Media donoszą – “Biden to participate in G-7 Summit, NATO Summit and meetings with EU Council and participate in a high-stakes, in-person meeting with Russian President Vladimir Putin”
Prezydent USA Joe Biden odleciał na szczyt G7... Cały świat z zapartym tchem będzie słuchał każdego jego słowa... Media amerykańskie zapewniają – „to on będzie mówił a UE słuchała”; sądzić jednak należy, że odwrotnie będzie też... Albo nikt nikogo słuchał nie będzie... Ale - czy G7, to "sami swoi"?
Celem podróży jest - "making clear to Putin and to China that Europe and the United States are tight," powiedział Biden reporterom w środę, zanim prezydent wszedł do Air Force One .
Biden będzie podkreślał więzi atlantyckie, nęcił Brytyjczyków, uspokajał Niemców i Francuzów i flirtował z Putinem... Flirtował – nie flirtował... trudno mówić o flircie, skoro Putin dla nowej administracji amerykańskiej jest skreślony.
Nic nie szkodzi - w UE format Bidena znają i na poważnie raczej nie biorą... Ważniejsze jest spotkanie Biden – Putin, po którym można się czegoś spodziewać... Wszystkich interesuje – czego można się spodziewać?
Nie mam zamiaru wizyty Bidena analizować na Salonie, choć bardzo mnie interesuje jej wynik; od tego są specjaliści – zawodowcy i amatorzy medialni... Zwracam tylko trochę uwagi na to, co się dzieje na szczeblach amerykańskiej władzy...
Joe Biden prezydentem „został”, ale różnie o tym mówią i piszą, od prawego do lewego... Aliści, od kilku tygodni w mediach dostępnych w Ameryce, przynajmniej niektórych, pojawiają się informacje, przecieki i komentarze związane z „the begininng” – tj. początkiem czasu tematu „COVID-19” i przyczynami „uwolnienia” wirusa, którego poprzedni prezydent USA Donald Trump, nazwał „wirusem chińskim”... Z Księgą Genesis ma to niewiele wsplnego.
Jakoś tak się poukładało, że różne insynuacje i spiskowe teorie łączą COVID z prezydenckimi wyborami, Joe Bidenem i dorobkiem jego rodziny... Rzecz jasna – podłoże jest polityczne, bo zażarta walka Dems i Reps trwa – a nawet rozwija się i rozprzestrzenia... Zupełnie jak koronawirus... Ale nastąpiła - jakby ulga; przynajmniej tak to dla wielu wygląda.
Zaczęło się kilka tygodni temu... Niektóre media powróciły do znanego tematu, a USA First Reporting doniósł 18 maja 2021r. -
"CORRUPTION: New Emails Show Joe Biden Was Directly Tied to Hunter Biden China Business Plans"
"KORUPCJA: Nowe e-maile wskazują bezpośrednie związki Joe Bidena z Chińskim Planem Biznesu Huntera Bidena"
Nowo ujawnione w mediach e-maile, wskazują że Hunter Biden (syn Joe Bidena) i jego współpracownik Jeffrey Cooper omawiali plany włączenia ówczesnego wiceprezydenta Joe Bidena w ich przyszłe plany biznesowe.
Nowa e-mailowa bomba rodzi nowe pytania na temat Huntera i Joe Bidena, potencjalnie skorumpowanego przez zachowanie się podczas sprawowania wice-prezydentury za Obamy, podczas wyborów prezydenckich i sprawowania urzędu Prezydenta.
„Związek Cooper-Biden jest wart dochodzenia.”... W latach 2012-2014 Hunter Biden był menedżerem Eudora Global, firmy inwestycyjnej założonej przez Jeffa Coopera... Są przecieki, że Hunter żadnej pracy dla nich nie wykonał... A może wykonał? Czy kogoś to obchodzi? „Wystarczy wysłać mu czek, a on jakoś się odwdzięczy”.
Jeffrey Cooper i Hunter Biden mieli nadzieję zorganizować imprezy polityków z miliarderami na całym świecie, aby stworzyć "globalną grupę współpracy, która będzie pomagać sobie nawzajem w naszych regionach w jakikolwiek możliwy sposób".
Amerykański publicystyczny portal internetowy The Daily Wire przekazał więcej -
“In 2011, President Barack Obama invited Cooper to the White House to dine with the Korean president."
"Cooper was involved with Hunter and his much-scrutinized dealings in the Ukraine, where Hunter was reportedly paid some $50,000 a month to sit on the board of gas company Burisma, and other dark corners of the world.”… Nie tłumaczę.
Ale to przetłumaczyć jest warto -
"Jeff Cooper jest założycielem firmy inwestycyjnej o nazwie Eudora Global i dyrektorem generalnym "international online gaming enterprise” o nazwie Ocho Global. Był również "założycielem Simmons Cooper Andrew; kancelarii prawnej, która specjalizuje się w złożonych i o wysokiej wartości spornych spraw w amerykańskich sądach”... Online gaming - o wysokie stawki!
W 2010 roku Cooper zawarł umowę z firmą Hunter, Rosemont Seneca Partners.
"Eudora Global zgadza się współpracować z Seneca przy różnych projektach dotyczących zarówno transakcji krajowych, jak i międzynarodowych. W przypadku takich projektów, Seneca otrzyma 25% udziału Eudora w kapitale we wspomnianych projektach. Seneca zgadza się wykorzystać swój szeroki wachlarz wiedzy i relacji, aby pomóc projektom uzyskanie maksimum jego możliwości" – powiedział Cooper... Bardzo szczerze i otwarcie powiedział.
Firma Huntera Bidena i jego partnerów ma w swoim biznesowym pakiecie udziały w firmach takich jak CytoDyn i Biogen Inc.
"CytoDyn Inc. działa jako firma biotechnologiczna. Firma skupia się na opracowaniu nowych terapii w leczeniu niedoboru odporności na wirusy. CytoDyn służy pacjentom na całym świecie. Firma opracowała i rozwinęła lek Vyrologix (leronlimab lub PRO 140), do walki ze stanami zapalnymi, wieloma chorobami onkologicznymi i chorobami autoimmunologicznymi; w tym koronavirusem (COVID-19)."
"Biogen Inc. opracowuje, produkuje i komercjalizuje terapie, koncentrując się na neurologii, onkologii i immunologii. Produkty firmy dotyczą chorób takich jak - indukowane stwardnienie rozsiane, Covid-19, chłoniak nieziarniczy, reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Crohna-Leśniewskiego i łuszczyca."
"Ponadto mają oni udziały w firmie F. Hoffmann-La Roche AG – szwajcarskim koncernie medycznym z Bazylei. Firma opracowała „Roche Covid Pill”, anty-koronawirusowy lek testowany w W. Brytanii i Indiach.
Dla obserwatorów politycznych po obu stronach lustra władzy nie ulega wątpliwości, że firma (w istocie Joe Biden & Sons) zarobiła na międzynarodowych spekulacjach krocie, więcej niż miliony; ale najwięcej w okresie koronawirusowej histerii - wszystko w oparciu o „stare” wpływy Uncle Joe.
Głośna w okresie przedwyborczym 2020 r sprawa jest teraz odgrzewana, a administracja Bidena ją tuszuje i chłodzi.
W końcu maja NewsMax News opublikował artykuł powołując się na dane uzyskane przez brytyjski Daily Mail -
“Study Alleges Proof China Lab Created COVID, Covered It Up”
“Badania udowodniły domniemanie że chińskie laboratorium stworzyło COVID, a potem go ukryło”
Nowe badania potwierdziły „ponad wszelką wątpliwość", że chińscy naukowcy nie tylko stworzyli COVID-19 w laboratorium, ale tą informację ukryły i „uciszyły” jej sygnalistów.
Brytyjski profesor Angus Dalgleish i norweski naukowiec dr Birger Sørensen dostatczyli dowody, że chińscy naukowcy "celowo niszczyli, ukrywali lub fałszowali dane", co obaj stwierdzili przez odkrycie "unikalnych odciskach palców" w SARS-CoV-2 - wirusie, który powoduje COVID-19... "Jest to oznaką celowej manipulacji, a prawdopodobieństwo że jest to wynik naturalnych procesów, jest bardzo małe."
"SARS-Coronavirus-2 nie ma wiarygodnego naturalnego przodka" - takie jest podsumowanie badania, zgodnie z raportem Daily Mail.
"Autorzy badania są autorytetami w wirusologii. Angus Dalgleish jest profesorem onkologii, który został uznany za twórcę „pierwszej działającej szczepionki przeciwko HIV", podczas gdy Birger Sørensen jest wirusologiem, który który „uzyskał próbki SARs-CoV-2 w celu opracowania swojego modelu szczepionki Biovacc-19.”
W niedawnym oświadczeniu RAND Corporation – amerykańskiego think tanku i organizacji badawczej non-profit, pierwotnie pracującej dla potrzeb Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych, podkreślono – “Because of the failure of the Biden administration America is failing to hold China accountable for their role in the pandemic.”
Rand od dawna ostrzega o dążeniu Chin do globalnego prymatu i zaostrzeniu ich konkurencji z USA. Strategia międzynarodowa i obronna Pekinu ma na celu pokonanie Stanów Zjednoczonych i ustanowienie prymatu w regionie Azji i Pacyfiku oraz przywództwa w porządku światowym.... „Czy nowa amerykańska Administracja wie co to oznacza dla polityki USA?” - pyta RAND.
Rzeczywiście, polityka amerykańska ma problemy - u siebie i za granicą... Czy wie co robi - raczej wie; ale inni wiedzą lepiej.
Potem w mediach się posypało – niektóre artykuły w NewsMax News, programy na FoxNews i komentarze innych mediów z bieżącego tygodnia.
“COVID Origin Debate Similar to Russia-Trump Probe: Sen. Lindsey Graham”
“Chinese Virologist to Newsmax: Fauci's Emails Prove COVID Was Engineered”
“China the Big Winner from Our COVID Hysteria”
“Scientists Played Politics With Lab Leak Denial Document”
Tytułów, z lenistwa nie tłumaczę; mam nadzieję że są na Salonie zrozumiałe.
"Debata na temat pochodzenia COVID-19 wydaje się bardzo podobna do kontrowersji związanych z obecnie zdyskredytowaną dokumentacją Steele dotyczącej Russian probe" – powiedział senator Lindsey Graham w czwartek w programie Fox News.
Tzw. „Raport Steele'a” z amerykańskich służb wywiadowczych został sporządzony w 2016 roku i przedstawiony w grudniu 2016 r... Zawierał materiały dotyczące zarzutów niewłaściwego postępowania, zmowy i współpracy między organizatorami kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa i rządem Rosji podczas wyborów w 2016 r.
Warto przypomnieć, że sprawa Steele'a doprowadziła do rozpoczęcia śledztwa w sprawie domniemanych powiązań między Rosją a Trumpem, a śledztwo zawisło jak chmura nad prezydenturą Trumpa przez większość jego czterech lat w Białym Domu. Wyniki śledztwa były żadne.
Graham wręcz oświadczył, że naukowcy szukający pochodzenia koronawirusa podążali tą samą drogą, co byli agenci FBI Lisa Page i Peter Strzok w „dochodzeniu rosyjskim” – dążąc do z góry założonego wyniku i nie zwracając uwagi na fakty.
Powiedział też, że wczesne odrzucenie przez naukowców sugestii, że pandemia koronawirusa może być wynikiem wypadku w laboratorium w Wuhan, było zabiegiem aby Joe Biden wygrał wybory prezydenckie w 2020 roku. Były prezydent Donald Trump był wczesnym zwolennikiem badania teorii przecieków laboratoryjnych i nazwał koronawirusa – „wirusem chińskim”
Według Washington Post, jeszcze w styczniu 2020 r., senator Tom Cotton, R-Ark., wypunktował lokalizację laboratorium w Wuhan, jako tego które „wyhodowało” wirusa, naciskając chiński rząd na odpowiedź na stawiane zarzuty. W kwietniu tegoż roku Trump powiedział, że rząd analizuje możliwość wycieku w laboratorium w Chinach.
Najwcześniejszy znany tweet sugerujący że wirusa stworzyły Chiny, miał miejsce 5 stycznia 2020 roku... Jednak w lutym 2020 r. grupa 27 naukowców napisała list do międzynarodowego czasopisma medycznego The Lancet, w którym ośmieszyła "teorię spiskową" pochodzenia COVID-19.
"Stoimy razem, aby zdecydowanie potępić teorie spiskowe sugerujące, że COVID-19 nie ma naturalnego pochodzenia", napisali naukowcy, którzy dodali - "Chcemy, abyście, pracownicy naukowi i pracownicy służby zdrowia z Chin wiedzieli, że stoimy z wami w walce z tym wirusem."... Walka była iście braterska.
"Teraz wiemy, że jednym z liderów w koordynowaniu listu Lancet był dr Peter Daszak, prezes EcoHealth Alliance" - powiedział Senator Graham. "Daszak jest bliskim współpracownikiem Instytutu Wirusologii Wuhan i ich głównym badaczem wirusów nietoperzy, doktor Shi Zhengli, znaną również jako 'Kobieta Nietoperz'".
Graham zaznaczył, że kolejny list od 5 wirusologów w Nature Medicine w marcu 2020 wzmocnił pro-chińską narrację, mówiąc że - „nie widzą przecieku laboratoryjnego jako wiarygodnego. Wirus przeszedł na ludzi z nietoperzy".
" Wczesne i niemal całkowite odrzucenie teorii przecieków laboratoryjnych odegrało znaczącą rolę w porażce prezydenta Trumpa w wyścigu prezydenckim w 2020 roku" – twierdzi Senator Graham.
Do tej pory, z powodu COVID-19 zmarło na całym świecie prawie 4 miliony ludzi, w tym ponad 600 000 Amerykanów.
Senator Lindsey Graham powiedział też, że naukowcy którzy podpisali list w zeszłym roku twierdząc, koronawirus powodujący pandemię COVID-19 „przeskoczył” naturalnie ze zwierząt do ludzi stworzyli "dokument polityczny który zapoczątkował publiczne (medialne) zniszczenie wiarygodności ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa i naukowców, którzy twierdzili, że choroba powodująca pandemię wyciekła z chińskiego laboratorium."
The Wall Street Journal poinformował w ostatni poniedziałek, że niejawny raport z Lawrence Livermore National Laboratory, najważniejszego rządowego ośrodka badawczego, stwierdził w maju 2020 - że "teoria wycieku z laboratorium Wuhan jest wiarygodna i powinna być poddana dalszym badaniom."
Ale nowa Administracja Bidena zamknęła to śledztwo wiosną 2021, choć prezydent w ostatnich dniach zarządził własne 90-dniowe dochodzenie po tym, jak ujawniono informacje WSJ dotyczące hospitalizacji trzech naukowców z Wuhan w listopadzie 2019 roku, jeszcze zanim ogłoszono pandemię...
Dochodzenie zostało przez opozycję Republikańską nazwane „kompromitującym dowodem” przeciągania procesu kamuflowania wydarzeń i było konspiracją w celu zdobycia władzy przez Demokratów.
Należałoby dyskutować niektóre tezy przywódców Republikanów, którzy chcą odzyskać władzę -
#1. Republikanie przypominają kulisy powiązań obecnego prezydenta z rekinami międzynarodowych korporacji, co od początku uwikłało go w zależność od międzynarodowych polityków, i razem z przeciwnikami politycznymi Trumpa, ustawiało w pozycji niezgodnej z narodowymi interesami USA.
#2.. Republikanie przechodzą do ofensywy wzmacniając chęć ujawnienia opinii publicznej sytuacji w czasie początku pandemii twierdząc, że tuszowanie prawdy przez anty-Trumpowców i zespolone działanie w kierunku obarczania go winą za rozwój pandemii – zasadniczo zmieniły sytuację przedwyborczą i wyniki wyborów na niekorzyść Trumpa... Popularność Trumpa rośnie.
#3 Republikanie systematycznie poddają w wątpliwość przydatność Bidena jako lidera Demokratów i chcą doprowadzić do jego międzynarodowej kompromitacji, w celu przejęcia władzy przez Kamala Harris która Stany Zjednoczone pogrąży ostatecznie, jako kraj bez przywódcy...Wszyscy doskonale wiedzą, że Kamala Harris żadnym przywódcą nie jest i nie będzie.
#4. Większość „młodych” Republikanów odcina się od starych republikańskich słoni, którzy przez kolaborację z Demokratami systematycznie osłabiały republikańską „rację stanu”.Ten proces zaczął przyspieszać za czasów prezydentury G.W. Busha i doprowadził do prawie jawnej kolaboracji grup Republikanów (z senatorem Johnem Mc Cain na czele) z Demokratami - co doprowadziło do ponownego zwycięstwa Obamy w wyborach w 2012... Republikański kandydat Mitt Romney poddał się prawie bez walki, a za czasów prezydentury Trumpa, przeszedł na stronę wrogów swojej partii.
#5. Większość nowych przywódców Partii Republikańskiej popiera pomysł ponownego kandydowania Donalda Trumpa jako przywódcy Republikanów w wyborach 2024, uważając go jako jedyną alternatywę dalszego istnienia partii; która pod jego przywództwem, może przeciwstawić się Demokratom i te wybory wygrać...
O tym że szczeble obecnej amerykańskiej drabiny władzy są powyszczerbiane i poluzowane – wszyscy wiedzą... Ale nikt nie wie, jak z tą drabiną będzie i gdzie ona dosięgnie...Już sięga nieba, ale co się stanie jak jej szczeble poluzują się za bardzo i powypadają?...
Na to wielu liczy, i tu i tam; to znaczy uważa– że prawda zwycięży... Ale choć hasła Rewolucji się zmieniają, jej cele są te same – prawdziwe zwyciąstwo wolności człowieka przez człowieka.
Teatr – sztuka – scenariusz - reżyseria spektaklu – aktorki i aktorzy... Choreografia i dekoracje są ważne też...
Sztuka jest wystawiona i potem grana – na deskach globalnego teatru dziejów... Deski są drewniane, jak szczeble władzy... Niektóre murszeją i sypią się; inne są wzmacniane – szlifowane, gruntowane podkładem, malowane i polerowane na glanc...
Inne się wymienia i sztuka idzie dalej, a widzowie się cieszą.
Joe Biden jest nowym prezydentem USA od pół roku. Ma nową Administrację, wice-prezydentową i swoich urzędników... Ma za sobą mainstream media, Facebooka, Twittera i wszystko inne, co jest mu potrzebne do firmowania NWO - niezależnie jak ta firma naprawdę się nazywa...
Sam Biden zbyt świadomy tego co się dzieje raczej nie jest... Ale wystarczy że wie, że został postawiony na drabinie władzy wysoko... Drabina sięga chmur, ale niebo Władców jest wyżej; tam on, biedaczysko, wstępu nie ma.
W niebie władzy są członkowie Plenum i jego Egzekutywy - nie Biden, bynajmniej... Plenum i Egzekutywa stoją na drabinie znacznie wyżej i o tym wiedzą nie tylko jego przeciwnicy, ale też serdeczni przyjaciele...
Niemniej, Biden ukazuje się Prezydentem USA Nowych Czasów na medal i swoje obowiązki, póki co, wypełnia jak trzeba...
Pytań jest wiele, np. – jak długo Biden pozostanie prezydentem?... Kiedy Kamala Harris przejmie berło władzy; o ile przejmie?... Kto będzie kandydatem Demokratów na przyszłego Prezydenta USA?... Podobno, odpowiedzi na te pytania już są.
Ergo, co będzie dalej – już trochę wiadomo... Na razie – koronawirusowy luz-bluz... Przynajmniej na Florydzie, ale styl się wydłuża i poszerza wszędzie. Do końca 2021 chyba będzie spokojniej.
Potem znowu wybory... Zawsze powtarzam – i znowu będzie jak trzeba!
