EdithKulpienski EdithKulpienski
809
BLOG

Czy kobiety są wolnymi ludźmi?

EdithKulpienski EdithKulpienski Obyczaje Obserwuj temat Obserwuj notkę 148


Kiedyś usłyszałam rozmowę dwóch starszych mężczyzn na temat córki ich wspólnego znajomego. Ot takie zwykłe męskie plotkowanie. Byli zbulwersowani faktem, że trzydziestoletnia kobieta jest singielką i ani myśli tego zmienić. Wyrażali swoje ubolewanie, iż kobieta ta zapewne jest bardzo nieszczęśliwa. Byłam bliska parsknięcia śmiechem, ileż razy słyszałam wypowiedzi mężatek, że zazdroszczą singielkom ich wolności i niezależności. A tu coś takiego... Oj panowie nic nie wiecie nawet o tym, co myślą wasze żony.

Mężczyznom nie mieści się w głowie, że kobiety mogą być bardzo szczęśliwe i spełnione bez nich. Lubią myśleć, że samotne kobiety usychają, jak gałąź na niepodlewanym drzewie. W ich pojęciu singielki to zgorzkniałe stare panny, feministki, żyjące w domu z kotem, ponieważ żaden z nich ich nie chciał. Pomyłka drodzy panowie to ich świadomy wybór. Wybrały życie według własnych zasad, bez zbędnego balastu. 

Dlaczego mówi się więc o nich, że są nieszczęśliwe? Ano dlatego, że nasze społeczeństwo tak zdecydowało. Kobieta bez męża nie może być szczęśliwa, przecież to wbrew naturze. Tu fantastyczną robotę wykonał drzemiący jeszcze w naszym społeczeństwie patriarchat, który im wmówił, że ich szczęście opiera się na związkach z mężczyznami. A prawdziwie satysfakcjonujące życie dotyczy wyłącznie mężczyzn. Trudno jest ludziom wyobrazić sobie świat, w którym kobiety są naprawdę szczęśliwe, będąc same. 

Istniejący stereotyp w naszym społeczeństwie dotyczący szczęścia kobiet wynika z jej zdolności do uszczęśliwiania mężczyzny. Ta zdolność nie jest postrzegana jako wybór, ale jako wynik naturalnego kobiecego pragnienia pielęgnowania innych wokół siebie. Naturalnym jest więc, że kobieta chce gotować i sprzątać, ponieważ za wszelką cenę chce zaopiekować się otaczającymi ją ludźmi. W ten sposób spełnia swój kobiecy obowiązek. Każda kobieta, która odmawia udziału w tej szaradzie, jest nienaturalna, dziwna, nieposłuszna i musi zostać wypleniona, aby nie zakłóciła naturalnego porządku rzeczy. 

Według społeczeństwa samotna kobieta to taka, która jest nieszczęśliwa, ponieważ nie zastosowała się do zaleceń. Jej hiper-niezależność wzięła górę nad nią i jest żywym przykładem tego, czego nie powinny kobiety robić. Według szowinistów kobieta jest stworzona do dwóch opcji rodzenia potomstwa i jego wychowywania oraz małżeństwa, gdzie dbać będzie o potrzeby swojego męża.

Wybór bycia singielką według wielu mężczyzn jest jedną z najbardziej samolubnych rzeczy, jakie kobieta możesz zrobić. To egoizm ze strony kobiety, gdy podejmują ona decyzje sama za siebie. Nie chce związku? Jest samolubna. Nie chce dzieci? Również jest samolubna? Chce coś zrobić dla siebie? To też objaw bycia samolubną. 

Kobieta, która po prostu dokonuje samodzielnie wyboru, jest postrzegana jako egoistka, która nie szanuje społeczeństwa i głoszonych przez nie norm. Nasze społeczeństwo ubezwłasnowolniło kobiety, ograniczając ich prawo do samodzielnego wyboru. Szczęśliwe, samotne kobiety są groźne, ponieważ nie tylko dokonują wyboru, ale jest to wybór, który nie koncentruje się na mężczyznach, a mizoginiści nie mogą ogarnąć świata, który nie stawia mężczyzn na złotym piedestale. 

Radość, spełnienie i szczęście przybierają różne formy i nie ma jednego uniwersalnego modelu dla wszystkich, bez znaczenia czy dotyczy mężatek, czy singielek. Szczerze mówiąc, wszyscy musimy zrozumieć, że wybór kobiety, niezależnie od ścieżki, na której się znajdzie, należy do niej. Grożenie kobietom samotnością, która, dodajmy, staje się coraz bardziej dla nich pociągająca, nie jest taką elastycznością, jak nam się wydaje. Kobiety pragną same decydować o sobie, nie chcą, by o ich życiu decydowali mężczyźni. 

Czas patriarchatu odchodzi do lamusa, nastaje nowy, lepszy - czas partnerstwa. Mężczyźni chcąc mieć zdrowy związek, muszą w końcu, to zaakceptować. W przeciwnym razie grozi im samotność.


Dedykuję ten tekst wszystkim kobietom, które każdego dnia udawadniaja własną siłę, bez znaczenia na ich stan cywilny.

Jestem osobą, która chce być obiektywną w dzisiejszym absurdalnym świecie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości