Wąsosz, 7 lipca Radziłów, 10 lipca Jedwabne, w sierpniu (bez dokładnej daty) Łomża, około 22 sierpnia Tykocin, 4 września Rutki.

Masowe mordy na Żydach miały miejsce w wielu innych miejscach. 27 czerwca 1941 r. batalion policji niemieckiej dokonał pogromu Żydów w Białymstoku zabijając w domach i na ulicach około 2.000 Żydów, z tego, około 800 – 1000 spalił żywcem w synagodze białostockiej. Technika dokonywania masowych mordów poprzez palenie żywcem dużych grup ludzi wewnątrz zabudowań była najprawdopodobniej elementem szkolenia oddziałów SS (przynajmniej Einsatzkomand), na co wskazuje wysoka liczebność zbrodni tego typu. /.../

  http://ipn.gov.pl/wydzial-prasowy/komunikaty/okszpnp-w-bialymstoku-prosi-o-kontakt-osoby-posiadajace-informacje-o-ofiarach-i
S 8/12/Zn numer sprawy z 47-1950r /na podstawie sledztwa UB wznowilo sledztwo IPN przez prokuratora Radoslawa IGNATIEWA, ktory prowadzil sledztwo w sprawie Jadwabnego
/”Daani” ,gdzie –wazne!- przerwano ekshumacje po znalezieniu lusek z broni palnej,ktorej chlopi nie posiadali..../
http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35241,13530774,Mord_na_Zydowkach_w_Bzurach_to_bylo_ludobojstwo__a.html
Niestety, nie udało się ustalić innych sprawców brutalnego mordu żydowskich kobiet, do jakiego doszło w 1941 r. w Buzrach. Nie wiadomo też, kim były te kobiety.

Białostocki Instytut Pamięci Narodowej właśnie umorzył śledztwo, jednak uznał, że było to LUDOBOJSTWO.- Nie można było przyjąć innej kwalifikacji.

To było LUDOBOJSTWO na tle rasowym.

Jestem przekonany, że taki los nie spotkałby żadnej innej kobiety. Te były Żydówkami - mówi prokurator Radosław Ignatiew z IPN-u w Białymstoku.

Daani: Czy wolno kreowac historię i wydawac wyroki na podstawie EWIDENTNIE sfalszowanych zeznań przesluchiwanych osob przez funkcjonariuszy stalinowskich?

BLAMAZ, kompromitacja kladzie sie cieniem na wszystkich, ktorzy pozwalaja uznawac stalinowskie sledztwa za bezdyskusyjnie wiarygodne i stanowiace kanwe do oskarzen polskiego narodu o LUDOBÓJSTWO !Ci manipulatorzy swoja ingnorancja, pomijajac inne czynniki, obrazaja Pamiec Ofiar tych zbrodni, zarowno zabitych, jak i tych falszywie oskarzonych.

            Dodane 03/08/2018: Niemcy o mordach Einsatzgruppen i Waffen SS na bylych terenach II RP/ Bialorus od 19 lipca 1941. Bardzo wazne! :

https://www.salon24.pl/u/daani/844240,co-na-to-jan-tomasz-gross-jedwabne-waffen-ss-i-einsatzgruppen



http://www.radzilow.com/gazeta3.htm

/.../ the victims of this murder will be exhumed. /Ofiary beda ekshumowane..../ Z Jedwabnego tez?
Zmiana nastawienia Zydow do ekshumacji?

http://odkrywca.pl/zbrodnia-sprzed-lat-bili-kosami-i-motykami-zydowki-sie-nie-bronily,705740.html
W aktach prokuratury Sądu Okręgowego w Ełku z 1948 roku można przeczytać: "Dwadzieścia kobiet pochodzenia żydowskiego zabitych w okolicy Szczuczyna, zabranych z pola gospodyni D.

  1. Umorzono postępowanzęść sprawców została osądzona, część zmarła, a co do pozostałych było brak dowodów winy"/...Radosław Ignatiew, prokurator z białostockiego IPN-u, który przez długi czas prowadził śledztwo w sprawie mordu w Jedwabnem - teraz zajął się gettem w Szczuczynie.Ma podejrzenia, że nie tylko w Bzurach i pod Sczuczynem doszło do mordu Żydówek.
    Sprawa rozrasta się z każdym dniem. Ignatiew pokazuje dwa grube tomy akt. Jest tam protokół z przesłuchania gospodyni spod Szczuczyna, u której pracowały Żydówki. z lipca 1948 r:  Kto brał udział w tym morderstwie, gdzie zostały one zakopane?

    -
    Nie widziałam. Zeznam tylko to, że było to w porę obiadową./.../To pierwszą cię wrzucimy w dół. “Oni poszli po te dwie Żydówki do domu i przyprowadzili na pole, więc ja popędziłam po krowy i spotkałam trzech z oprawców. One nie wróciły. Tam zostały zgładzone. Jeden opowiadał do ludzi, że to on zakopywał te Żydówki.”     

      (Daani: Takiego glupiego chlopa wystrugal ten stalinowski sledczy, co to ."chodzil i opowiadal do ludzi..". Szkoda,ze ta kobieta-analfabetka nie mogla tego przeczytac...) 
    Ignatiew. Dotarł do  Księgi Pamięci Szczuczyna. W niej jest list Hayki Sojki Golding  z 22 lipca 1947 r.  Pisała do swego kuzyna i informowała go, o tym co się wydarzyło w Szczuczynie w sierpniu 1941 roku. 
    /...Gutka Rozental była razem z nimi wybrana. Inne poszły dobrowolnie z nadzieją, że przyniosą może koszyk ziemniaków. Odeszły i nigdy nie wróciły. Zostały zabite, niektóre kosami na polach ze zbożem i inne motykami, jeszcze inne w ogrodach”.

/Daani: Pojawia sie tu pytanie,jezeli ta kobieta Hayka G.ocalala to musiala uciec z getta i zostala uratowana przez Polakow.Osoba ukrywajaca sie -najczesciej pod podloga i nie opuszczajaca miejsca ukrycia,skad mogla miec tak wyczerpujace wiadomosci o miejscach zbrodni i uzytych narzedziach?Musiala o tym slyszec znacznie poznieji to na pewno nie od zbrodniarzy, moze od Niemcow , moze  pogloski od chlopow. I to jest dowod dla prokuratora RP w 2013 r? Moglo to byc dowodem dla prokuratora sowieckiego w 1947r -to na pewno.Co to za metodyka badan sledczych? 

Przeciez ta kobieta -,ktora opisuje ten mord,byla wtedy na terenie getta i nie mogla byc naocznym swiadkiem zdarzen, ani nie znala miejsc,gdzie lezaly narzedzia tej zbrodni /motyki,kosy itp/.Mogla to wiedziec od |Niemcow w tamtych dniach 41 roku, bo skad,jezeli tamte kobiety nie wrocily do getta?Czyli w czyims interesie byly rozprowadzane te pogloski o okolicznosciach zbrodni. Kuzyn tez sie uratowal,wiec widac ,ze szczescie sprzyjalo tej rodzinie/moze tez sie ukrywal a przybyl z ZSRR?/

..Prokurator Ignatiew:Wygląda na to,że zbrodnia w Bzurach nie była jedyną tego rodzaju. Natrafiłem na akta kolejnego postępowania. Też kobiety, jedenaście pokrzywdzonych pochodzenia żydowskiego. Zostały zabite na polu w pobliżu Szczuczyna, gdzie były zatrudnione/...
Ta sprawa została umorzona w marcu 1950 r. bowiem część sprawców zmarła, co do innych nie zdobyto dowodów.

-“ Okoliczności zabójstw w Bzurach zdają się wskazywać, żesprawcy działali z nienawiści rasowej. Chodziło także o rabunek odzieży ofiar, którą podzielili się po dokonaniu zabójstw - mówi prokurator Ignatiew./...

Ile kobiet nie wróciło do getta? Być może 80.

To znaczy, że trzeba szukać kolejnych zbrodni.”   /Daani:Sprawcami, oczywiscie ,maja byc Polacy?"

-“Zostało do przejrzenia kilka akt ze spraw sądowych. W jednym z archiwów państwowych jest jeszcze kilka spraw ze Szczuczyna.Kiedy w latach 60 był przykaz   /”Daani”: chodzi o “prikaz”?...   nakaz,rozkaz  poprawnie ?/    czyszczenia zasobów archiwalnych,   padło na dekrety sierpniowe”.  (Daani:"Padlo", "przykaz"/nie jest to nawet polskie slowo-o za rusycyzmy !Skad wzieli tego prokuratora?)

- "/.../- W aktach mowa jest tylko o sześciu mężczyznach, którzy zabili te kobiety. Jeden z nich - Stanisław Zalewski - stanął przed sądem. Najpierw został skazany na więzienie, później na karę śmierci, a potem kara została zamieniona na więzienie. Mężczyzna zmarł w 1957 r. - mówiBarbara Engelking.    /Boni--ex-malzonka ministra Michala Boniego/Dziś już nie ma najmniejszych wątpliwości, że oprawcami byli Polacy.
 Potwierdzają to   zeznania Stanisława Zalewskiego  pochodzące ze śledztwa w  1950 r."

Dla niej sa wiarygodne z 50 roku ./Tworzyla ekspozycje w Muzeum Zydow Polskich /./....” Tkacz zabił cztery Żydówki. Jeszcze przed zabiciem pięciu zgwałcili jedną Żydówkę. Po zgwałceniu Żydówki ja wziąłem pałkę drewnianą od Tkacza i sam osobiście  zabiłem Żydówkę/..."Zeznal Zalewski.   

/Daani:Te zeznania dla UB w 50r dla  Barbary Engelking-Boni  to dowod zbrodni tych chlopow.  W innej miejscowosci z pola /, gdzie pracowaly Zydowki pod ekskorta Niemcow / zniknelo 80 Zydowek. To ilu tyh chlopow polskich musialo sie zajmowac mordami na tych kobietach? A roboty w gospodarstwie?! SWIADKAMI byly inne Zydowki, zamkniete w getcie? Jak ta , ktorej zeznania z lipca 1947r posiada  prokurator Ignatiew?! Tak ?

Białostocki IPN prowadzi jeszcze inne sprawy dotyczące pogromu Żydów w Polsce przez Polaków./... Grupa składająca się z co najmniej kilkunastu mieszkańców Radziłowa zgromadziła Żydów na rynku, a następnie zagnała do pustej stodoły, którą po oblaniu benzyną podpalono.Osoby uciekające z ognia zabijano przy użyciu   broni palnej     /...

(“Daani”:Chlopi sie ostrzeliwali z broni palnej? A skad ja mieli, prokuratorze Ignatiew, jesli za posiadanie broni byla kula w leb?)
....Prowadzone jest też śledztwo w sprawie pogromu Żydów w Wąsoszu w lipcu 1941 r. Wedle relacji świadków, podobnie jak w Jedwabnem i Radziłowie, mordowali miejscowi inspirowani przez Niemców. W nocy 5 lipca zginęło stu kilkudziesięciu Żydów. Prawdopodobnie w tej sprawie będzie przeprowadzona ekshumacja.

/”Daani”:To znaczy, ze w Jedwabnem tez bedzie ekshumacja-przerwana ze wzgledu na” tradycje zydowska,ze nie rusza sie zmarlych z miejsc pochowku”- i beda wreszcie dowody i prawdziwy obraz tamtych wydarzen./

 Szczuczyn to wies na trasie ELK-LOMZA ,polozona 30 pare kilometrow od Augustowa,gdzie po wkroczeniu  sowieckich wojsk aresztowano ok.2000 Polakow,a 600 z nich nigdy nie wrocilo do domow. Tzw. Oblawa Augustowska /sledztwo IPN/.Mozna sobie wyobrazic ,jak dzialaly te wiesci na miejscowych chlopow przesluchiwanych przez UB.A tu przypomnienie, jacy to sledczy przeprowadzali sledztwa i jakimi metodami:

http://www.asme.pl/120578922097027.shtml

Bestie, cz. 4 - Tadeusz M. Płużański

W Białostockiem, na Suwalszczyźnie i w Augustowskiem UB nie był łagodniejszy niż w innych rejonach kraju. Często ludzie tamtejszej bezpieki współpracowali dodatkowo z sowieckimi służbami specjalnymi. (...)Omiljanowicz, jako pracownik suwalskiego UB, a zarazemNKWD i sowieckiego kontrwywiadu wojskowego "Smiersz" (śmierć szpiegom), likwidował przeciwników politycznych, przebywających na terenach II RP, zajętych przez ZSRR. Polaków, którzy nie godzili się na nową, sowiecką okupację, wywożono "na białe niedźwiedzie".
W PRL-u został wziętym literatem. Kilka lat temu Sąd Rejonowy w Suwałkach skazał Aleksandra Omiljanowicza na 4,5 roku więzienia./...W październiku 1945 r. zatrudnił się w UB w Suwałkach. (...)Pracę dla NKWD i "Smiersz" udowodnił mu sąd rejonowy w Suwałkach. Do obowiązków Omiljanowicza należało rozpracowywanie niepodległościowego podziemia, donoszenie na dowódców i oficerów Wojska Polskiego.

Brał za to od Sowietów pieniądze.(...) /UBek do ofiary/:

»Widzisz, ty s... nu, bandyto,zdechniesz,a ja za okupacji miałem dobrze, teraz mam dobrze i jak starość przyjdzie będę miał dobrze«. (...)

W 1946 r. WiN-owcy skazali go na karę śmierci. (...)Omiljanowicz uciekł na inny teren - został szefem UB w Iławie, potem w ELKU/Daani:Tu w pierwszym etapie dochodzenia przesluchiwali sledczy gospodynie i chlopa spod Szczuczyna./ 

Tu dalej znęcał się nad więźniami, autochtonami z Warmii i Mazur.

W jednym przypadku jednak pomylił się. Nie wiedział, że wśród przesłuchiwanych są partyjni działacze./.../Jego okrucieństwo napiętnował w specjalnym rozkazie szef bezpieki Stanisław Radkiewicz.
W 1948 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał Omiljanowicza na 8 lat, z czego odsiedział połowę wyroku.(...)Jednego z ubeków z Białostocczyzny sąd wolnej Polski skazał kilka lat temu na 2,5 roku więzienia./.../Pawłowi Tarasewiczowi,byłemu szefowi Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Bielsku Podlaskim     i Ełku,/przesluchiwali tych chlopow spod Szczuczyna i gospodynie/

zajęło organom III RP czternaście lat (!),(...). W pierwszym akcie oskarzenia zarzucono mu, że w październiku 1950 r. w Ełku bezprawnie uwięził, torturował, a w końcu doprowadził do śmierci Halinę Skinder, podejrzaną o konspirowanie przeciwko "ludowej" władzy./.../

Na przełomie 1949 i 1950 r. kilka razy aresztował kilkunastoletniego harcerza Szczepana Czarniawskiego i znęcał się nad nim, aby chłopiec przyznał się do działalności w organizacji niepodległościowej.(...)Zarzuty: brak czerwonych krawatów i znaczka ZMP, rozbijanie harcerstwa./”Daani”:Jacek Kuron zakladal to wlasnie “czerwone harcerstwo”...Jak widac na tym przykladzie duzo kosztowala dzielnych harcerzy wiernosc polskiej tradycji  przez wymysly Kuronia tuz po wojnie...Koledzy Grossa autora paszkwilu "Sasiedzi"o Jedwabnem, Michnik i Litynski nalezeli do tych druzyn walterowcow Kuronia.//(...)Ratunkiem dla Czarniawskiego miała być współpraca z PUBP (głównie donoszenie na kapłanów; stryj Szczepana, ksiądz, był przyjacielem kardynała Stefana Wyszyńskiego), ale Czarniawski odmówił.Został poddany brutalnym torturom. Nad "właściwym" przebiegiem śledztwa czuwał...Paweł Tarasewicz.

W końcu ubecy wypuścili niepokornego harcerza, ale obiecali mu, że nie będzie mógł kontynuować nauki. Maturę, "dzięki" wilczemu biletowi, zdał dopiero w 1956 r., potem ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim, a w Białymstoku otworzył kancelarię adwokacką.
Czarniawski rozpoznał swojego prześladowcę na archiwalnym zdjęciu.Po latach spotkał go w urzędzie wojewódzkim, gdzie Tarasewicz pracował jako portier /.../.http://www.asme.pl/120578922097027.shtml

http://ipn.gov.pl/obep-bialystok/publikacje-internetowe-obep/publikacje-internetowe-obep-bialystok/przywrocmy-im-pamiec

(...)Na mocy niepisanego prawa, barbarzyńskiego zwyczaju białostockiej bezpieki, prochy ponad 250 więźniów zabitych tutaj z wyroków sądów Polski Ludowej, oraz setek zabitych w obławach lub zakatowanych w aresztach UB, rozrzucone są po białostockiej ziemi. (...)Były więc lasy, moczary... co jeszcze?Niektórzy historycy zajmujący się zbrodniami UB twierdzą, że wystarczy wiedzieć, gdzie na ubeckim podwórzu znajdowała się toaleta, aby rozpocząć ekshumację.O tej metodzie pozbywania się zwłok pomordowanych od zawsze krążyło mnóstwo plotek. Czy tylko plotek? Były szef UB w Augustowie Jan Szostak w 1952 r. został usunięty z funkcji przewodniczącego Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Augustowie. W przypływie emocji powiedział wtedy: „jak trzeba było wieszać ludzi, strzelać ich oraz    topić w ustępach , to nikogo nie było, a terazzasług jego tych nie bierze się pod uwagę”. 

W takiej atmosferze terroru zeznawali niepismienni "swiadkowie zbrodni Polakow na Zydach" wobec tych, ktorzy jak ten sadysta-psychopata,Tarasewicz, brali w tym czasie  pieniadze od Sowietow, polujacych na wrogow ZSRR . I na podstawie takich m.in.zeznan, prokurator IPN Bialystok-IGNATIEW -obwiescil swiatu swoj wyrok.

Sprawa Jedwabnego-ten sam /w sprawie mordu w Szczuczynie/ prokurator Ignatiew:

      Po ogloszeniu ustalen prokuratora Ignatiewa w sprawie mordu w Jedwabnem, wiele organizacji, srodowisk i naukowcow wyrazilo swoj zdecydowany sprzeciw wobec tak prowadzonego sledztwa i wnioskow na nim opartych.

Sprawa Jedwabnego i taki a nie inny wyrok IPN, wynikajacy ze sledztwa prowadzonego przez prokuratora IGNATIEWA,  jest   wykorzystywany przez propagande antypolska srodowisk roszczeniowych zydowskich ,a takze  temat "podchwycili ochoczo Niemcy,wybielajac swoje zbrodnie.

Prokurator Ignatiew zajmuje sie obecnie w ramach swych obowiazkow w IPN bialostockim (ktorymi sa badania zbrodni na narodzie polskim), badaniem zarzutow o zbrodnie narodu polskiego na Zydach.

Wypowiada sie on publicznie, ze ewidentnie wymuszone zeznania chlopow spod Szczuczyna sa dowodem na “ludobojstwo”,jakiego ci chlopi polscy sie mieli dopuscic na  20  Zydowkach . 

Zbrodnia na Polakach w Katyniu-ok.  22 000 Ofiar-elity polskiego Panstwa -zostala uzana przez Sejm za“zbrodnie wojenna o znamionach ludobojstwa”/Sejm RP-/w tym PIS/ jeszcze za zycia sp. prezydenta Lecha Kaczynskiego, ktory uwazal te zbrodnie za ludobojstwo i nigdy zdania nie zmienil /.

Zbrodnie na Wolyniu to ok. 100 000-160000 ofiar-polska ludnosc mordowana bestialsko przez UPA- to wg uchwaly Sejmu:"Czystki etniczne o znamionach ludobojstwa".222 poslow glosowalo przeciw uznaniu tej zbrodni za ludobojstwo.

Prokurator z bialostockiego IPN R.Ignatiew w sprawie szczuczynskiej zbrodni nie mial watpliwosci-bylo to ludobojstwo i to ze strony Polakow- na podstawie stalinowskich akt / 22 Zydowki, ktore pracowaly w polu pod eskorta Niemcow

.Co z ta eskorta sie wtedy stalo, panie prokuratorze Ignatiew i pani profesor Engelking-Boni ?!

   http://myslnarodowa.wordpress.com/2013/07/09/pogrom-w-jedwabnem-niech-niemcy-przeprosza-zydow-za-swoja-zbrodnie/

Hucpa Grossa wywołała niebezpieczny sprzeciw, Polacy zaczęli się konsolidować (powstało np. archiwum naszawitryna.pl)./.../ Przeprowadzono “śledztwo” IPN, w ramach którego musiano przerwać (na polecenie Lecha Kaczyńskiego) ekshumację, kiedy z grobów ofiar “pogromu” w Jedwabnem zaczęto wykopywać niemieckie łuski karabinowe i … kosztowności pomordowanych Żydów. W “śledztwie” IPN i publikacji opisującej “wyniki” tego “śledztwa” szerokim łukiem pominięto sposób wymuszenia przez UB obciążających zeznań

/.../“Ustalenia” IPN miały za zadanie spacyfikować inteligencję i środowiska naukowe. Oto sprawę “wyjaśniła” wyspecjalizowana instytucja złożona z “profesjonalistów”. Uchybienia zaczynają się od ustalenia dokładnej liczby ofiar i przyczyn śmierci każdej z nich, a kończąna ocenie wiarygodności zeznań wybitych przez UB ze świadków na potrzeby farsy procesu w Łomży.

Jerzy Laudański, mimo podań wysyłanych do IPN w sprawie rehabilitacji, sprawiedliwości od IPN – “antykomunistycznego” organu III RP nie doczekał do dziś./...." 

 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Mord-w-Jedwabnem-koncowe-ustalenia,wid,34787,wiadomosc.html?ticaid=1118a5

....

Na podstawie relacji świadków zebranych przez prokuratorów Instytutu Pamięci Narodowej podczas trwającego blisko dwa lata śledztwa, nie można ustalić czy zbrodni w Jedwabnem w 1941 roku dokonali Polacy własnymi rękami i z własnej inicjatywy czy też z inspiracji Niemców./.../
Prokurator Ignatiew relacjonował zeznania świadków, których przesłuchano w toku śledztwa. Jedna trzecia z około setki świadków zadeklarowała, że była naocznymi świadkami wydarzeń w Jedwabnem 10 lipca 1941 roku. IPN przesłuchał także 6 świadków z zagranicy. (...)
Zeznania świadków są sprzeczne. Niektórzy z nich relacjonowali, że widzieli mnóstwo uzbrojonych Niemców, którzy zmuszali Polaków do udziału w tej zbrodni. Inni zaś zaprzeczają temu. (...)

Prokurator Ignatiew przypomniał, że w sprawie jedwabieńskiego mordu po wojnie prowadzono 3 śledztwa: w 1949 roku w Łomży, w 1953 w Białymstoku oraz w 1967 roku, kiedy to władze Polski korzystały z pomocy strony niemieckiej, aby wyjaśnić współudział Niemców w tamtych wydarzeniach. To ostatnie śledztwo zostało umorzone, ale w dwóch pierwszych o udział w mordzie Żydów w Jedwabnem oskarżono 23 osoby. 10 z nich uniewinniono, pozostałe zostały skazane na kary od 8 do 15 lat więzienia, jedna osoba otrzymała wyrok śmierci zamieniony później na 15 lat pozbawienia wolności.

http://myslnarodowa.wordpress.com/2013/07/09/pogrom-w-jedwabnem-niech-niemcy-przeprosza-zydow-za-swoja-zbrodnie....

/.../Z części świadków i oskarżonych żydowscy oficerowie UB wybili samooskarżenia i zeznania obciążające, innych bić nie było potrzeby – jako analfabeci podpisywali wszystko, co im podsunięto: Bronisława Kalinowska oznajmiła że “miejscowa ludność zabijała Żydów”. Przebiegający ul. Przytulską Jerzy Laudański (który był bardzo zdenerwowany) miał poinformować świadka, że “zabił dwóch bądź trzech Żydów”. Na rozprawie świadek odwołała wcześniejsze zeznanie.

Oświadczyła, tez, ze mówiła nieprawdę, bowiem: “Ten pan, co badał, kazał mi tak mówić, krzyknął na mnie, beknął, aż się zlękłam, a co napisali, to ja nie wiem.”

Bronisława Kalinowska dodała. że jest  analfabetką,

więc protokołujący napisał, co chciał. zapewniła, że na rozprawie mówi prawdę."

 

 https://www.salon24.pl/u/daani/844240,co-na-to-jan-tomasz-gross-jedwabne-waffen-ss-i-einsatzgruppen

https://www.salon24.pl/u/daani/923052,jedwabne-sensacja-w-sprawie-mordercy-h-schapera-j-t-gross-prok-ipn-ignatiew-a-michnik-gazeta-wyborcza


https://www.salon24.pl/u/daani/924522,jedwabne-cd-schaper-nie-siedzial-bo-to-nie-nienawisc-rasowa

https://www.salon24.pl/u/daani/924773,cz3-jedwabne-hermann-schaper-staruszek-jest-w-wikipedii-pl-jalo-zbrodniarz-oswajanie-tematu

.....

Daani
O mnie Daani

http://www.glitter-graphics.com/download.php?file=1108/1108656tqvacxj4fs.gif&width=100&height=100 Cala Daani pietnastolatka- link        Pani Daani- Danka.Brali mnie tu / jestem na s24 od 2012r/ za malolate, ale do czasu az  ten i ow mi sie nie narazil. Wtedy sie zdziwil.Inni uwazali, ze jestem z najlepszego wywiadu swiata I trzeba mnie szpiegowac.Wszystko to z powodu laserowo punktowych diagnoz z glupia frant.Zniszczyli mi laptopa I dwa telefony trojanami I wirusami itp.Pisuje z UK.     O Polsce mysle stale i suwerennie..Nie do mnie z propaganda wszelkie politruki.Kazdy ma swoje oczy i dar wzroku.I pisalo sie troche o waszej propagandzie...Posiadam dodatkowy zmysl i trzecie oko:))Zatem, uwazac.. Pokaz mi swoich wrogow, a powiem ci wszystko!" -mowi maksyma rzymska. Ja nie zablokowalam przez 6 lat nikogo, bo uwazam,ze "Wolnosc daja ludzie wolni, a ci o duszy niewolnikow-knebel !":) Czasowo zablokowac musialam 4 blogerow, wszyscy zza Odry polskojezyczni..X2018.Jeden okreslil sie jako admin.Zablokowalam admina ;) Ktory portal zna taki przypadek?/Ouuu!/i dwie kobiety oraz jeszcze jednego  zza Odry blogera.Wczesniej mi zablokowano via Android dostep nie tylko do Salonu,ale i do innych portali , nie do wszystkich.Otoz po alarmie na Salonie, pierwsi oni sie zjawili z komentarzami wysoce nie na miejscu, nie fair, zwazywszy na to, ze nie moglam im  odpowiedziec, bo nie mam komputera i miec nie zamierzam, korzystalam z zablokowanego smartfonu.Pozniej ich wszystkich zbanowalam.Wczesniej z reguly z panami kulturalnie wymienialismy sie pogladami.Po zablokowaniu mi netu w smartfonie,o czym napisalam tu notke, wykazali w komentarzach uderzajace szyderstwo, furie,radoche, komentujac moj opis sprawy. Ps.Blogerow- panow odblokowalam jednak , po pozbyciu sie blokady dzieki specjaliscie od neta ./dodane 11-10-18/ Dolaczyl do zbanowanych 01-11-18 Stary Wiarus za kablowanie, o czym rozmawiamy na poczcie wewn.Kabli nie wpuszczam , wieku nie szanuje, formacji nie znam, podobno on jest z Antypodow.Na mapie? Zbanowali mnie i tacy, u ktorych nie postawilam nawet przecinka. "Prawdziwa cnota krytyk sie nie leka- mawial poeta, chyba ze ..."wilk w owczej skorze" obawia sie o swoja.../ skore...!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura