EdithKulpienski EdithKulpienski
1272
BLOG

Śnieżynki, co myśli współczesna kobieta?

EdithKulpienski EdithKulpienski Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 94


Wśród młodych mężczyzn mamy raczej złą opinię, na którą de facto niektóre z nas ciężko pracowało. W mediach do rzadkości należy publiczne krytykowanie patologicznych postaw współczesnych kobiet, jest to zwyczajnie politycznie niepoprawne. Nasze społeczeństwo daje przyzwolenie do takiego postępowania kobiet, tłumacząc to złym traktowaniem przez wieki przez męską część społeczeństwa. Natomiast poglądy piętnujące złe zachowanie naszych pań, okrzykuje się prawie natychmiast za seksistowskie. Zastanawia mnie jedno, dlaczego społeczeństwo, które składa się zarówno z mężczyzn jak i kobiet, toleruje podwójne standardy?! Gdyby zachowanie kobiet nie budziło zastrzeżeń nie byłoby to wcale potrzebne, nikt ich by chyba nie krytykował za właściwe postawy?!

Niestety do dziś istnieją pewne stereotypy dotyczące kobiet, które już nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, chociażby "kobiety-słabą płcią". Jeśli silne, pewne siebie chłopo-baby są słabe, no to nie wiem jak ma wyglądać ktoś silny?! Obraz słabej, delikatnej, pełnej kobiecości przedstawicielki tzw. słabej płci to zamierzchła przeszłość, choć bardzo pożądana przez wielu mężczyzn. Taka kobieta to prawdziwy rarytas na rynku matrymonialnym, jeśli się taka pojawia jest prawie natychmiast oblegana przez setkę mężczyzn! Rozumiem kobiety, które nie chcą się same pogrążać, ale mężczyźni? Rozumiem, że nasi panowie boją się konsekwencji swoich wypowiedzi, ale czy prawda komuś zaszkodzi?! No chyba, że boją się represji ze strony "słabej płci", no cóż coś za coś.

Muszę powiedzieć, że mnie to nawet bawi, silni mężczyźni trzęsą portkami przed słabymi kobietami... To wiele mówi o sile kobiecej manipulacji. Tak właśnie manipulacji, tę umiejętność każda z nas wyssała z mlekiem matki. To nasza najsilniejsza broń, nikt nie jest w stanie z nią wygrać! I na cóż wam drodzy panowie siła fizyczna, skoro my potrafimy z wami wygrać odpowiednią mieszanką słów. Czasem jest bardziej toksyczna od prawdziwej trucizny, jesteśmy mistrzyniami w zatruwaniu życia porządnego faceta. No cóż dupek zawsze sobie poradzi, wyznaje bowiem pogląd " nie ta to inna". Tylko dobrzy, empatyczni mężczyźni będą wciąż przy nas trwać, już sami nie będąc pewnymi,czy faktycznie może mamy rację na ich temat, uważając ich za nieudaczników.

Niezadowolenie, to nasza cecha charakteru, nigdy nie jesteście dość dobrzy dla nas. Mamy wymagania z kosmosu, wierząc w to, że nam się to wszystko należy. Wymagamy wciąż więcej i więcej, stałyśmy się roszczeniowymi bestiami, gdzie te czasy, gdy wasza sama obecność nam wystarczała?! Czyżby minęły bezpowrotnie?! Nasza perfidia sięga Zenitu, gdy rozliczamy was z czasu i wydatków, same robiąc co nam tylko do głowy przyjdzie za wasze ciężko zarobione pieniądze. No cóż istnieja faceci, którzy sami to mówią , ze nam sie to należy... Naprawdę?! Zabawne jest to, że pozwalacie się tak tresować! A my rośniemy w siłę w swoich i waszych oczach, pozwalając sobie jeszcze i jeszcze na więcej. Kontrolujemy was, sprawdzamy telefony, wydatki, z kim i gdzie spędzacie czas, jestescie zwyczajnie naszymi niewolnikami.

Zabieramy wam wszystko pieniądze, dumę, wolność i wolną wolę, stajecie się bezwolnymi niewolnikami w naszym władaniu. Co dostajecie w zamian? Resztki z pańskiego stołu... od czasu do czasu troszkę seksu i nic ponadto. Jeśli wam się nie podoba, to zwyczajnie... wymieniamy was na nowszy model. Ktoś wbił nam to do głowy, że nie ma czegos takiego jak miłość, lojalność, wierność, uczciwość, szacunek czy szczerość. Dlaczego wciąż nam ufacie? Bo ja mam wątpliwości byśmy na to jeszcze zasługiwały. Gdy patrzę na statystyki, które krzyczą, że kobiet wyzwolonych jest 90% a tych o poglądach konserwatywnych tylko 10% to mi się włos na głowie jeży...

Jestem osobą, która chce być obiektywną w dzisiejszym absurdalnym świecie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości