wiesława wiesława
818
BLOG

Dieter Schenk doktorem honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego

wiesława wiesława Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 18

 

„Nie potrafię podróżować po Polsce koleją lub autem bez wzruszeń.

Tablice z nazwami miejscowości przywołują w mojej pamięci  

obrazy masakr tam dokonanych, dzieje się tak nieskończenie wiele razy;

nigdy nie będę w stanie wybaczyć moim nazistowskim przodkom.”

(Dieter Schenk)

 

Autor tych słów, Dieter Schenk jest doktorem honoris causa Uniwersytetu Łódzkiego. Tę najwyższą godność akademicką, przyznaną mu przez Senat UŁ, otrzymał 12 czerwca 2017 roku na uroczystym posiedzeniu senatu, które odbyło się w tzw. Auli Czerwonej budynku przy ul. Kopcińskiego 8/12, zwanego „Paragrafem”, będącego siedzibą Wydziału Prawa i Administracji UŁ.

 

Dieter Schenk urodził się w 1937 r. we Frankfurcie nad Menem. Jest absolwentem Akademii Kierownictwa Policji, byłym szefem centrali ds. zwalczania narkotyków w Hesji i policji kryminalnej w Giessen oraz Federalnego Urzędu Kryminalnego. Od 20 lat współpracuje z Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego - wygłasza wykłady i prowadzi seminaria, m.in. z historii narodowego socjalizmu w III Rzeszy, realiów ścigania zbrodni hitlerowskich w RFN, a także współczesnego niemieckiego prawa karnego i kryminologii.  Dlatego z wnioskiem o uhonorowanie go tym tytułem, wystąpiła do Senatu UŁ Rada Wydziału Prawa i Administracji UŁ, a jego inicjatorami byli prof. Sławomir Cieślak, prof. Zbigniew Góral, prof. Anna Pikulska-Radomska, prof. Włodzimierz Nykiel, prof. Małgorzata Pyziak-Szafnicka, prof. Janusz Jankowski. Promotorem w postępowaniu o nadanie Dieterowi Schenkowi tytułu doktora honoris causa UŁ został prof. Witold Kulesza (kierownik Katedry Prawa Karnego Materialnego UŁ) .

Dieter Schenk prowadzi wykłady w Łodzi jako profesor honorowy, nie pobierając honorarium. W trakcie tych wykładów prezentuje kolejne swoje dokonania badawcze, które zawiera też w wydawanych publikacjach. 

Prof. Witold Kulesza w wygłoszonej laudacji wyraził głębokie uznanie dla dorobku naukowego Dietera Schenka i przypomniał historię jego współpracy z Uniwersytetem Łódzkim, która rozpoczęła się w 1997 roku, kiedy Dieter Schenk po raz pierwszy wygłosił wykład dla studentów Wydziału Prawa i Administracji UŁ. W tym wykładzie omówił główne tezy swojej książki „Poczta Polska w Gdańsku; Historia pewnego niemieckiego morderstwa sądowego”.

Dieter Schenk mówił wtedy o zbrodni popełnionej przez niemiecki sąd wojskowy, polegającej na skazaniu na karę śmierci we wrześniu 1939 roku trzydziestu ośmiu obrońców Polskiej Poczty w Gdańsku, którzy 1 września stawili w budynku tej poczty opór atakującym funkcjonariuszom niemieckiej policji. Kierując się zasadą, że nazistowscy zbrodniarze nie powinni pozostać anonimowi, Dieter Schenk wskazał nazwiska trzech sędziów sądu polowego i prokuratora wojskowego, spośród których, jako odpowiedzialni za 38 wyroków śmierci, zidentyfikowani zostali dr Kurt Bode i dr Hans Werner Giesecke. Wobec tych dwóch prawników w latach 1960 – 1976 były prowadzone były dochodzenia, które dziewięć razy zawieszano. Jednocześnie, jak wykazał Dieter Schenk, były naciski na świadków, zaniechano ważnych dochodzeń, z oskarżonych robiono świadków, przedstawiane były fałszywe oceny biegłych, i wreszcie stosowano „biologiczne przedawnienie - traktowano oskarżonych jako niezdolnych do odpowiadania „z przyczyn zdrowotnych”, albo też czekano do ich zgonu.

Po ukazaniu się w 1995 roku niemieckiego wydania tej książki (polskie wydanie 1999 r.) doszło do procesu sędziów sądu polowego dr Kurta Bode i dr Hansa Wernera Giesecke przed Sądem Krajowym, Lubece, który w 1996 roku uznał skazanie polskich pocztowców za sądowe morderstwo, unieważnił wyrok kary śmierci, rehabilitował pośmiertnie zamordowanych pocztowców od zarzutów. Giesecke i Bode, którzy zdążyli umrzeć, zostali uznani za sądowych morderców. Kary uniknęło wielu szeregowych esesmanów i policjantów, którzy znęcali się nad pocztowcami po ich aresztowaniu. Dieter Schenk nie poprzestał na napisaniu tej książki, ale zaangażował się też w sprawę odszkodowania dla żyjących członków rodzin polskich pocztowców.

Zdaniem prof. Witold Kuleszy Dieter Schenk uczynił zatem w sprawie polskiej rzecz niezwykłą - doprowadził do zmiany postawy niemieckiego wymiaru sprawiedliwości wobec zbrodni popełnionych przez niemieckie sądy na Polakach. Wcześniej przyjmowały one zasadę, według której to, co w czasie niemieckiej okupacji było prawem dla Polaków, nie może być uznane po wojnie za bezprawie. Z tym uzasadnieniem niemieckie sądy uwalniały sprawców zbrodni popełnionych w okupowanej Polsce od wszelkiej odpowiedzialności karnej.  

 

Po opublikowaniu książki „Poczta Polska w Gdańsku”, ukazały się inne prace Dietera Schenka:

·         Albert Forster – gdański namiestnik Hitlera : zbrodnie hitlerowskie w Gdańsku i Prusach Zachodnich (Hitlers Mann in Danzig Gauleiter Forster und die NS-Verbrechen in Danzig-Westpreussen

·         Hans Frank : biografia generalnego gubernatora, (Hans Frank : Hitlers Kronjurist und Generalgouverneur)

·         Noc morderców. Kaźń polskich profesorów we Lwowie i holokaust w Galicji Wschodniej (Der Lemberger Professorenmord un der Holocaust in Ostgalizien)

 

W każdej z tych prac Dieter Schenk przedstawia zarówno szczegółowe uzasadnienie swoich tez, oparte o wyniki prowadzonych przezeń historycznych badań, jak i zagadnienia prawne.

W książce „Noc morderców” omówił zbrodnię, będącą częścią planu wymordowania polskiej inteligencji, dokonaną przez członków Einsatzkommando zur besonderen Verwendung (oddziału operacyjnego szczególnego przeznaczenia) pod dowództwem dowódcy brygady SS Eberharda Schöngartha.

Słowa niemieckiego poety Heinricha Heinego, napisane w XIX wieku:

„Gdy o Niemczech myślę w nocny czas,

Sen nie opuszcza mnie aż po brzask”,

zainspirowały Dietera Schenka do rozważań przedstawionych we wstępie do książki „Noc morderców”:

 […] Gdy myślę o niemieckich zbrodniach we Lwowie w latach 1941-1944, również ja nie mogę spać. Bezsennych nocy doświadczałem również wtedy, gdy przygotowując tę książkę badałem szczegóły zamordowania polskich profesorów, ich rodzin i przyjaciół. Pisałem ją głownie dla niemieckiego czytelnika, ponieważ ta brutalna zbrodnia była w Niemczech prawie nieznana. […] Abstrahując od czysto ludzkiego wymiaru tej tragedii, zlikwidowano przedstawicieli polskiej elity, dając przy tym namacalny dowód na to, ze narodowi socjaliści w swej niewyobrażalnej brutalności nie cofną się przed żadnym zbrodniczym czynem. Te zbrodnie były częścią tzw. programu likwidacji inteligencji, a ich sprawcy byli również głównymi sprawcami holocaustu w Galicji Wschodniej. Kolejny raz naziści udowodnili, że Niemcy z „narodu poetów i myślicieli” stali się narodem „sędziów i katów”.

Jako Niemiec wstydzę się nie tylko za zabijanie niewinnych ludzi, ale także za sądownictwo powojennych Niemiec, które uczyniło wszystko, aby mordercy nie ponieśli kary. W latach 1964-1994 prokuratura w Hamburgu prowadziła dochodzenie, którego celem było pociągnięcie sprawców do odpowiedzialności. Prokuratorzy najwyraźniej pozostawali pod wpływem poglądu, który był szeroko rozpowszechniony w polityce, sądownictwie, policji, oraz życiu publicznym i zakładał odcięcie się grubą kreską od czasów narodowego socjalizmu. Fakt ten jest określany u nas „drugą niemiecką winą”, jak to sformułował Ralph Giordano, albo „ciężarem bycia Niemcem”.

Sonderkommando z.b.V liczyło 250 ludzi; wszyscy byli współsprawcami zbrodni. Wprawdzie w trakcie dochodzenia powtarzały się nazwiska kilku oficerów SS, którzy powinni zostać uznani za głównych podejrzanych, lecz hamburskie organy ścigania czyniły wszystko, by nie doprowadzić ich na ławę oskarżonych. […]

Gdy myślę o Polsce w nocny czas, to widzę serdeczny polski naród, który po tym wszystkim, co się wydarzyło, wyciąga do nas rękę na zgodę. To napawa mnie pokorą i wdzięcznością. […]

Podczas uroczystego posiedzenia senatu UŁ  12 czerwca br., Dieter Schenk wygłosił wykład „Narodowosocjalistyczne ludobójstwo dokonane na polskiej inteligencji – przemyślenia i doświadczenia z dwudziestu lat badań” (tłumaczenie było wyświetlane w trakcie jego wygłaszania, na dużym telebimie). Przedstawił w nim kulisy swojej pracy badawczej, opowiadał o trudnych początkach zbierania materiałów na terenie Polski, a także o przerażeniu, jakie wywoływały w nim odkrywane fakty.

Obecni na uroczystości słuchacze przyjęli wykład brawami (standing ovation). Wykład jest dostępny w internecie:

https://www.youtube.com/watch?v=_XWqUWYA3KM

Dieter Schenk jest honorowym obywatelem Gdańska, laureatem przyznawanej przez Unię Humanistyczną nagrody im. Fritza Bauera, a także innych nagród w Niemczech i w Polsce: odznaczony Orderem Zasługi Republiki Federalnej Niemiec, medalem św. Wojciecha (1997 r.), medalem 1000-lecia Gdańska (1998 r.), krzyżem oficerskim Orderu Zasługi (2000 r.). Od 2003 r. honorowy obywatel miasta Gdańska. W 2012 roku Instytut pamięci Narodowej przyznał mu tytuł Kustosza Pamięci Narodowej.

 

***

Przy pisaniu notki autorka korzystała z publikacji:

1.       Dieter Schenk, „Poczta Polska w Gdańsku; Historia pewnego niemieckiego morderstwa sądowego”, wyd. Oskar, Gdańsk 2002

2.       Dieter Schenk, Noc morderców. Kaźń polskich profesorów we Lwowie i holokaust w Galicji Wschodniej, Wyd. Wysoki Zamek, Kraków, 2012

3.       http://lodzkie.eu/page/125,aktualnosci.html?id=6645

4.       http://www.dzienniklodzki.pl/opinie/wywiady/a/prof-witold-kulesza-dieter-schenk-to-propagator-lodzkiej-szkoly-prawa-karnego,12161326/

5.       https://ipn.gov.pl/pl/aktualnosci/konkursy-i-nagrody/nagroda-kustosz-pamieci/2012/24279,Dieter-Schenk.html

 

wiesława
O mnie wiesława

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura