"Kto stracił rozum, nie rozumie co stracił" napisał Władysław Grzeszczyk. I wygląda na to, że wieszcz miał rację. Moja poprzednia notka wywołała bezsilną falę wściekłości zwolenników PiS, która to wściekłość objawiła się w opętańczym minusowaniu moich komentarzy :).
Nie powiem, ten czerwonołapkowy szał sprawił mi nieziemska frajdę, bo owe czerwone łapki oznaczają bezradną niemoc czytelników, nie potrafiących zaakceptować faktów i jednocześnie nie mogących się z tymi faktami pogodzić. To takie magiczne myślenie, w którym czerwona łapka oznacza, iż rzeczywistość się zmienia wedle życzenia oceniającego :). No cóż, magiczne myślenie sobie - a rzeczywistość sobie...
Ustawa o ochronie ludności, którą pichci PiS, to w istocie kolejny, niezgodny z Konstytucja pisowski gniot prawny, który, w znacznym stopniu ma nas pozbawić praw obywatelskich. I jeśli będziemy biernie i w milczeniu oczekiwać na uchwalenie tego bezprawia, to obudzimy się pewnego dnia w państwie totalitarnym. I tak już większość posocjalistycznych zdobyczy Polski została przez PiS obrócona w perzynę. Mamy pozwolić na to, by zrujnowali wszystko?...
„Pamiętajmy, że nasza bierność nie sprawi, iż świat się zatrzyma, ale że decyzje będą podejmowane za nas"... - to cytat z filmiku do którego link znajduje się w mojej poprzedniej notce.
Dziś link do kolejnego filmiku - nie tylko o skutkach tego drańskiego projektu PiS. Ostrzegam, że filmik nie jest przeznaczony dla tych, którzy stracili rozum i nie rozumieją co stracili.
Link do projektu rzeczonej ustawy jest TU.
