Jacek Jaworski
Jacek Jaworski
Jack Mac Lase Jack Mac Lase
514
BLOG

Czy w Kenii żyli Giganci?

Jack Mac Lase Jack Mac Lase Odkrycia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Giants in Kenya - English version


Już wcześnie pisałem o piramidach w Kenii i antycznej cywilizacji, która prawdopodobnie tam istniała. Dzisiaj zajmę się cywilizacją, która być może istniała na obszarze Kenii dużo wcześniej niż może nam się wydawać. Na zdjęciu wprowadzającym widać stopę z czterema palcami. Ale to nie taka zwykłą stopa. Ona miała ponad metr długości. Niestety nie zrobiłem sobie fotki obok tej stopy, by było porównanie wielkości. Zdjęcie to zrobiłem w Kenii w miejscowości Merille. Poniżej na zdjęciach podaję lokalizację tego odcisku w skale.


image


image



Oprócz bosej stopy znalazłem odcisk stopy obutej na tym samym wzgórzu.


image


Ten odcisk też miał około metra długości. Podobne odciski butów w skałach znalazłem w Watamu, tylko, że już mniejsze.


image


image


Że są to odciski stóp, a nie jest to wytwór mojej wybujałej fantazji, potwierdza portal itv.com w artykule: "Oldest footprints in Europe discovered on Norfolk beach could be 900 000 years old" pokazując coś bardzo podobnego, co widać na zdjęciu poniżej zaczerpniętym z tego artykułu.


image


Odciski w kamieniu wyglądające jak ludzkie stopy znalazłem również w Hongkongu. Ale one miały już zwykłe rozmiary. Ale to taka dygresja.

Powracając do wzgórza na którym znalazłem te odciski, wyglądało ono jakby ktoś je zasypał z kamieniami. 


image


image


Niektóre kamienie miały dość ciekawe kształty.


image


image


Krajobraz wygląda jak gruzowisko.


image


image


image


Niektóre kamienie wyglądają jakby wcześniej ktoś je obrabiał.


image


image


image


image


image


A to wygląda jakby jakaś kolumna lub skamieniałe drzewo się połamało.


image


W okolicach Merille, Laisamis i Archer's Post są bardzo ciekawe krajobrazy. Coś jakby skamieniałe zamki.


image


image


Obserwując krajobrazy naszła mnie taka refleksja: jak będą wyglądać nasze miasta za 12 tysięcy lat, a jak za 65 milionów? Ta czteropalczasta stopa wcale nie musiała należeć do człowieka. Były dinozaury czteropalczaste - Terizinozauroidy, które Wikipedia tak opisuje:

"Wszystkie cztery palce u stóp są zwrócone do przodu, natomiast u reszty teropodów pierwszy wewnętrzny palec jest zredukowany i zwrócony do tyłu".


Spójrzmy na zdjęcie poniżej zaczerpnięte ze strony ​dinosaur-world.com. Widzimy dinozaura z czterema palcami u stopy skierowanymi do przodu.


image


Dinozaury mogły wytworzyć grupę inteligentnych istot, jak to opisałem w mojej książce S - F "Inny warianrt". Jakaś grupa terizinozauroidów mogła wyewoluować do inteligentnych istot dość sporych rozmiarów. Mogły zginąć w czasie zagłady dinozaurów, a mogły zgłupieć po katastrofie, zmienić formę i teraz żyją obok nas, a my nie wiemy, że to potomkowie inteligentnych władców tego świata z przeszłości. Ślady ich wspaniałej cywilizacji być może widzimy na co dzień, ale nie jesteśmy w stanie rozpoznać, że to są właśnie ślady cywilizacji, która była znacząco różna od naszej. Z resztą nie wiemy jak będą interpretowane ślady naszej cywilizacji za np. 65 milionów lat. ​Czy w ogóle będą jakieś ślady?

Między Merille a Laisamis utwory skalne wyglądały jak ruiny pradawnych budowli.


image


image


image


image


Na zdjęciu poniżej są jakby ruiny potężnego muru.


image


Przypominało mi to trochę budowle megalityczne, tylko bardziej zniszczone przez czas i warunki środowiska.


image


image


image


Wiele kamieni miało dość regularne kształty jak sześciany i kule.


image


image


Sprawdziłem jak wygląda okolica Archer's Post i Merille w Google Earth.


image


Skojarzyło mi się to z ruinami antycznych miast, tylko nieporównywalnie większymi. Jak gdyby olbrzymi tam mieszkali.

Bardziej wyraziście to wygląda w opcji "teren" Google Maps


image


Kojarzy mi się to ze zdjęciami wykonanymi lidarem, jak to na przykład jest pokazane w artykule "Laser mapping uncovers dozens of ancient Mayan cities" opublikowanym na portalu cnn.com. Jedno ze zdjęć zaginionego miasta z tego artykułu prezentuje poniżej.


image


Jeden z utworów skalnych pokazanych przez Google Maps skojarzył mi się ze swastyką. Ale jakby trochę zniekształconą.


image


Ciekawe, że według różnych portali promujących spiskowe teorie na Księżycu też jest budowla w kształcie swastyki. Poniższe zdjęcie zaczerpnąłem z portalu mysteriousuniverse.org.


image


Podobne struktury na dwóch ciałach niebieskich.

I co z tego wynika?

Być może, jak już wspominałem wyżej, dinozaury miały swoich inteligentnych przedstawicieli, którzy wyewoluowali z grupy terizinozauroidów. Nie znajdujemy ich szczątków, bo palili swoich zmarłych jak dawni Słowianie, czy inne ludy. Byli dużo więksi od nas, bo zgodnie z hipotezą pulsującej Ziemi, w tamtych czasach siła grawitacji na powierzchni naszej planety mogła być mniejsza. Skolonizowali Księżyc i Marsa, co pokazują niektóre portale spiskowe, ale uważają, że to zrobili jacyś kosmici z dalekich gwiazd. Portal viewzone.com prezentuje olbrzymi statek kosmiczny znaleziony na Księżycu.


image


Portale ufo-blogger.com i whatsupinthesky.com przedstawiają ruiny na Marsie. W sumie podobne do tych z Kenii.


image


image


Być może, że warunki do życia na tych ciałach niebieskich 65 milionów lat temu i wcześniej były bardziej przyjazne do życia niż obecnie. Przede wszystkim ciążenie jest tam niższe niż niż na obecnej Ziemi. Mogło tak być, że 65 milionów lat temu, nie tylko na Ziemi, ale w całym naszym układzie słonecznym, a w każdym razie na planetach wewnętrznych działy się złe rzeczy. I być może i Wenus była bardziej przyjazna do życia niż obecnie, ale 65 milionów lat temu coś się na niej pozmieniało. Nasi giganci byli na tyle rozwinięci technicznie, że widząc nieuchronność zagłady zbudowali statki kosmiczne i wynieśli się w kosmos. Być może ich statki były tak duże i tak samowystarczalne, że stały się dla nich domem.

Ale może być też inne rozwiązanie.

Gdy w Laisamis w hoteliku popadłem w chwilową drzemkę zdawało mi się, że znalazłem się w olbrzymich tunelach rozciągających się między Laisamis, a Merille i dalej. Nie wiem na jakiej głębokości to było. Wybudziłem się z drzemki i chciałem się dowiedzieć, czy aby przez przypadek nie ma w okolicy jakiś tuneli. Nic się nie dowiedziałem. Ale co ciekawe, gdy wróciłem do Isiolo miałem wizytę w hotelu dwóch panów w zielonych mundurach z giwerami na ramionach. Pytali co tam fotografowałem. Nie interesowało ich gdzie chodziłem, bo śledzili mój telefon. Nie wiem czy wizyta panów miała związek z pytaniami o tunele, czy po prostu moja wizyta w okolicach Merille i Laisamis była tak dziwna jak talibowie w Klewkach. Zwykle białasy tam się nie zatrzymują tylko jadą dalej do Marsabit.

Ale powracając do tuneli. Być może są one realne. Giganci przed wymieraniem kredowym wykopali olbrzymie tunele. Niekoniecznie w litosferze, Mogli być tak rozwinięci technicznie, że zrobili to w stałym płaszczu Ziemi. Oczywiście, według naszej obecnej wiedzy panuje tam temperatura kilku tysięcy stopni. Ale może wcale tak nie jest, a może nasi giganci znaleźli sposób, żeby chłodzić wybudowane tam tunele do przyjaznej dla nich temperatury. A może wnętrze Ziemi wygląda zupełnie inaczej niż nam się wydaje.  Jeśli faktycznie jądro Ziemi jest reaktorem jądrowym, jak sugeruję to w hipotezie pulsującej Ziemi, to giganci są teraz bliżej źródła energii. Woda sama się tworzy z wodoru płynącego z jądra Ziemi i tlenu z tlenków znajdujących się w płaszczu ziemskim. Inne potrzebne surowce mają na wyciągnięcie ręki. Dodatkowym bonusem na dużej głębokości jest mniejsze ciążenie. Na powierzchni dzisiejszej Ziemi mogliby mieć kłopoty z poruszaniem się bez egzoszkieletów. Atmosfera obecnej planety mogłaby nie nadawać się dla nich do oddychania. Za ich czasów było np. pięć razy więcej dwutlenku węgla niż obecnie. W dzisiejszych czasach mogłoby być też im za zimno.

Konkludując, być może giganci - potomkowie dinozaurów dalej żyją na Ziemi, tylko głęboko pod powierzchnią i nazywamy ich dzisiaj reptilianami.

Jestem Krakusem

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości