Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski
1265
BLOG

Podwyżka płacy minimalnej. Ani katastrofa, ani cudowny eliksir

Paweł Dobrowolski Paweł Dobrowolski Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

Planowana podwyżka płacy minimalnej, ani nie będzie wielką natychmiastową katastrofą. Ani nie da samoistnie rozwoju. Najprawdopodobniej w okresie kilku najbliższych kwartałów planowana podwyżka płacy minimalnej będzie miała niewielki wpływ na gospodarkę. W krótkim okresie podwyższy zarobki najmniej zarabiających.

Po kilku kwartałach, zwłaszcza gdyby gospodarka istotnie zwolniła, może wypchnąć z rynku mniej wydajnych przedsiębiorców i ich pracowników. Z drugiej strony nie jest teoretycznie niemożliwe, żeby wyższa płaca minimalna stanowiła impuls do inwestycji w nowe technologie. Ale nie znam empirycznych przykładów rozwoju indukowanego podwyżką płacy minimalnej.

Po pierwsze, jest mało istotnych badań na których można oprzeć wnioskowanie o wpływie planowanego zwiększenia płacy minimalnej na gospodarkę Polski. 

Literatura ekonomiczna n/t wpływu płacy minimalnej na gospodarkę nie daje jednoznacznej odpowiedzi. Jedne badania mówią o istotnych konsekwencjach, inne o nieistotnych. Ponadto badania wpływu płacy minimalnej na gospodarkę dotyczą albo w większości państw bogatych, albo w mniejszości państw rozwijających się. Jest niewiele literatury o wpływie płacy minimalnej na gospodarki państw średnio rozwiniętych. Takich jak Polska. Nawet literatura, która dotyczy Polski, dotyczy mniejszych podwyżek niż te które są planowane, więc też może być niemiarodajna. 

Wnioski z państw znacznie bogatszych oraz państw znacznie biedniejszych niż Polska są wątłą wskazówką dla możliwego wpływu znacznej podwyżki płacy minimalnej na gospodarkę Polski: 

– W państwach rozwijających się istnieje m.in. duża szara strefa, tolerowana jako sektor nieformalnego zatrudnienia. Sprawczość tamtejszych państw jest niższa niż Polski. 

– W bogatszych państwach rozkład wynagrodzeń zazwyczaj jest mniej „lewoskrętny” (jest wieksza klasa średnia) oraz mają miejsce mniejsze wzrosty proporcji płacy minimalnej do średniej niż ten planowany w Polsce.

Po drugie, będziemy prawdopodobnie mieli najwyższą proporcję pensji minimalnej do średniej w OECD i jedną z najwyższych w świecie. Nie wiem, czy OECD klub najbogatszych państw jest najbardziej miarodajnym tłem do porównań dla naszego rynku pracy. Ale obecnie na tle OECD proporcja płacy minimalnej do przeciętnej jest u nas lekko powyżej przeciętnej:

image

Źródło: OECD

Ponad przeciętna (jak na OECD) proporcja minimalnej do średniej nie jest wynikiem jednorazowych działań. Jest rezultatem procesu trwającego dekadę:

image

Źródło: OECD

Gdy cykl obecnie planowanych podwyżek dobiegnie końca w 2023 nasza proporcja minimalnej do średniej będzie wyższa od najwyższej proporcji minimalnej do średniej obserwowanej obecnie w OECD:

image

Źródło: OECD, szacunek własny

Chyba, że ktoś w OECD również będzie podnosił płacę minimalną w relacji do średniej. Co nie jest niemożliwe. Patrz punkt następny.

Po trzecie, i dla mnie najbardziej fascynujące: wzrost minimalnej do średniej płacy jest zjawiskiem szerszym niż Polska. Od prawie dwóch dekad w peryferyjnych państwach OECD (Chile, Colombia, Greece, Ireland, Korea, Mexico, Portugal, Spain, Turkey, Costa Rica, Poland) rośnie proporcja płacy minimalnej do średniej. Wzrost ten najpierw spowodował dogonienie proporcji minimalnej do średniej w państwach rdzenia OECD (Australia, Belgium, Canada, France, Germany, Japan, Luxembourg, Netherlands, New Zealand, UK, USA), a następnie jej przewyższenie:

image

Źródło: OECD

My z naszymi podwyżkami proporcji minimalnej do średniej trwającymi od 2008 przyłączyliśmy się do trendu trwającego w podobnych nam gospodarkach dekadę wcześniej. Trend ten nie jest dobrze rozpoznany i opisany w znanej mi literaturze.

Po czwarte, bardziej istotnym punktem odniesienia dla naszej gospodarki są nie państwa OECD, a gospodarcze średniaki z całego świata. Dla państw średniaków charakterystyczny jest skrajny rozkład proporcji płacy minimalnej do średniej: w dużej części proporcja minimalnej do średniej płacy jest niska, a w dużej wysoka. Za trzy lata będziemy w podgrupie gospodarczych średniaków o wysokiej proporcji minimalnej do średniej. 

Tak szybki wzrost proporcji minimalnej do średniej bywał już odnotowany wcześniej. Według United Nations Economic Commission for Latin America realna płaca minimalna wzrosła w Boliwii pomiędzy 2005 a 2017 o 133%. W Nikaraguii pomiędzy 2006 i 2017 wzrosła o 75%. A w Ekwadorze pomiędzy 2007 a 2017 wzrosła o 67%. Te przykłady mogą być dla nas bardziej istotne niż bogate państwa OECD. 

W państwach, o najwyższej proporcji płacy minimalnej do średniej duża część zatrudnionych zarabia poniżej oficjalnej płacy minimalnej! W Ameryce Południowej, gdy proporcja płacy minimalnej do średniej (mediana) przekroczy 50% szybko rośnie procent pracujących zarabiających poniżej oficjalnej płacy minimalnej. Na poniższym wykresie oś pionowa to procent pracujących zarabiających poniżej płacy minimalnej, a oś pozioma to płaca minimalna do średniej:

image

Źródło: Minimum wage: global challenges and perspectives, Policy in Focus, Volume 15, Issue No. 2, September 2018, The International Policy Centre for Inclusive Growth

Płacenie poniżej płacy minimalnej wynika po części z niskiej sprawczości administracji w tych państwach. Jeśli w ogóle potrafi egzekwować płacę minimalną to od dużych firm położonych w pobliżu większych ośrodków miejskich. A po części wynika z tego, że płaca minimalna i jej poziom bywa narzuconym przez państwa bogatsze warunkiem podpisania umów handlowych. Jako taki obowiązuje de jure na pokaz dla zagranicy, ale nie de facto. 

Po piąte, być może istotnym przykładem dla nas jest Kolumbia. Z pośród państw OECD Kolumbia ma obecnie najwyższą proporcję minimalnej do średniej płacy. Za dwa lata w Polsce będziemy prawdopodobnie mieli wyższą proporcję niż Kolumbia obecnie:

image

Źródło: OECD

Według literatury empirycznej wysoka proporcja minimalnej do średniej płacy w Kolumbii miała następujące skutki:

– spadło zatrudnienie zarabiających w okolicach płacy minimalnej, 

– pogorszyła warunki życia najbiedniejszych,

– zwiększyła szarą strefę,

– zwiększyła nierówność płacową poprzez zwiększenie szarej strefy, która zatrudnia poniżej minimalnej.

Po szóste, gdyby spekulować kogo najbardziej dotknie podwyżka płacy minimalnej to będą to:

– podmioty mniejsze, ale jakoś tam przestrzegające prawa pracy, 

– z wysokim udziałem najmniej zarabiających oraz

– z dużym udziałem eksportu w sprzedaży.

Mniejsze podmioty są przeciętnie mniej dochodowe. Sprzedającym na rynki zagraniczne o wysokiej konkurencji trudniej będzie przerzucić podwyżki płacy na klientów. Być może wskazówką co do najbardziej wrażliwych sektorów jest Rumunia. W Rumuni w 2014 jednocześnie podniesiono płace minimalną (o 33% procent) i obniżono oskładkowanie pracy. Tam podwyższenie płacy minimalnej najbardziej odczuły: 

– przemysł lekki,

– przetwarzanie żywności,

– przemysł drzewny,

– przetwórstwo ropy naftowej,

– transportowy,

– hotelarstwo i gastronomia,

– budownictwo.

image

Źródło: Inflation Report, May 2015, National Bank of Romania

Po siódme, zatrudnienie spadnie, ale w krótkim okresie raczej w stopniu ograniczonym. Podniesienie płacy minimalnej zaczęło się przy nadal dobrej koniunkturze. Może ograniczyć przyjmowanie do pracy. Ale istotne przyspieszenie zwalniania raczej nastąpi dopiero razem z dekoniunkturą. A ta nie wiem, gdy nastąpi.

Wieszczenie dziś dużych spadków zatrudnienia w najbliższej przyszłości z powodu podwyżki płacy minimalnej mówi więcej o wieszczących, niż o gospodarce. Nie ma dziś podstaw by prognozować istotne spadki zatrudnienia w wyniku podwyżki płacy minimalnej. 

Owszem tracić pracę lub nie znajdować zatrudnienia mogą pewne kategorie pracowników. W trudnych obecnie do przewidzenia ale raczej niewielkich ilościach. Wypychani zwłaszcza będą pracownicy marginalni tacy jak: 

– młodzi wchodzący na rynek pracy, 

– kobiety luźniej związane z rynkiem pracy z powodu obciążeń w opiece domowej,

– starsi,

– słabiej wykwalifikowani pracownicy oraz

– pracownicy na umowach na czas określony.

Wypchanie może mieć zarówno widoczną postać zwolnień, jak też mniej widoczną postać zaprzestania lub zmniejszenia przez niektórych pracodawców przyjmowania do pracy. Typowym uśrednionym tracącym pracę w wyniku podwyżki płacy minimalnej będzie kobieta o średnim wykształceniu, w wieku poniżej 30 lat lub powyżej 50 lat pracująca na część etatu lub umowę na czas określony w przemyśle lekkim, który eksportuje dużą część produkcji na wysoce konkurencyjne rynki (np. ręcznie pakująca cukierki).

Po ósme, w krótkim okresie będzie miało miejsce wyrównanie dochodów poprzez wzrost najniższych w kierunku średnich. Ci którzy nadal będą pracować, a których dotknie podwyżka do nowej minimalnej będą mieli wyższe płace. W średnim okresie wpływ podwyżki płacy minimalnej na strukturę dochodów i dynamikę płac jest niejasny. 

Łączny skutek zależy od liczby osób wypchniętych do szarej strefy oraz poza rynek pracy. W krótkim okresie, ci którzy utrzymają pracę a objęci będą podwyżką do płacy minimalnej odnotują wzrost dochodów. Jeśli zwolnień z tytułu podwyżki minimalnej nie będzie dużo spowoduje to kompresję dochodów. Ale część badań pokazuje, że: 

– wzrost płacy minimalnej spowalnia wzrost płac dla pracowników, objętych tym wzrostem oraz 

– może nastąpić próba odtworzenia stratyfikacji płac z przed zmiany płacy minimalnej przez pracowników zarabiających powyżej płacy minimalnej (wyegzekwują podwyżki).

Przy tych niepewnościach w średnim okresie najbardziej prawdopodobna jest

– pewna kompresja płac,

– wzrost ogólnego poziomu płac o trudnej do przewidzenia skali,

Poziom aktywności gospodarczej będzie miał duży wpływ, na to które mechanizmy będą bardziej istotne. Czym słabsza gospodarka, tym bardziej zadziała mechanizm wypchnięcia pracowników marginalnych oraz tym bardziej będzie miała miejsce redystrybucja od mało zarabiających do średnio zarabiających oraz tym bardziej zmniejszy się tempo zatrudnienia/zwiększy spadek zatrudnienia. Na razie gospodarka jest dość silna, a większość sygnałów w przewidywalnym okresie świadczy, że nadal będzie silna.

Po dziewiąte, wpływ na wydajność nie jest jasny. Wyższe koszty pracę mogą skutkować, m.in. wzrostem automatyzacji (zwiększy wydajność), wzrostem bezrobocia (zmniejszy wydajność), lub wzrostem szarej strefy (zmniejszy wydajność). Ze względy na przeciwstawny wpływ na wydajność i nieznane proporcje tych efektów, bez zbadania szczegółowych danych, którego nie robiłem, nie potrafię oszacować potencjalnego wpływu podwyżki płacy minimalnej na wydajność.

Jednak skokowy charakter podwyżki, następujący po znacznych już a trwających od 2007 wzrostach płacy minimalnej sugeruje, że mniej wydajnym przedsiębiorcom może zabraknąć czasu na zwiększenie wydajności. Zwiększenie wydajności wymaga inwestycji i nauczenia się nowych sposobów produkcji. Więc bardziej niż mniej prawdopodobne jest, że dominować będą zachowania obniżające wydajność.

Po dziesiąte, możliwe są nieoczekiwana skutki w pomocy społecznej. Nie znam analiz opisujących jak proponowana podwyżka płacy minimalnej zadziała w przypadku osób otrzymujących pomoc społeczną. A sam słabo orientuje się w regulacjach pomocy społecznej. Wiemy jednak, że w Polsce pomoc społeczna jest w dużej części uzależniona od zarobków. Być może będzie miało miejsce nieplanowane i niepożądane pozbawianie świadczeń u niektórych beneficjentów. Niepożądany i nieplanowany wpływ może być związany na przykład z:

– wyliczeniem uprawnień do świadczeń, możliwe jest pozbawienie świadczeń osób, które nie powinny być ich pozbawione,

– programy pomocowe wyliczone na kosztach z przed podwyżki płacy minimalnej, możliwy jest niedobór środków na realizację programów,

– relacja płacy do emerytur i rent, przyspieszenie wzrostu płac, może spowodować spadek relacji emerytury i rent do płac.

Po jedenaste wreszcie, jeśli spowolnienie napływu Ukraińców na polski rynek pracy przekształci się w odpływ to podwyższenie płacy minimalnej będzie bardziej dolegliwe dla firm. Ukraińcy na polskim rynku pracy stanowią niedoskonały zamiennik polskiego pracownika. Mogą u nas pracować. Ale prawo zmusza ich do regularnego opuszczania Polski. W sytuacji wymuszonej tymczasowości ani Ukrainiec, ani jego polski pracodawca nie mają optymalnych bodźców do inwestowania we współpracę. Jak na przykład nabywania wyspecjalizowanych umiejętności wymaganych na danym stanowisku, w firmie czy branży. Zazwyczaj Ukraińcy pracują więc na mniej płatnych stanowiskach w mniej płacących branżach. Nagły i wysoki spadek liczby pracujących Ukraińców, gdyby się zmaterializował, spowoduje spadek podaży pracy w segmencie bardziej dotkniętym podwyżką płacy minimalnej, czym spotęguję efekt podwyżki płacy minimalnej.

Tyle w temacie na dziś. Trudno z pewnością wyrokować skalę wpływu planowanej podwyżki płacy minimalnej na gospodarkę. Jako model do ewentualnych dalszych analiz można przyjąć, że dla firm pracujących w dużych miastach, gdzie już obecnie większość nisko płatnych posad płaci więcej niż planowana na 2023 płaca minimalna wpływ będzie mały. W mniejszych ośrodkach, gdzie więcej osób otrzymuje niższą zapłatę wpływ może być mocniejszy. O sile wpływu przesądzi przede wszystkim koniunktura.

Jeśli gospodarka nadal będzie rosła będzie minimalny. W drugiej kolejności o sile wpływu przesądzi siła szarej strefy – czym silniejsza tym słabsze będzie oddziaływanie oficjalnej podwyżki płacy minimalnej. W trzeciej, ewentualny odpływ Ukraińców z naszej gospodarki, którzy zazwyczaj pracują na słabiej płatnych stanowiskach, wzmocni wpływ podwyżki płacy minimalnej na gospodarkę.


W latach 1989-91 pracował z profesorem Sachsem. Absolwent Harvardu. Od 1995 zajmuje się doradztwem gospodarczym - pomaga zarządom i właścicielom spółek w podejmowaniu strategicznych decyzji. W tym czasie brał udział w ponad pięćdziesięciu transakcjach kupna i sprzedaży spółek, z czego około dwudziestu doszło do skutku na łączną sumę ponad 1 miliarda euro. Ekspert Instytut Sobieskiego oraz Warsaw Enterprise Institute. Autor koncepcji wprowadzenia do polskiego porządku prawnego Publicznego Wysłuchania. Pomiędzy rokiem 2011-2013 prezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, gdzie 10-krotnie zwiększył liczbę współpracowników oraz po raz pierwszy w historii FOR doprowadził do wzrostu środków pozyskiwanych od darczyńców. Opublikował raport szacujący dług publiczny Polski na powyżej 200% PKB, książkę pt. „Podstawy Analizy Finansów Firm” wydaną nakładem Stowarzyszenia Księgowych w Polsce oraz kilkadziesiąt raportów i artykułów o ekonomii politycznej reform. Członek zespołu ministra sprawiedliwości ds. nowelizacji prawa upadłościowego. Strażak w Ochotniczej Straży Pożarnej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo