Walka Trump vs. Biden trwa... A co się stanie, jak będzie remis?.
Zakończyła się pierwsza publiczna debata telewizyjna pomiędzy urzędującym prezydentem USA i jego konkurentem w wyborach, Joe Bidenem. Oglądałem na FoxNews.
Moderowany przez Chrisa Wallace, 90-minutowy program zaczął się o 9 pm ET w Sali na Case Western Reserve University w Cleveland Ohio.
Określone wcześniej tematy - osiągnięcia Trumpa i Bidena w polityce, nominacja nowego sędziego do Sądu Najwyższego, pandemia COVID-19, stan gospodarki kraju, problemy rasy i przemocy w miastach oraz integralność wyborów, nie były poruszane w tej kolejności.
Obaj potrzebują zwycięstwa w tej rundzie.
Biden spięty ale potem rozluźniony. Trump poirytowany przez cały czas. Na twarzy Biden blady, Trump czerwony. Wzajemnie sobie przerywają, ale Trump częsciej. Biden używał dużo sloganów i utartych anty-Trumpowych wyskoków, W pewnym momencie nazwał Trumpa klownem. Zrobiła się pyskówka...
Omówienie całej debaty zasługuje na osobny artykuł; pozostanę więc przy ogólnej ocenie wyniku debaty i wnioskach... Oceny mediów będą różne. Trump nie wygrał, ale nie przegrał... Sądzę, że ze względu na "sympatię", w sondażach pójdzie raczej w dół.
Po debacie, opinie komentatorów na FoxNews są zróżnicowane; z podkreśleniem, że Biden wypadł lepiej niż się spodziewano... Według mnie, dla Trumpa remis plus... Spodziewałem się po nim więcej.
Ale pozostały jeszcze dwie rundy .
To jest prawdziwa walka, od czasu nominacji Bidena na prezydenckiego kandydata demokratów – dwóch bokserów okłada się na ringu pięściami przez wiele tygodni.
W walce bokserskiej na ringu przekonywujący jest tylko knock-out... Jeśli jest to tylko walka o punkty – zawsze decydują sędziowie. Ileż to razy wynik przerobili sędziowie i ogłosili zwycięzcą słabszego zawodnika !?
Ustawianie walk najczęściej kojarzy się z grubą kasą. Boksera odwiedzają gangsterzy i każą przegrać, bo zainwestowali grube pieniądze w zakład bukmacherski.
Cassius Clay, przeciwnik Zbigniewa Pietrzykowskiego w walce o złoty medal na olimpiadzie w Rzymie w 1960), po walce został Cassiusem X, a potem Muhammadem Alim, 25 lutego 1964 roku pokonał słynnego Sony Listona. To była walka roku - uznał magazyn "The Ring"... Rok później doszło do rewanżu a przechwałki Alego o szybkim pokonaniu rywala spełniły się co do joty, bo Liston padł podcięty już w pierwszej rundzie. Obie walki były ustawione i do dzisiaj budzą kontrowersje.
W światłach jupiterów całego świata obywa się walka dwóch amerykańskich zawodników... Don Trump vs. Joe Biden. Walka wielorundowa którą wszyscy się interesują.
Stakes are high!... To jest walka o wszystko... Zawodnik Trump wagowo cięższy i wzrostem wyższy, od przeciwnika trochę młodszy... Przeciwnik Biden jest z niższej kategorii wagowej i nie dorównuje Trumpowi ani bokserskim kunsztem, ani techniką... Cel obu zawodników – tylko wygrana; w ostatniej rundzie trzeba zadać decydujący cios...
Przeciwnicy wymieniają ciosy i stosują uniki. Zawodnik Trump jest masywniejszy, zawodnik Biden to chudzina i walczy nieczysto...W czasie przerw sekundanci coś mu podsuwają. Porusza się żwawo i złośliwie uśmiecha.
Widać, że obaj zawodnicy są dobrze przygotowani przez trenerów.
Zapełnione miejsce dla publiczności wokół ringu, ogromna widownia przed ekranami domowych telewizorów.
Komentatorzy głośno wskazują faworyta, trener podczas przerw dokarmia zawodnika Bidena. Zawodnik Trump pije wodę... Na razie nie widać sędziego głównego, chyba udał się na stronę.
Zacierają ręce bookmacherzy, baby wróżące z ręki informują przez media społecznościowe o prawdopodobnym wyniku walki... Na razie sędziuje publiczność na widowni wokół ringu i widzowie przed ekranami telewizorów... Komentują media.
Zawodnicy walczę już długo, od nominacji Bidena na kandydata do walki... W czasie krótkich postojów doradcy i trenerzy zachęcają zawodników do dalszego wysiłku
Obaj rywale są zmęczeni, jeden bardziej. Zawodnik Trump pije tylko wodę, zawodnik Biden dostaje środki wspomagające...
Ofensywna ciosy - niektóre markowane; defensywne uniki - niektóre nieudane, ale krew jeszcze się nie leje... Obu zostało jeszcze sporo ofensywnych ciosów i wiele uników...
Nad ringiem unosi się wirusowa chmura, więc nie wiadomo, czy walka dobiegnie końca. Niektórzy kibice na widowni rzucają w zawodników puszkami albo butelkami... Jest obecna Coca-Cola, wszyscy gryzą popkorn i puszczają nosem bańki... Wiele rechotu o nic.
Sędzia przerywa walkę i coś stronom mówi. Obaj zawodnicy coś tłumaczą, zawodnik Trump tłumaczy się bardziej... Sędzia kręci nosem i coś bąka o dyskwalifikacji zawodnika Trumpa za naruszony przed walką kręgosłup moralny,... To gorzej niżby się zawodnik naćpał.
Zawodnik Biden się cieszy i wie o co chodzi, bo mu to sekundant to po cichu to wytłumaczył... Wszyscy czekają na gong kończący walkę, ale obaj zawodnicy nie przestają... Zawodnik Biden ma mniej ciała i jakby słabnie, zawodnik Trump jakby wolniej się porusza.
To jest, mniej więcej obraz dotychczasowej walki Trump – Biden.
Ale jeszcze przed jej zakończeniem, menadżerowie zawodnika Bidena naradzają się, czy najlepszy nie byłby remis, zanim obaj zawodnicy się wykrwawią.
Menadżerowie zaglądają w regulamin... Po remisowej walce zawodnicy są wycieńczeni i trzeba im dać opatrzyć rany.
Pojawia się Pani Arbiter, Nancy Pelosi, szefowa Izby Reprezentantów Kongresu...Pani Arbiter, szuka rozwiązania by the book.
Bo według regulaminu, nawet jeśli będzie remis, ktoś tą walkę musi wygrać... Nie po to sponsorzy, menadżerowie i widownia poczynili tyle wysiłku, żeby para poszła w gwizdek.
Potrzebna jest dodatkowa runda.
W niedziele, 27 września 2020, stacja NewMax doniosła -
Pelosi Begins Process of House Picking President
" Spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi zastanawia się nad możliwością podjęcia decyzji przez Izbę Reprezentantów w sprawie wyborów prezydenckich i zaczyna mobilizować członków Partii Demokratycznej do tego wysiłku
Według Politico, Pelosi wysłała w niedzielę list do Krajowej Izby Reprezentantów Kongresu USA i poleciła jej przygotować się na możliwość nierozstrzygnięcia wyborów w dniu3 listopada.
Zgodnie z konstytucją, o ile żaden z kandydatów nie zdobędzie wystarczającej liczby głosów elektorskich w Kolegium Wyborczym. o wyniku wyborów prezydenckich decyduje Izba Reprezentantów... Ostatni taki przypadek miał miejsce w wyborach w 1876 roku.
Obecnie, aby zapewnić sobie zwycięstwo kandydat na prezydenta potrzebuje 270 spośród 538 głosów elektorskich.
„Konstytucja mówi że aby wygrać, kandydat musi otrzymać poparcie większości delegatów stanowych" napisała Pelosi, według Politico. "Musimy otrzymać poparcie większości albo od jego otrzymania powstrzymać Republikanów"
Procedura wyboru kandydata będzie teraz inna.
Dwunasta poprawka do konstytucji mówi, że jeśli Krajowa Izba Reprezentantów jest zmuszona wybrać następnego prezydenta, delegat Izby Reprezentantów z każdego stanu ma w wyborach jeden głos. Stanów jest 50, w przypadku kolejnego remisu władzę wykonawczą przejmuje Nancy Pelosi.
Takie głosowanie może się odbyć na początku stycznia, zaraz po zaprzysiężeniu nowego Kongresu.
Według Politico, Demokraci mają obecnie jeden lub dwa elektorskie głosy przewagi w siedmiu stanach, w których prawdopodobnie będą mieli też co najmniej jednego dodatkowego przedstawiciela w Krajowej Izbie Reprezentantów USA - w Arizonie, Iowa, Maine, Michigan, Minnesota, Nevada i New Hampshire. Republikanie mają nieznaczną przewagę na Florydzie.
Agregator ogólnokrajowych danych ankietowych RCP (RealClearPolitics) informuje, że średnia krajowa pokazuje Demokratę Joe Biden z 7-punktową przewagę nad prezydentem Donaldem Trumpem. Jest to spadek o kilka punktów w ciągu ostatnich kilku dni.
Po pierwszej debacie akcje Trumpa spadną chyba jeszcze niżej; o tym zadecydują mass-media, które jednoznacznie i konsekwentnie nastawiają opinię publiczną przeciw Trumpowi...
Informacje z niektórych źródeł wskazują, nierozstrzygnięcie wyniku wyborów w listopadzie było by Demokratom bardzo na rękę.
Jest już po północy. Wklejam photo i publikuję.
