LarsikOwen LarsikOwen
182
BLOG

Dlaczego kłócimy się z kobietami?

LarsikOwen LarsikOwen Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Prawdziwy tytuł tej notki to „dlaczego polemizujemy z kobietami”, ale pod takim tytułem miałaby mniejszą poczytność a ja postanowiłem walczyć o złotą patelnię, dlatego kawa i wuzetka jest u nas obowiązkowa.

Weźmy taki prosty i z życia wzięty przykład: mężczyzna postuluje żeby, powiedzmy, noże w szufladzie były po prawej a łyżki po lewej. Albo szampon na górnej półeczce a pasty do zębów na dolnej. A kobiety odkładają na opak i wtedy się kłó.., to znaczy wcale nie kłó..., my tylko polemizujemy. Tak, polemizujemy.

Taka hipotetyczna polemika może wyglądać tak:

Mężczyzna: starajmy się utrzymywać ład wokół siebie, będzie nam zwyczajnie wygodniej (i niekiedy szybciej) znaleźć rzeczy codziennego użytku.

Kobieta: takie przywiązanie rzeczy do miejsca to objaw starzenia się – mózg stara się odciążać od myślenia (szukania) zastępując te czynności pamiętaniem (odruchem). Świadczy to o uwiądzie kreatywności.

Sytuacja wydaje się patowa i dalsza polemika bezprzedmiotowa, ale pomyślmy: czy ktokolwiek woli mozolnie szukać co dnia pasty do zębów zamiast brać na oślep prawą ręką z dolnej półki? Jeśli potraktujemy to pytanie jako ćwiczenie intelektualne to odpowiedź będzie banalna: dla osób pozbawionych pamięci i wyposażonych w efektywny mechanizm poszukiwania (lokalizowania) przedmiotów strategia znajdowania może być korzystniejsza niż strategia WYMYŚLANIA od nowa co dnia porządku i stosowania się do niego potem.

 

Teraz potrzebujemy eksperymentu: skoro stawiamy ostrożnie tezę, że kobieta może faworyzować poszukiwania kosztem zapamiętywania trzeba znaleźć serię sprytnych a niewinnych testów na pamięć. Niech to będzie zestaw pytań w stylu:

- ile kosztuje chleb w piekarni koło twojej pracy? (szkoły/żłobka/domu starców)?

- popatrz, jaki drogi kefir teraz, pamiętasz po ile był w zeszłym roku? A szesnaście lat temu?

Teraz musimy jakoś policzyć i opracować wyniki. Warto zrobić to profesjonalnie.

W specyficznych zawodach, tak zwanych brydżowych turniejach na maksy, odrzuca się wyniki skrajne (najsłabsze i najlepsze), z reszty liczy średnią i ocenia wszystkie wyniki wobec tej średniej.

Dlatego my powinniśmy wyeliminować z testu:

- po pierwsze panie skrajnie bogate, które kupują zawsze pół sklepu i płacą platynową kartą kredytową (z kryształkami od Svarovskiego, a co!);

- po drugie, panie mniej bogate, które znają i pamiętają ceny wszystkiego w okolicy celem dokonywania oszczędności.

Uwaga: nie należy rezygnować z zadawania pytań tym paniom, bo będą się czuły (słusznie) w jakiś sposób wykluczone, należy je jak najbardziej wypytywać tylko odpowiedzi konsekwentnie ignorować.

Teraz potrzebny jest jeszcze jeden mały zabieg, żeby nasze doświadczenie się udało: jeśli badane kobiety dowiodą, że posiadają znakomitą pamięć należy postawić tezę, że przekładają noże, łyżki, szampon i pastę do zębów z czystej i wyrafinowanej złośliwości.

LarsikOwen
O mnie LarsikOwen

Jestem matematykiem, informatykiem i byłym wykładowcą informatyki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo