Elektrownia ma powstać w lubelskiej Bogdance - przy kopalni węgla kamiennego. Wsparcia udzielą Japończycy, którzy używają technologii o wyższej sprawności i mniejszej emisji.
W technologii IGCC (Integrated Gasification Combined Cycle) węgiel jest przeprowadzany do tzw. syngazu, czyli gazu syntezowego, mieszaniny tlenku węgla i wodoru. Ten produkt jest z kolei oczyszczany oraz spalany i napędza turbinę w układzie parowo-gazowym.
Technologia IGCC nie wymaga węgla wysokiej jakości, którego pokłady na świecie się kurczą, może bazować na surowcu gorszej jakości, w tym np. na węglu brunatnym. Można też używać biomasy, albo mieszaniny biomasy z węglem. Cały proces odbywa się w obiegu zamkniętym.
– Prąd wytworzony z gazu powstałego w wyniku zgazowania węgla jest traktowany jako elektrownia gazowa – wyjaśniał minister energii Krzysztof Tchórzewski. „Chcemy traktować to jako pilotaż” - mówił w programie „Rozmowy niedokończone” na antenie Radia Maryja.
Na ten temat czytaj także:
W Polsce powstanie instalacja do gazyfikacji węgla
Źródło: PAP
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Komentarze