Zgryzliwy Zgryzliwy
494
BLOG

Przebudzenie czy ostatnie podrygi Europy?

Zgryzliwy Zgryzliwy Polityka Obserwuj notkę 2

 Niedawna wypowiedź kanclerz Merkel, iż społeczeństwo wielokulturowe nie zdało egzaminu. Wypowiedzi jednego z prezesów Bundesbanku - Sarazzina, iż Niemcy tracą wiele z powodu niekontrolowanej imigracji i powiększaniu się wrogich naszej cywilizacji gett muzułmańskich wokół wielkich miast. Wypowiedź szefa duńskiego rządu, że nie wszyscy imigranci są mile widziani w jego kraju. Umorzenie śledztwa przeciw Wildersowi w Holandii. Zwycięstwa partii prawicowych(?) w wielu krajach, gdzie imigracja jest coraz większym problemem - mogłyby wskazywać, że coś sie ruszyło w postrzeganiu zagrożeń naszego kontynentu. Zagrożeń, o których już od bardzo dawna pisali, wskazywali, przestrzegali nieliczni publicyści, politycy, pisarze, działacze społeczni. Jednak ich trzeźwy, rozumny i mądry głos, podyktowany troską o naszą  wspólną przyszłość, zawsze niknął w tumulcie lewackich i politpoprawnych głupców i fanatyków multi-kulti. 

Niestety, nie wiem dlaczego i próbuję to od lat zrozumieć, ale głos ludzi mądrych, spostrzegawczych, przewidujących, analitycznych - jest sekowany z przestrzeni publicznej przez politpoprawnych durni i wrzaskliwych, sdradzieckich lewaków, poprzez ich tuby propagandowe czyli  mainstreamowe gadzinówki.
Przecież o tej samobójczej spolegliwości i masochistycznej zgodzie na zdominowanie Europy przez tabuny przedstawicieli prymitywnych i zacofanych cywilizacji(?), pisało od lat wielu przedstawicieli intelektualnej czołówki Europy, przedstawiając tylko i wyłącznie FAKTY oraz rzetelne analizy społeczne, demograficzne, ekonomiczne. Kto i dlaczego tych ludzi skazał na publiczną banicję. Kto i dlaczego ludzi przedstawiających fakty i obiektywne prognozy ośmieszał, wyzywał, skazywał na publiczny pręgierz? Nie przedstawiając na poparcie swoich tez absolutnie żadnych dowodów czy faktów, tylko prezentując ten swój bezmyślny, bałwochwalczy zachwyt nad swoimi chorymi, niebezpiecznymi i nierealnymi mżonkami. Takimi najbardziej jaskrawymi przykładami na ukazanie lewackiej perfidii, jest Angielka Melanie Philips czy szczególnie Włoszka Oriana Fallaci, która przeszła długą drogę od faktycznie lewicowej apologetki rozwiązań społecznych, dzięki niezwykle bystremu i wnikliwemu przyglądaniu się światu, rozmowom z wieloma ludźmi prezentującymi skrajne poglądy, szczegółowemu przestudiowaniu różnorakich kulturowych zachowań - rzetelnie i czytelnie przedstawiła wyniki swoich spostrzeżeń i wniosków, jednoznacznie wskazując najważniejsze i najbardziej niebezpieczne dla naszej przyszłości zagrożenie. Ktoś, gdzieś uznał, że trzeba z niej zrobić wariatkę i prawicowego (sic!!!!) oszołoma. Ktoś, gdzieś wydał na nią wyrok. Myślę, że przyjdzie czas na analizę tego zjawiska, na pociągnięcie do odpowiedzialności ludzi kierujacych tym zbrodniczym procederem. Jeśli wygra Europa, poniosą odpowiedzialność za swoje zbrodnie. Jeśli wygrają barbarzyńcy - nie będzie to miało znaczenia, gdyż sprzedawczyki i tak pierwsi pójdą pod islamski nóż...
 
Napisałem o prawicy w cudzysłowie, gdyż partie nacjonalistyczne, tradycjonalistyczne  zachodniej Europy mają bardzo niewiele wspólnego z poglądami stricte prawicowymi. Ale w tym zdalnie sterowanym pomieszaniu pojęć, nie powinno to absolutnie dziwić. Żyjemy bowiem w czasach absolutnego zakłamania podstawowych pojęć i definicji znaczeń. Zakłamanie sięgnęło zenitu, gdy na przykład powszechnie uznano, że partia Hitlera była partią prawicową(!!!!). Kto ma choć elementarne pojęcie o politycznych meandrach - ten wie jaka to kosmiczna bzdura. To naprawdę był majtersztyk hipokryzji lewicowej propagandy. Takich kwiatków zakłamania i obłudy lewicowych propagandzistów jest bardzo wiele. Jednak fakt wciśnięcia oczywistego socjalisty Hitlera w szufladkę z napisem "prawica" to absolutny hit zakłamania i lewicowej obłudy. Partia NSDAP absolutnie lewicowa , zarówno w sferze gospodarczej (choćby wolksvagen był samochodem dla ludu)- roboty publiczne jako antidotum na bezrobocie; jak i społecznej - czyli odwieczny plan stworzenia nowego, 'doskonałego' człowieka, rozwiązania socjalne, które notabene stosowane są dziś w Unii - jednoznacznie definiuje narodowo-SOCJALISTYCZNĄ partię Hitlera jako partię lewicową. Ale propaganda lewicowa uczyniła z nich wstrętnych prawicowców i do dziś posługuje się tym fałszywym stereotypem hitleryzmu jako ugrupowania prawicowego, w stosunku do ugrupowań patriotycznych, nacjonalistycznych, prawicowych. To majstersztyk lewicowej hipokryzji, gdy sami będąc naturalnymi spadkobiercami myśli Adolfa - wmawiają wszystkim ciemnotę, jakoby to przeciwnik polityczny nim był. Najśmieszniejsze, jak dla mnie, w tym obłąkańczym wciskaniu ciemnoty ludziom niezorientowanym - jest posługiwanie się udoskonalonymi naukami ogłupiania społeczeństw stosowanego przez ich guru, Goebelsa, doprowadzając do perfekcji jego nauki, iż kłamstwo powtarzane po tysiąckroć, staje się w końcu prawdą. Tak i oni czerpią pełnymi garściami z nauk swego mistrza...
 
To dokładnie tak, jak ci niedorozwinięci mentalnie janczarzy Blumsztajna, w ostatnim ich występie w dniu Niepodległości Polski. Sami będąc w prostej linii spadkobiercami totalitarnego nazizmu, każącego zamykać gęby przeciwnikom politycznym, zabraniającemu działalności legalnym ugrupowaniom, nawet wbrew obowiązującemu prawu - wskazują swym brudnym, faszystowskim paluchem na 'faszystów' demonstrujących w dniu Święta Niepodległości z biało-czerwonymi flagami. Sami przebierają się w oświęcimskie pasiaki, nie zdając sobie nawet sprawy (bo skąd niedouczone, pryszczate matołki mogą cokolwiek wiedzieć), że to protoplaści tych maszerujących z biało-czerwonymi flagami, polscy nacjonaliści, umierali za swą Polskość w obozach koncentracyjnych, które to obozy były prowadzone przez ICH, z kolei protoplastów, lewicowych nazistów...
 
To zakodowane już chyba na poziomie genetycznym przez lewicowych zdrajców, załganie postrzegania zjawisk, doprowadziło (i nadal prowadzi) na skraj fizycznej eksterminacji narody Europy. Narody Europy bowiem wymierają. Polska też, nie łudźmy się. Aż chciałoby się zakrzyknąć a'la Clinton: "DEMOGRAFIA DURNIU !!!". Ale w zalewie totalniackiej, politpoprawnej, lewicowej frazeologii ten okrzyk zostałby, jak wszystkie inne wzywające do opamiętania się - wciśnięty do szufladki z napisem "prawicowe oszołomstwo". Narody Europy wymierają, bowiem podlegają lewicowej presji na szukanie antyludzkich rozwiązań swoich problemów, zarówno społecznych, jak i ekonomicznych. Jak zwykle, gdy do władzy dochodzą lewicowe pomyłki genetyczne, szukają rozwiązań problemów, nie istniejących w strefach nieskażonych lewicową wizją świata..
 
 
Co zatem mogą zrobić ludzie normalni, przyzwoici, aby przeciwstawić się zalewowi zdradzieckiej, zakłamanej propagandy, która ma na celu zniszczenie naszej cywilizacji, kultury, tradycji, osiągnięć? 
 
Pisać o tym, tłumaczyć, przekonywać, podawać fatky. Bezsporne fakty. I czekać, aż ludziom zaczną się otwierać oczka, gdy zaczną widzieć rzeczy takimi, jakimi one są naprawdę, bez lewicowej 'interpretacji' faktów. Spoza mainsreamowych, zakłamanych, obłudnych i sprzedajnych mendiów, ich dyżurnych, sowicie opłacanych propagandzistów w randze dziennikarzy. 
Te politruki antyludzkich działań lewackiej międzynarodówki, powinny wiedzieć, powinny zdawać sobie sprawę, że za służenie złej sprawie - poniosą konsekwencje. Że w przyszłej Norymberdze, nie będzie tłumaczenia, 'że ja wykonywałem tylko rozkazy przełożonych'. Serwilizm wobec wroga nas wszystkich, musi zostać surowo i przykładnie ukarany. Wszyscy przecież widzimy, kto, z jakich stacji, gazet, portali nam wciska na siłę ten multi-kulturowy syf, który już w minimalnych ilościach, powoduje nawet w Polsce, na razie sporadyczne,  jednostkowe problemy. Niemniej wszystko jeszcze przed nami. Nasze rodzime i obcego chowu kanalie, nie spoczną, póki nam zachodniego 'raju' nie sprowadzą na łeb. Póki sytuacja nie będzie choć zbliżona do tych z przedmieść wielkich miast zachodniej Europy...
 
Taki drobny przykład z Holandii:
"2007-03-14 13:31
Ondiep, a working class neighbourhood in the Dutch town of Utrecht, is in turmoil. After the death last Sunday of Rinie Mulder, a 54-year old indigenous Dutchman who was shot by a police officer, non-immigrant citizens went on a rampage, burning cars, looting shops and arsoning a community centre in “inverted Paris style riots.” According to our sources the police officer who killed Mulder is a woman of Moroccan origin.

The Ondiep residents have been complaining for months about harassment and intimidation by immigrant youths of Moroccan origin. The Dutch mainstream media do not go into much detail about what is going on. Most of them do not mention the ethnicity of the victim and the police officer, though the riots clearly have an ethnic nature.

Apparently Mulder intervened when Muslim youths harassed a pregnant native Dutch woman. He was able to grab the knife of one of the youths. When the police arrived Mulder was shot because he had raised the knife. Witnesses say Mulder was indicating to the police that he had called for them.

Locals claim the police has failed to protect them for years. They say the authorities are afraid of the immigrants and tolerate their criminal behaviour. After the death of Mulder the indigenous Dutch decided they had had enough and started riots which went on for two continuous nights. The police made 130 arrests: 60 of them are Ondiep residents. According to the mainstream media the others are mainly “football hooligans” from other parts of the country. Annie Brouwer-Korf, the Socialist mayor of Utrecht, has ordered Ondiep to be sealed off from the rest of town to keep non-residents out. She expressed some sympathy for the frustrated Ondiep residents. “I understand that residents are sometimes upset about the nuisance around their own house and neighbourhood.  That does you no good whatsoever.”
 
Takich informacji nie znajdziecie w mainstreamowych gadzinówkach. O nie! Nie chce mi się tłumaczyć całego artykułu. W skrócie więc. Otóż grupa muslimskich gnojów (zapewne z nudów) zaatakowała w Utrechcie, na osiedlu Ondiep kobietę w ciąży, Holenderkę. Tu wyjaśniam, że zdaniem muslimskiej swołoczy podsycanej w meczetach przez imamów nienawiści czyli 'pokoju i tolerancji' ;) - kobieta to coś gorszego od człowieka. Kobieta nie-muslimka, to już coś, co można traktować jak zupełnego śmiecia...
Mniejsza o takie  oczywistości. Dla mnie oczywistości, dla ludzi o lewoskęcie mózgu ... szkoda gadać ...
W obronie napadniętej kobiety stanął 54 letni Holender, Rinie Mulder i wyrwał nóż jednemu z marokańskich napastników. Zadzwonił na policję, a gdy ta przyjechała, to policjantka marokańskiego pochodzenia .... po prostu pana Muldera zastrzeliła...
To zdarzenie przelało czarę goryczy mieszkańców tego osiedla, uszczęśliwianemu na siłę sąsiadami z piekła rodem, czyli z marokańskiego muslimowa i spowodowało niemal powstanie w tym osiedlu, połączone z paleniem samochodów, sklepów, tyle że tym razem odwrotnie niż w wypadku Paryża czy Marsylii, bo bardzo wkurzonych białasów. Rodowici Holendrzy, mieszkańcy tej dzielnicy od lat skarżyli się do magistratu na kryminalne i bezkarne (!) zachowania młodych muslimów w dzielnicy. Magistrat rządzony przez (no kogóż by innego!!!) chorych socjalistów olewał od lat ich skargi - jedyne co potrafiły te genetyczne pomyłki rodzaju ludzkiego, to otoczyć i zamknąć dostęp do tej dzielnicy, żeby "obcy(sic!!!), chuligańsko-kibolski element się tam nie dostawał...". Pani burmistrz, socjalistka, przecież może tylko smutno współczuć mieszkańcom dzielnicy Ondiep w Utrechcie. Wazniejsze od rodowitych mieszkańców są przecież hordy barbarzyńców. To o nich musi dbać pani burmistrz, socjalistka. Bo to oni są znaczącymi wyborcami wszelakiej lewacko-socjalistycznej, sprzedajnej i zdradzieckiej 'elyty', a nie spokojni, ciężko pracujący gospodarze... Pani policjantka, Marokanka z pochodzenia, do dziś patroluje ulice Utrechtu...
 
Cóż mogę dodać do relacji z tego incydentu. Sami sobie Holendrzy winni. Muslimskie kryminały robią sobie co chcą, a muslimy w policji wymierzają 'sprawiedliwość' (tylko wobec Holendrów!) szybko, skutecznie i nieodwracalnie: na miejscu. A Holendrzy idą na wybory i wybierają sobie ... socjalistów do władzy. Bo mainstreamowe sprzedawczyki uznały Wildersa za 'prawicowego oszołoma'...
To tak jakby w latach 30stych ubiegłego stulecia, po 'kryształowej nocy', niemieccy Żydzi poszli do wyborów i głosowali na NSDAP... 
My też wybierajmy sobie swojskich "dobroczyńców ludzkości' czyli lewicę wszelkiego autoramentu, czy 'antyfaszystów' sterowanych przez 'autorytety' typu Blumsztajn. Już oni nas uszczęśliwią tak, że się z radości pos....... Bądźmy choć raz w historii mądrzejsi przed szkodą i nie dawajmy sobie wciskać kitu ze sprzedajnych tefałenów, gazetuff i onetuff. Pamiętajcie o pomysłach Napieralskiego z kampanii prezydenckiej o rozdawaniu polskiego obywatelstwa każdemu chętnemu. Wiem, że wiekszości czytelników mojego bloga, tych oczywistości tłumaczyć nie muszę. Lewacy też tu jednak czasem zaglądają, choć się nie wypowiadają. Pewnie z braku logicznych (a co to jest?) argumentów. Tu głupców dających sobie wciskać ciemnotę - nie znajdziecie...
 
Zgryzliwy
O mnie Zgryzliwy

Bardzo krytyczny wobec kłamstwa, hipokryzji, obłudy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka