Jesteś kobietą noszącą rozmiar 40+? Poznajesz atrakcyjnych mężczyzn i uprawiasz z nimi seks, po czym oni znikają?! Mogłaś paść ofiarą hoggingu inaczej znanego jako pigging lub podryw świń... Niestety to nowy trend przemocy seksualnej, która jest powszechnym zjawiskiem w stosunku do kobiet o bardziej obfitych kształtach. Mężczyźni, którzy ją stosują, robią to w celu ich ośmieszenia i poniżenia. Możliwe, że stałyście się przedmiotem niewybrednego męskiego zakładu.
Niestety ofiary hoggingu bardzo rzadko opowiadają o swoich doświadczeniach, ponieważ mogą nawet nie zdawać sobie z tego sprawy, że to, co je spotkało, jest formą przemocy seksualnej. Kobiety bardzo często nie zgłaszają nadużyć seksualnych ze strony mężczyzn w obawie przed ich zemstą, bądź złym ocenieniem przez otoczenie. Tym bardziej te, mniej atrakcyjne, pulchne. Społeczeństwo traktuje ofiary przemocy seksualnej z nieufnością. Ofiary muszą się zmagać poza nieufnością otoczenia z tzw. victim blamingiem, czyli obwinianiem ofiary za wyrządzone jej krzywdy. Sprawcy przemocy natomiast pozostają bezkarni, bardzo często usprawiedliwiani przez swoje środowisko. Najgorsze jest jednak to, że ci młodzi mężczyźni są z tego dumni. Często dzielą się swoimi doświadczeniami z kolegami i w mediach społecznościowych.
Z kolei kobietom, które padły ofiarami hoggingu, zdecydowanie nie jest wesoło. Czują się wykorzystane, upokorzone i zdradzone. Czują się zgwałcone... tak właśnie się czują. Niestety doświadczenia tego typu wpływają na ich psychikę, samoocenę i późniejszy stosunek do przyszłych partnerów. Ich nowe związki są pełne nieufności i podejrzeń w stosunku do nowego partnera. Niestety za ten stan rzeczy odpowiadają mężczyźni, fundujący w przeszłości ich wybrankom prawdziwy koszmar. Najsmutniejsze jest to, że prawie żadna z nich nie chce opowiadać o swoim doświadczeniu, ponieważ spotykają się z murem braku wiary w prawdziwość jej historii.
Niestety wiele osób bagatelizuje ten problem, nie widząc w tym nic złego, że mężczyźni bawią się uczuciami nieświadomych kobiet, jednocześnie obwiniając je za zaistniałą sytuację, które uważa się za jedyne winne. Pamiętajmy jednak, że zdobywanie czyjegoś zaufania podstępem, wyłącznie dla osiągnięcia własnej korzyści, a następnie wykorzystanie go i upokarzanie jest formą przemocy seksualnej. Winę za tę sytuację ponoszą tylko i wyłącznie sprawcy, a nie ich ofiary, które im zaufały. Nieuczciwi mężczyźni doprowadzili podstępem do obcowania płciowego swoje ofiary, a więc winni są gwałtu, za który powinni ponieść adekwatną karę.
Pozostaje jeszcze kwestia moralna, ile wart jest mężczyzna, który podstępem i manipulacją doprowadza nieświadomą kobietę, często pod wpływem alkoholu lub środków psychoaktywnych do współżycia?! Panowie zapewne zarzucą mi zaraz fakt, że kobiety są dziś łatwe. Jednak czy na pewno? Czy każda kobieta idzie do łóżka z nowo poznanym mężczyzną? Czy jesteście pewni, że ofiary zrobiłyby to w normalnych warunkach? Ja jestem przekonana, że nie. Winnymi tu są wyłącznie mężczyźni.
****Artykuł 197 kodeksu karnego odnośnie zgwałcenia mowi:
"§ 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12."
