naura naura
48
BLOG

Praski incydent, czyli mam pomysł

naura naura Polityka Obserwuj notkę 5
Ależ się narobiło!Najpierw wybrani przedstawiciele Parlamentu UE nakrzyczeli na prezydenta Czech, o czym doniosło pismo Fronda, a potem “antysalon” rzucił się (wirtualnie) parlamentarzystom do gardeł.Oliwę na wzburzone wody postanowił wylać Chevalier,http://satyra.republikanska.salon24.pl/105898,index.htmlsłusznie wskazując miejsca, gdzie tłumaczenia były niedoskonałe, przez co, zdaniem Chevaliera, przejaskrawiły obraz wydarzenia. Inne miejsca tłumaczenia, zdaje się, były co prawda doskonałe, przez co wydarzenie nadal wygląda niespecjalnie dobrze dla parlamentarzystów, ale nie aż tak źle, jak to przedstawiła “Fronda”. Profesor Sadurski, raczej z doskoku, również wyraził zdanie – co prawda moim zdaniem trochę “od czapy”, ale za to z dużym wdziękiem (Poza problemami translatorskimi ciekawe jest to, ze oto Klaus staje sie idolem nadszej radyklnej prawicy. Niezlego sobie wybrali bohatera... To nastepny w kolejce powinien byc Putin.
Moi znajomi czescy uwazaja Klausa za pajaca i czarno widza, jak to bedzie z czeska prezydencja Unii: wbrew polityce rzadu czeskiego Klaus bedzie blokowal i marudzil...
Pozdr., WS).
Jednym słowem – dwa dni medialnego bicia piany. Prawicowa “Fronda” oskarża, w dodatku ociupinkę naginając fakty, a salon musi się bronić. Nie wiem, czy wyartykułowałam to dość jasno. Na wszelki wypadek – wytłuszczenie. Otóż normą jest, gdy to “salon” rzuca jakiś “fakt” medialny, a “antysalon” musi się bronić. Toyah niedawno rzucał takimi przekładami – choćby z Borubarem. Kaczyński, znany w świecie i na drodze mlecznej z poprawnej dykcji;) mówi, że dobry jest Boruc, bardzo, po czym w świat idzie Borubar. I teraz broń się, antysalonie, przed uszczypliwościami ze strony różnych van buców czy irasiadów.Aż “Fronda”, choć być może przypadkiem, sama zastosowała ten patent. I to z doskonałym skutkiem. I może to jest właśnie sposób? Zamiast narzekać ciągle na stronnicze media, dać tym mediom zajęcie?Bo jakoś do tej pory Chevaliera nie znałam jako żarliwego rycerza w walce z przekłamaniami Gazety Wyborczej, co zresztą od razu wypunktował, subtelnie jak zawsze, Marian Zmyślony. A skoro od czapy komentuje profesor Sadurski, to i ja sobie pozwolę. Otóż ciekawe jest, że dla Pana profesora fakt, że ktoś jest posiadaczem skrajnej prawicowości, sytuuje tego kogoś w jednym rzędzie z Putinem. To ja bym prosiła, coby mi Pan profesor wytłumaczył, jak rozpoznaje symptomy skrajnej prawicowości. Może to zaraźliwe jest, a łatwe do uniknięcia?
naura
O mnie naura

Moja cecha główna to spolegliwość i tolerancja. O tolerację, podobnie jak inny salonowicz, jestem w stanie wywołać taką wojnę! .......

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka