że są jak okno wypalone,
rozbite szkło, rozwiany dym
Wycierają nim sobie gęby, przecierają nim sobie szlaki. Kto zginął, gdzie i kiedy raczej nie kojarzą. Ważna rocznica. Czas pieśni, wieńców, przemówień. Uczestnictwo przeciętnego Polaka ogranicza się jednak do obejrzenia wieczornego serwisu informacyjnego. Zresztą ciężko oczekiwać czegoś więcej. Lecz nie o czynne uczestnictwo w narodowym świętowaniu chodzi, a jedynie o posiadanie wiedzy historycznej, choć trochę większej niż elementarna. I może właśnie w tym powinno wyrażać się owo umiłowanie ojczyzny?