po znacznej konsumpcji alkoholu zgubilem rozsadek. jezyk i tresci ktore wczorajszej nocy zdobily moje wpisy na salon24 ( i nie tylko na salon24)sa przykladem kompletnej korozji swiadomosci. wszystkich urazonych , obrazonych , dotknietych wczorajszymi excesami przepraszam. w chwili obecnej dreczy mnie strzyga tak wiec drodzy przyjaciele odpusccie sobie niewyrafinowane ataki w moja strone zastepujac to krzepiacymi slowami pocieszenia. z gory dziekuje !
P.S. administracja wykorzystala etycznie zakres swoich praw.