Julia Maria i Piotr Jakuccy Julia Maria i Piotr Jakuccy
79
BLOG

Flaszka od Putina?

Julia Maria i Piotr Jakuccy Julia Maria i Piotr Jakuccy Polityka Obserwuj notkę 1

Co mógł przywieżć minister Jerzy Miller z Moskwy? Był wyrażnie zadowolony, a jednocześnie tajemniczy...  Wiadomo, że nie mogły to być dokumenty, ponieważ minister Iwanow już dawno powiedział, że Rosja przekazała stronie polskiej już "wszystko". Strona polska nie ma co prawda nic, ani wraku tupolewa, ani czarnych skrzynek, ani protokołów posekcyjnych, a polscy archeolodzy jeszcze do Smoleńska nie dojechali, no ale prokuratura dochodzenie prowadzi, więc widocznie brak mateiału dowodowego nie musi być przeszkodą. Tym bardziej że śledztwo prowadzi MAK, a premier Tusk chce wyrażnie zyskać przychylność Tatiany Anodiny z KGB, nie mówiąc o swoim odpowiedniku w Federacji Rosyjskiej również z KGB.  Jeśli zaś tak, to dokumenty, czy dowody materialne nie są nawet potrzebne. Zatem minister Miller nawet z zamiarem pozyskania dokumentów nie musiał się wybierać, ale ze zgoła innym - czyli z jednej strony wyciszenia emocji u wyznaców teorii spiskowej, którzy mogą lada moment obok tropienia spisków nie zdzierżyć podwyżek i wyjśc na ulicę, a z drugiej mógł na przykład pojechać po prostu po to, by w imieniu rządu odebrać z rąk ministra transportu należny dowód wdzięczności przekazany przez premiera Putina dla premiera Tuska w uznaniu wzorowego pielęgnowania pojednania.

Piotr

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka