Jestem pod wrażeniem netflixowej, dokumentalnej produkcji - pt. "Bądźcie życzliwi: modlitwa i posłuszeństwo" - dotyczącej wyznawców Fundamentalistycznego Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. I nie chodzi mi o poligamię, uprawianą w ramach tej sekty. Zaszokowała mnie łatwość, z jaką przywódca tego religijnego odłamu (który to przywódca miał być nieśmiertelny), a później jego syn - manipulowali rzeszą wyznawców, żyjąc wystawnie na koszt wspólnoty i mamiąc jej członków przyszłym życiem w mitycznym Syjonie.
W wyniku uprawianego przez "proroków" prania mózgów, kobiety godziły się na życie w poligamicznych rodzinach i na oddawanie swoich małych dzieci na wychowanie w duchu wyznawanej religii i posłuszeństwie wobec decyzji "proroka"- zwłaszcza decyzji, dotyczących zamążpójścia kilkunastoletnich dziewczynek.
Przywódca sekty siedzi obecnie w więzieniu, skazany za poligamię i pedofilię - co nie przeszkadza mu w dalszym sterowaniu mózgami wyznawców, a członkom jego sekty - w dalszym wielbieniu swego przywódcy i posłuszeństwie wobec jego "nauk". Tylko nieliczne dziewczyny wyzwoliły się z okowów tej "wiary"...
Okazuje się więc, że nawet w tak ucywilizowanym kraju, jak USA, można znaleźć naiwnych, którzy - pod płaszczykiem księżycowych obietnic - czyli regularnego prania mózgów - dają się wykorzystywać cwaniakom, żyjącym w niesłychanym dobrobycie, na koszt reszty społeczności.
Czyż może więc dziwić poparcie, w Polsce, dla PiS, którego przywódca został nazwany w 2017 roku "naczelnikiem państwa" (i wcale przeciwko temu jawnemu, przypochlebnemu kłamstwu nie protestował)?
A lexCzarnek ma uczynić z dziećmi i młodzieżą to samo, co w sekcie Rulona - a później Warrena Jeffa - miało zrobić odbieranie dzieci matkom... Czy Polki, tak samo pokornie się na to zgodzą?...
Nie mam złudzeń co do tego, że wraz z upadkiem władzy PiS ustanie zgubny wpływ tej partii na morale i sposób myślenia jakiejś 1/3 polskiej społeczności. Wszak Warren Jeff, spoza więziennych murów, dalej spokojnie manipuluje mózgami swoich wyznawców, do których - tak jak do akolitów PiS - nie dociera rzeczywistość, a w szczególności, nie ruszają ich pisowskie afery i skandale. Nie poraża ich skala wydatków na pisowską propagandę. Przez 30 lat WOŚP zebrał na sprzęt medyczny 1,7 mld, zł, podczas gdy PiS pakuje, w telewizje rządową, 2, a teraz będzie 2,7 mld zł ROCZNIE...
Władza już nie udaje, że jej celem jest społeczny dobrostan. Coraz bardziej widoczne jest, że chodzi jej wyłącznie o utrzymanie się przy korycie...
Czy faktycznie będziemy mieć zaprogramowane piloty telewizyjne - ze wskazaniem na jedynie słuszne kanały do oglądania?...
A może będziemy musieli wstawać o określonej godzinie, by wspólnie i głośno wielbić, samozwańczego zbawcę narodu i jego "narodową dobroczynność"?...
Bo jednocześnie procedowany jest rządowy projekt, który ma zabrać z budżetu na rok 2023 - 13 mld na ochronę zdrowia i przerzucić na NFZ koszty np. szczepień, leczenia hemofilii, czy pogotowia ratunkowego. Na ochronę zdrowia miało być przeznaczone 6% PKB, a będzie 4,8%... o ile się tyle ostanie... Będziesz, szanowny emerycie, umierał bez pomocy medycznej, ale za to z piętnastką w garści (albo i bez piętnastki). Ot co.
...
Jak to dobrze, że są na świecie miejsca, gdzie rządy PiS jawią się tym, czym są w istocie, a mianowicie - karykaturalnym powrotem do peerelowskiej przeszłości w najgorszym jej wydaniu. Taka to jest perspektywa.
