naura naura
65
BLOG

Prawa autorskie? Kradzież w biały dzień ...

naura naura Gospodarka Obserwuj notkę 5

Rzecz jest o książce pod tytułem "W poszukiwaniu smaku doskonałego" autorstwa Roberta Sowy.

Jestem namiętną czytelniczką oraz kolekcjonerką (na miarę skromnych możliwości). Kupuję i czytuję, między innymi, literaturę "kulinarną". Zazwyczaj jestem z nabytków zadowolona. Czasem jednak zakup podnosi mi ciśnienie. Tak się stało z inkryminowanym dziełem.

Książka jest bardzo ładna. To zresztą bardziej album, niż książka. Twarda oprawa, papier kredowy, mnóstwo kolorowych zdjęć - na ogół bardzo ładnych. Ale treść!

Nachalna propaganda marki "Prymat" to pierwsze, co rzuca się w oczy. Naprawdę, można to było zrobić dyskretniej!

Następną kwestią jest ... wtórność wielu przepisów. Od kucharza tej klasy, co p. Sowa, oczekuję czegoś więcej, niż przepisu na befsztyk tatarski czy carpaccio z polędwicy wołowej.

Najgorzej jest jednak z jakością samych przepisów. Po pierwsze - wykaz składników nie zgadza się z treścią przepisu. Tak jest np. w przypadku rzeczonego befsztyku, gdzie kazano mi kupić sardynki, ale nie powiedziano, do czego mam je wykorzystać.

Jeszcze gorzej jest z przepisem na "wędzonego łosia norweskiego przekładanego foie gras i sosem aromatyzowanym oliwą truflową". 200 g gęsich wątróbek z wykazu składników - w przepisie zmieniło się w ... gotowy mus. Litości! Czy ten mus ma być surowy? A jeśli jednak nie, to w jaki sposób go przygotować?!!!

Podobnych kwiatków jest w tej książce mnóstwo.

Zapłaciłam za ten badziew coś koło 60 zł i, niestety, nie mam możliwości zwrócić go sklepowi argumentując to wyjątkowo niską jakością książki. Uważam, że taka sytuacja to zwykła kradzież, zwłaszcza w przypadku książek zafoliowanych, gdzie nie mam mam możliwości sprawdzenia przed zakupem choćby kawałka tekstu.

Wniosek - konstrukcja praw autorskich w Polsce jest całkowicie błędna i powinna być jak najszybciej zmieniona - tak, żeby również klient miał jakieś prawa.

naura
O mnie naura

Moja cecha główna to spolegliwość i tolerancja. O tolerację, podobnie jak inny salonowicz, jestem w stanie wywołać taką wojnę! .......

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka