Terminal LNG w Świnoujsciu. Tędy może być dostarczany LNG z USA na Ukrainę. Fot. Polskie LNG S.A./CC BY-SA 4.0
Terminal LNG w Świnoujsciu. Tędy może być dostarczany LNG z USA na Ukrainę. Fot. Polskie LNG S.A./CC BY-SA 4.0

Amerykański gaz LNG dotrze na Ukrainę przez Polskę

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 11

Ukraina będzie kupować gaz skroplony od Amerykanów. LNG dopłynie do Świnoujścia, a stamtąd - przez Polskę - dotrze na Ukrainę. Umowa dotyczy dostaw 6-8 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.

Dostawy amerykańskiego LNG dla ukraińskiego kontrahenta powinny zacząć się za dwa-trzy lata. Niezbędna jest przebudowa i przedłużenie infrastruktury po polskiej stronie. Obecnie istniejąca sieć umożliwia transport do dwóch miliardów metrów sześciennych gazu. 

O podpisaniu listu intencyjnego między Ukrainą a amerykańską spółką Louisiana Exports Inc. poinformował ukraiński wiceminister energetyki i środowiska Konstantyn Czyżyk. Nasz wschodni sąsiad chce podpisać z USA długoterminowy kontrakt na dostawy amerykańskiego LNG. Ukraina chce - podobnie jak Polska - zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne.

Minister energetyki i środowiska Ukrainy Oleksy Orżel zwraca uwagę, że dzięki umowie z USA zwiększy się pozycja Ukrainy w rozmowach surowcowych z Rosją. "Kiedy następnym razem będziemy negocjować z Rosją umowę na tranzyt rosyjskiego surowca, to będziemy już mieć alternatywne dostawy z kraju, który teraz stara się zwiększyć swój udział w europejskim rynku i w ogóle w światowym rynku gazu" – mówi Orżel cytowany przez dziennik "Rzeczpospolita".

 

Ukraina, Kijów
Komplikująca się sytuacja geopolityczna i energetyczna w regionie powoduje, że Ukraina potrzebuje LNG z USA. Fot. PAP/EPA/SERGEY DOLZHENKO

Amerykański gaz będzie dostarczany do terminala LNG w Świnoujściu i potem tzw. rewersem polskimi gazociągami do granicy z Ukrainą . Obecnie terminal w Świnoujściu może rocznie zmienić pięć mld m3 gazu skroplonego w zwykły gaz. Ten proces nazywamy regazyfikacją. Terminal w Świnoujściu jest rozbudowywany. Jego moc regazyfikacyjna może osiągnąć maksymalne zdolności rzędu 10 mld m3.

Osobny terminal dla LNG ma powstać w Zatoce Gdańskiej. Jej zdolności regazyfikacyjne mają osiągnąć 3 mld m3. Daje to razem ok. 13 mld m3. Zakontraktowane dotychczas dostawy gazu do Polski wynoszą prawie 11 mld m3.

Jak komentuje dziennikarz energetyczny Jakub Wiech na portalu energetyka24.com, dotychczas kluczową rolę w polityce zagranicznej i energetycznej Kijowa odgrywał Berlin. Skąd zatem zwrócenie większej uwagi na USA i amerykański LNG? - To dość klarowny sygnał ze strony Ukraińców, którzy podkreślają, że coraz bardziej orientują się na Waszyngton. Niemcy wielokrotnie zawodzili Ukrainę i to w kwestiach kluczowych dla bezpieczeństwa tego państwa - mówi Wiech.

Import gazu przez rewers jest możliwy od początku 2020 r. Wcześniej uniemożliwiała to umowa z Gazpromem na tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę.  Od listopada 2015 r. Ukraina nie importuje gazu z Rosji. Całość kupuje na wolnym rynku na Zachodzie Europy. Importuje go już przez Polskę i Słowację, a następnym krajem będą Węgry.

 

KW, BG


Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka