Aby zachęcić Polaków do kupowania aut elektrycznych, trzeba zwiększyć dopłaty - uważają eksperci.
Aby zachęcić Polaków do kupowania aut elektrycznych, trzeba zwiększyć dopłaty - uważają eksperci.

Dopłaty do aut elektrycznych - jesienią nowy nabór

Redakcja Redakcja Motoryzacja Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

"Zielony samochód", "eVan" i "Koliber" - w lipcu 2020 zainteresowanie dopłatami do zakupu aut elektrycznych było małe. Czy dotacje będą wyższe?

Jeszcze w grudniu 2019 r. rząd zapowiadał, że dopłaty do samochodów elektrycznych będą wysokie. Rozporządzenie w tej sprawie przewidywało dofinansowanie w wysokości 30 proc. ceny zakupu, maks. 37,5 tys. zł, a samochód nie mógł być droższy niż 125 tys. zł. W przypadku samochodów napędzanych wodorem dopłata - również 30 proc. ceny nabycia - dofinansowanie do 90 tys. zł, a wodorowe auto nie mogło być droższe niż 300 tys. zł.

Wszystko po to, by zachęcić Polaków do kupowania aut elektrycznych. Rządowy Plan Rozwoju Elektromobilności przedstawiony we wrześniu 2016 r. przewidywał lawinowy wzrost zainteresowania autami elektrycznymi. W 2020 miało być w Polsce ok. 75 tys. zarejestrowanych pojazdów z takim napędem, a w 2025 r. ich liczba ma wzrosnąć do miliona.

Jak wynika z danych Instytutu Badań Rynku Samochodowego Samar, pod koniec 2019 r. w Polsce zarejestrowanych było 10 232 aut elektrycznych (na 29 mln wszystkich pojazdów). 

Pod koniec czerwca 2020 r. ruszył pilotażowy program dopłat: "Zielony samochód" (samochód osobowy), "eVan" (samochód dostawczy) i "Koliber" (taksówka). Zainteresowania nie było. Do końca lipca złożono łącznie 344 wnioski na kwotę 11,2 mln zł. Do rozdysponowania jest 150 mln zł. Jesienią będzie kolejny nabór.

W pilotażu osoby fizyczne mogły się ubiegać o dotację na zakup nowego auta elektrycznego w kwocie do 18 750 zł (przy cenie auta maks. 125 tys. zł). Więcej Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oferował na zakup elektrycznych aut dostawczych (do 70 tys. zł) i taksówek (do 25 tys. zł).

W programie "Zielony samochód" złożono 262 wnioski. Do programu "eVAN" złożono 81 wniosków, a do programu "Koliber" tylko jeden. Ostateczna liczba pojazdów objętych dofinansowaniem może być niższa, ponieważ Narodowy Fundusz Ochrony Śroowiska i Gospodarki Wodnej musi podpisać umowy z wnioskodawcami. 

W ocenie Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych - reprezentującego ponad 120 podmiotów polskiego sektora elektromobilności - program dopłat do zakupu osobowych aut elektrycznych "Zielony samochód" trzeba poprawić, m.in zwiększyć kwotę dofinansowania. 

- Konieczne jest (...) podniesienie limitu ceny maksymalnej pojazdów objętych wsparciem. 125 tys. zł w przypadku „Zielonego Samochodu” powoduje, że o dofinansowanie mogą się starać w praktyce wyłącznie nabywcy pojazdów miejskich, a z dopłat wykluczony został szereg popularnych modeli BEV m.in. klasy kompaktowej - mówi dyrektor zarządzający PSPA Maciej Mazur. W jego ocenie, dotacja w wysokości 18 750 zł, a to "zdecydowanie za mało". 

Wskazał, że przykład dobrych praktyk w tym zakresie mogą stanowić inne kraje. Na Słowacji wysokość dopłat do osobowych samochodów całkowicie elektrycznych wynosi 8 tys. euro, w Chorwacji ok. 9,3 tys. euro, a w Rumunii sięgają ok. 10 tys. euro.

Szef Stowarzyszenia wskazuje też m. in. na uproszczenie procedur, uwzględnienie leasingu operacyjnego jako formy nabycia dotowanego pojazdu oraz obniżenie minimalnego, rocznego przebiegu pojazdu, który w przypadku programu "Koliber" (dla taksówek) ustalono na 48 tys. km.

Mazur wskazuje, że niezależnie od warunków dotychczasowych naborów, ich ogłoszenie nastąpiło w bardzo niesprzyjających uwarunkowaniach na rynku motoryzacyjnym, spowodowanych pandemią koronawirusa. COVID-19 był bez wątpienia jednym z głównych czynników wpływających na liczbę złożonych wniosków - uważa Maciej Mazur.

NFOŚGiW zapowiada weryfikację pilotażu i ogłoszenie kolejnych naborów jesienią 2020 r. 

Małe auta elektryczne osobowe

Na polskim rynku jest dostępnych obecnie kilka modeli aut osobowych z napędem elektrycznym mieszczących się w cenie 125 tys. zł. Są to: Nissan Leaf, Opel Corsa-e, Peugeot e-208, Renault Zoe, smart EQ fortwo, smart EQ forfour, smart EQ fortwo cabrio, Škoda Citigoe iV i Volkswagen e-Up!. 

BG






Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie