Tak czytam sobie twittera Kataryny i w oczy rzucił się cytat z Millera, że do 1999 roku Sejm mógł odrzucić werdykt TK. Bystry dyskutant w wątku zauważył: dziś również może, potrzebuje do tego 307 posłów, czyli poprzez zmianę Konstytucię. I tu rodzi się pytanie, TK nie tak dawno zakwestionował wysokość kwoty wolnej od podatku, powołując się na art.2 Załóżmy więc hipotetycznie, że większość sejmowa nie zgadza się z owym wyrokiem. Jak powinien brzmieć ów artykuł, po modyfikacji, by TK nie mógł się powoływać na niego w tej kwestii. Pytanie nr 2: czy w innych krajach europejskich możemy mierzyć wartości zawarte w art. 2 na podstawie ich kwoty wolnej?
https://twitter.com/zyziza/status/681030426325049344?lang=pl
Komentarze