Zastanawiające jest to, że to, co nas krzywdzi, tak nas pociąga. Czy to mężczyźni niszczą w kobietach prawdziwą kobiecość? Nie... Czy to mężczyźni dają zły przykład młodzieży? Nie... Co ma więc tak ogromnie negatywny wpływ na młodych ludzi? Idole, dzięki Mediom, które narzucają im nową modę wyglądu, zachowań i postrzegania świata. Niestety ostatnie dwudziestolecie obfituje w bardzo szkodliwe produkcje, tj. Big Brother, Warsaw Shore - Ekipa z Warszawy czy Hotel Paradise i wiele, wiele innych. Również produkcje filmowe takie jak 50 twarzy Greya, Antychryst czy 365 dni, nie wpływają najlepiej na psychikę młodych widzów.
Przerażające jest to, że o publikacji danej produkcji decyduje sztab dorosłych, wykształconych ludzi. Czyżby wśród nich nie było odpowiedzialnych ludzi, którzy zdawaliby sobie sprawę ze szkodliwości psychologicznej i społecznej, takich produkcji?! Gdzie były feministki, dbające o prawa kobiet? Gdzie byli obrońcy praw dziecka? Gdzie byli obrońcy moralności? Czyżby wszyscy czerpali z pornografii zyski? A może nasze społeczeństwo straciło umiejętność odróżniania dobra od zła? W takim razie już w niedalekiej przyszłości ostre filmy porno zagoszczą na czarnym ekranie, do których już dziś ma dostęp każde dziecko w tym kraju, wystarczy włączyć Internet.
Później nie miejmy pretensji do naszych dzieci, że pod naszą nieobecność bawią się w Słoneczko czy Pociąg... Rozumiem młodych ludzi, którzy kierują się ciekawością, ale czym kierują się dorosłe kobiety?! Przecież nie wszystkie lubią sadomasochistyczną seksualność (BDSM). Ból i strach, które towarzyszą sadomasochistycznemu seksowi, powodują, że przez mózg przetacza się krew z obszarów wykonawczych - podejmowania decyzji w korze czołowej, co skutkuje zmienionym stanem świadomości zarówno dawcy, jak i biorcy. Podobnie jak uduszenie autoerotyczne lub kokaina, doświadczanie strachu i bólu może zwiększyć satysfakcję seksualną, ale nie za darmo. Dzieje się to kosztem naszego zdrowia.
Jednak sukces 50 twarzy Greya wykracza daleko poza zwykłą ciekawość w BDSM, wynika z faktu, że Christian Grey (a właściwie jego twórczyni, EL James) zna bardzo mroczne sekrety kobiecej psychiki. Historia przystojnego miliardera, społecznie dominującego… i w pewnym stopniu upośledzonego. Jego upodobania erotyczne, polegają na karaniu kobiet. To tak naprawdę, skrzywdzone dziecko w ciele dorosłego mężczyzny. Czy ktoś sobie zdaje sprawę, jakie szkody psychiczne czyni u czterolatka, samotne przebywanie przez cztery dni z ciałem matki, która przedawkowała? Zdaje sobie sprawę z tego, co go ukształtowało, że jego apetyt seksualny został ukształtowany przez koleżankę matki, która wprowadziła go w styl życia BDSM i nauczyła znajdować satysfakcję jako dominującego sadystę. Po raz kolejny zostaje tu wykorzystany przez dorosłą osobę.
Nauczył się bardzo szybko manipulacji zarówno w swoim biznesie, gdzie odnosi spektakularne sukcesy, jak i w kontaktach z kobietami. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jego dominująca osobowość, dobry wygląd i bogactwo czynią go niezwykle atrakcyjnym dla kobiet, wykorzystując to z premedytacją.
Czy naprawdę chcemy, by był przykładem dla młodych ludzi? Podobnie w 365 dniach postać bezwzględnego mafioza Massimo, który jest mordercą i gangsterem, porywającym ludzi... Czy to ma być wzór do naśladowania? Czy rozwiązła Laura, którą pociąga bogactwo i luksus, jest kobietą, której pragną mężczyźni? Raczej wątpię, no, chyba że Ci niewyżyci seksualnie. To nie są wzory do naśladowania, bo kim oni są? Kryminalista stosujący przemoc i prostytutka, która żyje z nim dla kasy... Takie pseudo arcydzieła mógł wymyślić tylko człowiek pozbawiony moralności, podobnie jak porno, tego rodzaju twórczość jest na podobnym poziomie. Jak mówią, wszystko jest dla ludzi, pod warunkiem, że są dorośli.
Podobnie z Reality Show, gdzie uczestnicy uprawiali seks na antenie. Gdzie byli ludzie, odpowiedzialni za treści pokazywane w tv? Czyżby nastąpił nowy trend, pozbawiony moralności i norm społecznych? Postępujmy tak dalej, a wyrośnie nowe pokolenie, gangsterów i prostytutek. Nasze społeczeństwo osiąga dno.
Jednak to nie wszystko, do czego prowadzi oglądanie nieodpowiednich treści przez młodzież. Uzależnienie od treści pornograficznych dotyczy bardzo często nastolatków. Oglądając materiały pornograficzne, młodzież może napotkać potencjalne zaburzenia i problemy emocjonalne, psychologiczne, społeczne i fizjologiczne.
Jak pokazują badania, media mają ogromną zdolność nauczania. Nadmierne korzystanie z mediów, szczególnie gdy treści zawierają przemoc, stereotypy płciowe lub mają charakter jednoznacznie seksualny, wypaczają światopogląd dzieci, zwiększają zachowania wysokiego ryzyka i zmieniają ich zdolność do udanych i trwałych relacji międzyludzkich w przyszłości. Dr Sharon Cooper, pediatra sądowa i wykładowca na University of North Carolina School of Medicine, twierdzi, że oglądane treści zdecydowanie wpływają na dzieci.
Według niej pornografia normalizuje krzywdę seksualną, ukazując brak emocjonalnego związku między dobrowolnymi partnerami, niezabezpieczone kontakty seksualne, a w niektórych przypadkach przemoc i gwałt. Dzieci i młodzież są bardziej podatne na obrazy pornograficzne niż dorośli z powodu neuronów lustrzanych w mózgu, dzięki którym faktycznie doświadczają tego, co widzą. Neurony lustrzane odgrywają ważną rolę w uczeniu się dzieci. Uczą się one w dużej mierze przez naśladownictwo, a neurony lustrzane zaangażowane są w proces obserwowania tego, co robią inni ludzie i naśladowania tych zachowań.
Agresja i przemoc wobec kobiet, które można znaleźć w większości filmów pornograficznych, może nauczyć chłopców i młodych mężczyzn, że agresywne zachowanie i poniżanie kobiet jest społecznie akceptowalne, a nawet pożądane. Nierealistyczne oczekiwania partnerów intymnych, opartych na fałszywym obrazie seksu, mogą utrudniać młodym ludziom budowanie i utrzymywanie zdrowych relacji.
Narażenie dzieci i młodzieży na niekontrolowane oglądanie treści erotycznych im szkodzi, normalizując przemoc seksualną, tworząc nierealistyczne oczekiwania wobec partnerów i związków intymnych oraz zwiększając ryzyko uzależnienia. Pamiętajmy o tym.
Źródła:
https://endsexualexploitation.org/articles/pornography-harms-children/
https://zdrowie.dziennik.pl/dziecko/artykuly/562665,ministerstwo-zdrowia-pornografia-destrukcyjnie-wplywa-na-dzieci-szkolenia-min-dla-nauczycieli.html
https://www.yourbrainonporn.com/pl/relevant-research-and-articles-about-the-studies/pornography-and-adolescents-studies/
https://www.unicef.org/harmful-content-online#:~:text=Exposure%20to%20pornography%20at%20a,behaviour%20as%20normal%20and%20acceptable.
https://www.echildhood.org/statementhttps://ketzerschriften.org/2018/06/pornografie-und-jugend-jugend-und-pornografie-ii-das-konstrukt-der-schaedlichkeit-von-pornografie-prof-dr-habil-kurt-starke/
