Wielokrotnie wspominałem , że z moich biblijnych studiów wynika, iż to POLACY stali się narodem wybranym przez naszego Ojca, aby wreszcie ogłosić światu biblijną prawdę. Jak informowałem wcześniej, metodą prób i błędów udało mi się stworzyć zasady biblijnej gramatyki, a języka biblijnego uczyłem się tylko i wyłącznie na kanwie udostępnionych w internecie tekstów ST, zwracając się wcześniej do naszego Ojca, żeby wszystkiego mnie nauczył. Po kilku miesiącach miałem już pewność, że gramatyka biblijna jest TOŻSAMA z polską, tyle że nasza gramatyka została na przestrzeni wieków sponiewierana przez nie wiadomo kogo, tworząc dzisiaj zbiór BREDNI, które przydają się jedynie nieuczciwym prawnikom do interpretacji pozbawionego logiki ziemskiego prawa, a także gramatyka ta stała się zadrą molestującą literatów, gdyż aby sklecić JEDNOZNACZNIE brzmiące zdanie, potrzeba nie lada wysiłku.
Przykład - współczesne polskie liczebniki porządkowe;
Jeden – rodzaj męski
Dwa – rodzaj ?
Trzy - rodzaj żeński
Logika podpowiada, że należałoby używać liczebników tego samego rodzaju, jeśli już cokolwiek się zlicza ;
jeden jedna jedno
dwóch dwie dwoje
trzech trzy troje
A teraz weźmy na warsztat na przykład czasownik LICZY;
Liczy - że zarobi
Liczy - ilość urzędów
Liczy - na przychylność władzy
Jak widzimy jasno, jedno słowo może występować w wielu kontekstach, co w gramatyce biblijnej jest nie do przyjęcia i podobne buble w niej nie występują. Ponieważ każde biblijne słowo stanowi KONKRET, nawet dzisiaj ze sfałszowanych biblijnych tekstów można jeszcze wyłuskać nieco prawdy. Wszystkie te gramatyczne buble wplecione w język polski , są dokładnym odzwierciedleniem tego, co uczyniono z obecnymi tekstami Biblii. Na dzień dzisiejszy egzegeci chóralnie twierdzą , że każde biblijne słowo może mieć wiele znaczeń, na podobieństwo polskiego słowa LICZY, a BIBLIA się z tym twierdzeniem absolutnie nie zgadza, albowiem napisana jest niezwykle precyzyjnie, a każde słowo oznacza w niej zawsze to samo, i nic więcej, co udowodniłem na blogach, bowiem przyjmując tę zasadę, odkryłem w Biblii bardzo wiele PRAWD, które potwierdzone zostały współczesną nauką i technologią, a które to były przed nami zakryte wiekami.Zatem sama Książka pokazała, że absolutnie się nie pomyliłem, stosując wspomnianą zasadę.
Jednakowoż Biblia stanowi tak fenomenalny zapis, że każdy z nas może jakby dostosować ją do własnych pragnień, zainteresowań i wyobrażeń. Ja na przykład studiuję ją w kontekście budowy światów, a co za tym idzie szeroko rozumianej NAUKI i historii, zgodnie z PRAWDĄ, że nasz Ojciec jest HIPERNAUKOWCEM. Od wczoraj pojawiła się we mnie konkretna wiedza, która rodziła się już od dawna, mianowicie, że jeśli ktoś chciałby studiować Biblię w dowolnym kontekście, który jest najbliższy jego sercu, dajmy na to MEDYCYNA, to zmieniając znaczenie słów w gramatyce którą stworzyłem , Biblia stanie się dla takiej osoby KSIĘGĘ MEDYCZNĄ, lub każdą inną jaką tylko zapragnie. Z czego wynikają takie zależności?
Otóż Biblia nie jest napisana tekstem słownym, lecz gramatyką części mowy, zatem zanim odczytamy treść danego wersetu, najpierw winniśmy taki werset zapisać w sposób następujący - Przykład;
Rdz1,1
בראשית ברא אלהים את השמים ואת הארץ
1 słowo – rzeczownik rodzaju nijakiego w liczbie mnogiej
2 słowo – czasownik , liczba mnoga, osoba trzecia żeńska,czas przeszły
3 słowo – mianownik rzeczownika męskiego w liczbie mnogiej
4 słowo – mianownik rzeczownika męskiego w liczbie mnogiej
5 słowo – dopełniacz rzeczownika męskiego w liczbie mnogiej
Itd.
Dopiero po takiej gramatycznej rozwałce biblijnego wersetu, można przystąpić do jakiegokolwiek TŁUMACZENIA zawartych w nim słów, stosując wyżej zapisane gramatyczne aspekty. Powyższa teza WYKLUCZA zatem możliwość aby prawdziwą Biblię napisali jacykolwiek LUDZIE, co wielokrotnie udowadniałem na swoich blogach, bowiem żeby sklecić taką KSIĘGĘ, trzeba dysponować całą wiedzą WSZECHŚWIATA , i jakimś HIPERKOMPUTEREM z niewyobrażalnymi programami, który byłby w stanie to wszystko bezbłędnie ogarnąć. Prócz tego wyczaiłem, że zapis biblijnego oryginału PASUJE do wszystkich gramatyk świata, zatem tworząc odpowiednie zasady gramatyczne dla poszczególnych języków, w każdym przypadku podczas przekładu musi wyłonić się to samo słowo.
Jak zatem widzimy, ta KSIĄŻKA jest dziełem, którego za jednego ziemskiego żywota nie sposób rozeznać , pomimo iż dysponujemy obecnie jakąś tam technologią. Kwestia ta potwierdza aż nadto, że nasz Ojciec jest GENIUSZEM, któremu nikt nie dorówna, choćby wił się jak węgorz przez tryliardy lat, a przecież KSIĄŻKA ta, jak pokazuje SŁOWO, od dawna stanowi dla Niego ARCHAIZM, mimo iż my w XXI wieku wiemy o niej tyle, co kot napłakał. A teraz małe potwierdzenie stawianych wyżej tez;
Jako mini naukowiec samouk, powyższy werset Rdz1,1 przetłumaczyłem tak;
Wszystkie przetłumaczone słowa tego wersetu pasują do wszystkich wersetów w całej Biblii. Dodam jedynie, że współczesny dostępny tekst ST jest niemiłosiernie pocięty i pofałszowany, a także wymieszano w nim chronologię, stąd też w przedostatnim słowie zastosowałem spójnik I , którego być nie powinno, albowiem nasz Ojciec spójników ni liczebników nie UŻYWA. Z mojej wiedzy wynika, że ORYGINALNY zapis powyższego wersetu, z którego wycięto masę słów, zawiera w sobie wiedzę, którą widzimy wyżej, a także wyjaśnia mechaniczne i elektromagnetyczne zależności zaistniałe między elementami konstrukcyjnymi świata, które ściśle ze sobą współgrają, tworząc naukową doskonałość, a do których to zależności dostosowano WSZELKIE ŻYCIE w każdym ze światów, które jest niczym innym jak KALKĄ wersetów dotyczących budowy świata.
Przykład;
Świat - sektory na rodzaje cieczy
Człowiek – składa się ponoć w 80 % z rozmaitych cieczy(woda, krew, mocz, pot, łzy itd.) Musiano zatem stworzyć w człowieku sektory na podobieństwo tych z Rzd1,1. Jak pamiętamy z naszych rozważań, zarówno elementy świata, jak i poszczególne elementy człowieka zostały WYDRUKOWANE metodą druku przestrzennego. Widzimy przeto jasno, że gdybyśmy w powyższym wersecie zamienili znaczenie niektórych słów, nie zmieniając przy tym gramatyki, otrzymalibyśmy narrację stworzenia jakichś elementów człowieka, zamiast świata. Spróbujmy zatem to uczynić;
Wszystko zgadza się co do joty, a formy gramatyczne słów absolutnie nie zostały naruszone. Należy dodać, że jeśli ktoś studiując KSIĄŻKĘ przyjmie w powyższym wersecie przykładowe słowa PALCE i PAZNOKCIE, należy w całej Biblii podstawiać w odpowiednich wersetach tylko i wyłącznie te słowa, a wszystko będzie się idealnie zgadzać. Oczywiście mówię tu o prawdziwych biblijnych tekstach, a nie o tym FAŁSZU, który udostępniono nam w internecie. Zatem aby przestudiować Biblię w dowolnym naukowym kontekście, należy stosować zasady gramatyczne które ustaliłem, natomiast słownik znaczeniowy należy stworzyć samemu, w zależności od dziedziny nauki, w której chcemy studiować Biblię. Dodam, że ja taki słownik stworzyłem, dla dziedziny, w której studiują KSIĄŻKĘ, zatem kiedy rozpatruję dowolny werset, podstawiam rozeznane przez się znaczenia danych słów, dostosowując jedynie formy gramatyczne do form zapisanych w danym wersecie. To są właśnie powody, które wywołały różnice w biblijnych przekładach, jak również owo przeświadczenie egzegetów, że każdy werset można przełożyć na minimum siedem czy więcej sposobów.
P.S.
Naszło mnie dzisiaj, żeby przeanalizować słowo CIELEC. Skąd w mej głowie z samego rana pojawiło się to słowo wytłumaczyć nie potrafię inaczej, jak tylko działaniem PROGRAMÓW, bo komu z państwa podczas porannej kawy w świadomości pojawi się słowo CIELEC? Przeżyłem pięćdziesiąt lat, i nigdy dotąd przy porannej kawie nie rozmyślałem o żadnych CIELCACH.
Biblia pokazała nam jasno, że nasi przodkowie byli po stokroć mądrzejsi od nas, jakże zatem mieliby odlać krowę z metalu i uznać ją za jakiegoś boga? Trudno sobie wyobrazić większy absurd. Tylko zajrzałem do oryginału, i od razu pokazał, że historia o cielcu stanowi stek bzdur;
Na screenie widzimy werset, w którym dwa różne słowa przetłumaczono jako CIELEC.
Tu widzimy kolejne słowo, które także we współczesnych przekładach robi za CIELCA. Zajrzyjmy zatem do Stronga;
6 definicji utworzonych dla tego samego słowa, z których jedno jest CIELCEM. Teraz kolejne słowo;
Sytuacja analogiczna jak wyżej. Do tego należy dorzucić jeszcze trzecie słowo, które posiada teoretycznie tylko jedną definicję, choć kiedy przyjrzałem się temu bliżej, zrazu wylazło, że z tego trzeciego słowa sklecono także DZIKIEGO OSŁA i króla Kanaanu.
A teraz coby nie zamulać, minimalna ilość niezbędnej wiedzy, ;
H6499 פר młody byk, steruj
פרים Wj24,5
בפרים 1Sm1,24
H5696 עגלות – okrągły 1Krl7,31 – 1 raz w Biblii - kręcić, okrągły, kulisty, sferyczny, kołem,
Ze względy na potworne FAŁSZERSTWA jakich dokonano w wersetach, w których użyto powyższych słów, nie sposób dzisiaj jednoznacznie rozeznać co w owych wersetach opisano, lecz widać, że nie odlano wówczas żadnego CIELCA, lecz okrągły latający obiekt . Skąd taki pomysł u ówczesnych istot? Ano widzieli przecież jak lądował ten, z którym gadał Mosze na górce Synaj przez 40 dni, zatem ci co zostali na dole, wykonali przez te kilka dni pojazd boga, co to im się wówczas objawił, a że zostali wtedy potwornie nastraszeni owym lądowaniem, to nie mam wątpliwości, że lądował tam bóg wszechmogący JAHWE, czyli jełopy z WB, okazując przy tym własną chwałę. W omawianych wersetach chodziło zapewne o sławetną WIMANĘ.
Na zakończenie pokażę państwu coś w temacie nas – POLAKÓW, co zdaje się potwierdzać stawiane na moim blogu tezy, a co wpadło mi dzisiaj przez zupełny przypadek , i jak dotąd nie zdążyłem się z tym zapoznać na poważnie. Autora bloga , z którego za chwilę pokażę screen , absolutnie nie znam, i nie miałem zielonego pojęcia o jego istnieniu;
Jakim językiem gada dzisiejszy świat? Ano brytyjskim. A jakim winien gadać? Może biblijnym, coby każdy sam se mógł Biblię studiować, a język biblijny stałby się międzynarodowym, za pomocą którego wszyscy mogliby się porozumiewać?
Skoro biblijna gramatyka jest tożsama z POLSKĄ gramatyką, a jak dowiodłem wyżej Biblia spisana jest gramatycznym sanskryptem, a nie słowami, to co to oznacza? Ano to, że autor powyższego bloga gada PRAWDĘ, a w swym odcinku o wimanach mówi , że prawdziwy biblijny IZRAEL to POLACY, albowiem także jest biblijnym studentem, który dodatkowo studiuje i inne rzeczy.
SŁOWO IZRAEL rozeznałem niegdyś jako nazwę PROGRAMU, co opisałem jeszcze chyba na blogu Fizjoterapia Grupa 3, który to blog następnie usunąłem, gdyż w tamtych publikacjach PRZEMILCZAŁEM PRAWDĘ o nieprawościach niektórych jełopów żyjących w tym świecie. Otóż z pofałszowanej resztówki wersetu , w którym to rzekomo Jakubowi nadano imię IZRAEL, jasno wynika, że chodziło o jakiś PROGRAM, a nie o imię. Słowo IZRAEL to transliteracja a nie tłumaczenie, zatem do dziś nie wiadomo co ono oznacza w języku polskim. Kto wie, może nadejdzie kiedyś taki dzień, że poznamy znaczenie tego słowa, które jak mniemam potwierdzi tezy dzisiejszych rozważań, bowiem to co oficjalnie rozeznano dotychczas w kwestii słowa IZRAEL, stanowi stek kucypałów związanych z nowym imieniem dla Jakuba, choć biblijne słowo jakub jest przymiotnikiem oznaczającym OBSERWOWANY czy też ŚLEDZONY.
Spójrzmy jeszcze na to;
Biblijna alfabetyczna piątka DUO;
11 כ kaf ך końcowe
13 מ mem ם końcowe
14 נ nun ן końcowe
17 פ pe ף końcowe
18 צ cadi ץ końcowe
Czy w polskim alfabecie występują jakieś litery DUO?
H i Ch
U i Ó
Ż i Rz
W i V
Jak widać jednej pary nam brakuje. Co się z nią stało?
Staropolskie abecadło stworzone przez Jana Kochanowskiego: A à á ą b b’ c ć cz d dz dź dż e è é ę f g h ch i j k l ł m m’ n ń o ò ó p p’ q r rz s ś sz t u w w’ x y z ź ż.”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Alfabet_polski#Dwuznaki
Jan Kochanowski używał litery Q, która widnieje na klawiaturze WSZYSTKICH KOMPUTERÓW, a w naszym współczesnym jabecadle jej nie ma. Zatem ktoś musiał nam ją odebrać. Kiedy ją przywrócimy nazat do polskiego alfabetu, otrzymamy co następuje;
Q i K - czyli ostatnie brakujące DUO.
Marek Sujkowski
Komentarze