marian-Rumia marian-Rumia
308
BLOG

POLASKA - to taka dziwna kraj

marian-Rumia marian-Rumia Rozmaitości Obserwuj notkę 1

10 kwietnia 2010 roku wydarzyła się tragedia. Rozbił się samolot. Zginęło prawie stu Polaków. No i...? Zaczęło się. My Polacy nie potrafimy zachowywać się tak jak przystało na mieszkańców Europy w XXI w. Na całym świecie zdarzają się tragedie. Tam jednak potrafią popłakać, pochować i życie toczy się dalej. My zachowujemy się inaczej. My płaczemy, pochowamy, a potem dopiero tworzymy politykę, stawiamy na sztandary, budujemy warownie,okopujemy się, stawiamy pomniki, ronda. Tworzymy wokół sprawy historie, piszemy książki, tworzymy programy wyborcze, produkujemy pamiątki, robimy na tym biznes, rozpętujemy "wojny" podjazdowe,  lokalne , międzypaństwowe, a nawet próbujemy ustawiać "za" i "przeciw" cały świat.

Wczoraj w tv. poznałem zadanie akredytowanych w Polsce dziennikarzy z ościennych państw. Wypowiadali się na nasz temat ludzie, którzy pracują w Polsce już około 20 lat. Powiedzieli, że my Polacy wszyscy robimy politykę i dlatego wszystko co się w Polsce dzieje jest Polityką. W żadnym innym państwie nikt nie śmiałby jak w Polsce o tragedię samolotu oskarżać premiera, Prezydenta własnego kraju, a to że na dodatek oskarża się o to Prezydenta i Premiera sąsiedniego kraju to już ewenement, którego nie zrozumie nikt kto nie jest Polakiem.

 

Co robi w swoim programie dziennikarz - piosenkarz Pospieszalski? Nawołuje do wojny Polsko - Polskiej, a nawet do wojny miedzy Polską a Rosją. O tym programie i jego prowadzącym można by napisać setki określeń, nie można tylko napisać, że jest obiektywny, bo to po prostu przedłużenie jednego z "NIETYKALNYCH" dyrektora Radia zbudowanego z ukradzionych Polakom pieniadzach.

 

Co robi Tomasz Lis w TVN zapraszając do swojego programu członków rodzin osób, które zginęły na pokładzie samolotu i haniebnie wykorzystuje ich wizerunek do prowadzenia polityki i również w ten sposób podgrzewa Polaków do podziału Polaków na tych, którzy pojadą do Smoleńska, na tych, którzy wezmą "krzyż" na tych, którzy jednak krzyża nie będą ruszały, na tych, którzy za śmierć ich bliskich oskarżają Rząd Polski, Rząd Rosyjski, Siły specjalne Izraela czy też Siły nadprzyrodzone.

 

Fakty po Faktach 15.01.2011- zaproszono do udziału w programie nawiedzonych "krzykaczy". Roman Giertych i Elżbieta Jakubiak - te bardzo kontrowersyjne politycznie osoby pyta się o umiejętności i psychologiczny portret Kapitana Protasiuka.. Dla mnie to tak samo jak pytać księży katolickich jakie sposoby zabezpieczeń przed ciążą są najskuteczniejsze, co oni na to ? KALENDARZYK.

Panie Giertych, Pani Jakubiak na jaki temat będziecie się wypowiadać jako eksperci w następnym programie? Pewnie w Radiu "Zawsze Dziewica" opowiecie jaki wpływ ma zorza polarna na miesiączkowanie pingwinów?

 

Salon 24 - Gniazdo "szerszeni"Tomasz P. Terlikowski

Sprawdzian człowieczeństwa prezydenta i premiera.

Pozwolę sobie zacytować urywki, które świadczą o wykształceniu i kulturze tych, którym dziś oddajemy nasze dzieci celem wykształcenia na Polaków. Oto próbka nienawiści jaką wlewa wykładowca - filozof naszym dzieciom:

cytuję..."Nie ma granicy, której polski prezydent – niestety do spółki z premierem – nie są w stanie przekroczyć, byle tylko przypodobać się Rosjanom. Honor polskich oficerów, polska racja stanu, zwyczajna ludzka przyzwoitość nie liczą się, jeśli tylko można zostać poklepanym przez pułkownika Władimira Putina czy Dmitrija Miedwiediewa...." koniec cytatu.

Chciałem na tym zakończyć cytowanie tego na bardzo niskim poziomie napisanego tekstu nawołującego do nienawiści Polaków do własnego, obecnie urzędującego Premiera , że nie wspomnę o Prezydencie, ale zacytuję jeszcze coś co pisze dalej ten wykładowca:

cytuję."...Najlepszym zaś na to dowodem jest fakt, że w dzień po tym, jak rosyjskie służby napluły nam w twarz, obraziły ( i to bez powodów) naszych oficerów i sprawiły, że cały świat mówi o pijanym generale..."Co dalej pisze nam z miłością godną Katolika ojciec czwórki dzieci?

cytuje..." – prezydent Bronisław Komorowski w najlepsze potwierdza wspólne polsko-rosyjskie uroczystości żałobne. I nie słychać, by jasno powiedział, że takich wspólnych uroczystości nie będzie, dopóki Rosjanie nie zaczną szanować naszych ofiar, a nie kpić sobie na grobach z nich i z nas..." koniec cytatu.

Panie wykładowco Terlikowski, przecież to nie ja Cię obrażam. Przecież to co sam napisałeś świadczy o Tobie, świadczy o tym jaką nienawiść wlewasz w serca młodych członków społeczności jaką zwiemy Polską. Czy Ty naprawdę sądzisz, że pisanie takich idiotyzmów, które świadczą tylko o jednym -o Twoim dogłębnym zakłamaniu i braku szacunku dla Ojczyzny, żeby nie wspomnieć o swojej miłości do własnych dzieci, bo skoro ziejesz taką nienawiścią do demokratycznie wybranych Premiera i Prezydenta to czego nauczysz własne dzieci? Powiesz mi teraz , że czego uczysz Własne dzieci to tylko Twoja sprawa? Otóż mylisz się kolego, moim zdaniem odpowiednie służby winne przyjrzeć się bliżej tym jak wychowujesz te "Własne" (jeszcze )dzieci bo uważam, że wpajasz im nienawiść jak to mówią starożytni Kaszubi "z mlekiem matki"

Piszesz dalej w swoim artykule o znieczulicy Prezydenta, o uczuciach rodzin poległych, o honorze i Racji Stanu Rzeczpospolitej Polskiej...

Cóż, myślę, że o to walczyliśmy, za to ginęli nasi bracia i przyjaciele, abyśmy dziś mogli sobie pisać co nam się rzewnie podoba, ja jednak uważam, że takim pisaniem nie nawołujesz do miłości braterskiej Polaków we własnej rodzinie, a co dopiero powiedzieć o współżyciu Polaków z Polakami, że o jakimkolwiek braterstwie międzynarodowym nie wspomnę.

Każdego dnia Panowie i Panie popierający Kaczyńskich, Rydzyków i Dziwiszów oskarżają o sianie nienawiści wszystkich swoich przeciwników, oskarżają o nawoływanie do "wojny Polsko- Polskiej" tych, którzy stoją tam gdzie "stało ZOMO"

Panie Pospieszalski, Panie Lis, Panie Dziwisz, Panie Rydzyk, Panie Terlikowski - wreszcie Panie siejący tę nienawiść - Kaczyński. Pamiętajcie - co posiejecie, zbierać będziecie. Jak można już dziś nawoływać do nie wzięcia udziału w rocznicy tej strasznej i niepotrzebnej śmierci tylu Polaków w Smoleńsku.

Panie Terlikowski, czy przypomina Pan sobie może, jak to było z tymi wyjazdami 7 i 10 kwietnia? Premier - zaproszony pojechał 7 uczcić ofiary Katyniu. Co stało się potem? 10 kwietnia poleciał obrażony Lech ,ze swoją świtą. Co Ty proponujesz, aby stało się w rocznicę tamtej bezsensownej tragedii? Pozwolę sobie zacytować, żeby nie wyjść posądzony o manipulację - Pana słowa:

cytuję..."To zaś sprawia, że niestety rodziny ofiar, które będą chciały rzeczywiście je uczcić nie będą miały innego wyjścia, niż Pojechać do Smoleńska w innym terminie niż Prezydent Komorowski, który wybrał podlizywanie się Rosji, a nie wierność obywatelom swojego państwa. I rodziny już to mówią otwarcie. Nieobecność na oficjalnych obchodach już zapowiedziała Beata Gosiewska, Zuzanna Kurtyka, a nawet Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska.

Ciekawe, czy prezydent i premier rzeczywiście zdecydują się na świętowanie na grobach bez bliskich ofiar, za to z Putinem i Miedwiediewem? Odpowiedź na to pytanie nie jest już tylko miarą poziomu Tuska i Komorowskiego jako polityków, ale zwyczajnie jako ludzi. ..." koniec cytatu.

ŻENADA  Panie Terlikowski - powiedz mi pan gdzie wykładasz, a powiem Ci którego uniwerstytetu w przyszłym roku już nie będzie - bo zabraknie kandydatów.

wysoki, szatyn a właściwie już siwy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości