folt37 folt37
1184
BLOG

Kiedy wali się porządek państwowo-prawny czas na Międzynarodowy Trybunał Praworządności

folt37 folt37 Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 49

image

Świat tak zwanego Zachodu mieni się cywilizowanym z jednego tylko powodu: wyznawania trójpodziału władzy. Dlaczego napisałem „wyznawania” a nie „uznawania”?  Dlatego, że politykę opanowali ludzie chorobliwie ambitni, łaknący dla siebie władzy absolutnej, którzy choć wyznają trójpodział władzy, to go w praktyce nie uznają i uparcie dążą do   sprawowanie rządów absolutnych, bez cienia konkurencji w rządzeniu. 

W Polsce drogowskazem praworządności jest Konstytucja z takim przesłaniem:                

Art. 7.  Organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.    

Art. 8. 1   Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.                  

           2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej                                                                                                              

Czyli jasno, czytelnie i bez wątpliwości postanowiono, że praworządność polega na  respektowanie konstytucji stosowanej bezpośrednio gdy inne ustawy są konstytucyjnie wątpliwe. Obecny obóz rządzący w Polsce ma trudności w przestrzeganiu tego konstytucyjnego  porządku prawnego. 

 Większość polskich obywateli tym się jednak nie martwi jak również polsko-polskim sporem politycznym w tej dziedzinie, bo nie zna /albo nie rozumie/ sedna współzależności kompetencyjnej konstytucyjnych władz w rządzeniu państwem, którym jest trójpodział władzy. 

 Przypominam więc mechanizm owego trójpodziału władzy na tle jego  cywilizacyjno-kulturowego pochodzenia /źródła/: 

W czasach Oświecenia jedną z najczęściej dyskutowanych  idei była idea wolności. O tym, jak bardzo był to ważny problem świadczy fakt, że zarówno we francuskiej Deklaracji Praw, jak i amerykańskiej Deklaracji niepodległości, wolność została uznana za jedno z podstawowych praw człowieka. Jej definicja, zakres, pojmowanie i ochrona były tematem wielu sporów pomiędzy uczonymi i filozofami tamtej epoki. Na temat koncepcji wolności wypowiedział się w swoim dziele „O duchu praw” z 1748 roku Charles Louis de Montesquie (1689-1755) zwany Monteskiuszem, jeden z najwybitniejszych myślicieli i filozofów swojej epoki. Rozważał on zagadnienie wolności w społeczeństwie i to, jakie prawa mogą zagwarantować obywatelom jej zachowanie.  Monteskiusz twierdził, że rozwojem społeczeństw rządzą pewnie prawidłowości, takie, jak warunki geograficzne, model życia społeczeństwa, panująca religia, warunki ekonomiczne. Wyróżnił on też trzy rodzaje ustrojów politycznych: 

a) republikę – suwerenność ludu; b) monarchię – rządy jednostki zgodne z prawem;  c) despocję – rządy jednostki bez praw;   W pracy „O duchu praw” Monteskiusz opisał zasadę trójpodziału władzy i jej wzajemnej równowagi, w myśl której władza powinna dzielić się na wykonawczą, ustawodawczą i sądowniczą. Taki podział miał zapobiec pojawieniu się władzy despotycznej, gdyż każdy z tych trzech elementów ma się wzajemnie kontrolować. 

CZYLI INTENCJĄ TRÓJPODZIALU WŁADZY BYŁA TROSKA ZAPOBIEŻENIA POJAWIENIA SIĘ WŁADZY DESPOTYCZNEJ. 

Trójpodział władzy według Monteskiusza: 

• Władza ustawodawcza - stanowi ją parlament za pomocą uchwał tworzących prawo, 

• Władza wykonawcza - stanowi ją parlament za pomocą uchwał tworzących prawo, 

• Władza sądownicza - sprawowana przez sądy i trybunały  

Monteskiuszowska zasada trójpodziału bardzo wpłynęła na dalszą ewolucję ustrojów politycznych. Większość późniejszych zmian i reform politycznych, zarówno w państwach nowo powstałych, jak i już istniejących, odnosiła się w mniejszym lub większym stopniu do tego właśnie podziału. Dlatego można też stwierdzić, że to Monteskiusz stworzył podstawy nowoczesnego podziału władzy w państwie. 

https://eszkola.pl/historia/trojpodzial-wladzy-wedlug-monteskiusza-5452.html 

Obecne, gorączkowe medialne „spektakle” dotyczące  ustroju sądów /np. w TVP 1 Kasta/ są w treści i politycznej narracji natrętnie emitowanie w telewizji narodowej /dawniej publiczna/ w imię  przekonania odbiorców ich przekazu do filozofii partii rządzącej ów przekaz rozpowszechniającej dla swoich  polityczno-wyborczych korzyści. 

Po takim propagandowym przekazie przeciętny wyborca nie ma najmniejszego pojęcia  o owej suwerenności decyzyjnej wszystkich trzech konstytucyjnych podmiotów władzy państwowej w Polsce.  

A tak precyzuje to polska konstytucja: 

I. Władza ustawodawcza: SEJM I SENAT Art. 95.  

1. Władzę ustawodawczą w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sejm i Senat.  

2. Sejm sprawuje kontrolę nad działalnością Rady Ministrów w zakresie określonym przepisami Konstytucji i ustaw. 

II. Władza wykonawcza:   

A. PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ  Art. 126.  

1.Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.  

2. Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.  

3. Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach. 


 B.  RADA MINISTRÓW I ADMINISTRACJA RZĄDOWA Art. 146.  

1. Rada Ministrów prowadzi politykę wewnętrzną i zagraniczną Rzeczypospolitej Polskiej.  

2. Do Rady Ministrów należą sprawy polityki państwa nie zastrzeżone dla innych organów państwowych i samorządu terytorialnego. 

3. Rada Ministrów kieruje administracją rządową. 

 

III.    Władza sądownicza: SĄDY I TRYBUNAŁY  

Art. 173. Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz.  

Art. 174. Sądy i Trybunały wydają wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej.  

 Art. 175. 1. Wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe.  

1. Sąd wyjątkowy lub tryb doraźny może być ustanowiony tylko na czas wojny                          

 /takim sądem jest więc Izba Dyscyplinarna SN – a więc jest sądem nie legalnym, co orzekł SN/. 

Trybunał Konstytucyjny  

Art. 188. Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach: 1) zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją, 2) zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie, 3) zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami, 4) zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych, 5) skargi konstytucyjnej, o której mowa w art. 79 ust. 1. Art. 189. Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga spory kompetencyjne pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa. Art. 190. 1. Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. 

Ta krótka prezentacja konstytucyjnych kompetencji władz państwowych: ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej jednoznacznie dowodzi, ze w kwestiach praworządności najważniejszą jest władza sądownicza z kompetencjami ostatecznego wyrokowania o zasadności i trafności podejmowanych czynności prawnych w Polsce. 

A więc sądy są największa władzą w państwie polskim, bo to one wydają ostateczne i prawomocne  rozstrzygnięcia we wszystkich kwestiach spornych między obywatelami, a co najważniejsze między obywatelami i wszelkimi władzami w państwie. 

Z tego powodu, taka suwerenna, silna konstytucyjna władza polskiego sądownictwa przeraziła obecny obóz rządzący, który nie miałby szans reformować ustroju państwa na swoją modłę bez ubezwłasnowolnienia i podporządkowania sobie sądów, które mocą polskiej konstytucji musiały  by uchylać wszystkie ustrojowe niekonstytucyjne akty prawne przez ten obóz wydane. 

Czyli polskie reformy ustrojowe /głównie sądowe/ powstają z naruszeniem konstytucji i wspólnotowego prawa Unijnego, co jednogłośnie potwierdzają największe autorytety prawa ustrojowego Polski i UE oraz ONZ*. 

Ostatnie przykłady demonstrowane przez polski rząd odmową wykonywania prawomocnych wyroków sądowych i niepodporządkowania się wykładniami prawa orzekanymi przez TSUE i polskim SN jest dowodem zlikwidowania w Polsce trójpodziału władzy przez zniesienie konstytucyjnej niezależności sądów  /Art. 173. Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz./  i likwidacją w Polsce drogi skargowej na władzę za łamanie prawa. 

W tej sytuacji jest więc zasadne powołanie przez zbiorowość międzynarodową /której reprezentantem jest ONZ/ Międzynarodowego Trybunału Praworządności /na wzór *Międzynarodowego  Trybunału Sprawiedliwości/ do którego można by takie skargi na polski rząd składać. 

Mówiąc krótko: świat nie powinien być bezsilny na reżymy państwowe uzurpujące sobie wszechwładzę pogardzającą prawami które ją do władzy wyniosły.  

 

*Polski wymiar sprawiedliwości stał się przedmiotem raportu sporządzonego przez sprawozdawcę ONZ Diego Garcię-Sayana. Krytykuje on podjętą w Polsce reformę, twierdząc, że poprzez umożliwianie ingerencji władz ustawodawczych i wykonawczych ograniczana jest niezależność sądownictwa.. 

https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1128829,raport-onz-krytykuje-reforme-polskiego-sądownictwa    

**Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości, MTS (ang. International Court of Justice, ICJ; fr. Cour Internationale de Justice, CIJ) – główny organ sądowy ONZ. Został ustanowiony w 1945 do rozstrzygania sporów między państwami.  

https://pl.wikipedia.org/wiki/Międzynarodowy_Trybunał_Sprawiedliwości  

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka