Mimo że mężczyźni w rozmowach z kobietami często twierdzą, iż seks nie jest dla nich najważniejszy, to tak naprawdę, jest wręcz przeciwnie. Jest dla nich jednym z najważniejszych powodów, dla których chcą być w ogóle, w związku. To on lub jego perspektywa przyciąga ich do kobiety. Jak to powiedział dość trafnie Gerard Butler w Brzydkiej prawdzie: "mężczyźni są prości". Mimo że kobiety uważają seks za jeden z ważniejszych elementów udanego związku, prawie nigdy nie przedkładają go przed inne elementy, takie jak uczciwość, miłość, zaufanie czy wierność. Jednak dla mężczyzn seks zawsze okazuje się jednym z najważniejszych jego aspektów. Dlaczego więc w rozmowach z kobietami kłamią?
Aby czuć miłość, kobiety potrzebują zapewnień partnera, że je kocha. Mężczyźni natomiast są bardzo bezpośredni, wręcz prymitywni w swoich potrzebach. Dla obojga partnerów seks znaczy coś zupełnie innego. Mężczyźni uważają to za konieczność, pokazuje on bowiem według nich siłę i jedność, panującą w związku. To on określa jego trwałość i żywotność, gdy go brakuje, mężczyźni wpadają w panikę. Oni potrzebują go bardziej niż jedzenia, ponieważ jest potwierdzeniem ich męskości.
Bez względu na nieporozumienia w związku, seks jest tym, co łączy partnerów. Pokazuje mężczyźnie, że kobieta traktuje go priorytetowo i że zawsze będziesz się troszczyła o to, jak on się czuje. Jeżeli kobieta będzie traktować seks z nim priorytetowo, przekona go o tym, że czuje do niego dokładnie to samo co on. Mężczyzna jest przekonany, ze seks trzyma ich blisko kobiety. Znaczenie seksu w związku jest najważniejsze, ponieważ jest drogą do budowania emocjonalnej intymności. To określa ich jako parę, którą łączy silna więź i w ten sposób pokazując, że się kochają.
Słowa są miłe, ale to seks upewnia mężczyznę, że wszystko jest w porządku, że kobieta rozumie, ile znaczy on dla niego i że są ze sobą szczęśliwi. Mężczyzna potrzebuje tego zapewnienia, w takiej formie, by być pewnym, że jego związek jest udany i silny. Gdy ma satysfakcjonujący seks, czuje się spełniony i szczęśliwy. Brak seksu wywołuje w mężczyźnie niepokój i przekonanie, że dzieje się w jego związku coś złego. Seks pomaga mu rozwiać wszelkie wątpliwości i spojrzeć na niego, jako na silny i długoterminowy.
Jak się okazuje męskie ego, jest ściśle powiązane z satysfakcjonującym seksem partnera. Możliwość zaspokojenia seksualnego partnera bardzo podbudowuje męskie ego. Tak naprawdę seks go motywuje i utrzymuje przy życiu. Dla mężczyzny najważniejsze jest zaspokojenie partnerki i przedłużenie gatunku. To czyni go w jego oczach prawdziwym facetem. Mężczyźni pragną, aby kobiety uczyniły seks swoim priorytetem. Oczywiście w związku może być szereg innych zadań, jednak dla jego zdrowia i długowieczności według nich seks zawsze musi być najważniejszy.
Pomijając wszelkie korzyści zdrowotne płynące z faktu jego uprawiania, takie jak dobre samopoczucie, obniżenie ciśnienia krwi, czy zmniejszenie stresu, seks jest umocnieniem więzi pomiędzy partnerami. Mężczyźni marzą o partnerce, która będzie traktowała seks podobnie jak oni. Pragną kobiety otwartej na fantazje, która będzie również inicjatorką ich spełniania. Tak naprawdę mężczyznom nie chodzi o dominację nad kobietą, tylko o zauroczenie jej. Wspólne czerpanie przyjemności z seksu, jest bardzo dobrym wzmacniaczem intymności w związku. Chwaląc mężczyznę za dobre wyniki w zaspokojeniu jej potrzeb, kobieta przyczynia się do podniesienia jego poczucia własnej wartości, jednocześnie cementując więź w związku.
Mężczyźni wciąż martwią się takimi rzeczami jak rozmiar, wydajność itd. Ciąży na nich ogromna presja. Gdy kobieta będzie chwalić swojego mężczyznę w łóżku, on będzie chciał pomóc jej cieszyć się tym doświadczeniem tak bardzo, jak to tylko możliwe, nawet jeśli oznacza to poświęcenie części własnej przyjemności. Dzieląc się z nim pozytywnymi afirmacjami, nie tylko zmniejszamy tę presję, ale także dajemy mu do zrozumienia, że bardzo go kochamy i troszczymy się o niego.
Mężczyźni poprzez seks pokazują swoim partnerkom, jak im na nich zależy i że je kochają. To jest ich język miłości i słowa, jedyne, jakie znają, by to wyrazić.
