dyrdy dyrdy
101
BLOG

2014 najcieplejszym rokiem? Krap.

dyrdy dyrdy Polityka Obserwuj notkę 4

2014 najcieplejszym rokiem? Krap.

Ktoś niedawno napisał, że NASA obwieściła 2014 najcieplejszym rokiem od 2000 lat. Tak w ogóle, to w/g NASA miało być - najcieplejszy od 1880 roku, ale co tam jakieś głupie 1800 lat z haczykiem. Kolega również nie doczytał, że sama NASA przyznała, iż prawdopodobieństwo, że rok 2014 był najcieplejszym od 1880, wynikające z ich obliczeń [zaledwie 3000 stacji pomiarowych na całym świecie] wynosi 38%. Dla laików - to znaczy, że ich obliczenia można o kant lędźwi rozbić.

Ponadto, chłopcy z NASA obliczyli, że 2014 był cieplejszy od 2010 o 0,02 stopnia, podczas gdy błąd pomiarowy ich aparatury wynosi 0,1 stopnia, czyli pięć razy więcej. Równie dobrze temperatura mogła spaść o 0,8 stopnia albo nie zmienić się w ogóle.

Oczywiście NASA tych szczegółów nie podała, ale za granicami naszego kraju jeszcze są profesjonalni dziennikarze, którzy potrafią i nie boją się szukać informacji i pytać bez strachu. Na pytanie dziennikarza, czy NASA nie żałuje, że sama nie opublikowała szczegółów swoich ustaleń, dyrektor GISS nie raczył odpowiedzieć.

Chłopcy od globcia, które teraz bezpieczniej nazywają "climate change", wiją się jak piskorze, żeby udowodnić jakiekolwiek ocieplenie i sami ze smutkiem przyznają, że 15 lat ścisłych obserwacji to za mało, żeby wysuwać dalekosiężne wnioski. Nawet coś przebąknęli, że naturalne fluktuacje, wulkany i aktywność słoneczna ma na te zmiany klimatu wpływ [oczywiście ujęli to w sposób "czasami spowalnia a czasami przyspiesza ocieplenie", czyli się jeszcze całkiem nie poddają].

Tak zupełnie na boku, to określenie "zmiany klimatu" jest zarąbiste; tylko infantylne głupki mogły coś takiego wymyśleć jako hasło-straszak [inna sprawa, że trzeba być głupkiem, żeby to hasło w taki sposób zrozumieć]. Przecież klimat zmienia się od czasu, kiedy Ziemia ma atmosferę i jest to całkowicie naturalny i pożądany proces. Gdyby klimat się nie zmieniał, to by nas na Ziemi nie było.

dyrdy
O mnie dyrdy

Mam bana od grafomana [PM]. RRK mnie odbanowała - chyba jej "oglądalnośc" spadła ;) ha! jeden wierszyk wystarczył na nowego bana u krakowianki jednej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka